Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Witamy się na początku 31 tygodnia, czyli 8 miesiąca według belly, które straszy, że zostało już tylko 70 dni do porodu.
Mały szaleje robiąc ewolucje, aż skóra piecze i niestety ale chyba robią mi się nowe rozstępy na brzuchu do kolekcji (jakbym starych i bladych miała za mało).
Mężowi zostały jeszcze 2 tygodnie kursu. Czas leci jak zwariowany.
Naprawdę zaraz będę zbierać się na porodówkę, tak szybko to mija.
Jestem przerażona...
Wczoraj poprzycinałam mój winogron, który nie owocuje i skromne krzaczki malinowe. Przegrabiłam nasz mały ogródek i pozamiatałam wkoło. Mam nadzieję, że taka pogoda się utrzyma, bo od piątku mamy wyłączony piec - zawsze parę zł zaoszczędzone
Miłej i słonecznej niedzieli!Madllene lubi tę wiadomość
-
A jak kupujecie pampersy to jakie na początek? Chciałam zamówić i są do wyboru "New baby", "New baby premium protection" i "New baby premium protection sensitive". Do tego rozmiary 0,1 i 2. Rozmiar to chyba 1 (2-5kg), nie? I jaką ilość kupić na początek? Ile tego idzie na dzień? Pytam bo oczywiście w tych mega pakach wychodzi taniej, ale jak mam mieć za dużo i wyrzucić to lepiej zamówić mniejsze paczki.
blondas_ lubi tę wiadomość
-
Ja wczoraj właśnie zrobiłam pampersowe zakupy w rossmanie bo jest teraz - 20 % na drugie opakowanie - różnią się stopniem chłonności- tym czy sa nawilżane - wskaźnikiem zamoczenia pieluchy rozmiar 0 jest chyba do 2,5kg. roz. 1 jest od 2,5 - 5 kg. roz.2 jest od 3 - 6 kg. więc ja zakupiłam na początek opakowanie 43 sztuk- 1
3 x 43 sztuki roz. 2 i 1 x 80 sztuk roz. 2 - wzięłam więcej większych bo w zasadzie róznica w rozmiarach jest nie duża - nie wiem czy to prawda bo doświadczenia nie mam ale ponoć na początku dziecko zużywa ok. 10 pieluszek na dobę - więc sporo -
Ahisma, przy takiej pogodzie to mnie tez opanowują szaleństwa ogrodowe mam plan na założenie rabaty wrzośców w ogródku przy moim domu rodzinnym, w którym na razie mieszkamy. Dlatego też mam nadzieję, że taka pogoda się długo utrzyma.
Co do pampersów to ja kupiłam na promocji w empiku 1 paczkę jedynek i 1 dwójek (opakowanie chyba liczy ok 22 szt), bo uważam, że nie ma co na początek szaleć jeśli np okaże się, że dziecko będzie na pampersy uczulone... z tym akurat jest tak, że w każdej chwili mąż może dokupić. Ważne żeby tylko mieć coś na początek, ale uważałabym z jakimś większym zaopatrzeniem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 13:26
-
Wczoraj robiliśmy przemeblowanie domu, a z racji pogody obiadek w ogrodzie. Było milutko. Dziś gorąco wiec na lody na Sarowiślną pojechaliśmy i spacerek nad Wisłą.
Torbę do szpitala to planuje skompletować tak bliżej 35 tygodnia.Madllene lubi tę wiadomość
-
W takim razie kupię tylko jedną mniejszą paczkę pampersów sensitive. Dostałam gratis jedną paczkę Tesco Loves Baby 25szt i chyba 3 pieluszki z Bootsa na spróbowanie. Przetestuję najpierw wszystkie powyższe i dopiero zdecyduję co dalej. Może te marketowe bardziej nam podpasują, więc rzeczywiście nie będę robić zapasów Pampersów
Madllene lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny juz pakujecie torby ???
