X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny;) u mnie w miejscowości nie ma 4d i w poblizu tez nie:* dlatego pomyslalam o Wrocku, bo bede u brata w odwiedzinach:)
    A co chce wiedziec, hmm ogolnie czy jest w porzadku:) tak Tomasz Michalik na ul jednosci jakiejs tam;)


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • Niki69 Ekspertka
    Postów: 578 99

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobiłam kilka stron no i dodam jak to u mnie.. ja przez kilka lat w ogole mowiłam : " żadnych dzieci, niewyobrażam sibie porodu itp"...chyba mam cos w glowie bo jestrm nawet podczas stosunku "ciasna" na pierwszej wizycie u lekarza jak chciał mi włożyć wziernik to prawie Straciłam przytomność z nerwów jak miałam problemy z miesiączką to przez prawie rok całkowicie nie ignorowałam bo nienawidziłam jak ktoś grzebał mi w środku... współżyłam już od dwóch lat a lekarz badający mnie zapytał czy na pewno nie jestem dziewicą bo jestem taka ciasna... po tym wszystkim nie wyobrażałam sobie że w ogóle mogłabym urodzić dziecko ale z czasem piorytety się zmieniają Chciałabym mieć prawdziwą rodzinę i zdecydowałam się na dziecko oczywiście kiedy ja już bardzo chciałam zaczęły się problemy hormonalne i nie mogłam... na szczęście Jak widać przy pomocy tabletek udało nam się... jak zaczęliśmy stara nie mówiłam do mojego partnera że nie widzę innego wyjścia jak zapłacić lekarzowi i załatwić cesarskie cięcie... jednak w międzyczasie zdarzyło się tak że wykryli mi naczyniaka żylnego W głowie i chciał nie chciał będę musiała mieć cesarkę z jednej strony się cieszę a z drugiej już sama nie wiem czy nie Szybciej poszłoby urodzić naturalnie... przeżyć ten najgorszy ból ale przynajmniej później nie mieć problemy z dochodzeniem do siebie... w każdym razie za tydzień idę na wizytę w powiem mojemu ginekologowi o tym co mówił neurochirurg na temat mojego naczyniaka i zobaczymy co mój lekarz na to powie... co do partnera na sali porodowej to gdybym urodziła naturalnie mój Wojtek Oczywiście powiedział że będzie sali ponieważ musi pilnować czy lekarze wszystko będzie dobrze robić i czy będą mieli czyste ręce ;) on jest maniakiem jesli chodzi obte sprawy ;) boi się zarazków i wszędzie pilnuje czy każdy dobrze myje ręce... już sobie to wyobrażam ja rodzę a on poucza lekarza o czystych rękach hehe ;)
    Czy tam dziewczyny wasze wpisy że czujecie już ruchy dzieciaczków A u mnie nic cisza aż czasami się boję ... jeszcze tydzień Muszę czekać na wizytę ratuje się tym detektorem tętna jednak ciężko mi znaleźć cokolwiek

    3jgx3e3k6oetpx65.png
  • ahisma Autorytet
    Postów: 399 240

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki ja też się denerwowałam, że jeszcze nic nie czuję i mały w połowie 19 tyg. dał mi znać o sobie. Musisz wytrwale czekać :)

    atdco7est7svlfak.png
    9ltfxzdv75wjz8un.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki ja dopiero ostatniego dnia 19 tygodnia poczułam :-) i to pewnie tylko dlatego, że wypiłam rano na pusty żołądek zimny sok i wróciłam do łóżka :-). A teraz już i bez soku czuje ruchy rano, wieczorem i w ciągu dnia jeśli mam czas się położyć :-)

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • ahisma Autorytet
    Postów: 399 240

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mala latynoska wrote:
    I tez tutaj sytuacja wyglada inaczej z porodem jak w pl. Lekarz jest od poczatku jak tylko parte sie zaczynaja. A i przed pojawia sie regularnie zeby sprawdzic czy wszystko ok. Nie wiem po co w polsce lekarz w ogole sie pojawia, jak dla mnie to tylko tak dla picu. Polozna wszystko robi a lekarz pojawia sie tylko zebu dziecko do reki wziac...
    Ja jeszcze do niedawna żyłam w przekonaniu, że to właśnie lekarz odbiera poród, a położna mu asystuje. Jakież było moje zdziwienie, gdy okazało się, że tak nie jest... :D :)

    Ezia90 lubi tę wiadomość

    atdco7est7svlfak.png
    9ltfxzdv75wjz8un.png
  • annamaria83 Ekspertka
    Postów: 148 139

