X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Moniquue Autorytet
    Postów: 596 575

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja przed tatą się nie czai w ogóle tylko kopie ile sił 😁 ale z telefonem to podobnie, jak tylko wyciągne to mam pewną chwilę spokoju.

    Ja jak przyszło pakować walizkę i lekarz ostatnio powiedział, że nie muszę sie zapisywać na za 2 tygodnie bo już będę przecież pacjentką "w terminie" to się przeraziłam 😅 a na te Panie niby w terminie patrzyłam jakby mnie to nie dotyczyło w ogóle 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 13:56

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    06.2020 👶🧚‍♀️
  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2832 3559

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie jest tak samo ,że tak to mały kopie. A jak chce nagrać albo mąż chce dotknąć to nagle przestaje. Mój mąż mówi zawsze wtedy on mnie chyba nie lubi.😁
    My wczoraj złożyliśmy łóżeczko. Jutro ma przyjść komoda i walizka. Także pomału już większość rzeczy mamy.😊 Jeszcze muszę zamówić jakaś wanienke, kosmetyczne rzeczy,kilka ciuszków i takie tam. No i mąż sobie wymyślił, że chce jakieś naklejki na ścianę, więc teraz szukamy. W czwartek wizyta już nie mogę się doczekać.😊 5da61c7b8284.jpg

    Moniquue, PLPaulina, Alma84, Asiulka84, KatWomanDo, Lilka94, monia0586, Wombat, Ambriel lubią tę wiadomość

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem po wizycie.
    Córcia to drobnica, 2762g. W porównaniu do siostry na tym etapie jest o około 400g lżejsza.😲 Długość kości udowej też jest długa jak u siostry, bo ponad 7cm.

    Moje nocne bóle to straszaki i nic więcej. Jestem pozamykana na cztery spusty. Doktor nie sądzi, że się jakoś w najbliższym czasie do porodu zbliżam.

    Następna wizyta 15.05 - jeśli nie urodzę do tego czasu. To wtedy będę się umawiać na CC. I to już z marszu pójdzie.

    Mówiła, że teraz lepiej nie zgłaszać się na cc bo jak zobaczą moje cukry to na bank mnie położą w szpitalu i znowu mogą zakończyć ciążę za wcześnie.

    Alma84, Asiulka84, Glass, Pati96, KatWomanDo, calineczka88, Mania25, Finezja19, monia0586, iness00, Korna, Bunia89 lubią tę wiadomość

  • Glass Autorytet
    Postów: 696 407

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 14:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaka tam malutka 😋. To jest kawał baby. No i jest też ryzyko błędu przy usg. Całkiem spore się zdarzają.
    Moja się urodziła w 39 tygodniu 300g cięższa.

    KatWomanDo, PLPaulina lubią tę wiadomość

    l22ndf9h9ev1tba6.png
    2nn3vfxmbuq4kvth.png
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie co do opieki po porodzie to było podobnie jak dziewczyny pisały, położnych to raczej nie uświadczyłam oprócz pobierania krwi o 5 rano i takich tam... Ja poszłam siku i się obmyć już po ok 2,5 godz od porodu, zaraz jak przywieźli mnie na salę poporodową. No ale wtedy mąż był ze mną więc się nie bałam. Zresztą dobrze się czułam i nic mi nie było, nie miałam zawrotów głowy ani nic. Ale w nocy po porodzie nie zmrużyłam oka chyba z uwagi na te emocje wszystkie... A kolejne noce w szpitalu spałam po 2-3 godz bo albo córka płakała, albo w środku nocy wwozili na salę dziewczynę i robili raban przez 2 godziny... Ogólnie lekka masakra. Także mąż mi dużo pomagał, bo ja byłam trochę słaba, głównie przez to niespanie. A teraz bez męża, no cóż, ciężko będzie. Nawet nie chce mi się o tym myśleć.

