Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
LaRa proszek same robią wtf?????? Ale tak w ilościach na jedno pranie czy jak? Jeeeny jak pomyślę, że pranie muszę zrobić, a proszku mi zabrakło, to bym się chyba pochlastała
Podziwiam kobiety za takie zaangażowanie. Ja to jednak z tych leniwych.
Katar mam odkąd pamiętam, w I ciąży jak ręką odjął, nawet nie kichałam, a teraz bez zmian... -
Ale jakoś dziwnie się czuje...W pracy wypilam koktajl truskawkowy i chwilę po nim mnie lekko zemdlilo i ogólnie poczułam osłabienie jakby coś mnie brało:/ niby gorączki nie mam ale słaba jestem i leciutko mnie mdli... Mam nadzieję że to nie żadna jelitowka czy inne świństwo
-
Mnie od rana boli łeb. Tzn ćmi cholera....
Tak, na jednym z wątków, laska robiła swój proszek do prania dziecięcych ubranek, podobno znacznie tańszy i lepszy od kuzynce, i bezzapachowy. No ale to nie dla mnie... -
Milk@ wrote:Ja miałam ręczny laktator i w zupełności dałam nim radę.także bym nie nastawiała się tylko na elektryczne.
Ja też raczej za wygodna na wielorazówki.widziałam ile roboty potem pezy praniu...
I uważam że nie ma co odkładać zakupu laktatora na okres po porodzie, ja tak zrobiłam przy pierwszej córce i jeszcze nie zdążyłam wyjść ze szpitala a maż biegał po sklepie w poszukiwaniu laktatora. Ale oczywiście to indywidualna sprawa i każdy przypadek jest inny;)
-
Jestem po usg. Wszystko git! Maluch nie chciał współpracować, rączkę ciągle trzymał przy buzi. Trochę mi brzuch pomaltretował, ale w końcu wszystko pomierzył. W nagrodę zrobię sobie grzańca:) Oczywiście herbatę
LaRa, Merida86, Marutka, 100noga, .kropka., Asikkk, Gracjanna, ines. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
VillemoVilo wrote:Jestem po usg. Wszystko git! Maluch nie chciał współpracować, rączkę ciągle trzymał przy buzi. Trochę mi brzuch pomaltretował, ale w końcu wszystko pomierzył. W nagrodę zrobię sobie grzańca:) Oczywiście herbatę
gratuluje dobrych wiesci:*
__________________
Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
Kocham Cię Aniołku
https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com -
Hej.
U mnie dziś trochę słaby dzień... do 13 co chwilę smarkałam, głowa lekko ćmi. Wybrałam się na mini zakupy i po 3 sklepie zaczął mnie boleć krzyż
Jedynie tortilla, na którą ktoś na forum narobił mi ochoty kilka dni temu poprawiła mi humor
Gracjanna, sprawdzę tą alergię. Dziś eksmisja na noc na kanapę w salonie, a jutro gonię męża do gruntownych porządków pod łóżkiem w sypialni. Mamy tam niezły składzik i nie odkurzamy gruntownie zbyt czesto- może pomoże :p
Super, że dziś same dobre wieści -od Karoliny, VillemoNapawa to optymizmem przed lawiną badań połówkowych... niedługo się zacznie!!!
-
Liliaczerwcowa wrote:Tak jak pisałam to zależy jakie kto ma potrzeby, ja miałam tyle pokarmu ze musiała mimo karmienia odciągnąć co 2h a i tak dostałam zapalenia piersi,odciagalam lektrycznym pół godziny a ręcznym trwało by to dwa razy dłużej.
I uważam że nie ma co odkładać zakupu laktatora na okres po porodzie, ja tak zrobiłam przy pierwszej córce i jeszcze nie zdążyłam wyjść ze szpitala a maż biegał po sklepie w poszukiwaniu laktatora. Ale oczywiście to indywidualna sprawa i każdy przypadek jest inny;)
U mas to samo. Miala reczny aventu w szoitalu i dupa. Maz latal po elektryczny i dopiero wtedy laktacja po cc ruszyla.Liliaczerwcowa lubi tę wiadomość
-
Milk@ wrote:Totoja, bo laktacja po cesarce się dłużej rozkręca. ja też po cesarce i po prostu przystawiałam dziecko, nie używałam laktatora do rozkręcenia. po wyjściu ze szpitala zdążyła się rozhulać laktacja sama.
Wiem wiem. Maly byl 2 dni na oddziale bo.mial problemy po.porodzie. Karmilam go z doskoku a to byla lipa.