Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Marijanu wrote:A co mówiła o tych skurczach, ciekawa jestem, bo mam z nimi problem i generalnie które objawy można troszkę bardziej na luzie potraktować?
Mówiła, że jeśli będzie twardniał brzuch i się spinał to tym się nie przejmować, bo to Braxton-Hicks. Że są nieregularne, rzadkie, łatwo je "rozruszać" i mijają po nospie; a skurcze porodowe zaczynają się albo od pachwin/dołu brzucha, albo od krzyża, przypominają skurcze miesiączkowe przechodzące stopniowo na cały brzuch. Jak będą co 10 min to jechać do szpitala; no i jechać do szpitala jak będzie krew czy odejdą wody.
Po 35tc trzeba zacząć KTG robić co najmniej raz w tygodniu, a od 40tc codziennie i że jednorazowe majtki z siatki to paskudztwo i lepiej kupić te wielorazowe
Aha, mówiła też że masaż krocza olejkami to bzdura marketingowa, że to niestety nic nie zmienia w temacie nacięć - jak trzeba naciąć, to trzeba. -
AgaSY wrote:Dla mnie też gondola dla takiego maluszka do podstawa. A kiedy można z nim już wyjść? 2 tygodnie kiszenia się w domu w czerwcu chyba wystarcza?
Wcześniej tez rodziłam w czerwcu i na spacerze byliśmy na drugi dzień po powrocie do domuAgaSY, Deedee87 lubią tę wiadomość
-
Szaron wrote:Mówiła, że jeśli będzie twardniał brzuch i się spinał to tym się nie przejmować, bo to Braxton-Hicks. Że są nieregularne, rzadkie, łatwo je "rozruszać" i mijają po nospie; a skurcze porodowe zaczynają się albo od pachwin/dołu brzucha, albo od krzyża, przypominają skurcze miesiączkowe przechodzące stopniowo na cały brzuch. Jak będą co 10 min to jechać do szpitala; no i jechać do szpitala jak będzie krew czy odejdą wody.
Po 35tc trzeba zacząć KTG robić co najmniej raz w tygodniu, a od 40tc codziennie i że jednorazowe majtki z siatki to paskudztwo i lepiej kupić te wielorazowe
Aha, mówiła też że masaż krocza olejkami to bzdura marketingowa, że to niestety nic nie zmienia w temacie nacięć - jak trzeba naciąć, to trzeba.Marijanu -
Gondola koniecznie w nosidełko dziecko powinno być tylko na czas podróży a jak długa to z przerwami np co 1,5 h. Płucka się mogą zapaść od długiego leżenia z wygiętymi plecami. Nawet na zakupy w hiperze nie powinno się dziecka zabierać w foteliku. Dziecko do 4 mca powinny leżeć na płasko ewentualnie lekko na klinie. W spacerówkę powinno iść jak próbuje samo siadać.
vvviola lubi tę wiadomość
21.09.16 Beta 87- 8dpt
21.01.16 Aniołek 9 tc
-
Gondola to podstawa im częściej na płaskim tym lepiej, nawet najlepszy fotelik nie jest tak wygodny jak gondola.
Tak samo leżaczki i huśtawki są ok, ale nie za często, lepiej łóżeczko lub mata edukacyjna, puzzle piankowe
A co do długości użytkowania- dlaczego max 6 miesięcy? spacerówkę wyciągamy gdy dziecko się w gondoli nie mieści i chce samo siadać, czasem nawet 7-8 miesięcy dziecko w gondoli jeździ. Ja myślę, ze spacerówkę dopiero po nowym roku wyciagniemy.Madllene, Merida86 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hey. My na chwile :)meldujemy sie ze szpitala, pęcherz nam nieźle dokuczal, dość silny bol i pieczenie. Mąż nas przywiozl w nocy .
Naszczescie usg , szyjka wszystko w porządku.
No i dowiedziałam sie ile wazy Stas:) jest sporawy wazy 1.600.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 11:13
Szaron, 19Biedroneczka91, Natka2, Madllene, ahisma, 100noga lubią tę wiadomość
Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
Nasz synek - nasza mala wielka miłość -
Są też foteliki samochodowe z opcją rozłożenia na płasko właśnie pod stelaż wózka, np Cybex. Ja osobiście planuję w auto wsadzić na stałe stelaż do Stokke Xplory (który mi się właśnie udało kupić używany na OLX za śmieszne 400 zł) pod fotelik samochodowy na zakupy, przejażdżki, jakieś wypady do knajpy na obiad, itd. A wózek z gondolą trzymam w wózkowni w bloku pod regularne spacery.
-
pingui wrote:Wcześniej tez rodziłam w czerwcu i na spacerze byliśmy na drugi dzień po powrocie do domuMama 2 chłopców i aniołka ❤️
12.07.2019r. M.
07.06.2017r. L.
