CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja po wizycie, naszczescie w domu 😊jak to lekarz okreslil szyjki prawie nie ma maluszek w kanale uszykowany do wyjscia, wazy 2700. W sobote koncze 37tc wiec jeszcze troche sie oszczedzac. Za tydzien kolejna wizyta. Jedynie co troche sie podlamalam bo jak narazie w Poznaniu szpitale nie planuja przywracac porodow rodzinnych, ale tez rozumiem ze nie chca tak ryzykowac ja dam rade urodzic bez meza ale widze ze jemu bardzo na tym zalezalo i jest mu z tym ciężko ze to pierwsze nasze dziecie takie wyczekane i syn a nie bedzie go przy porodzie...
Wombat, Beti82, Zieziulka, Moniquue, Glass, Bera1983, Bunia89, iness00, KatWomanDo, monia0586 lubią tę wiadomość
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Pati. wrote:Dziewczyny ja to mam takie odrosty że chodze w koku na czubku głowy i przez to nawet nie przyglądam się włosom :d czasem nawet ich nie czesze rano jak dobrze się ułożą 🙈
Kupiliśmy dziś wózek 😀 muuvo slick czarny i fotelików avionaut nawet już nam baze zamontowali i jeszcze wanienke i stojak do niej ale się cieszę 😀🙉 -
MałaMiss wrote:Pati,też mamy wózek 2w1 Muuvo Slick 2.0, ale grafitowy. Mamy w domu od miesiąca. Jeździ jak marzenie, skręca w miejscu i jest mega! 🥰🥰🥰 Mam nadzieję, że wózek super nam będzie służyć. Nie wiem czy Wam zaprezentowano, że złożoną spacerówkę można prowadzić za sobą jak walizkę👍😁 Fotelik wybraliśmy Swandoo Albert 😊
-
Asiu dobrze że jeszcze trochę będziecie w domu.Może jeszcze coś się ruszy ze szpitalami:)
Asiulka84 lubi tę wiadomość
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
nick nieaktualny
-
MałaMiss tak tak pokazali a w sumie wcześniej na necie obejrzałam dużo filmików i tą składana spacerówka była jedynym z powodów dla którego kupiliśmy właśnie ten wózek:)) oczywiście bardzo nam się też podoba wizualnie, jeździ tak jak mówisz jakby płynąl😁 wcześniej prowadziłam Bebetto i wydawało się że spoko ale w porównaniu z tym to Bebetto taki toporny, a inne składające się spacerówki nie mają np możliwości żeby prowadzić za rączkę i kółkami ciągnąć po ziemi:) a widzieliście jak można złożyć gondole?
-
Dziewczyny jak tam u was z aktywnością u maluchów czujecie jakiś dyskomfort albo ból jak fikaja. Bo mój to jak ma kopnąć to najpierw się tak ostro napina i wtedy czuję taki dyskomfort jak już sobie kopnie lub się rozciągnie to nie. No i czasem potrafi mi w trakcie jak idę wsadzić jakaś kończynę np w pachwinę albo w okolicy wątroby wtedy niestety muszę stanąć i poprzesuwać bo iść się nie daje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2020, 12:36
KatWomanDo lubi tę wiadomość
-
Rub45 wrote:Dziewczyny jak tam u was z aktywnością u maluchów czujecie jakiś dyskomfort albo ból jak fikaja. Bo mój to jak ma kopnąć to najpierw się tak ostro napina i wtedy czuję taki dyskomfort jak już sobie kopnie lub się rozciągnie to nie. No i czasem potrafi mi w trakcie jak idę wsadzić jakaś kończynę np w pachwinę albo w okolicy wątroby wtedy niestety muszę stanąć i poprzesuwać bo iść się nie daje
Eufooria lubi tę wiadomość
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Asiulka84 wrote:No u mnie tez niestety juz te ruchy nie sa super przyjemne 😂zwlaszcza jak raczkami gmera na dole to mam wrazenie ze mi zaraz wyjdzie😂czasem mi noga w zebro kopnie.
Ohh mam tak samo... Czasami cały dzień na dole grzebie i nic na to nie pomaga...
My niestety zostajemy na kolejny tydzień w szpitalu.. Dziecina mi za mało przybrała na wadze i chcą sprawdzić jak będzie za tydzień.. Usg robiła mi rezydentka, która niestety miała problem ze znalezieniem np nogi więc liczę, że to po prostu dlatego wyszedł mały przyrost 😋 -
U mnie te ruchy też nie zawsze są fajne 🙈 szczególnie jak się kładę to bardzo się przesuwa po prawym boku że ja aż czasem krzyknę jak zrobi to z nienacka 😄 no i też wieczorem bardzo się napina co też jest bolesne a brzuch powyginany we wszystkie strony 🙈 ale i tak cieszę się że jest aktywny, w ciągu dnia też bardzo często tylko nie aż tak mocno
-
Moja to jakoś krzywo leży chyba bo na górze czuje tylko po prawej stronie jak kopie i się wypycha a na dole jakby z lewej bardziej. Kurcze mam nadzieję że się wpasuje w kanał poprawnie jeszcze bo będzie problem przy porodzie.⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
A ja miałam mieć dzisiaj wizytę, ale jednak w niedzielę. Ginowi coś tam wypadło i przekładała położna. Kurczę, liczyłam na odstawienie leków już, ciężko mi funkcjonować przy Stasiu i ogarnąć ostatnie rzeczy jak ciągle po tym relanium śpię i chodzę przyćpana
Mnie strasznie boli jak ruszają się w dole, normalnie czuję jak mi przesuwają pessar i czasem też mam od tego skurcze, wtedy kładę się z dupą do góry żeby je grawitacja przywołała do porządku xD08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
U mnie też ruchy z mocniejszym kalibrem.Czasami lekko zaboli.Najbardziej aktywny kiedy kładę się spać i w nocy co skutkuje lataniem do toalety.Poza tym mam już lekkie skurcze raz na jakiś czas.Obym jeszcze dotrwała.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Pati. wrote:MałaMiss tak tak pokazali a w sumie wcześniej na necie obejrzałam dużo filmików i tą składana spacerówka była jedynym z powodów dla którego kupiliśmy właśnie ten wózek:)) oczywiście bardzo nam się też podoba wizualnie, jeździ tak jak mówisz jakby płynąl😁 wcześniej prowadziłam Bebetto i wydawało się że spoko ale w porównaniu z tym to Bebetto taki toporny, a inne składające się spacerówki nie mają np możliwości żeby prowadzić za rączkę i kółkami ciągnąć po ziemi:) a widzieliście jak można złożyć gondole?
-
U mnie mały szaleje cały czas praktycznie. Ale też często są to bolesne ruchy. Czasem kopie mnie po pecherzu lub gdzieś tam po szyjce to wtedy boli. Plus często się tak jakby wypina. Albo czasami tak jakoś z boku kopie to wtedy są bolesne.
Mnie ten ząb dalej dokucza mimo,że w poniedziałek był robiony. DZOwnilam do dentystki mam w poniedziałek przyjść znowu.. już mam dość tego zęba..
No i położna srodowiskowa mi odpisała ,że mam dziś po 20 do niej zadzwonić.
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
U mnie z ruchliwością Młodego jest różnie, zwłaszcza jak teraz muszę leżeć. Szyjka mi się skróciła o 3 cm, więc już nie czuję nóżek na przeponie/żołądku, więc tylko jak się kręci w okolicy pępka to jest to dla mnie dyskomfort.
U mnie Maluszek od 27 tc jest główką w dół.
Wasze Maluchy też mają często czkawkę? Mój raz nie ma w ogóle a czasem to aż 3 razy dziennie🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 maja 2020, 15:25
-
U mnie podobnie, młoda potrafi tak dowalić, że czasem naprawdę skręcam się z bólu. Najgorzej jest jak gmera gdzieś tam przy szyjce i w okolicach pęcherza, masakra. W żebra też dostaję kopniaki ale to jest bardziej do wytrzymania Jedyny plus taki, że robi to głównie w dzień, bo starsza córka w brzuchu miała zwyczaj budzenia się w środku nocy i nawalania mnie np. przez pół godziny. Ta raczej w nocy nie szaleje. Czkawka też od czasu do czasu się pojawia.
-
Pati96 wrote:Mnie ten ząb dalej dokucza mimo,że w poniedziałek był robiony. DZOwnilam do dentystki mam w poniedziałek przyjść znowu.. już mam dość tego zęba..
Ja też czuję się skopana. Nagrałam filmik na którym widać nogę wystawioną jak się przesuwa 😆. Nawet mąż mówi, że to jakiś Antychryst, bo starszej córki prawie nie czuliśmy (i tak wyszedł diabeł) .
Asiulka84, Moniquue, KatWomanDo lubią tę wiadomość
-
Glass wrote:Pati, ząb może boleć po robieniu przez jakiś czas, jest jeszcze szansa, że się uspokoi .
Ja też czuję się skopana. Nagrałam filmik na którym widać nogę wystawioną jak się przesuwa 😆. Nawet mąż mówi, że to jakiś Antychryst, bo starszej córki prawie nie czuliśmy (i tak wyszedł diabeł) .
Dobrze by było.. chociaż ja już w to nie wierzę..bo ten ząb już 3 razy był robiony. 2 razy w grudniu i teraz i nic to nie daje.. 😢
23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
28.06.2020 urodził się synek Filip
03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
08.06.2024 II kreski
Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa
Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina -
Pati96 wrote:Dobrze by było.. chociaż ja już w to nie wierzę..bo ten ząb już 3 razy był robiony. 2 razy w grudniu i teraz i nic to nie daje.. 😢
Mnie też jeden trochę pobolewa i żałuję, że zamiast go rozwiercić dentystka kazała obserwować. Ale to tylko jak się najem słodkiego.