Czerwiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
belldandy wrote:Tylko dam rade rozszyfrowac ze pecherzyk la 16mm.Popatrz moj mial 14,7mm I dopiero za 3dni byl kropek I serduszko. U Ciebie tez tak bedzie.
-
U mnie nudności takimi falami, zemdli mnie tak solidnie na chwilę a potem przechodzi. Dziś czuję się naprawdę dobrze i jeszcze lekko Piersi tylko bardziej wrażliwe.
Mąż z dzieciakami pojechał na wieś pozbierać orzechy i takie tam jesienne prace ogarnąć, a ja wychyliłam szklaneczkę wyciśniętego soku pomamrańczowego i zasiadam do kompa nadrobić zaległości w pracy.
Co do pomarańczy to dziś sezon pomarańczowy uważam u nas za otwarty, bo są juz naprawdę dobre i soczyste. A z owoców to chyba pomarańcze mają najwięcej folianów.
Pozdrawiam sobotnio-słonecznie wszystkie brzuchatki -
Ezia90 wrote:Dziewczyny czy bierzecie jakieś witaminy? Femibion czy coś? Mój lekarz kazał brać tylko kwas foliowy ale Jezu przecież moje dziecko potrzebuje poza kwasem wielu innych witamin..
Ja kwas foliowy suplementują od kwietnia.
W czwartek wizyta u dr wiec dopytam od kiedy i jakie brać.
W poprzedniej ciąży brałam od poczatku prenatal+dha. (Najtaniej w aptece gemini). -
;oniqa wrote:ja w poprzedniej ciazy to codziennie jadłam ponad kilo mandarynek i co 2 dzień pomelo
;oniqa lubi tę wiadomość
-
Ja biorę Femibion Natal 1, bo akurat miałam w domu, ale najważniejszy na taki czas jest kwas foliowy. Tyle ile pozostałych witamin potrzebuje dziecko to powinnaś mieć w swoim organizmie.
Z tego co patrzyłam to Femibion w aptekach internetowych kosztuje połowę ceny z normalnej apteki. Jak skończe to opakowanie to kolejne chyba tak kupię.
-
pingui wrote:Ja biorę Femibion Natal 1, bo akurat miałam w domu, ale najważniejszy na taki czas jest kwas foliowy. Tyle ile pozostałych witamin potrzebuje dziecko to powinnaś mieć w swoim organizmie.
Z tego co patrzyłam to Femibion w aptekach internetowych kosztuje połowę ceny z normalnej apteki. Jak skończe to opakowanie to kolejne chyba tak kupię. -
;oniqa wrote:zjadłam kebaba i wypchalo mi brzuch i sie smiejemy z mężem ze wyglądam juz na 4 miesiąc hehe
;oniqa lubi tę wiadomość
-
Ja biore kwas foliowy 2x dziennie (inofolic/inofem), wczesniej od czerwca bralam zwykly kwas foliowy w tabletkach oraz falvit mama.
Dodatkowo asmag, euthyrox I duphaston.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2016, 16:11
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Ja ze wzgledu na uczulenie na ryby musialam od razu wlaczyc kwas DHA, dla bezpieczeństwa ten z alg, a nie z ryb. W aptece babka krzyknela 80zl za opakowanie na miesiac, w aptece internetowej zaplacilam 30zl.
A biore kompleks Vita-min dla mam, kwas foliowy, rzeczony kwas DHA i witamine D.
Ostatnio czytalam, ze jod jest bardzo potrzebny w ciazy, zwlaszcza w 1 trymestrze, gdy dziecko nie ma wlasnej tarczycy, a najczesciej mamy niedobory tego pierwiastka. W kompleksach witamin prenatalnych jest jod (przynajmniej w moich) w zalecanych dawkach, wiec mi sie wydaje, ze warto je brac od razu. Pokazalam ginowi swoje witaminki i zaaprobowal.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2016, 16:31
-
Ja przez całą poprzednia ciąże brałam Vitaminer Prenatal i... tak mi zostało do dzisiaj, bo po urodzeniu brałam przez okres karmienia, karmić przestałam, a witaminy dla ciężarnych brałam nadal Do tego łykam od 3-4 dni dodatkową dawke kw foliowego
-
Sandri moj niezawodny i pyszny sposob na odpornosc to zaczynac dzien od szklanki cieplej wody z sokiem z polowy cytryny i lyzka miodu. Woda ciepla tylko, bo powyzej 40st. Miod traci wlasciwosci. Wypic taka mieszanke na czczo codziennie i dobrze sie odzywiac.
Jak pije go nie choruje, maz tez nie. Czasem jak mam przerwe i czuje, ze cos mnie bierze to pije ta miksture 3 razy dziennie i nie rozklada mnie. Bardzo polecam - naturlanie, zdrowo i naprawde pysznie. Bardzo lubie taki poczatek dnia.Magg_ie, małaMyszka lubią tę wiadomość
-
sandri_1 wrote:Dziewczyny, bierzecie cos przez ten zimny okres na odporność? Latwo o chorobe,a w chorobie to my nic nie możemy. Polecicie cos?
Najbardziej wskazane jest zdrowe odżywianie i naturalne sposoby, nie tabletki.
Wspomniana cytrynka, sok malinowy, czosnek itp. Dzieciom w okresie infekcyjnym moja pediatra poleciła dawać rano do ssania naturalną vit C (ja daję wyciąg z aceroli) i sól morska do nosa (przy infekcji może byc hipertoniczna). U nas działa, ani dzieci ani my nie chorujemy.
Ważna jest też wystarczająca ilość snu, czego niestety nie można oczekiwać przy maluchach w domu. Kilka nocy zarwanych i katar może atakować, bo organizm jest zmęczony i odporność spada.
tutusia lubi tę wiadomość