X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 22 kwietnia 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka9 wrote:
    U mnie w ciągu 30tygodni było tylko 3 razy, ale teraz musze go namówić, żeby było częściej :D
    U mnie przez cala ciaze dwa razy 😋a teraz mam juz zakaz ☹
    Ja tez ostatnio szybciej sie mecze i w ciagu dnia musi byc drzemka😉

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • yvonneSW Autorytet
    Postów: 532 527

    Wysłany: 22 kwietnia 2020, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Korna ja z okolic Göteborga


    Nefaste w pierwszej ciąży piłam herbatę z liści maliny od 36+0 2 razy dziennie a wiesiołek bralam od 38 tyg. Urodziłam w 42 tygodniu ale poród miałam bardzo szybki, szyjka rozwarła się ekspresowo jak na pierwszy prood i połóg też jakoś nie był uciazliwy. Nie wiem czy to miało jakieś znaczenie ale teraz zamierzam podobnie

    Finezja19, nefaste lubią tę wiadomość

    Mój synek 💗
    zqh730k.png
    04.2019 Okruch 5tc 😔
    Moj drugi synek💜
    vgr00ts.png
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 22 kwietnia 2020, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tutaj informacja na temat porodów w maseczkach jakby ktoś się jeszcze zastanawiał :D

    1b3e85744abf.png

    Asiulka84, Wombat, monia0586, Mania25, PLPaulina, alicjaaa_d, KatWomanDo, mila_88 lubią tę wiadomość


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • Greenwood Ekspertka
    Postów: 136 104

    Wysłany: 22 kwietnia 2020, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja poprzednio urodziłam 10 dni po terminie i to po przygotowaniu szyjki cewnikiem Faleya i podaniu oksytocyny, tak więc tym razem będę dzialac, żeby coś przyspieszyć:) Tylko niestety na igraszki milosne to ja w ogóle nie mam w tej ciąży ochoty :(

    3jgxrjjg1ky74dd5.png
    Czekamy na drugą córeczkę :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 kwietnia 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już nie chcę wrócić do takich igraszek jak podczas 1 starań. Za dużo spiny.🤦🏻‍♀️

    Teraz tak na luzie, gdy mamy siłę i ochotę.
    Są takie dni, że córka tak mnie wymęczy że żaden seks mi w głowie. 😅 Byle łóżko było i oczy zamknąć.

    Ostatnio też źle się czułam. I miałam śluz z nitkami krwi. Więc wtedy też lepiej unikać.

    Z jednej strony chcę być już po. Ale jeszcze jest za wcześnie. Musi być ta donoszona. 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2020, 22:04

  • Eufooria Przyjaciółka
    Postów: 88 146

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A właśnie, odnośnie śluzu jak to teraz u Was wygląda?
    Bo u mnie do tej pory był wodnisty, a teraz zrobił się bardziej jak w dni płodny tylko mniej śliski, ale gęsty i rozciągliwy.. I w ostatnie dni jest go naprawdę sporo..

    Czasem pojawia się też niestety galaretowaty, ale lekarz mówi, że w moim przypadku to normalne bo ze względu na to, że szyjka jest delikatnie rozwarta po zewnętrznej stronie to może mi trochę czop odchodzić, ale on się regeneruje..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2020, 06:53

    thgfskjotkl8dobq.png
  • Bera1983 Autorytet
    Postów: 366 288

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja piłam herbatę z liści malin, wiesiołka i masowałam się chyba olejkiem weleda jeśli dobrze pamietam i niestety miałam poród wywoływany tydzień po terminie balonikiem, masażem i oksytocyną bo córcia nie miała zamiaru wychodzić 😅

    Eufooria ja nie zauważyłam u siebie większej ilości ale wydaje mi się, ze jest gesty rozciągliwy bardziej.

    Ja od poniedziałku wróciłam do pracy i kurczę byłam sama na popołudniu a pracy tyle, ze musiałam zostawać dłużej. W mojej firmie ze względu na brak części przez postoje w różnych fabrykach na świecie wprowadzili częściowe zasiłki i od dzisiaj pracuje 60%. Będę pracowała tylko 3 dni w tygodniu już do końca i to mi jak najbardziej pasuje 😁 mam nadzieje tylko, ze mi nie namieszają przez to w wyliczaniu macierzyńskiego bo 2 ostatnie dni kwietnia będę miała płacone z urzędu w związku z zasiłkiem 😏

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2020, 08:02

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    ckai9jcg0gevln5d.png
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Euforia u mnie brak jedynie zalewanie luteiną.Mam już jej trochę dość przez tyle miesięcy.

    Wombat lubi tę wiadomość

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Euforia u mnie brak jedynie zalewanie luteiną.Mam już jej trochę dość przez tyle miesięcy.
    Ja tez mam dosyc juz luteiny. Kiedy odstawiasz? Bo u mnie w sumie zaden lekarz nie powiedzial.ALe chyba odstawie 37+0

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Wombat Autorytet
    Postów: 1247 1624

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja luteine odstawiam 36+0.

    Ambriel lubi tę wiadomość

    qb3c20mm8gig3vkj.png
    Starania od 6.2017
    2xHSG - niedrożność jajowodów
    11.2018 - laparoskopia
    10.03.2019 - ivf start
    25.03.2019 - transfer 4.2.2
    1.06.2019 - 12tc poronienie zatrzymane :(
    24.09.2019 - transfer 4.2.2
    8.01.2021 - naturalny cud - Ania 15tc 💔
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to się cieszę, że mogłam po 1 trymestrze odstawić ta luteine🙏🏻 To była moja zmora, fatalnie się po niej czułam 😰

    Ambriel lubi tę wiadomość


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • Moniquue Autorytet
    Postów: 596 575

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam bardzo obfity śluz, ale właśnie ostatnio mam wrażenie, ze bardziej wodnisty. Czasem mam po prostu mokro mimo wkładki. Zaczynam sie zastanawiać, czy mi tam coś nie przecieka 🤔 jutro wizyta to się dowiem, ale za każdym razem komentował właśnie, że jest dużo.

    06.2020 👶🧚‍♀️
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie było bardzo sucho,brak śluzu, ale od kilku tygodni jest wodnisty, nie jakoś specjalnie dużo, ale przynajmniej nie ma tam już Sahary.

    Przyszły mi w tygodniu zamówione 2 koszule do szpitala i są super, tylko jedna raczej już po porodzie bo przez 2 miesiące brzuch sporo urosnie i nie zmiesci sie chyba, a rozmiar wieksza bylaby za duża. Kilka miesięcy temu kupilam też jedną ale wydaje mi się nie ogarnie brzucha w tp i jest jasna. Nie śpię w koszulach więc to tylko do szpitala potrzebuje. Zastanawiam się czy dokupić jeszcze jedną czy te 3 wystarczą? Jak myślicie?

    m3sxnafao0xnjr4b.png
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny co zapakowac do walizki z rzeczy nietypowych ? ;)
    Bo te podstawowe juz mam ale czasem te pierdoły robia pozniej robote

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iness myślę, że 3 koszule powinny Ci w zupełności wystarczyć :)
    Beti nie wiem czy to jest rzecz "nietypowa" ale kiedyś już pisałam, że dla mnie zbawienne były ręczniki papierowe, do osuszania krocza po podmywaniu (co w sumie robi się w kółko po porodzie), bo to i większa higiena niż zwykły ręcznik i wygoda.

    iness00, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak tak calineczka ręczniki juz mam :)

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nakładki na wc. 😊 Butelka filtrująca Dafi. 🤔🤔🤔 Woda morska do nosa.
    Femaltiker, ricinus comunis 5ch.
    Strzykawka i wężyk. 🤔🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2020, 13:57

  • Zieziulka Autorytet
    Postów: 1017 931

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio pisałyście że Wam nie dobrze, ja dziś się czuje jakbym miała grypę żołądkową, nie dobrze mi, wszytko mnie boli i najchętniej poszłabym spać 😕

    ⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡

    🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
    🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc

  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zieziulka wrote:
    Ostatnio pisałyście że Wam nie dobrze, ja dziś się czuje jakbym miała grypę żołądkową, nie dobrze mi, wszytko mnie boli i najchętniej poszłabym spać 😕
    Witam w klubie ;)ja na przemian albo zaparcie albo biegunka dzisiejsza noc to jakas masakra ciagle sie budzilam do toalety brzuch mi sie spinal i znowu bole podbrzusza :(
    Moj plan na dzis wygrzewam dupsko na tarasie i nic nie robie.
    Kurcze musze zabrac sie za pakowanie tej torby do szpitala co prawda wszystko mam kwestia tylko pochowac do walizki

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 23 kwietnia 2020, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Calineczka za odpowiedź, normalnie nie zastanawialabym się, tylko ze w zasadzie 1 koszula pomieści brzuszek, a 2 pozostałe po porodzie.

    Beti nie wiem co masz w podstawowych rzeczach, a co dla Ciebie jest nietypowe. Ja biorę obowiazkowo:
    -mgiełka do twarzy- woda termalna (Avene)
    -2x pieluszki tetrowe (do twarzy dla mnie i dla maluszka gdyby ulewalo się lub do przetarcia buzi)
    -laktator, herbatka na laktacje/Femaltiker
    -butelkę do karmienia
    -smoczek dla dziecka w razie czego 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia 2020, 13:27

    m3sxnafao0xnjr4b.png
‹‹ 614 615 616 617 618 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