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie mam doświadczenie z mężem przy porodzie bo przy cesarce nie chcą wpuszczać (więc musiał czekać na zewnątrz) Ale jakby to był poród SN to na pewno chciałabym go mieć przy sobie.
    Moja koleżanka miała 2 bardzo ciężkie porody SN. Personel na oddziale na którym rodziła był już chyba tak znieczulony że krzyki rodzących miał gdzieś. Partner mojej koleżanki bardzo nie chciał być przy porodzie ( i miał do tego prawo) ale gdyby nie koleżanka która trzymała moją koleżankę za rękę to mogło by być różnie. Lekarz nie miał czasu i biegał od sali do sali, położna też zajęta, a rodzące zostawione same sobie.
    Osoba towarzysząca na sali jest trochę bardziej świadoma tego co się dzieje (w przeciwieństwie do rodzącej zwijającej się w bólach) więc zawsze może zwrócić uwagę, coś podać, podpowiedzieć. Mojej koleżance nie chcieli podać znieczulenia Po interwencji łaskawie zajęli się nią i pomogli przez to jakoś przebrnąć.
    Jeśli facet może być z nami na sali to jest to zawsze ktoś bardziej pomocny niż przeszkadzający. I zawsze bardziej mu zależy na twoim dobrze niż obsłudze szpitala (to jest ich praca, rutyna)

    .kropka. lubi tę wiadomość

    h84fanliowb3f7xd.png

    Aleksander Jan ur. 01.06.2017 (8:30)- 3400/53 cm 10 pkt :-) <3. <3. <3

    Karolek (aniołek) 38 tydz ciazy, ur.18.12.2014 r
  • Niki69 Ekspertka
    Postów: 578 99

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY wrote:
    Niki ja dopiero ostatniego dnia 19 tygodnia poczułam :-) i to pewnie tylko dlatego, że wypiłam rano na pusty żołądek zimny sok i wróciłam do łóżka :-). A teraz już i bez soku czuje ruchy rano, wieczorem i w ciągu dnia jeśli mam czas się położyć :-)
    Jutro przetestuje zimny sok na czczo hehe :)

    3jgx3e3k6oetpx65.png
  • ines. Autorytet
    Postów: 2747 1380

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annamaria83 wrote:
    A jak u Was z kopniakami brzuszkowymi ??. Mój synuś w tamtym tygodniu był jeszcze taki niemrawy, ze aż mnie zaczął martwić, dlaczego się wciąż nie aktywuje (pierwsze ruchy poczułam ok 16 tyg a tu 19 i tak słabiutko) Ale jak się rozkręcił od tego tygodnia :) tak hasa cały czas :) :) albo kopie, albo boksuje, albo się wypina


    u mnie podobna sytuacja, czułam częściej i wyraźniej. teraz bardzo żadko mały daje o sobie znać. nie wiem czym to jest spowodwane, ale gdyby nie detektor to bym już zwariowała ze strachu.

    Córcia <3 16mm->50mm->76 mm->400g->436g->1000g->1500g->2300g->3000g->3260g [39+6]
    3i49o7esn08ndlz3.png
    Synek <3 10mm->23 mm->50 mm->460 g ->820 g->1500 g -> 2180 g ->2800 g->3040 g [40+5]
    82do3e5e29ddmi8b.png
  • LILITH.P Autorytet
    Postów: 3800 2413

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 15:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie ginka uświadomiła, co pomaga na ruchy dziecka i lepsze ułożenie - zimna woda lub...coś słodkiego. Ale to słodkie to na lekkim głodzie. Nasz synek szaleje :D


    a co do porodu - moja znajoma uważa, że polożna lepsza od lekarza :D ale to też trzeba chyba trafić na sensowną położną, bo niektóre to chyba minęły się z powołaniem

    24 V - Michał Franciszek <3 3105 g 53 cm Miłości

    0b52cec6da.png
  • Deedee87 Ekspertka
    Postów: 167 117

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to i ja sie dolaczam bo moge stwierdzić ze tez wreszcie czuje swoja córcie....ale to juz koncowka 19 tygodnia wiec czas wszelki najwyzszy. Od niedzieli co raz częściej to czuje i tak sie zastanawiałelam czy to mi sie nie wydaje... Ja tez bardziej czuje takie obracanie i wiercenie sie jakby w dolnej czesci brzucha choc nie powiem bo zdazy sie ze pomizia przy okazji to mi świeczki w oczach staja takie to jest wzruszające :) ale wreszcie... Wymarzone i tak dlugo wyczekiwane uczucie :)

    ahisma, Merida86, annamaria83 lubią tę wiadomość

    dev167pf___.png
  • Gracjanna Ekspertka
    Postów: 195 99

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILITH.P wrote:
    Mnie ginka uświadomiła, co pomaga na ruchy dziecka i lepsze ułożenie - zimna woda lub...coś słodkiego. Ale to słodkie to na lekkim głodzie. Nasz synek szaleje :D


    a co do porodu - moja znajoma uważa, że polożna lepsza od lekarza :D ale to też trzeba chyba trafić na sensowną położną, bo niektóre to chyba minęły się z powołaniem

