CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
melisa wrote:
Tak tylko zapytalam z ciekawosci a ,ze sie ladnie ulozylo z nogami na bok to spojrzal.
Osobiscie czekam na to nieszczesne nifty i wtedy bede mogla Wam powiedziec co tam siedzi 😉
A twoje zdj z ktorego tygodnia?Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2019, 17:40
-
Beti gratulacje 🥰
Ja mam wizytę równo za tydzień i codziennie boję się że coś będzie nie tak na kolejnym USG 🙄 ale pocieszam się że czuję jakieś klocia w brzuchu, ból jak przy okresie nadal się pojawia, chyba nic bym nie czuła gdyby dzidzi już z nami nie było 🙄Beti82 lubi tę wiadomość
-
Beti a zdjecia nie masz? :p
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
Wombat wrote:Beti a zdjecia nie masz? :p
-
melisa wrote:To jak był nogami na bok to określa się po kącie nachylenia nuba a te 3 kreseczki określa z pozycji od dołu już nie pamiętam ale napewno po 15 tc
melisa lubi tę wiadomość
-
Także uważam, że jak lekarz karze leżeć to trzeba leżeć. Oszczędny tryb życia, a leżenie wg mnie ma wielką różnicę.
MałaMiss ja mam w poniedziałek i nie myślę o nich. Choć ja tak mam, że jak dowiem się, że coś jest źle to dopiero wtedy się zamartwiam. -
melisa wrote:No to duza szansa na dziewczynke. Odbierzesz nifty będziesz wiedziala na 100% mnie to kiedyś interesowalo to zgadywanie płci z usg, choc teraz to wolalabym nie umieć rozpoznawać, bo fajnie miec niespodziankę do porodu a jednak na usg to samemu czasem sie zauwazy czy to chłopczyk czy dziewczynka
-
W końcu się przełamałam i powiedziałam kierowniczce o ciąży. Wbrew temu, co myślałam zareagowała bardzo pozytywnie. Mamy ciężka sytuację, bo jedna dziewczyna ma się zwalniać, kierowniczka jest nowa i ma dużo zaległości jeszcze po tamtej. Także jestem w szoku, że się cieszyła razem ze mną
Jutro mam wizytę po ponad 4 tygodniach! Bardzo się boję, czy maleństwo nadal jest z nami, ale pocieszam sie, że skoro objawy są coraz gorsze to chyba nie bez powodu. Mało co jem, a płynne rzeczy zazwyczaj zwracam. Tak samo oczywiscie z piciem. Mam nadzieję, że się nie odwodnie 🤷♀️
A dziewczyny Wam gratuluję zdrowych maleństw 😚Karolka9 lubi tę wiadomość
06.2020 👶🧚♀️ -
nick nieaktualnyMałaMiss wrote:No ja nie wiem czy to takie śmianie się z leżenia w ciąży jest na miejscu. Odklejanie się kosmówki realnie grozi poronieniem, dlatego trzeba ograniczyć ruch i dać szansę się zregenerować. Jak ktoś woli dalej działać normalnie to tylko bierze na siebie większe ryzyko straty ciąży. Ja nie po to walczę o ciążę prawie 7 lat plus 3 ivf by teraz biegać i skakać jak wreszcie zaszłam w długo wyczekiwaną ciążę i pojawiły się komplikacje. Niektóre zresztą mają zagrożoną ciążę od prawie samego początku i np.by mieć szansę donosić ciążę muszą leżeć cały czas. Jest wiele powodów takich decyzji, ale często stosowanie się właśnie do leżenia i odpoczywania skutkuje urodzeniem upragnionego dziecka. Mozna się śmiać z wielu rzeczy, ale problem z plodnością to moim zdaniem największe nieszczęście dla pary chcącej mieć dzieci. Wiele osób tego nie rozumie... ale nic dziwnego, skoro ich ten problem nie dotyczył...
A tym bardziej mega chamskie jest stwierdzenie, że kto nie leży w ciąży to jemu nie zależy!
Moja gin dokładnie mi wytłumaczyła swój punkt widzenia, oparty na wiedzy.
I podkreśliła że lekarze często dla świętego spokoju zalecają leżenie.
Kiedys też Wam wysłałam na ten temat artykuł mamy ginekolog. 😉
Ja ufam swojej lekarce, która nie każe mi leżeć, każda z Nas jest tutaj po przejściach więc wytykanie sobie lat starań jest mega nie na miejscu.
Bo sorry ale to nie konkurs.
Ja donosilam i urodziłam córkę krwawiąc do 20tc. Pracowałam, chodziłam na basen.
Nie mam nic do tego, że Wy lezycie. Lekarz tak wam mówi - ok.
Nie zazdroszczę, nie czuję zawiści.
Więc może warto uszanować też pogląd mojego lekarza. 😊
A mówię o tym bo może któreś lekarz też nie zaleci leżenia plackiem i żeby zaufaly jemu a nie forum.
A też możecie inaczej gadać, gdy będziecie miały malutkie dziecko w domu i brak służby by zajmowały się Wami i dzieckiem. 😊
Ja prowadzę oszczędny tryb życia. Ale chce urodzić sn, więc leżenie tego by nie ułatwiło.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2019, 20:23
-
Karolka9 wrote:Także uważam, że jak lekarz karze leżeć to trzeba leżeć. Oszczędny tryb życia, a leżenie wg mnie ma wielką różnicę.
MałaMiss ja mam w poniedziałek i nie myślę o nich. Choć ja tak mam, że jak dowiem się, że coś jest źle to dopiero wtedy się zamartwiam. -
MałaMiss wrote:Ja raczej obawiam się jak każdego usg do tej pory, czy nadal będzie wszystko ok, czy serduszko będzie biło. Może jak poczuję Kruszynkę to uwieżę, że jestem w ciąży, bo teraz to te usg mało do mnie przemawia 😂 Niby skanują mi macicę, ale to nadal jest takie nierealne... 😉 Chyba za wiele lat starań, że teraz ciężko uwierzyć, że się udało i że jest szansa na dziecko...
Szkoda troche ale nie umiem sie przestawic narazie -
Beti zadna kiszka, super maluszek ^^
Beti82 lubi tę wiadomość
Starania od 6.2017
2xHSG - niedrożność jajowodów
11.2018 - laparoskopia
10.03.2019 - ivf start
25.03.2019 - transfer 4.2.2
1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane
24.09.2019 - transfer 4.2.2
8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔 -
Przepraszam ale nie daje rady przeczytać Waszych wiadomości. Mam nadzieję że w weekend nadrobię.
Jestem po wizycie. Maluch ma 2,4 cm i na razie wszystko wygląda super. Taki mały misio
Jutro mam rocznicę śmierci pierwszego dziecka ale pani doktor powiedziała, że nie widziała jeszcze żeby tak prawidłowo rozwijającą się ciąża zmarła. Tym razem uda mi się urodzić w czerwcuBeti82, Lilka94, PLPaulina, Asiulka84, kasia_1988, Lena91, MałaMiss, calineczka88 lubią tę wiadomość
-
Lilka94 wrote:Beti śliczny ten Twój maluch, jaki już duży masakra ♥
kasia_1988 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny