X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja dziś pierwsza nockę spędzam sama Z Leonem w szpitalu i jestem przerażona! Bardzo się boję czy sobie poradzę... Teraz śpi, ale już mam wizję, że zaraz się obudzi i będzie ryczał cała noc, a ja z nim :'(

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • nitta32 Ekspertka
    Postów: 268 67

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY wrote:
    Dziewczyny ja dziś pierwsza nockę spędzam sama Z Leonem w szpitalu i jestem przerażona! Bardzo się boję czy sobie poradzę... Teraz śpi, ale już mam wizję, że zaraz się obudzi i będzie ryczał cała noc, a ja z nim :'(

    Poczatki sa trudne ale pamietaj ze to Ty jestes jego mama i nikogo bardziej nie potrzebuje niz Ciebie. z pewnoscia poznacie sie i nauczycie siebie. W koncu nasze mauluszki nosimy 9 miesiecy.
    Kiedy 3 lata temu urodzil sie moj syn, maż był dla niego "mama" na poczatku. Wiem ze to glupia brzmi ale do dzis tak zartuje.
    Mysle ze dobrze Cie rozumie. Dlugo sobie wyrzucalam ze nie potrafilam sie zajac synek jak nalezy . Dodatkowym utrudnieniem bylo cc. Dlugo nie moglam sie pogodzic ze sama nie urodzilam. Myslalam ze wtedy bylabym "prawdziwa mama". Wazne zeby sie skupic na dziecku i sluchac siebie. Nas nikt nie zastapi a dzieciatko tez ma trudno na poczatku.

    AgaSY lubi tę wiadomość

    zem3x1hpkw9psn8g.png
    18cs
    r904m5w.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie dlatego chyba będziemy dziś spać razem. On najchętniej zasypia i najlepiej śpi przytulajac się do cyca, jak go odłoze to zaraz się budzi. Źle robię?

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 00:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julek urodził się 9 czerwca o 11.02. Jest słodki i kochany :-) 3820 g i 57 cm wiec spora z niego kluseczka. Karmimy się na rządanie i narazie jest lux

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2017, 17:58

    AgaSY, LaRa, Marutka, Nika8686, Szaron, ahisma, 100noga, ines. lubią tę wiadomość

    atdci09ktbgklgiz.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 06:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingui wrote:
    Julek urodził się o 11.02. Jest słodki i kochany :-) 3820 g i 57 cm wiec spora z niego kluseczka. Karmimy się na rządanie i narazie jest lux
    Gratulujemy :) faktycznie spora kluseczka , cieszę sie ze wszystko w porządku u was.

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • nitta32 Ekspertka
    Postów: 268 67

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY wrote:
    Wlasnie dlatego chyba będziemy dziś spać razem. On najchętniej zasypia i najlepiej śpi przytulajac się do cyca, jak go odłoze to zaraz się budzi. Źle robię?

    Powiem Ci ze kazde dziecko o tym marzy zeby miec mame i cycusia ciagle przy sobie. Ja balam sie ze moj syn sie przyzwyczai (tez tak robil) i wkladalam mu smoka po karmieniu i odkladalam do lozeczka. Cieszyl sie smokiem. Teraz z drugim dzieckiem tez bede tak robila. Moja bratowa i sasiadka przyzwyczaily swoje maluszki i traktowaly piers jak smoczek. Spaly z dzieckiem i jak tylko dziecko sie przebudzilo zadało cycusia do buzi....

    zem3x1hpkw9psn8g.png
    18cs
    r904m5w.png
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingui wrote:
    Julek urodził się o 11.02. Jest słodki i kochany :-) 3820 g i 57 cm wiec spora z niego kluseczka. Karmimy się na rządanie i narazie jest lux
    Gratuluje :)

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nitta32 wrote:
    Powiem Ci ze kazde dziecko o tym marzy zeby miec mame i cycusia ciagle przy sobie. Ja balam sie ze moj syn sie przyzwyczai (tez tak robil) i wkladalam mu smoka po karmieniu i odkladalam do lozeczka. Cieszyl sie smokiem. Teraz z drugim dzieckiem tez bede tak robila. Moja bratowa i sasiadka przyzwyczaily swoje maluszki i traktowaly piers jak smoczek. Spaly z dzieckiem i jak tylko dziecko sie przebudzilo zadało cycusia do buzi....
    Wczoraj smoka już wprowadziliśmy :-) nie było wyjścia, moje sutki już nie dawały rady :-P

