X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2020 :)
Odpowiedz

CZERWIEC 2020 :)

Oceń ten wątek:
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 13 maja 2020, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja biegunkę mam ponad miesiąc już xD i to mimo żelaza...

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • Lena91 Przyjaciółka
    Postów: 86 163

    Wysłany: 13 maja 2020, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mania25 wrote:
    Finezja bez znieczulenia da radę przeżyć, choć ja w trakcie żałowałam ze nie prosiłam o cc :D bólu nie da się opisać, jest strasznie mocny. Ale przeżyłam i teraz też idę do tego samego szpitala. Bo tam mama rządzi na porodówce, atmosfera jest rodzinna, pełna szacunku dla kobiety. Dla mnie zawsze atmosfera jest najważniejsza, ważne jest to bym czuła się bezpiecznie i nie była skrępowana. Zrób to co czujesz, wybierz wg Twoich priorytetów :)

    Mania podjęłam decyzję, że też tam chcę rodzic :) jutro będę dzwoniła do położnej 🤘🏻
    Także może do zobaczenia ?

    Mania25, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    0d1yskjoo6av2d0m.png
  • Zieziulka Autorytet
    Postów: 1017 931

    Wysłany: 13 maja 2020, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    No u mnie szyjka zeszla z 3,4 na 1,5 cm ale nie wiem w sumie w jakim czasie

    Mi też wczoraj mówił że szyjką skrócona ale ile ma to nie mierzył a szkoda chciałabym wiedzieć ile jeszcze zostało.

    ⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡

    🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
    🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc

  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 13 maja 2020, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finezja ja miałam znieczulenie i o tyle to jest wygoda ze możesz trochę odetchnąć przed ta druga faza porodu, ja to nawet sie przespalam co mi dużo dało bo już dwie noce wcześniej prawie nie spałam przez skurcze. Ale prawda jest taka, że i tak najbardziej boli przy samym parciu a wtedy już znieczulenia nie podają :P no przynajmniej mnie bardziej bolały te skurcze parte niż te rozwierajace.

    Finezja19 lubi tę wiadomość

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Mania25 Autorytet
    Postów: 862 802

    Wysłany: 13 maja 2020, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena91 wrote:
    Mania podjęłam decyzję, że też tam chcę rodzic :) jutro będę dzwoniła do położnej 🤘🏻
    Także może do zobaczenia ?
    Wow ale się cieszę!!! :)) super! tym bardziej że mamy dzien różnicy w terminie, więc może naprawdę by się udało? :) myślę że powinnaś być zadowolona :) ja odwiedzilam z Mężem w pierwszej ciąży szpital w Twoim miescie (po wcześniejszej wizycie tam gdzie rodziłam) i nie zrobił na mnie wtedy żadnego wrażenia, bo byłam oczarowana tym pierwszym :)
    Pamiętam jak po przyjęciu do szpitala badał mnie lekarz. Spytałam wtedy o to czy mogliby mi założyć balonik. Kilka godzin później byłam proszona do gabinetu i chwilę później chodzilam z cewnikiem Foleya :) podczas porodu, w 2. Fazie, nie zgodziłam się na podłączenie oksy przy zanikających skurczach i nikt nie podłączył :) no i to mi się podoba że tam naprawdę walczą o SN. Więc jeśli bardzo Ci zalezy na SN, to dobry wybór. :) jeśli decydują o CC to po prostu nie dało się inaczej. Przynajmniej przykład mój, a jeszcze bardziej mojej siostry to pokazuje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 07:30

    Lena91, KatWomanDo lubią tę wiadomość

    aaVJp2.png
    SYbyp2.png


  • Glass Autorytet
    Postów: 696 407

    Wysłany: 13 maja 2020, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Calineczka a u mnie właśnie odwrotnie, te ostatnie rozwierające z krzyża to tak bolały, że myślałam że wyjdę z siebie. Byłam pewna, że znieczulenie już nie działa. Ale później partych nawet nie czułam, parłam kiedy położna mówiła.

    l22ndf9h9ev1tba6.png
    2nn3vfxmbuq4kvth.png
  • Mania25 Autorytet
    Postów: 862 802

    Wysłany: 13 maja 2020, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calineczka88 wrote:
    Finezja ja miałam znieczulenie i o tyle to jest wygoda ze możesz trochę odetchnąć przed ta druga faza porodu, ja to nawet sie przespalam co mi dużo dało bo już dwie noce wcześniej prawie nie spałam przez skurcze. Ale prawda jest taka, że i tak najbardziej boli przy samym parciu a wtedy już znieczulenia nie podają :P no przynajmniej mnie bardziej bolały te skurcze parte niż te rozwierajace.

