X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dokładnie tak jak u mnie... Czyli w niedzielę. Ale położna mi powiedziała, że mam jutro zagadać na obchodzie to może uda się w sobotę. Co dom to dom, szpital nie jest miejscem dla mnie na pewno.

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Nika8686 Autorytet
    Postów: 359 223

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu po cc wypuszczają po 2 pełnych dobach o ile mama i dziecko czuja się dobrze.

    961lwn15y3w1u452.png
    21.09.16 Beta 87- 8dpt
    21.01.16 Aniołek 9 tc <3


  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nika8686 wrote:
    U mnie w szpitalu po cc wypuszczają po 2 pełnych dobach o ile mama i dziecko czuja się dobrze.

    U mnie też w 3-ciej dobie jeśli wszystko ok.
    Torby spakowane, zjem coś jeszcze, bo jutro o "suchym pysku" cały dzień będzie :-) i o 7 rano jedziemy do szpitala. Dzieci trochę zestresowane :-/ ale w sobotę może do nas przyjadą w odwiedziny.
    Aż wierzyć mi się nie chce, że jutro już się z Julkiem zobaczymy :-)

    19Biedroneczka91, caroline29, Szaron lubią tę wiadomość

    atdci09ktbgklgiz.png
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    caroline29 wrote:
    Wspolczuje ściągania , umordowanie, zwłaszcza w nocy. Wiem cos o tym, bawiliśmy sie tak prawie miesiąc. A co ul karmisz? Ale w miedzy czasie go zostawiasz do cyca by próbował?

    Karmie co ok 2,5-3 h. Dostawiam go ale wpada w płacz, pociagńie kilka razy i koniec... Musze zacząć z nim walczyć. Bo nie zawsze mam czas na ściąganie, a szkoda mi stracić pokarm.

    Ściągałam miesiąc i co? Skonczylas?

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • LaRa Autorytet
    Postów: 7140 4555

    Wysłany: 8 czerwca 2017, 22:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pingui, powodzenia :)

    Jutro mój skarbus skończy tydzień, niesamowicie ten czas leci. A nadal jest malusi i drobniusi.
    Ja byłam cięta w piątek rano a w niedziele byłam juz w domu. I dobrze, bo jeśli wyniki sa ok to po co zajmować łóżka?

    38t2d 3200g 52 cm 2.06.2017
    mhsv3e5euobgbkf8.png
    39t4d 3620g 57 cm 21.04.2015r.
    ug37rl681rlw7tbf.png

    ***gang18+***
  • Gracja82 Koleżanka
    Postów: 38 15

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 03:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wielkie gratulacje dla wszystkich mam:)))

    Wiem, że nic nie wiem...
  • Ginka Autorytet
    Postów: 960 528

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla kolejnych mamuni! My nadal w szpitalu. Malutki ma zoltaczke.

    Mój poród sn w skrócie
    22:20 odeszły wody
    23:30 rozwarcie 1 cm
    00:20 skurcze odrazu co 2 minuty bardzo bolesne
    03:30 rozwarcie 4 cm oczekiwanie na zzo
    04:15 rozwarcie juz aż 8 i za późno na znieczulenie
    06:25 urodziłam mojego synusia

    makatka, 100noga lubią tę wiadomość

    Ginka
    <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3 <3


  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie spodziewałam się, że u mnie będzie tak szybko. Jak przyjechałam do szpitala po 1 h od pierwszego skurczu miałam już 6 cm rozwarcia. Po 1,5h na porodowce było już 9. No ale niestety tętno mu spadło, dosłownie w kilka minut zebrał się cały zespół i od razu na stół. Najważniejsze, że jest z nami cały i zdrowy :-). Ale te bóle... Masakra, nie wiem czy dałabym radę urodzić go naturalnie :O.

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LaRa wrote:
    Karmie co ok 2,5-3 h. Dostawiam go ale wpada w płacz, pociagńie kilka razy i koniec... Musze zacząć z nim walczyć. Bo nie zawsze mam czas na ściąganie, a szkoda mi stracić pokarm.

    Ściągałam miesiąc i co? Skonczylas?
    Tak juz nie ściągam no maly nauczył sie ladnie ssać cyca i tez mam wygodę, moj tez sie strasznie zloscil ale i meczyl przy cycu wiec byl karmiony przez miesiąc moim pokarmem z butli :) tez sie karminmy co 2,5 - 3 godz a nieraz to i co 2 .

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ginka wrote:
    Gratulacje dla kolejnych mamuni! My nadal w szpitalu. Malutki ma zoltaczke.

    Mój poród sn w skrócie
    22:20 odeszły wody
    23:30 rozwarcie 1 cm
    00:20 skurcze odrazu co 2 minuty bardzo bolesne
    03:30 rozwarcie 4 cm oczekiwanie na zzo
    04:15 rozwarcie juz aż 8 i za późno na znieczulenie
    06:25 urodziłam mojego synusia
    Wielkie graaatulacjeee :)

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1505 639

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    AgaSY wrote:
    To dokładnie tak jak u mnie... Czyli w niedzielę. Ale położna mi powiedziała, że mam jutro zagadać na obchodzie to może uda się w sobotę. Co dom to dom, szpital nie jest miejscem dla mnie na pewno.