26.07.2015r. (*) -
nick nieaktualny
-
Czesc dziewczyny, do mnie wasnie dotarła przesyłka z gemini. Przewczoraj zamówiłam a dzis juz otrzymalam, takze bardzo szybka realizacja Zostało mi jeszcze kilka drobiazgow do kupienia dla mnie do szpitala i jakies ubranka dla malego. Mysle ze do konca kwietnia bede miec juz wszystko
-
caroline29 wrote:Hey. My na chwile :)meldujemy sie ze szpitala, pęcherz nam nieźle dokuczal, dość silny bol i pieczenie. Mąż nas przywiozl w nocy .
Naszczescie usg , szyjka wszystko w porządku.
No i dowiedziałam sie ile wazy Stas:) jest sporawy wazy 1.600.Marijanu -
W belly jestem w 32 tc, ostatnio tyje po 2 kg na tydzień i zaczynam być tym przerażona ;/ Niby odżywiam się zdrowo, słodyczy zero - wczoraj zjadłam pudełko lodów czekoladowych już w ramach zasady jak i tak tyje to przynajmniej szczęśliwa. Cukier w normie, codziennie mam rano rozwolnienie. Nie wydaje mi się, żeby "puchła" bo pierścionek ciągle ten sam na prawej dłoni jeszcze sprzed ciąży. Fakt nie chodzę na żadne fitnesy, ale ogarniam dom i codziennie jestem na spacerze. Na początku ciąży było 73 kg / przy 174/ a dziś zobaczyłam 84,9 kg. Nie wiem jak to ogarnąć, w necie piszą o tyciu 10-12 kg.avera27
Będzie córeczka - 1.06.2017 r. - Liwia -
Gracja82 wrote:Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was rozważała nie kupowanie gondoli? Może wystarczy spacerówka i nosidełko? Gondola wystarczy max do 6 miesiąca czyli większość z nas w listopadzie /grudniu przejdzie na spacerowe ze śpiworem,osłonki termoaktywne itp. Może warto wydać więcej na dobra spacerowe niż 3w1 z którego ledwo się skorzysta..
-
avera27 wrote:W belly jestem w 32 tc, ostatnio tyje po 2 kg na tydzień i zaczynam być tym przerażona ;/ Niby odżywiam się zdrowo, słodyczy zero - wczoraj zjadłam pudełko lodów czekoladowych już w ramach zasady jak i tak tyje to przynajmniej szczęśliwa. Cukier w normie, codziennie mam rano rozwolnienie. Nie wydaje mi się, żeby "puchła" bo pierścionek ciągle ten sam na prawej dłoni jeszcze sprzed ciąży. Fakt nie chodzę na żadne fitnesy, ale ogarniam dom i codziennie jestem na spacerze. Na początku ciąży było 73 kg / przy 174/ a dziś zobaczyłam 84,9 kg. Nie wiem jak to ogarnąć, w necie piszą o tyciu 10-12 kg.Marijanu
-
Natusia_mamusia wrote:O matko nie!!!gondola to podstawa,mozesz dziecku zniszczyć kręgosłup.Nosidlo jest niezdrowe i dziennie maks jak najkrócej dziecko ma w nim siedzieć godzinkę/2 godz tylko jak MUSI
Są foteliki samochodowe rozkładane na płasko, z funkcją gondoli. I to kilka firm je produkuje. Więc na upartego - tak, da się obyć bez wózka z gondolą -
nick nieaktualny
-
Ja trochę przystopowałam z objadaniem się że względu na zgagę, czyli już od ponad miesiąca i powiem Wam, że waga przez ten okres stanęła, a dzidzia rosła, więc musiało trochę spaść po szpitalu. Ogólnie od początku ciąży przytyłam już ok 10 kg więc dużo, ale trudno. Gdyby nie zgaga to byłoby już pewnie 20 kg na plusie... Zrzucać będę później.
My właśnie kupiliśmy wózek z jedną z większych gondoli z myślą, żeby dziecko jeszcze w niej przezimowało, ale jest w niej właśnie funkcja regulowanego oparcia, więc spacerówkę pewnie założymy na przyszłą wiosnę dopiero
Dzisiaj przepiękna pogoda... kurcze przyszła mi ochota na lody to jedyne po czym na razie zgaga nie występuje więc zielone światło;)Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 16:04
-
Ja właśnie po wizycie. Julek oszacowany na 1500, ułożony główkowo. Za trzy tygodnie przybrał 400g, a ja 500 g, wiec nie jest źle. Ciśnienie tez mam niskie i mam dużo pić i nie unikać kawy. A najlepiej z mlekiem i kostką gorzkiej czekolady, bo wg najnowszych badań to dobrze robi Wiec usiadłam z kawką i piszę
Niestety łożysko się nie podnosi i zachodzi na bliznę po poprzedniej cesarce. Jeszcze może się podnieść, ale jeśli nie to rozwiązujemy ciążę wcześniej. Najpóźniej 7 czerwca, wiec zaraz po skończeniu 38 tygodnia. Ale to na bierząco jeszcze będzie monitorował. Taka cesarka jest ponoć trudniejsza do wykonania (trzeba ciąć przez łożysko) i dr nie chce żeby się akcja rozkręciła wcześniej. Jestem dobrej myśli, dr doświadczenie ma duże więc sobie musi poradzićWiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2017, 16:48
małaMyszka lubi tę wiadomość