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Mania25 Autorytet
    Postów: 862 802

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calineczka ja też praktycznie nie spałam najpierw przez emocje, a potem przez płacz syna... Ajjj jakoś musimy to przetrwać... Oby tylko bylo wszystko ok, bez żadnej zoltaczki i innych problemów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2020, 15:26

    KatWomanDo, calineczka88 lubią tę wiadomość

    aaVJp2.png
    SYbyp2.png


  • Lilka94 Autorytet
    Postów: 1333 699

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze ja dzisiaj zaczęłam odczuwać klujace bóle w dole brzucha.. Ale to raczej nie są skurcze.. Skurcze chyba nie kluja? Niech mnie ktoś bardziej doświadczony poprawi jeśli się mylę 🤔

    22.12.21 Synek 💙
    03.06.20 Córcia ❤️
    10.07.19 Aniolek 9 tc
  • Korna Autorytet
    Postów: 251 240

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lilka94 wrote:
    Kurcze ja dzisiaj zaczęłam odczuwać klujace bóle w dole brzucha.. Ale to raczej nie są skurcze.. Skurcze chyba nie kluja? Niech mnie ktoś bardziej doświadczony poprawi jeśli się mylę 🤔
    Kochana to
    Moga byc skurcze czemu nie, czasami kluja czasami brzuch twardnieje jak kamien do tego moga dojsc bole w okolicy kregoslupa. 35 tc to jak najbardzie moga byc skurcze ale spokojnie to przepowiadajace moga trwac nawet kolo miesiaca, blizej terminu beda czestrze i bardziej nasilone. Tak bylo u mnie przez ciaze. 😊😆😜

    Lilka94, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    1usa20mmtgu51ruh.png
    👶Nicolas Dominic 31.05.2020
    👶Kasper 21.05.2015
    👶Szymon 10.11.2008
    👶Tomasz 08.04.2006
  • Asiulka84 Autorytet
    Postów: 2289 1833

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja już prawie spakowana😊dorzuce jeszcze ciuchy dla siebie na wyjscie, wode i przekaski. I tak sie zastanawiam co spakowac na wyjscie chyba poczekam jeszcze bo nie wiadomo jaka pogoda bedzie. Bez problemu spakowalam sie w mniejsza walizke na kolkach😊

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    zi13sek28nq2a06c.png

    mhsv9vvjjd21ilfh.png
    ~~~~~~~~
    IV procedury in vitro - bez sukcesu
    Zostały nam❄❄
    ~~~~~~~~~
    AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
    MTHFR 1298A-C - homo
    PAI-1 - hetero
    NK - 21%
    ASA - 1:10
    ANA - ujemne
    ▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
    ▪endometrioza 1 stopień

    "Dopóki oddycham nie tracę nadziei"
  • Zieziulka Autorytet
    Postów: 1017 931

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A myślałam że tylko ja nie spałam całą noc po porodzie 😜 To chyba wina emocji człowiek jest padnięty ale ta adrenalina go chyba jeszcze trzyma. Potem też jak piszecie mało co spałam bo zaglądałam cały czas do małej czy wszystko ok, nie mogłam jej wsiąść do siebie bo musiała leżeć pod lampami ( żółtaczka ) i trwało to tydzień 🤦 jak by tak teraz było to się załamie...2-3 dni ok ale nie 7.

    ⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡

    🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
    🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiulka84 wrote:
    A ja już prawie spakowana😊dorzuce jeszcze ciuchy dla siebie na wyjscie, wode i przekaski. I tak sie zastanawiam co spakowac na wyjscie chyba poczekam jeszcze bo nie wiadomo jaka pogoda bedzie. Bez problemu spakowalam sie w mniejsza walizke na kolkach😊
    Moja znajoma jak rodziła w szpitalu gdzie wszystko dawali to w malutką torbę się spakowała. 😊

    Asiulka84 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2020, 21:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już po 35tc bóle wszelkiego rodzaju to norma. I one się już raczej tylko nasilają do porodu.

