Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Lila, będziesz miała badania w Katowicach, w której części śląska mieszkasz? Mam nadzieję, że nad całym województwem świeci takie piękne słońce jak teraz nad Katowicami
Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
W lubelskim dzisiaj jest pięknie właśnie myślałam, że mogłabym pójść z młodą na rower ale niestety muszę leżeć
Ja planowaną wizytę mam na 2go grudnia jutro idę tylko tak między pacjentkami czy dziecko ma się dobrze no i co najważniejsze czy żyje. Taka kontrola przez te plamienia.
-
Myślę że baaardzo ważny jest nasz komfort podczas wizyt. Jeśli nie czujesz się do końca komfortowo to w każdej chwili można zmienić lekarza. Ja już trochę lekarzy poznałam i nie ma znaczenia czy młody czy starszy. Ja ostatnio wolę starszych bo są pokorniejsi, bardziej potrafią mnie uspokoić choć fakt że na pytania odpowiadają mniej chętnie. Chyba już mają dość tych samych pytań po tylu latach
-
Mieszkam w Katowicach (dzielnica Ligota)AgaSY wrote:Lila, będziesz miała badania w Katowicach, w której części śląska mieszkasz? Mam nadzieję, że nad całym województwem świeci takie piękne słońce jak teraz nad Katowicami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2016, 14:38
AgaSY lubi tę wiadomość
Lila
10.11.16 SERDUSZKO
-
Nadrobiłam zaległości.
Witam nowe mamusie. Kurczę trochę szkoda, że dopiero teraz się odzywacie, ale rozumiem każda z was. Nie każda kobieta jest taka jak ja ehehhehewh pierwsze co robię jak oczy otwieram to jestem na forum heheheehhe
U nas było piękne słoneczko, zanim ubrałam małego to już się schowało hahahahaahab
Byliśmy w parku i trochę pobiegaliśmy.
Teraz wrzuciłam do gara mięsko, będzie barszcz ukraiński, bo musicie tu barszczen, a nie chce mi się gotować. W ogóle to się wycwaniłam trochę i kupiłam 4 różne mrożonki na zupę hahahaha brawo ja!
Piję właśnie kawkę a Sebastian kaszunie
Jestem dzisiaj strasznie nerwowa. Nie wiem co się ze mną dzieje... Jakiś pierdo*ec... Boję się, że mój maluszek się urodzi nerwowy...
Co do wizyt, to życzę każdej z was samych dobrych wiadomości.
Ja wizytuję w piątek, mąż wziął wolne i jedziemy razem, a mały na dwie godziny do babci.Alexander
6 czerwca 2017, 3320, 55 cm, 10 pkt
Sebastian
11 sierpnia 2015, 3370, 55 cm, 10 pkt
-
Barszcz ukraiński
Ale bym zjadła, moja ulubiona zupa... Ja mam pomidorówkę, też uwielbiam chociaż chętnie bym się zamieniła
Dzięki belldandy i Pianistka za odpowiedź! Ja już przerażona myślałam że na każdej wizycie będą mi tam paluchy pchać, nawet już wizje miałam że razem z centymetrem krawieckim hahaha To mnie uspokoiłyście
U mnie pogoda straszna, od rana ciągle leje, siedzę w domu przy zapalonym świetle bo tak ciemno...
-
100noga wrote:Barszcz ukraiński Ale bym zjadła, moja ulubiona zupa... Ja mam pomidorówkę, też uwielbiam chociaż chętnie bym się zamieniła
Dzięki belldandy i Pianistka za odpowiedź! Ja już przerażona myślałam że na każdej wizycie będą mi tam paluchy pchać, nawet już wizje miałam że razem z centymetrem krawieckim hahaha To mnie uspokoiłyście
U mnie pogoda straszna, od rana ciągle leje, siedzę w domu przy zapalonym świetle bo tak ciemno...
