X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Czerwiec 2017
Odpowiedz

Czerwiec 2017

Oceń ten wątek:
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 30 listopada 2017, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Philipsa nie znam. Mój brat ma BlueAir’a w każdym pomieszczeniu i pokazuje zanieczyszczenia. Oprócz tego ma czujniki. My korzystamy z rekuperacji powietrza. Czujniki mam, ale pokazują dobry stan w domu.

    Mama30+ lubi tę wiadomość

    atdci09ktbgklgiz.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 30 listopada 2017, 17:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny Leonowi wydłużyl się już czas zabawy. Wcześniej były to 2h, teraz 2,5, a nawet 3. U Was też takie zmiany?

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2017, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie wiem, nie liczymy czasu :)

    za to tym razem już chyba na serio idą zęby... je po 40ml mleka, przy każdej próbie podania mleka jest ryk (mimo, że jest głodna bo sama otwiera buzie i chce jeść) no i ręka cały czas w buzi i płacze (szczególnie po 17, do południa jest w miarę ok). Właśnie przed chwilą zakończyłyśmy półgodzinną akcję, smarowanie dziąseł nic nie daje i skończyło się na paracetamolu. Zjadła 90ml mleka i poszła spać.

    Całe szczęście, że je już zupkę warzywną i deserek (przy łyżeczce płaczu nie ma) bo przy takich ilościach mleka to bym się mocno niepokoiła, że mi dziecko głoduje :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 18:37

  • Rusałka06 Autorytet
    Postów: 449 348

    Wysłany: 30 listopada 2017, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas już dwa zeby wyszły :) jeden do połowy, drugi dopiero się przebija.

    Czas zabawy u nas zależy od tego czy uda jej się spać na spacerze. Jeśli tak to wtedy ma nawet 3 godziny aktywności ale po 2 godz jest ju mocno marudna. Ale jeśli nie śpi na spacerze taj jak dziś to cały dzień rozbity, śpi po 20-30 min najpierw co 2 godz a po południu nawet co godzine i płacz, marudzenie i noszenie caaaaly dzień :/

    n59y2n0a4o8fm1ic.png

    qdkkdf9hht6ogiuw.png
  • Marijanu Ekspertka
    Postów: 210 108

    Wysłany: 30 listopada 2017, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas z racji bardzo kiepskiego spania w nocy pierwsza drzemka jest max dwie godZiny po przebudzeniu a bywa, że i godZinę. Kolejna znów po ok. dwóch godZinach a następna już po dłuższym czasie, bo mamy wreszcie odespaną noc. ;) bywa, że od 15 nie śpi aż do 19.ale zwykle jeszcze trafia się jakieś 20-30 minut koło godziny 17, co jest zbawienne, bo nie zabiera snu nocnego a pozwala dotrwać we względnym spokoju do 19.

    Marijanu
  • Marijanu Ekspertka
    Postów: 210 108

    Wysłany: 30 listopada 2017, 19:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestety nie zasypia sam. Jeśli trafi nam się duże zmęczenie i akurat wypada pora mleka, to ekstra, bo zasypia przy butelce. Ale jeśli spanie nie pokrywa się z jedzeniem, to niestety noszę na rękach, muzyczka z telefonu- stały zestaw i spiewanie. Ewentualnie telefon na glosnomowiacy- Mały zasypia a ja obrabiam plotki siostrą lub koleżankami. No i nie daj Boże aby zeszła nam się senność z porą na karmienie łyżeczką- odpuszczam wtedy i robię mleko, bo jest nerwica, ryk, polykanie z płaczem i boję się aby się nie zakrztusil.