  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina to prawda niestety! Powiem wam, że ja to już jestem jak taka połamana stara babcia. Tak naprawdę od zeszłego tygodnia mi sie tak pogorszylo, wcześniej nie czułam się nawet tak źle. Ale teraz codzienne bóle kręgosłupa to norma, w nocy bóle nóg od kręgosłupa, bóle miednicy czy czegoś tam w środku, nawet nie wiem :D Chodzę już jak taka kwoka, brzuch mi mega ciąży. Właśnie przypomniałam sobie dlaczego na końcówce już tak bardzo chce sie urodzić 😂

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobietki weźcie mnie jakoś pocieszcie.Ja po wizycie.Synek super waży 2682.Podobno dlatego że duży do moich gabarytów mam patologiczne rozejście spojenia łonowego 18 mm.Cesarka dzięki temu już pewna i to przyspieszona.Boli mnie, ale nie wiem czemu to dziadostwo się przyplątało nie dźwigałam, nie nadwyrężałam się.Na prawdę jedyne co mogę teraz zrobić to „odpoczywać”?Kto ma doświadczenie czy to wraca do normy po porodzie?I co robić żeby się nie powiększało.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Kobietki weźcie mnie jakoś pocieszcie.Ja po wizycie.Synek super waży 2682.Podobno dlatego że duży do moich gabarytów mam patologiczne rozejście spojenia łonowego 18 mm.Cesarka dzięki temu już pewna i to przyspieszona.Boli mnie, ale nie wiem czemu to dziadostwo się przyplątało nie dźwigałam, nie nadwyrężałam się.Na prawdę jedyne co mogę teraz zrobić to „odpoczywać”?Kto ma doświadczenie czy to wraca do normy po porodzie?I co robić żeby się nie powiększało.
    Mieć pretensje do tego z góry.. I iść do fizjo. 😊

    Ja z rozejściem spojenia tym razem chcę rodzic naturalnie.
    Wszystkiemu winna natura. Już w dzieciństwie można było mieć podejrzenie że problemy wystąpią. Jeśli byłyśmy giętkie, mogliśmy robić wygibasy z ciałem to oznaka, że jesteśmy ruchome w chrząstkach.

  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Paulinka kazali mi iść do fizjoterapeuty po porodzie bo max 3-4tyg i chcą robić cesarkę.To się zmniejszy po porodzie tzn wróci do tych fizjologicznych 10 mm?Musisz nosić ten pas?

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel wrote:
    Dzięki Paulinka kazali mi iść do fizjoterapeuty po porodzie bo max 3-4tyg i chcą robić cesarkę.To się zmniejszy po porodzie tzn wróci do tych fizjologicznych 10 mm?Musisz nosić ten pas?
    Broń boże pasy. To może ci zrobić krzywdę na całe życie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja byłam u fizjo w ciąży by nauczyć się żyć z tym bólem. Nauczyć się robić wszystko.

    To jest tak. Jesteśmy giętkie teraz. I to się rozchodzi. Ale ta giętkość też sprawia, że szybko to wraca na swoje miejsce. 😊 Ja odrazu po porodzie przestałam czuć ból. 😊

    I teraz bardzo bym chciała rodzić naturalnie. Bo to ułatwia powrót do sprawności. A jest to możliwe. Wystarczy trzymać się zasad. 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2020, 09:44

    Ambriel, Mania25 lubią tę wiadomość

  • Ambriel Autorytet
    Postów: 1329 880

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Paulinka trochę mnie pocieszyłaś.Poczytałam o tym i wystraszyły mnie opcje dodatkowej operacji albo kłopotów z chodzeniem.Pasa nie zamierzałam nosić w naszym stanie jeszcze ściskać się pasem.Już wolę odpoczywać odciążać tę miednicę.

    16ud3e3kawcg16cq.png
    36 lat
    5 lat starań
    endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
    3x IUI nie udane
    09.2019 start IV
  • iness00 Autorytet
    Postów: 577 404

    Wysłany: 28 kwietnia 2020, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ambriel super maluszek przybiera ☺ Czyli te bóle, które miałaś to jednak rozejscie spojenia. Skoro bezpieczniejsze cc w tej sytuacji to trzeba zdać się na lekarzy. Kochana za 3-4 tyg. będziesz miała już donoszona ciążę więc myśl pozytywnie, żeby dzidziuś nie odczuł Twoich nerwów. Wyprawkę już masz, spakowana torbę i teraz włącz tryb całkowicie oszczedzajacy i dasz radę✊ Jesteś na ostatniej prostej, pozostał miesiąc; dobrze, że nie wyszło to wcześniej. Będzie dobrze ✊

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    m3sxnafao0xnjr4b.png
‹‹ 624 625 626 627 628 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