Co wizytw to w Polsce badaja ginekologicznie i paluchy jednak pchaja:pAntoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
19Biedroneczka91 wrote:Taaaal badanie ginekologiczne na wspaniałym samolocie; obowiązkowo;)
Mozna polatać hehAntoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
100noga wrote:Barszcz ukraiński Ale bym zjadła, moja ulubiona zupa... Ja mam pomidorówkę, też uwielbiam chociaż chętnie bym się zamieniła
Dzięki belldandy i Pianistka za odpowiedź! Ja już przerażona myślałam że na każdej wizycie będą mi tam paluchy pchać, nawet już wizje miałam że razem z centymetrem krawieckim hahaha To mnie uspokoiłyście
U mnie pogoda straszna, od rana ciągle leje, siedzę w domu przy zapalonym świetle bo tak ciemno...
W uk nie bedziesz nawet chodzić do lekarza ginekologa na wizyty, ciążę prowadzi położna i ona na pewno nie będzie ci pchać paluchów
-
małaMyszka wrote:Nadrobiłam zaległości.
Witam nowe mamusie. Kurczę trochę szkoda, że dopiero teraz się odzywacie, ale rozumiem każda z was. Nie każda kobieta jest taka jak ja ehehhehewh pierwsze co robię jak oczy otwieram to jestem na forum heheheehhe
U nas było piękne słoneczko, zanim ubrałam małego to już się schowało hahahahaahab
Byliśmy w parku i trochę pobiegaliśmy.
Teraz wrzuciłam do gara mięsko, będzie barszcz ukraiński, bo musicie tu barszczen, a nie chce mi się gotować. W ogóle to się wycwaniłam trochę i kupiłam 4 różne mrożonki na zupę hahahaha brawo ja!
Piję właśnie kawkę a Sebastian kaszunie
Jestem dzisiaj strasznie nerwowa. Nie wiem co się ze mną dzieje... Jakiś pierdo*ec... Boję się, że mój maluszek się urodzi nerwowy...
Co do wizyt, to życzę każdej z was samych dobrych wiadomości.
Ja wizytuję w piątek, mąż wziął wolne i jedziemy razem, a mały na dwie godziny do babci.
Dziś podobno w kosmosie jakaś burza i dlatego słabe samopoczucie i rozdrażnienie dziś można odczuwać. Tak w TV mówili
-
Megi_Ka wrote:Myślę że baaardzo ważny jest nasz komfort podczas wizyt. Jeśli nie czujesz się do końca komfortowo to w każdej chwili można zmienić lekarza. Ja już trochę lekarzy poznałam i nie ma znaczenia czy młody czy starszy. Ja ostatnio wolę starszych bo są pokorniejsi, bardziej potrafią mnie uspokoić choć fakt że na pytania odpowiadają mniej chętnie. Chyba już mają dość tych samych pytań po tylu latach
Ale od tego są. A nam sie należą odpowiedzi jak psu buda
-
Niedawno przerabiałam- ekspresowo pomogła płukanka z solą. Szklanka mocno ciepłej wody i 2 lyzeczki soli. Skutecznemałamigotka wrote:Czy mogłaby poprosić o wpisanie mnie na 24.06 a poza tym co polecacie na ból gardła. Miłego popołudnia
małamigotka lubi tę wiadomość
-
witamy się w 12 tygodniu
powodzenia jutro na wizytach! ja odliczam do piątku i właśnie będzie to nowy lekarz, z którym wiążę spore nadzieje jak mi nie podpasuje to wracam do starego w poniedziałek...
Córcia 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
Synek 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
-
Ja mam wizyte w piatek i juz zaczynam panikowac Wciaz o tym mysle,boje sie ze lekarka cos wypatrzy i okaze sie ze malenstwo zle sie rozwija Nie ma chwili zebym o tym nie myslala Szaleje juz
A czuje ze w piatek to oszaleje nim pojedziemy na wizyte Masakra
Aleksander Jan ur. 01.06.2017 (8:30)- 3400/53 cm 10 pkt . .
Karolek (aniołek) 38 tydz ciazy, ur.18.12.2014 r
