Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Czesc kochane
Niki dziekujetez mam boki , ale ja to zawsze je mialam i ciezko.je stracić.
Moja mloda wczoraj podbija mi oko , zrzucila mi telefon na oko i mam spuchniete... masakra
Co do.ruchow tez mi sie czasem wydaje ale raczej to jeszcze za wczesnie u mnie ;p
A co do mamyginekolog super opowiada , swietna lekarka -
Ezia,
Moja mama studzi me oczekiwania, że w okolicy świąt poczuję pierwsze ruchy... (będzie równe 16 tyg.) Mamy się ich spodziewać ok połowy ciąży-szczególnie jak to 1 Dzidzia.
Wydaje mi się, że raczej czujemy bąbelki w jelitach, układ pokarmowy mocniej wrażliwy +my wyczulone i masz...
Lilia-poproś męża o zamontowanie kółek do tych sanek-szkoda podłogi-hehe... :p
Za śniegiem wcale nie tęsknię, mogłoby popruszyć na święta i tyle;) (chociaż rozumiem mamy maluszków).
-
Groszka wrote:Cześć! Dziś odebraliśmy wyniki PAPP-A, ryzyko trisomi jest bardzo niskie, więc kamień z serca i ogromna ulga... a tak strasznie się bałam!
W zleceniach natomiast jest taka notatka od lekarza interpretującego wyniki: ze względu na tachykardię, przy prawidłowym wyniku testu przesiewowego wskazane: echo serca płodu.
Groszkowi ostatnio biło serce 179 ud/min, nie sądziłam, że to problem... tym bardziej że moja gina stwierdziła, że jest ok. Teraz trochę się tym martwię.małaMyszka lubi tę wiadomość
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
LaRa z tym spaniem do 11 to nie jest aż tak kolorowo bo od 5 gdy wstaje pierworodny do około 7 zanim z ojcem wyjdą do złobka mam przerwe w spaniu, później jestem głodna więc zwykle przed 8 dopiero zasnę i tak do 10-11 czasem spie szczególnie jak nie mam większych planów a specjalnie nic nie planuje
-
Merida tos mnie sprowadziła na ziemię!
ale tak, masz racje możliwe że to bąbelki ale wydawało mi się to inne uczucie które dotychczas nie miałam no i w pozycji leżącej Kiedy okoliczne mięśnie są poluzowane myślałam że to TO
Ale już tak się nie mogę doczekać! -
witam kochane,
my już po prenatalnych. Wszystko dobrze Ktosiek uparty i nie chciał z nami współpracowaćwg usg termin porod się skrócił na 20.06.2016.
Co do stron to zaglądam czasami na siostraania na yt i właśnie na mamęginekolog19Biedroneczka91, .kropka., 100noga, VillemoVilo, małaMyszka, LaRa lubią tę wiadomość
-
U mnie noc okropna. Ledwo widze na oczy. Moja mala ma boegunke i budzila sie co 2 godziny z placzem na kupke.
Co do ruchow, nie wiem jak to mozliwe ale ja jiz dwa razy czulam moja dzidzie. Jest strasznie wczesnie ale jestem pewna ze to nie jelita heheh... lekarz mi powiedziala ze to mozliwe bo ponoc drugie ciaze sa bardziej wrazliwe -
Cześć dziewczyny
Co do snów - dzisiaj mój mąż jak tylko otworzył oczy mówi: "Ale miałem koszmarrr..... Śniło mi się że rodziłaś. I wyszło dziecko, postem następne, potem następne... W sumie 2 chłopców i 2 dziewczynki"
hehehe Chyba zaczyna się stresować przed tym pierwszym USG
a to jeszcze tydzień czekania...
Mam pytanie odnośnie szykowania pokoju dla Maleństwa. W ciągu 1-2 miesięcy chcemy już mieć przygotowane ściany i mebelki. Jak już będzie wszystko gotowe chciałabym powoli szykować ubranka. Mam kilka worków po siostrzeńcu i (jeśli to będzie chłopiec) - jak wcześnie mogę je wyprać, wyprasować i wsadzić do szafy? Czy ubranka powinny być świeżo wyprane przed nadejściem dzidziusia czy nic im się nie stanie jak np będą leżeć już przygotowane z pół roku czy rok wcześniej?
I drugie pytanie - prać w samym płynie do prania przeznaczonym dla dzieci czy daje się też normalnie jakiegoś specjalnego płynu do płukania? -
100noga wrote:Cześć dziewczyny
Co do snów - dzisiaj mój mąż jak tylko otworzył oczy mówi: "Ale miałem koszmarrr..... Śniło mi się że rodziłaś. I wyszło dziecko, postem następne, potem następne... W sumie 2 chłopców i 2 dziewczynki"
hehehe Chyba zaczyna się stresować przed tym pierwszym USG
a to jeszcze tydzień czekania...
Mam pytanie odnośnie szykowania pokoju dla Maleństwa. W ciągu 1-2 miesięcy chcemy już mieć przygotowane ściany i mebelki. Jak już będzie wszystko gotowe chciałabym powoli szykować ubranka. Mam kilka worków po siostrzeńcu i (jeśli to będzie chłopiec) - jak wcześnie mogę je wyprać, wyprasować i wsadzić do szafy? Czy ubranka powinny być świeżo wyprane przed nadejściem dzidziusia czy nic im się nie stanie jak np będą leżeć już przygotowane z pół roku czy rok wcześniej?