    Zgadzam się co do położnej, jak się porządnie zna to przeprowadzi przez poród perfekcyjnie. Ja właśnie miałam taką super położna. Jak miały się zacząć bóle parte to powiedziała mi ze jak się będę jej słuchać to nie natnie mnie i nie pekne i praktycznie tak było. Byłam nastawiona ze te bóle parte tak strasznie bolą, właściwie każdy mi tak mówił że to jest najgorsze a jak zaczęłam przec to nic mnie nie bolało, naprawdę doslaownie nic. Dziwne miałam tylko uczucie jak główka wychodziła i nic poza tym.

    Mała latynoska no właśnie chyba coś w tym jest z tą oksytocyna bo ja do 7 cm bić nie czułam żadnego bólu(spałam) a po pierwszych kroplach oksytocyny zaczęło się...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 15:37

    201706107251.png
  • LILITH.P Autorytet
    Postów: 3800 2413

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gracjanna wrote:
    Zgadzam się co do położnej, jak się porządnie zna to przeprowadzi przez poród perfekcyjnie. Ja właśnie miałam taką super położna. Jak miały się zacząć bóle parte to powiedziała mi ze jak się będę jej słuchać to nie natnie mnie i nie pekne i praktycznie tak było. Byłam nastawiona ze te bóle parte tak strasznie bolą, właściwie każdy mi tak mówił że to jest najgorsze a jak zaczęłam przec to nic mnie nie bolało, naprawdę doslaownie nic. Dziwne miałam tylko uczucie jak główka wychodziła i nic poza tym.


    znajoma miala właśnie podobnie, położna kazała jej spiąć posladki i wybrac, albo jej słucha i kończymy poród za 2h, albo robi po swojemu i nie wiadomo, ile to potrwa :)

    24 V - Michał Franciszek <3 3105 g 53 cm Miłości

    0b52cec6da.png
  • mala latynoska Autorytet
    Postów: 275 132

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale niesadzicie ze to troche dziwne ze sie chodzi do lekarza przez 9 miesiecy, zazwyczaj wybiera sie szpital w ktorym on jest a koniec koncow to nie on jest odpowiedzialny za porod... i fakt faktem trzeba miec szczescie do poloznej albo po protu zaplacic bo niewyobrazam sobie porodu z taka gburka co tylko wrzeszczec potrafi. Moja znajoma mowila ze na taka trafila, ta zwijala sie z bolu a polozna zeby nie krzyczec bo tu noc sie nie dzieje i od jakis tam zaczela do niej mowic...

    ve97xiu.png

    hxdwe08.png
  • Lila26 Autorytet
    Postów: 358 222

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc ;)
    Wpadłam powiedzieć ze bylam na wizycie i wszysyko jest ok , maly spal zwinięty w klebek wiec nie potwierdzona plec , no a ogolnie mam jakies bakterie w moczu wiec musze brac leki no a tak to wszystko u nas ok , taka pogoda ze co chwile corka chora wiec nie mam cZasu za bardzo na forum. Pozdrawiam was serdecznie

    małaMyszka lubi tę wiadomość

    Lila


    4c3t3e3kw88kz09h.png

    10.11.16 SERDUSZKO <3

    iv09vcqggbuo5eac.png
  • somebodytolove94 Autorytet
    Postów: 275 334

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc. Jestem po wizycie. Jestem zdruzgotana. Waga spada, cisnienie ok, morfologia, mocz, krzywa i do zobaczenia za 4 tygodnie. Ach swedzi piecze? Dlugo czy z przerwami? To Pani tym clotrimazolem smaruje tak z tydzien. Do widzenia. Pobil rekord! Bylam w gabinecie DOSLOWNIE 3minuty. Szczescie moje ze w poniedzialek wizyta u tej nowej. A takclotrimazolemnie wiem jak szybkie usg chocby. Rano maz zabeczana mnie obudzil. Snilo mi sie ze wrocilam do domu z taka sliczna coreczka i od drzwi syn do nas tak biegl. Ale sie zdolowalam i wku..wilam porzadnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 17:10

