X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • StarającaSię Autorytet
    Postów: 731 540

    Wysłany: 11 października 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melisandra wrote:
    Bardzo mi przykro... miałam, niestety identyczną sytuację miesiąc temu. Cieszyliśmy się dokładnie 4 dni i okazało się, że biochemiczna. Szczęście w nieszczęściu jest takie, że można się starać od razu w nadchodzącym cyklu!Tylko tsh to regulacji. A badania robiłaś w tym samym laboratorium?
    Tak w tym samym.tsh przed ciążą było 2.5 i

    4x córka😁❤️🤪

    ex2bzbmhtxo2wcnz.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 11 października 2019, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie :) podniosła mnie na duchu!
    Zarodek jest, ale na serduszko jeszcze za wcześnie. Mam podejść we wtorek i wezmą mnie dosłownie na kilka minut tylko zobaczyć samo serduszko. Plamiłam tylko rano na czerwono, po pracy raczej resztkami porannego, bo na brunatno. W środku zostało jeszcze troszkę tej starej krwi. No, ale wszystko wygląda tam prawidłowo. Obraz USG adekwatny do wieku z OM.

    Bardzo się ucieszyłam, że udało mi się pogadać z moim ginem bardzo rzeczowo o moim konflikcie. Poprzednio to tak nie za bardzo, ale w sumie też po co jak roniłam mu na fotelu? Przypomniałam mu przypadek syna i zapytał czy mam obecne przeciwciała antyHPA1? Nie mam, ale sam fakt, że wie, że jest coś takiego jak konflikt płytkowy i jeszcze potrafi nazwać przeciwciała, które powodują 90% przypadków... Mega, bo większość lekarzy to konfliktu RH- nawet nie ogarnia. No w każdym razie wysłuchał wszystkich info co zebrałam i historię dziewczyny z płytkowym, którą poznałam przez neta i jest teraz w bardziej zaawansowanej ciąży. Słusznie przyznał, że nie ma się też porównywać 1:1 bo ona ma inne przeciwciała - te o których on mówił. Ale mam iść do RCKiK na szczegółowe badania tych przeciwciał i wtedy będziemy szukać pomocy, wspominał, że zna jakąś panią doktor, która mogłaby coś doradzić.

    Generalnie - nadal czuję, że stoję nad przepaścią, ale chociaż wiem, że już nie lecę w dół. I w sumie byłam gotowa na to od początku, sama się postawiłam w tym miejscu to się staram cieszyć, że nadal w nim stoję :P

    Co do badań i wczesnych USG i stresów - wiecie, właśnie za to u mnie w mieście ludzie nie lubią mojego gina. Bo on jest bardzo zapobiegliwy, często są wizyty, dużo zleca badań. I większość właśnie, że niepotrzebnie straszy, albo naciąga na kasę, bo przyjmuje prywatnie to wiadomo - każde badanie kosztuje. Także od razu, że nie potrzebne tylko on chce zarobić. A ja uważam, że lepiej się pomartwić te 2 tygodnie niż potem całe życie płakać. Z badaniami profilaktycznymi już tak jest, że jak zrobisz i nic Ci nie wykaże to łatwo powiedzieć - szkoda czasu, kasy, nerwów. Ale te badania co jakiś czas ratują komuś życie. I wtedy ten lekarz co naciąga i straszy nagle dla kogoś staje się bohaterem. Mój gin dla mnie jest takim bohaterem, bo gdyby nie jego zapobiegliwość to nie miałabym ani pierwszego syna, ani kolejnych dzieci - bo na ciążę z dwoma konfliktami bym się nie zdecydowała. Dodatkowe badania jedne z nas stresują inne nie - i to nie wina badań, bo one są takie same dla wszystkich. Najlepiej po prostu się badać i pracować nad swoim nastawieniem

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Milli Znajoma
    Postów: 21 31

    Wysłany: 11 października 2019, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melisandra wrote:
    No komedia... I masówka, jak to w naszych szpitalach. Podejście "taśmowe". Dobrze, żesą takie fajne możliwości w Luxmedzie! Mam nadzieję, że jesteś trochę spokojniejsza!


    Tak! Jeny i nawet jestem szczęśliwa, bo lekarzem na nocnym dyżurze okazała się lekarka z Luxa, która zaczyna mnie prowadzić.
    Wzięła mnie po obchodzie do gabinetu i powiedziała, że wszystko jest z maluchem dobrze, a zostawili mnie dlatego że zawsze jak są plamienia to muszą zostawić żeby upewnić się że wszystko na pewno dobrze! Powiedziała, że może jutro mnie wypuszczą, a w niedziele to już na sto procent! I że lepiej będzie jak się wysikam, a nie będę dalej płakać :)

    Kinga13, Melisandra lubią tę wiadomość

  • yvonneSW Autorytet
    Postów: 532 527

    Wysłany: 11 października 2019, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2020, 17:43

    Mój synek 💗
    zqh730k.png
    04.2019 Okruch 5tc 😔
    Moj drugi synek💜
    vgr00ts.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2019, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam do tych które plamią.. Ciemno brązowa wydzielina. A wizyta w poniedziałek. 😑
    Chyba ogólnie jakoś czuje, mam przeczucie że jest coś nie tak.. 😭

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października 2019, 20:40

  • Milli Znajoma
    Postów: 21 31

    Wysłany: 11 października 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Dołączam do tych które plamią.. Ciemno brązowa wydzielina. A wizyta w poniedziałek. 😑
    Chyba ogólnie jakoś czuje, mam przeczucie że jest coś nie tak.. 😭
    Kochana! A jak wygląda to plamienie? Świeża krew czy taka jak w końcówce okresu?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 października 2019, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak na końcówce..