    Marijanu
  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 30 listopada 2017, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY u nas tak samo. Wczoraj nie spał przez 4 godziny. Ale zupki zaczął jeść w większej ilości niż 4 łyżeczki :-) A jak u Ciebie noce? Kaszka poprawiła spanie?

    atdci09ktbgklgiz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2017, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rusałka to może ty mi powiedz co znaczy "rozpulchnione" dziąsła? :D dla mnie dziąsła wyglądają cały czas tak samo od urodzenia i przez to nie potrafię stwierdzić czy tym razem coś faktycznie wyłazi czy to moja wyobraźnia :)

    AgaSY lubi tę wiadomość

  • Mama30+ Przyjaciółka
    Postów: 105 47

    Wysłany: 30 listopada 2017, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja ma dwie drzemki w ciągu dnia: 30 min.w domu po ok.3 godzinach po przebudzeniu, w leżaczku, i potem na spacerze 2-3h. I tyle. Jak się obudzi o 15tej to potem do 19tej musi wytrzymać i wytrzymuje bez większego problemu. Czasem na 5 min przyśnie przy piersi.
    Warzywa zjada ładnie, mały słoik wcina bez problemu. Dzisiaj po raz pierwszy poszedł brokuł. Kupiłam tez dzisiaj bardzo fajną kaszkę Hipp, bezmleczną, jaglano- ryżowo- kukurydzianą. Wszystkie trzy zboża w równych proporcjach :)
    Najpierw wprowadzacie mięso czy żółtko? Kurcze, to moje trzecie dziecko, a dylematy te same :) ale bardzo boję się alergii, zwłaszcza AZS, bo chłopcy dostali właśnie przy okazji rozszerzania diety. Starszy wyrósł, ale dwulatek nadal ma i bardzo mu to dokucza.

  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 30 listopada 2017, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingui wrote:
    AgaSY u nas tak samo. Wczoraj nie spał przez 4 godziny. Ale zupki zaczął jeść w większej ilości niż 4 łyżeczki :-) A jak u Ciebie noce? Kaszka poprawiła spanie?
    Nie, Sinlac nie zmienił nam nocnego "harmonogramu" ani trochę. Budzi się koło północy, czyli po 3-4h od posilku i potem co 1-2h. A ja tylko latam z jego jednej strony na drugą (bo od drugiej pobudki biorę go już do łóżka). Mam cichą nadzieję że to była wina skoku. Dziś zaczęliśmy 26 tydzień i w nocy było lepiej, tylko 2 pobudki.

    A wgl Sinlac to jedno wielkie G. W pizdu cukru nie wiem czemu. Jestem zła na siebie ze tak późno to sprawdziłam, teraz szukam dobrej, bezmlecznej kaszki do robi i na wodzie na kolacje i zobaczymy jak będzie.

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Mama30+ Przyjaciółka
    Postów: 105 47

    Wysłany: 30 listopada 2017, 22:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSY pisałam wyżej o bardzo dobrej kaszce z Hipp'a, może spróbuj... Współczuję nocek. Wiem, co przeżywacie. Moj młodszy synek trzeci rok śpi kiepsko w nocy, mieliśmy w związku z tym konsultację u neurologa (wszystko ok), przez dwa tyg.dostawał hydroksyzinę, ale efektu nie było. Ten typ tak ma, do tej pory mąż lata do niego 2 do nawet 6 razy w ciągu nocy!!! Podobno do trzeciego roku zycia moze tak być. Ewent.moglibyśmy zrobić EEG mózgu, ale w końcu nie zdecydowaliśmy się. Marysia też się często budzi, ale zapycham ją cycem i śpimy dalej. Oczywiście razem :) Na początku z synkiem było bardzo ciężko, od rana darliśmy sie na siebie z mężem, bo po takiej nocce człowiek wstawał nabuzowany, a tu przecież praca i wszelakie inne obowiązki. Ale przyzwyczailiśmy się do tego, choć ciężko w to uwierzyć:) i nawet zmajstrowaliśmy trzecie dziecko :)
    Mam nadzieję, ze u Was problem szybciej minie i tego Ci życzę!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 listopada 2017, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    my najpierw wprowadzimy żółtko ale właściwie to chyba bez znaczenia :D

    co do kaszki to bobovita porcja zbóż bezmleczna też jest ok - bez cukru. Właściwie to miałam w ręce tę z hippa i z bobovity, wzięłam manną bobovity na początek. Jak będzie ok to będziemy próbować też hippa :) Jeszcze czeka w szafce, teraz daję tylko kleik ryżowy (też bezmleczny, bez cukru) do wieczornego mleka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2017, 22:49

  • pingui Autorytet
    Postów: 839 422

    Wysłany: 30 listopada 2017, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale większość kaszek bezmlecznych przygotowuje się na mleku modyfikowanym. Wtedy posiłek jest pelnowartosciowy. Chyba tylko Sinlac uważa się za pełnowartościowy bez dodania mleka.