My sie bliżej 35 tyg spakujemy
Jestesmy jeszcze w szpitalu, ale badania sie poprawily, antybiotyk zadzialal i jutro do domciu idziemy. Musieli upewnić sie czy z nerkami wszystko ok bo bialko w moczu mi wyszlo.100noga lubi tę wiadomość
Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
ahisma wrote:Jak dobrze pójdzie to może w okolicy świąt się spakuję. Jeszcze muszę zaopatrzyć się w koszule, zrobić zakupy w gemini i dopiero mogę się zbierać.Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
Ja jeszcze nie pakuje torby, nawet nie wiem w jaką torbę się spakuję, nie myślałam o tym jeszcze Po prostu jak widzę jakieś fajne promocje czy przyjdzie mi coś do głowy a boję się że zapomnę (albo Wy o czymś napiszecie i też boję się że zapomnę) to kupuję. I tym sposobem mam zagracone pół salonu, bo przy kominku stoi niezłożone łóżeczko, obok kołyska w częściach a w kołysce góóóóra moich zakupów z Pl i stąd, ciuszkowych prezentów, gratisów ze sklepów i innych... Specjalnie nie chciałam tego pakować do szafy bo myślałam że bez sensu - upychać to gdzieś a później przekładać. Ale pokoju dla dziecka jak nie mieliśmy zrobionego tak dalej nie mamy Kołyska leży na ziemii, a rzeczy dla dzidziusia sięgają mi już do połowy uda. Myślałam że to będzie dla męża jakiś bodziec żeby się pośpieszyć z tym remontem, ale chyba już się przyzwyczaił do tej sterty i go to nie rusza. Normalnie załamka...
-
Czy któraś z Was robi remont na własną rękę, tzn sama maluje albo pomaga mężowi? Wiem że na początku ciąży to jest niewskazane, ale teraz? Czy może mi albo dziecku zaszkodzić? Farbę mam z Duluxa jeśli to ma jakieś znaczenie, ale niestety u mnie jeszcze dochodzi zdzieranie starej tapety...
-
100noga, myślę, że na tym etapie ciąży nie ma co się obciążać takimi zadaniami. Mnie gin mówiła, żebym się teraz bardziej oszczędzała chociaż teoretycznie wszystko jest w miarę w porządku, większego sprzątania mam absolutnie nie robić. Żadne okna nie wchodzą w grę, czy wchodzenie na drabinki, więc myślę że tym bardziej malowanie czy inne remonty nie są wskazane. I nie martw się, my też jeszcze nie mamy przygotowanego kącika dla dziecka, nawet łóżeczka ani komody... myślę, że trochę czasu jeszcze jest. Nawet jeśli dzieciaczki pospieszyłyby się to na obecnym etapie i do czasu ciąży donoszonej raczej ze szpitala by nie wyszły, więc jakieś 1,5 miesiąca na ogarnięcie tych spraw jest... ja nawet wszystkich ubranek jeszcze nie mam...
Caroline29, przepraszam bo gdzieś mi umknęło, dlaczego wylądowaliście w szpitalu? Super, że jutro wychodzicie!!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 01:37
-
caroline29 wrote:Dziewczyny juz pakujecie torby ???
My sie bliżej 35 tyg spakujemy
Jestesmy jeszcze w szpitalu, ale badania sie poprawily, antybiotyk zadzialal i jutro do domciu idziemy. Musieli upewnić sie czy z nerkami wszystko ok bo bialko w moczu mi wyszlo.caroline29 lubi tę wiadomość
Marijanu -
Ja ze względu na skurcze, które już długo mnie męczą torbę do szpitala mam spakowana chyba od miesiąca, ale była pakowana po kątem zwykłego pobytu a nie porodu. Więc teraz będę musiała ją tylko trochę uzupełnić. Z torbą szpitalną dla malucha chyba wstrzymam się jeszcze trochę.Marijanu
-
Marijanu wrote:Ja ze względu na skurcze, które już długo mnie męczą torbę do szpitala mam spakowana chyba od miesiąca, ale była pakowana po kątem zwykłego pobytu a nie porodu. Więc teraz będę musiała ją tylko trochę uzupełnić. Z torbą szpitalną dla malucha chyba wstrzymam się jeszcze trochę.
A procz skurczów cos sie dzieje u Ciebie???
Ja tez mam skurcze od 19 tc i twardy brzuch(tak jak w pierszej ciazy). Ale szyjka trzyma jak nalezy. W ! cizay mialam wywolywany porod 2 razy i nic, synek urodzil sie przez ciecie 8 dni po terminie. Teraz tez trzymam sie schematu ze donosze conajmniej do terminu;-).
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2017, 07:50
-
100noga wrote:A jak kupujecie pampersy to jakie na początek? Chciałam zamówić i są do wyboru "New baby", "New baby premium protection" i "New baby premium protection sensitive". Do tego rozmiary 0,1 i 2. Rozmiar to chyba 1 (2-5kg), nie? I jaką ilość kupić na początek? Ile tego idzie na dzień? Pytam bo oczywiście w tych mega pakach wychodzi taniej, ale jak mam mieć za dużo i wyrzucić to lepiej zamówić mniejsze paczki.