    n59ytrd8vprkwr09.png
    0d1yqqmz0mxdy3yr.png
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lila26 wrote:
    Czesc ;)
    Wpadłam powiedzieć ze bylam na wizycie i wszysyko jest ok , maly spal zwinięty w klebek wiec nie potwierdzona plec , no a ogolnie mam jakies bakterie w moczu wiec musze brac leki no a tak to wszystko u nas ok , taka pogoda ze co chwile corka chora wiec nie mam cZasu za bardzo na forum. Pozdrawiam was serdecznie
    Bakterie wyleczysz, grunt ze z Dzidziusiem wszystko ok:* duzo zdrówka dla Coreczki:*


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • 19Biedroneczka91 Autorytet
    Postów: 1981 1889

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 17:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    somebodytolove94 wrote:
    Czesc. Jestem po wizycie. Jestem zdruzgotana. Waga spada, cisnienie ok, morfologia, mocz, krzywa i do zobaczenia za 4 tygodnie. Ach swedzi piecze? Dlugo czy z przerwami? To Pani tym clotrimazolem smaruje tak z tydzien. Do widzenia. Pobil rekord! Bylam w gabinecie DOSLOWNIE 3minuty. Szczescie moje ze w poniedzialek wizyta u tej nowej. A takclotrimazolemnie wiem jak szybkie usg chocby. Rano maz zabeczana mnie obudzil. Snilo mi sie ze wrocilam do domu z taka sliczna coreczka i od drzwi syn do nas tak biegl. Ale sie zdolowalam i wku..wilam porzadnie.
    To rzeczywiście wspaniala wizyta:( dobrze ze w ogole minute Ci poswiecil.... To teraz poczekaj do poniedziałku i dowiesz sie dokladniej


    w4sq9jcgmw79sv3t.png
    yf3b3vt.png
    __________________
    Marysia(*) 21.05.2016r. 41tc.
    Kocham Cię Aniołku
    https://biedroneczkolecdonieba.blogspot.com
  • AgMB Przyjaciółka
    Postów: 162 49

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 17:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Latynoska
    ja miałam kroplówkę z oxy i tak jak pisałam bólu jakoś specjalnie nie czułam, ale słyszałam o tym, ze oxy nasila bóle. Reguły nie ma.

    U mnie przy pierwszym mąż nie zdążył na poród, teraz jak się uda to będzie, jak nie to nie.

    To w sumie położna pomaga rodzić, lekarz jest, bo jest. Mnie nawet nie zbadał. Wpadł na 5 minut i sobie poszedł. Wszystko robiła położna. Do tej pory pamiętam jak mówiła, ze na partych muszę całe powietrze wypuścić i nabrać świeżego, bo się uduszę :P posłuchałam jej, w sumie 3 parcia i widziałam synka w całej okazałości. Nigdy nie byłam bardziej szczęśliwa <3

    Somebodytolove a Ty nie miałaś do innego lekarza sie zapisać? Chyba, ze coś pomyśliłam

  • Liliaczerwcowa Autorytet
    Postów: 379 132

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LILITH.P wrote:
    znajoma miala właśnie podobnie, położna kazała jej spiąć posladki i wybrac, albo jej słucha i kończymy poród za 2h, albo robi po swojemu i nie wiadomo, ile to potrwa :)


    Hehe skąd ja to znam przy pierwszym porodzie te same teksty szły a przy drugim. .Proszę rodzic jak Pani chce.


    klz99vvjpbtggrf6.png
    3jvzclb14qr40z6d.png
    3jvzzbmhucm4qdvi.png
    p19uyx8d68ddm54u.png
  • Deedee87 Ekspertka
    Postów: 167 117

    Wysłany: 19 stycznia 2017, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Somebody dokładnie to juz tylko kilka dni a ten twoj lekarz to kolejny raz juz bije rekordy zainteresowania.... Ze taki facet jeszcze gdzieś pracuje.... Przecież to nie lekarz tylko ewidentny masowiec. Wpuścić i wypuscic. Odklepane.
    Ja to bym tak sobie nie wyszła, ale moj K to sie śmieje ze ja pittbull jestem :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2017, 17:27

    dev167pf___.png
‹‹ 561 562 563 564 565 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wysoki testosteron u kobiet - przyczyny, objawy, leczenie

Jakie mogą być przyczyny podwyższonego testosteronu w kobiecym organizmie? Jakie są najczęstsze objawy wysokiego testosteronu u kobiet? Jak wygląda diagnoza i leczenie? 

CZYTAJ WIĘCEJ