  • Nana_r Autorytet
    Postów: 254 338

    Wysłany: 11 października 2019, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Starajacasie przykro mi :(

    Kinga, fajnie ze zostałaś potraktowana profesjonalnie!

    Milli, spoko ze Ci ta lekarka to powiedziała. Ale mogli to od początku powiedzieć, ze takie jest postępowanie. Chociaz trochę stresu by Ci oszczedzili ;)

    A ja dzisiaj zrobiłam betę, ostatnia już obiecuję :D os srody urosła z 2731 do 5280.
    Uspokajam się trochę i czekam niecierpliwie na wizyte za 10 dni!

    Martunka88 lubi tę wiadomość

    Starania od 09.2018
    11.2019- pjp, łyżeczkowanie
    02.2020- powrót do starań
    07.2020- znów się nie udało :(
    10.2020- nowa nadzieja <3
    Neoparin, Acard, Duphaston, Euthyrox 75
  • Zieziulka Autorytet
    Postów: 1017 931

    Wysłany: 11 października 2019, 21:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milli wrote:
    Tak! Jeny i nawet jestem szczęśliwa, bo lekarzem na nocnym dyżurze okazała się lekarka z Luxa, która zaczyna mnie prowadzić.
    Wzięła mnie po obchodzie do gabinetu i powiedziała, że wszystko jest z maluchem dobrze, a zostawili mnie dlatego że zawsze jak są plamienia to muszą zostawić żeby upewnić się że wszystko na pewno dobrze! Powiedziała, że może jutro mnie wypuszczą, a w niedziele to już na sto procent! I że lepiej będzie jak się wysikam, a nie będę dalej płakać :)


    To mi w poprzedniej ciąży na izbie jak przyszłam z krwawieniem, dała receptę na Dupka i oznajmiła, że mogą mnie zostawić na oddziale, ale po co, skoro i tak nie są w stanie mi pomóc i bym leżała w domu.

    ⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡

    🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
    🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc

  • szarlota96 Autorytet
    Postów: 371 802

    Wysłany: 11 października 2019, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jako pierwszy z objawów ciąży miała0m na0brzmiałe piersi. Teraz zauważyłam, że już mnie nie bolą. Ten objaw ustępuje. To dobrze czy źle?

  • Dabria Ekspertka
    Postów: 188 199

    Wysłany: 11 października 2019, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    yvonneSW wrote:
    Ja powiem wam że pierwszej ciąży w ogóle nie czulam zero objawów. A w tej ciągle mi ciężko na żołądku zupelnie brak apetytu i tak jakby mnie mdli 🙄 okropnie sie czuje a mój synek nie daje taryfy ulgowej



    Mnie bola piersi , mam lekka zgage , zaparcia, gazy, mdlosci przy glodzie, czesciej jestem glodna ale moge zjesc tylko troszke i mi starczy
    A tak najbardziej dokuczaja mi zaparcia.. Wieczorami lekko czuje brzuch jak przed okresem, szybko sie wzruszam np dzis mi kilka lez polecialo ogladalam tv kobita zemdlala nwm jakos tam mi sie smutno zrobilo

    be58d71147.png

    20.03.2018 - Aniołek 6tc [*]
    02.07.2018 - Aniołek 5tc [*]
    Hashimoto, insulinooporność
  • alicjaaa_d Autorytet
    Postów: 1610 2151

    Wysłany: 11 października 2019, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szarlotka, spokojnie, piersi mogą bolec, potem przestaną, potem znowu zaczną, albo już nie będą bolały :) u każdej kobiety jest inaczej.

    Ja mdłości pełna para 🤷‍♀️🤢

    17.05.2018 - AMH - 0,946 ng/ml
    20.04.2019 - Aniołek 13 tc ❤️
    25.09.2019 - II
    25.05.2020 - Leon 💙
    11.08.2021 - II
    13.04.2022 - Iga ❤️
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 11 października 2019, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Objawy ciążowe jakie by nie były, czy się pojawiają czy znikają nie świadczą kompletnie o niczym. Tak samo zdrowa jak i stracona ciąża może być dokuczliwa lub bezobjawowa.