    Ja wprowadzę takie kaszki i będę na mleku modyfikowanym przygotowywać. Zreszta chciałbym żeby był przyzwyczajony tez do mm. Przy pierwszym dziecku nie wprowadzałam bo pediatra mówiła ze skoro karmię to nie trzeba. Potem karmienie się skończyło i dziecko mleka modyfikowanego pić za nic nie chciało. Były różne kombinacje z jogurtami, serami itp żeby produktów mlecznych było w diecie wystarczająco. W końcu przekonałam ją ale do zwykłego homogenizowanego. A jednak do tego 3 roku albo i dłużej powinno być modyfikowane. Przy drugim dziecku w drugim półroczu kaszkę na mm robiłam, a jak zaczął kręcić nosem na pierś to zdążyłam przyzwyczaić do mm w kubeczku.
    My już jemy mięsko, a dziś żółtaczko przepiórcze było z zupce kremie z kalafiora i pietruszki z kaszą jaglaną. Zjadł bardzo chętnie. Niestety w większości słoików jest marchew i to najcześciej ponad 40% słoika, zwłaszcza w Gerberach. Kupy potem nie może wystękać przez 3 dni. Dlatego narazie zastępuję ją dynią lub batatami.

    atdci09ktbgklgiz.png
  • Rusałka06 Autorytet
    Postów: 449 348

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 02:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kropka ciężko powiedzieć ale jak już zobaczyłam te dziąsła to wiedziałam ze są rozpulchnione ;) tak jakby większe, bardziej okrągłe i z przerwa pomiędzy (mówię o dziąsłach osłaniających dwie dolne jedynki). Największe jazdy były u nas długo przed pojawieniem się zabka (brak apetytu, płacz, ręce w buzi i ślinienie). Najgorzej było 2 miesiące temu a przed samym wyjściem ząbków całkiem spokojnie. Tylko te palce w buzi to jakiś obłęd. Trzyma je już tam ponad trzy miesiące i w ogóle nie da się ich wyjąc. W kąpieli musimy jej wyrywać rękę z buzi żeby twarz jej umyć :( daje się jedynie na chwile oszukać gryzakami ale i tak palce najlepsze. Ostatnio zaczęła je nawet pchać do buzi podczas ssania piersi wiec to juz chyba niestety zrobił się nawyk :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2017, 02:29

    n59y2n0a4o8fm1ic.png

    qdkkdf9hht6ogiuw.png
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 05:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaszke Holle można przygotowywać na wodzie, piszę nawet na opakowaniu. Ale na ile go to nasyci to dopiero zobaczymy... Sinlaxa nawet nie wolno robić na mleku bo za bardzo obciąża nerki itd.
    Ja cały czas żyje nadzieja, że do roku mu ta skaza przejdzie i dostanie zwykły Bebiko, a nie te Pepti cuda... :-(

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No bo najlepsze jest to, że nasza pediatra powiedziala, że Sinlac jest lepszy niż czysta kaszka na Pepti...

    Szaron, a Ty się już zastanawiałas jak będzie wyglądała dieta Alka?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2017, 08:48

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
  • Malwa86 Koleżanka
    Postów: 103 8

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nam już też wychodzą 2 dolne jedynki :-) pewnego dnia poprostu zauważyłam dwie białe kreseczki a teraz wyrastają już powoli ząbki :-) u Marcelka objawami było ślinienia, wkładanie rączek i częste łapanie za uszka. Ciekawe ile czasu tak będą wychodzić aż się pojawią w pełnej okazałości :-)