I drugie pytanie - prać w samym płynie do prania przeznaczonym dla dzieci czy daje się też normalnie jakiegoś specjalnego płynu do płukania?
Wydaje mi sie ze lepiej na miesiac czy dwa przed porodem przygotowac ubranka zeby w miare swieze byly. Co do plynow ja uzywalam specjalny tak na wszelki wypadek bez zadnych dodatkowych plynow bo dzieci maja to do siebie ze lubia miec reakcje na wszystko. Ale znam tez takie mamuski ktore od pocztku praly w normalnych i tez nic nie bylo. Wszystko zalezy od Ciebie -
Witam się wyjątkowo późno...
16 tc
Mój mały dzisiaj nie jest sobą... Mam tak dosyć, że modlę się o weekend i chyba wyjdę i przez dwa dni nie wrócę...
W nocy budził się co 30-45 min nie wiem o co chodzi, teraz taki z niego maruda, że chyba skonam.
Do tego od wczoraj wieczora mam mega zajebisty katar, duszności i ogólnie czuję się jak kupa.
Ratuję się ciepłą wodą z miodem i cytrynką, robię inhalacje z soli fizjologicznej.
Myślałam, że chwilę odpocznę, byłam prawie godzinę na spacerze w deszczu, mały zasnął miałam nadzieję że jednak pośpi, a tu dupa.
Na to wszystko mąż się nie odzywa cały dzień. Chyba jest obrażony, bo rano narobił bajzlu w poszukiwaniu krawata... Oczywiście to moja wina, że ma bajzel w szafie i sam nie wie gdzie co ma
Po ki chu*&% mu krawat ja się pytam???!!! Ostatnio miał krawat na chrzcinach... Chyba mu odwaliło
Noooo dobra ponarzekałam sobie!!!
Cieszę się z waszych udanych wizyt, ja za 13 dni dopiero mam i już zaczynam fisiować. -
mala latynoska wrote:Wydaje mi sie ze lepiej na miesiac czy dwa przed porodem przygotowac ubranka zeby w miare swieze byly.
A miałam nadzieję że będę mogła się za to wziąć póki jeszcze takiego brzucha nie ma i będzie wygodnie prasować
Czyli też lepiej przygotować najpierw ubranka tak do 3 miesięcy, a później na bieżąco resztę? ehhh.... Będę miała wielką szafę w dziecięcym i planowałam już mieć wyprane i z grubsza posegregowane ubranka tak do 6 miesiąca a może nawet do roczku -
Wiecie co...moja praca w przedszkolu chyba dobiega końca...codziennie po południu bolą mnie krzyże. Dzis wzięłam się za mycie podłóg mopem i niby to nic takiego ale tak mnie rozbolaly że do domu szłam pomalutku jak babcia i myślałam że nie zajde taka byłam niesprytna:/
Chyba 29.12 idę po zwolnienie. Doradzcie proszę. Martwią mnie te bóle:( -
Ezia90 wrote:Wiecie co...moja praca w przedszkolu chyba dobiega końca...codziennie po południu bolą mnie krzyże. Dzis wzięłam się za mycie podłóg mopem i niby to nic takiego ale tak mnie rozbolaly że do domu szłam pomalutku jak babcia i myślałam że nie zajde taka byłam niesprytna:/
Chyba 29.12 idę po zwolnienie. Doradzcie proszę. Martwią mnie te bóle:(
Pociesze cie... z krzyzem bedzie tylko gorzej. Praca z dziecmi niestety jest bardzo wymagajaca fizycznie i chwala ci za to ze chcesz byc jak najdluzej ale wydaje mi sie ze jak juz czujesz bole to lepiej pojsc na zwolnienie bo latwiej nie bedzie a jednak w domu tez trzeba jakos funkcjonowac -
mala latynoska wrote:Pociesze cie... z krzyzem bedzie tylko gorzej. Praca z dziecmi niestety jest bardzo wymagajaca fizycznie i chwala ci za to ze chcesz byc jak najdluzej ale wydaje mi sie ze jak juz czujesz bole to lepiej pojsc na zwolnienie bo latwiej nie bedzie a jednak w domu tez trzeba jakos funkcjonowac
-
100 noga, zdecydowanie za szybko na pranie ubranek, ubranka sie kurza nawet leżąc w szafce.
Moze najpierw wypierz je w normalnym dorosłym proszku, posegreguje je sobie, rozmiarami i pochować do worków próżniowych. Opisz je sobie abys wiedziała co i gdzie masz. Potem juz bliżej terminu, np w maju kiedy pogoda bedzie fajna, pobierz te ubranka w proszku i płynach dla maluszków, wywieś na balkonie, wiatr szybko wysuszy i przewiejewtedy prasujesz i układasz wg swojego formatu, np body, śpiochy, kaftaniki i co tam jeszcze masz. Pieluszki, pajace.... Uwierz, ze bedziesz je jeszcze przekładać 100 razy a i tak na koniec sie okaże ze inna forma bedzie lepsza, ale to juz wychodzi w praniu.
No i tak jak pisałam, wszystko pakowałem i pakuje w worki próżniowe, tym samym mam wiecej miejsca a i wiem gdzie jakie rozmiary.
Co do witamin to biorę bita-miner prenatal + dha.