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • nitta32 Ekspertka
    Postów: 268 67

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY wrote:
    Wczoraj smoka już wprowadziliśmy :-) nie było wyjścia, moje sutki już nie dawały rady :-P


    Jestem zwolenniczka smoka, moje dziecko tego potrzebowalo i ja tez;-). Mam nadzieje ze moja córka tez sie do niego przekona;-). Nie uwazam zeby to bylo jakies zlo

    zem3x1hpkw9psn8g.png
    18cs
    r904m5w.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 14:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nitta32 wrote:
    Jestem zwolenniczka smoka, moje dziecko tego potrzebowalo i ja tez;-). Mam nadzieje ze moja córka tez sie do niego przekona;-). Nie uwazam zeby to bylo jakies zlo
    Stas jak sie najadą to wypluwa cyca , ale nieraz ma fazę ze sie obudzi u szuka buzia cyca to tez go próbuje oszukać smokiem , nieraz go przygarnie a nieraz wypluwa i nie chce :) wiec tez uważa ze smoczek to nie jakies zlo :)

    nitta32 lubi tę wiadomość

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 15:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ile mililitrow jedzą te Wasze kilkudniowe maluszki? Mój ciagnie cyca, ale ma za malo 2-3x dziennie jest dokarmiany mm i potrafi dojść z butelki nawet 60 ml! Nie za dużo na takiego brzdaca?

    nitta32 lubi tę wiadomość

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 10 czerwca 2017, 23:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I czy ktoś urodził w tą wymarzoną pełnię księżyca, czy jednak nie? :)
    U mnie bóle a la miesiączkowe, wracają na kilka godzin i mijają. W sumie nic specjalnego, ale wolę myśleć że to JAKIŚ progres :)

    tb7382c324e9cpbx.png
  • Matka Rocku Autorytet
    Postów: 461 717

    Wysłany: 12 czerwca 2017, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agasy,

    XGlrY76.jpg

    Jeśli chcesz rozkręcić laktację, to koniecznie odciągaj laktatorem gdy podajesz mm. Jeśli podajesz mm i nie odciągasz to Twoje piersi "nie wiedzą" że mają wyprodukować więcej. ;)

    nitta32, pingui, AgaSY lubią tę wiadomość

  • Madllene Autorytet
    Postów: 312 156

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja melduję,że 08.06.2017 o 3: 15 siłami natury urodziłam synka Mikołaja: 3940g, 57 cm, 10 pkt, cały i zdrowy :) Rodzilam bez znieczulenia, poród trwał 5godzin 15 min, zaliczyłam pęknięcie II stopnia po sam odbyt. Poród wspominam jako koszmar i nie wiem czy zdecyduje się na drugie dziecko, a jeśli tak to minimum umowy SN z zzo, ale rozważam też CC.

    07.06.2017 zgłosiłam się do szpitala że skierowaniem od mojej gin i przyjęli mnie na oddział. Ok. 11 lekarz zrobił mi.chyba masaż szyjki, twardnieniom brzucha zaczęły towarzyszyć bóle jak okresowe. Potem się wyciszyły, by pojawić się i przybierać na sile od ok 20. Ok 21 odszedł mi czop śluzowy. Lekarz ponownie zbadał i wykonał ponowny masaż szyjki- bardzo bolesne, ale to nic w porównaniu do porodu. Ok 22 trafiłam na blok porodowy, gdzie dojechał mój mąż i moja położna. Szyjka fajnie współpracowała ale główka niebyt chciała zejść do kanału różnego. Ból był masakryczny, ale nie wzięłam przy 4 cm zzo bo bałam się że akcja się wydłuży albo zatrzyma. O zzo zaczęłam błagać jak było 7 cm rozwarcia, oczywiście za późno. Wrzeszczałam z bólu na cały szpital, jacyś panowie uciekli nawet z poczekalni bo tak ich tymi krzykami zestresowałam... wymiotowałam z bólu. Przy oparciu dawałam z siebie wszystko, bo chciałam żeby to się jak najszybciej skończyło. Położna później bardzo chwaliła za to parcie, mąż pod wrażeniem ile miałam siły:) no ale niestety pękłam, nienwiem ile mam szwów ale są wewnętrzne i zewnętrzne. Jestem też po zrobieniu dwójki- raz w szpitalu a dzisiaj w domu- masakra bez czopka glicerynowego. Jesteśmy już w domu na szczęście. Mlody najchętniej non stop wisiał by na cycku, a mnie już tak bolą że płakać mi się chce przy przystawianiu pomimo stosowania osłonek. Chyba powoli zaczynam że zmęczenia łapać baby bluesa. Młody pewnie zaraz się obudzi więc idę na chwilę spać.

    Wszystkim rozpakowanym gratuluję i życzę zdrówka ;) nierozpakowanym życzę szybkich i najmniej bolesnych porodów. Będę zaglądać, ale pewnie rzadziej.

    nitta32, szarlo, Szaron, 100noga, ines., ahisma, małaMyszka lubią tę wiadomość

    7u2290bvd63lv0ph.png
  • nitta32 Ekspertka
    Postów: 268 67

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 06:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madllene piekny i przerazajacy opis .
    Serdeczne gratulacje! Bylas mega dzielna!
    Wszystkiego dobrego dla Was!

    Madllene lubi tę wiadomość

    zem3x1hpkw9psn8g.png
    18cs
    r904m5w.png
  • nitta32 Ekspertka
    Postów: 268 67

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 06:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam 3 latka w szpitalu od niedzieli bo meczyly go silne wymioty w niedziele i byl odwodniony. Juz od wieczora niedzieli czuje sie dobrze i nic sie nie dzieje ale wychodzi chyba dopiero dzis. Spedzam z nim cale dnie (noce maz). Bardzo boje sie zebym sie nie zarazila. Na 19 mam skierowanie do szpitala a 20 cc. Boje sie ze cos bedzie sie ze mna dzialo...tzn tez jakasies wymioty. Wiem ze nie mam na to wplywu czy sie zaraze ale prosze podniescie mnie na duchu bo umieram ze strachu jak pomysle co by bylo....

    zem3x1hpkw9psn8g.png
    18cs
    r904m5w.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madllene gratulacje synka, spory maluch:) teraz wypoczywajcie i cieszcie sie sobą, maluch ci wszystko wynagrodzi. Częściowo wiem co przeszlas bo ja tez się dlugo mordowalam wiec wiem co to znaczy ale tak naprawde juz zapomniałam co bol :)

    Madllene lubi tę wiadomość

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY wrote:
    Dziewczyny a ile mililitrow jedzą te Wasze kilkudniowe maluszki? Mój ciagnie cyca, ale ma za malo 2-3x dziennie jest dokarmiany mm i potrafi dojść z butelki nawet 60 ml! Nie za dużo na takiego brzdaca?
    A ile ten twój maluch wazy ze tyle wypija?
    Staś z butli nie pije bo teraz tylko cyc ale ostatnio jak pil z butli przy wadze 2700 to pitrafil nawę 55 mm zjeść :)
    Jak bedzie przejedzony to prawdopodobnie uleje, Staś tak ma jak za dlugo posiedzi przy cycu to ulewa ale rzadko naszczescie.

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nitta32 niech synek szybko wraca do zdrowia, miejmy nadzieje ze zadne choróbsko cie nie zaatakuje, musisz byc dobrej myśli.

    nitta32 lubi tę wiadomość

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 13 czerwca 2017, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madllene gratulacje i przykro mi, że poród był z gatunku "koszmarnych" :(
    Czerwiec nam się wykrusza powoli. U mnie dalej cisza, w piątek (dzień po terminie) idę na kontrolę.
    Moje plany to zzo od razu jak zacznę kwiczeć, bo jak czytam i gadałam z lekarzem to nie ma dowodów że zzo wpływa na opóźnienie akcji porodowej, a kobieta oszczędza siły na parcie, rozluźnia się i dzięki temu nie spina całego ciała stawiając podświadomie porodowi opór.

    Madllene lubi tę wiadomość

    tb7382c324e9cpbx.png
‹‹ 739 740 741 742 743 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 sposobów jak zwiększyć inteligencję swojego dziecka jeszcze w brzuchu!

Czy wiesz, że na poziom inteligencji swojego dziecka możesz mieć już wpływ podczas ciąży? Połączenia nerwowe w mózgu dziecka tworzą się już na etapie życia płodowego. Stymulację neuronów w mózgu dziecka mogą zwiększać pewne aktywności. Sprawdź, co robić lub czego unikać, aby zadbać o optymalny rozwój mózgu Twojego dziecka! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