    Marcelek <3
  • Szaron Autorytet
    Postów: 728 391

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgaSy mam we wtorek szczepienie i podpytam pediatry czy mam dobry plan, bo ona wskazywała podawanie jednego produktu przez ok 5 dni żeby sprawdzić czy będzie reakcja alergiczna (5 dni tego samego - brrr...), no i żeby poczekać do końca 6 miesiąca - czyli w naszym wypadku do Wigilii :D
    Mam plan zacząć od podania słupków pieczonego ziemniaka, marchewki; plus kawałki jabłka, banana czy gruszki do pomamlania. No i kaszki z owocem, zupki - nie będę ich blendować na krem, tylko z grudami. Te będę podawać łyżeczką, bo zabawy łapkami w płynnych produktach to jest coś, co mnie przerasta mentalnie :D Mięso też w kawałkach do possania. Ogólnie mam sporo pomysłów po tej książce o BLW i są tam fajne koncepcje na to co dziecko może jeść/bawić się ;)
    To moje pierwsze dziecko, mam trochę czasu i zabawy z tym rozszerzaniem diety, więc niech się chłopak na początku bezstresowo jedzeniem pobawi, zobaczymy jak to mu się spodoba.

    Kupiłam teraz dodatek do Mamo to ja - BLW (za ok 15zł) gdzie jest sporo przepisów na przekąski i porady jak zacząć. Także jeśli któraś z Was jest zainteresowana to polecam :) Artykuły nawet z sensem (jak na Mamo to ja, bo zwykle są tam straszne bzdety, truizmy albo po prostu bzdury napisane) no na podstawie dobrych książek.

    tb7382c324e9cpbx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rusałka06 to tak jak u nas, ręce ciągle w buzi i to już nie 1 palec a 4 na raz... ma strasznie obszczypaną buzię wokół ust, bo ślina ciągle się leje i nie ma szans żeby chociaż na chwilę skóra wyschła. Smaruję jej na noc maścią i rano jest trochę lepiej ale co z tego, jak w ciągu dnia znowu się ślini i jest to samo :/

    z tymi kaszkami bezmlecznymi to tak, robi się je na mleku - nie doczytałam żeby chodziło o coś do robienia na wodzie, sorki :) My będziemy robić kaszkę na pepti i tyle. Nie wiem czemu sinlac jest lepszy niż kaszka na pepti skoro zawiera tyle cukru, może warto dopytać pediatry co miał na myśli (?)

    pingui też mamy problem z tą wszechobecną marchwią i do tego alergia na ziemniaka (który też jest w prawie każdym gotowym słoiczku). Dzięki za pomysł z kalafiorową, za kilka dni wprowadzę kalafior a później natkę pietruszki i kaszę i będziemy jeść :) Coś jeszcze fajnego gotujesz? u nas dyniowa z ryżem bardzo smakuje, brokuły to tylko w połączeniu z włoszczyzną (czyli też marchewką, bo samymi brokułami pluje) ale z przewagą brokuł i kupa po tym jest normalnie :)

  • AgaSY Autorytet
    Postów: 2648 1486

    Wysłany: 1 grudnia 2017, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szaron kaszka na Pepti pewnie? Ja jutro spróbuję mu podać Holle na wodzie z dodatkiem owoców, zobaczymy czy zje, ile zje i jak długo nie będzie wolał cyca :-).
    U nas takie oszukane BLW :-). Na obiadek jest moja zupka, zblendowana ale nie na gładko, da się wyczuć cząstki i Leon się zajada. Od czasu do czasu też dostaje coś do łapki, żeby sprawdzić coś nowego i nie dość, że go to cieszy to jeszcze pociamka i przy okazji cały się ubrudzi :-D.

    Kropka tak jak pisałam, u nas po tej wszechobecnej marchewce wyszła zoltaczka karotenowa (wtf?!) i od 2 tygodni nie podaje ani marchewki ani dyni. Muszę zaprosić do domu kogoś obcego żeby ocenił czy nosem jest już taki jak reszta twarzy, bo dla mnie tak :-P.

    Mama 2 chłopców i aniołka ❤️
    12.07.2019r. M.
    07.06.2017r. L.
    26.07.2015r. (*)
‹‹ 823 824 825 826 827 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zagnieżdżenie zarodka - ile dni po stosunku? Jakie mogą być objawy zagnieżdżenia?

Czym jest i kiedy następuje zagnieżdżenie zarodka w macicy, ile dni po stosunku dochodzi do implantacji? Czy zagnieżdżenie zarodka można zaobserwować? Jakie objawy mogą towarzyszyć implantacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