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Yamajka Ekspertka
    Postów: 133 335

    Wysłany: 11 października 2019, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dabria wrote:
    Mnie bola piersi , mam lekka zgage , zaparcia, gazy, mdlosci przy glodzie, czesciej jestem glodna ale moge zjesc tylko troszke i mi starczy
    A tak najbardziej dokuczaja mi zaparcia.. Wieczorami lekko czuje brzuch jak przed okresem, szybko sie wzruszam np dzis mi kilka lez polecialo ogladalam tv kobita zemdlala nwm jakos tam mi sie smutno zrobilo
    Mam identyczne objawy co Ty ;)

    efc7fdl.png
    Beta-> 27.09- 4313 mlU/ml
    -> 29.09- 7208 mlU/ml
    -> 08.10- 62 091 mlU/ml
    -> 10.10- 87 872 mlU/ml

    <3- 02.12-CRL 88,12 mm
    <3- 08.01.2020 365g-> Jest Syneczek ! :-)
    <3- 14.01.2020 Połówkowe
  • Sierściucha Autorytet
    Postów: 821 885

    Wysłany: 11 października 2019, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po drugim usg, w pierwszym 15dpt widoczny pęcherzyk w macicy.

    Dziś 23dpt nadal pęcherzyk w macicy, a w nim DWA bijące serduszka - ciąża bliźniacza, jednokosmówkowa i chyba co podobno bardzo zwiększa jej ryzyko jednoowodniowa.

    Nie wiem czy płakać ze szczęścia, strachu, bezradności czy przerażenia. Jeszcze to do mnie nie dociera.

    melisa, Bunia89, Mania25, Beti82, Moniquue, pan-da, PLPaulina, Wombat, Melisandra, Karolka9, yvonneSW, Kinga13, Olciak, Martunka88, Zieziulka, Malmal lubią tę wiadomość

    0ba2188e07.png
  • szarlota96 Autorytet
    Postów: 371 802

    Wysłany: 12 października 2019, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sierściucha wrote:
    Jestem po drugim usg, w pierwszym 15dpt widoczny pęcherzyk w macicy.

    Dziś 23dpt nadal pęcherzyk w macicy, a w nim DWA bijące serduszka - ciąża bliźniacza, jednokosmówkowa i chyba co podobno bardzo zwiększa jej ryzyko jednoowodniowa.

    Nie wiem czy płakać ze szczęścia, strachu, bezradności czy przerażenia. Jeszcze to do mnie nie dociera.

    Gratulacje <3 wszystko będzie dobrze ;)

    Sierściucha lubi tę wiadomość

  • melisa Autorytet
    Postów: 662 416

    Wysłany: 12 października 2019, 00:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2019, 12:11

    Sierściucha lubi tę wiadomość

  • Mania25 Autorytet
    Postów: 862 802

    Wysłany: 12 października 2019, 06:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sierściucha wrote:
    Jestem po drugim usg, w pierwszym 15dpt widoczny pęcherzyk w macicy.

    Dziś 23dpt nadal pęcherzyk w macicy, a w nim DWA bijące serduszka - ciąża bliźniacza, jednokosmówkowa i chyba co podobno bardzo zwiększa jej ryzyko jednoowodniowa.

    Nie wiem czy płakać ze szczęścia, strachu, bezradności czy przerażenia. Jeszcze to do mnie nie dociera.
    Gratulacje :))

    Sierściucha lubi tę wiadomość

    aaVJp2.png
    SYbyp2.png


  • pan-da Przyjaciółka
    Postów: 88 24

    Wysłany: 12 października 2019, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sierściucha wrote:
    Jestem po drugim usg, w pierwszym 15dpt widoczny pęcherzyk w macicy.

    Dziś 23dpt nadal pęcherzyk w macicy, a w nim DWA bijące serduszka - ciąża bliźniacza, jednokosmówkowa i chyba co podobno bardzo zwiększa jej ryzyko jednoowodniowa.

    Nie wiem czy płakać ze szczęścia, strachu, bezradności czy przerażenia. Jeszcze to do mnie nie dociera.
    Gratuluję. :) Nie martw się na zapas! Osobiście zawsze marzyłam o bliźniakach, niestety ani w mojej rodzinie ani męża nigdy bliźniaków nie było, więc chyba mała szansa.

    Sierściucha lubi tę wiadomość

    Kraków
    FV R2_4070A-G hetero, MTHFR_1298A-C hetero
    kariotyp ok
    grudzień 2017 - ciąża biochemiczna
    lipiec 2018 - puste jajo płodowe, łyżeczkowanie
    październik 2019 - puste jajo płodowe, poronienie
  • Sierściucha Autorytet
    Postów: 821 885

    Wysłany: 12 października 2019, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pan-da wrote:
    Gratuluję. :) Nie martw się na zapas! Osobiście zawsze marzyłam o bliźniakach, niestety ani w mojej rodzinie ani męża nigdy bliźniaków nie było, więc chyba mała szansa.

    U mnie tez nie było...
    Podczas usg myślałam ze zemdlaję.
    Corce powiemy dopiero po 12tc jsk bedzie wszystko ok.

    0ba2188e07.png
‹‹ 44 45 46 47 48 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 naturalne sposoby na mdłości w ciąży

Mdłości i nudności to jedna z najczęstszych i najbardziej typowych dolegliwości w pierwszych tygodniach ciąży. Czym są one spowodowane i jak sobie pomóc? Poznaj sprawdzone i skuteczne sposoby, jak zmniejszyć mdłości w ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