    Dziś na obchodzie ordynator na bąknął że jutro zbadają mi CRP i jak będzie ok to wypuszczą do domu. Oby, bo ja też nie przepadam za szpitalem, zresztą kto lubi pobyt w nim. A u mnie problem z laktacją, myślałam że się rozchula a tu zonk. Cyce zamiast nabrzmiałe od mleka to flaki są. Dużo piję, młodego przystawiam i nic. On przy cycu dziś płakał bo głodny a ja płakałam razem z nim że nie mogę zaspokoić go. Dlatego niestety jest dokarmiany. Przy pierwszym porodzie miałam nawał pokarmu, cyce jak banie mleka ale to wtedy miałam poród SN a tu przy CC klapa z pokarmem, przez co czuję się przygnębiona.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2017, 08:08

    <3 zem3j48aw2uaagxd.png <3
    <3 zem3wn15b4i4bt7c.png <3

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatynka no jakbym swoje wypociny czytała. Mam identycznie! Liczę, że pokarm wróci, bo w 1 dobie było idealnie, a wczoraj nie dojadal... To jest taki mały cycus, no i dziś musiałam mu zaaplikowac smoka, żeby wytrzymał chociaż ze 2 h i dał się zregenerować :-). Teraz czekamy na obchod, spróbuję zagadać żeby i mnie jutro wypuścili.

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez po cc pokarm naplynal w 4 dobie przez pierwsze 3'dni byl dokarmiany. Ja pije laktosan na laktacje.
    A mnie dopadly hemoroidy :(

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uch to sobie wykrakałam wczoraj - mam od rana bóle jak na miesiączkę, takie non-stop, ale nic strasznie uciążliwego. Mam policystyczne jajniki, więc bóle miesiączkowe z chodzeniem po ścianach, zwijaniem się w embrion na podłodze i zalewanie zimnymi potami to nihil novi.
    Może to już się zapowiada i za kilka dni urodzę? :D (fingers crossed)

    Merida86, ahisma, AgaSY lubią tę wiadomość

    tb7382c324e9cpbx.png
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My po przyjęciu, badaniach i pod kroplóweczką zaraz jedziemy na blok :-)

    atdci09ktbgklgiz.png
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingui wrote:
    My po przyjęciu, badaniach i pod kroplóweczką zaraz jedziemy na blok :-)
    Powodzenia. Czekamy na wieści i kolejnego malucha :)

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • caroline29 Autorytet
    Postów: 2617 1153

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szaron juz coraz bliżej. Oby maluch byl z wami na dniach ...

    Staś ur.29.04.17 (21.40) 1900,46cm ❤❤❤
    Nasz synek - nasza mala wielka miłość
  • Nika8686 Autorytet
    Postów: 359 223

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powodzenia dziewczyny niech Maluchy wyskakują!

    961lwn15y3w1u452.png
    21.09.16 Beta 87- 8dpt
    21.01.16 Aniołek 9 tc <3


  • Marijanu Ekspertka
    Postów: 210 108

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My sobie póki co leżakujemy. Ponieważ nie podjęłam dziś decyzji, że chce mieć cesarkę ( którą lekarz wstępnie planował na poniedziałek) to zafundowałam sobie dłuższy pobyt w szpitalu z decyzją już lekarza, że jeśli do poniedziałku akcja nie zacznie się sama, to na środę już na bank szykujemy się na cc. Wtedy wyjdę niestety dopiero w poniedziałek, ale trudno. To tylko dwa dni dłuŻej w szpitalu ale też dwa dni dłużej Karol w brzuchu i i dwa dni więcej na rozwój akcji sn.bardzo boje się zarówno sn jak i cc stąd mogę niezdecydowanie a przy obchodzie padło dziś hasło póki co poród pół na pół z delikatnym wskazaniem w stronę cc.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2017, 16:18

    Marijanu
  • szatynka Autorytet
    Postów: 1505 639

    Wysłany: 9 czerwca 2017, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny powodzenia.

    Ja jak tylko wyjdę ze szpitala to kupię coś na laktację.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2017, 07:31

    <3 zem3j48aw2uaagxd.png <3
    <3 zem3wn15b4i4bt7c.png <3

    18.06.2016r. [*] 6tc Aniołek - w mym sercu na zawsze <3
‹‹ 738 739 740 741 742 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

14 zasad dobrego odżywiania podczas starania - co i jak jeść, aby szybciej zajść w ciążę

Odpowiednia dieta płodności może nie tylko polepszyć twoje zdrowie i dobre samopoczucie, ale również wspomóc twoją płodność oraz zapewnić zdrowy rozwój twojego dziecka jak już zajdziesz w ciążę. Co zatem oznacza „odpowiednia dieta”? Znajdziesz tutaj 14 wskazówek, które pomogą Ci lepiej zaplanować posiłki.

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