    Ja też nastawiłam się po tym co słyszałam od dziewczyn na forum że II faza to już luzik. Nieprawda. Mnie też bardzo bolało, a już nie miałam siły przeć. Chyba dużo właśnie zależy od tego jak długo dochdoizlo się do tego momentu, czy przespało się noc, czy coś jadłyśmy itd. Im więcej naszych potrzeb jest zaspokojonych tym może łatwiej jest przetrwać mimo bólu. Bo jak pod każdym względem nie domagamy to lipa.

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    aaVJp2.png
    SYbyp2.png


  • Greenwood Ekspertka
    Postów: 136 104

    Wysłany: 13 maja 2020, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wspominam parte jako wybawienie po kilku godzinach skurczy (po oxy). Nie pamiętam, żeby mnie bolały, ale miałam dość późno podane znieczulenie, więc może lepiej działało podczas II fazy? W każdym razie dzięki ZZO mogłam się chwilę przespać i zregenerować przed.
    Co to znowu za wymysły mają te szpitale, co ma wirus do podania ZZO? Anestezjolog na kwarantannie? Nie pamiętam, żeby w wytycznych było coś o unikaniu znieczuleń podczas pandemii...

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    3jgxrjjg1ky74dd5.png
    Czekamy na drugą córeczkę :)
  • Zieziulka Autorytet
    Postów: 1017 931

    Wysłany: 13 maja 2020, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z mojej perspektywy parte są silniejsze i bolą bardziej jak czekasz by przeć a jak już przesz to ich jakby nie czuć bardziej się męczysz niż cierpisz...a przy rozwieraniu to nic nie robisz tylko żyjesz tymi bólami i dla mnie to jest gorsze, no i dłużej trwają. Ale tak jak mówicie to wszystko zależy, ja zaczęłam coś czuć od 8 cm a koleżanka cierpiała od 2 cm X godzin, błagała by móc już przeć.

    ⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡

    🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
    🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc

  • Pati96 Autorytet
    Postów: 2832 3559

    Wysłany: 13 maja 2020, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finezja ja też bym się dowiedziała czy na pewno dają czy tylko tak mówią. Bo u mnie w szpitalu tak jest, że niby mówią i piszą ,że dają znieczulenie a rzeczywistość jest inna. Wiem to z opowiadań ludzi plus położnej ze szkoły rodzenia. Mówiła, że na cały szpital jest 1 anestozjolog (A szpital jest dość duzy)i raczej nie ma szans na znieczulenie chyba, że się akurat dobrze trafi, że będzie wolny.

    preg.png

    23.04.2019 - poronienie zatrzymane 8 tc [*]
    28.06.2020 urodził się synek Filip
    03.2022 laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    07.2023 drugi raz laparoskopia macicy usunięcie endometriozy i zszycie ponowne macicy po rozejściu blizny po cc
    08.06.2024 II kreski

    Niedoczynność tarczycy, insulinooporność,PCOS,MTHFR 1298A-C homo,PAI-1 4G , cukrzyca ciążowa

    Euthyrox 100/112, ,acard 150,depratal, ascofer,aspargin insulina
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 13 maja 2020, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kilka minut temu szpital nr 2 dał oświadczenie, że jednak porody rodzinne tylko z testem PCR - haha oszaleć można- ale rozmawiałam właśnie z położną z tego szpitala i ona mi powiedziała, że możliwość zzo jest natomiast jeśli będzie w tym samym czasie operacja to nie zejdzie anestezjolog do porodu(oczywista sprawa), mówi, że mimo tego, że nie będzie tych porodów rodzinnych to i tak może być duże obłożenie (do tej pory mają 50 % więcej porodów niż normalnie mimo zakazów), pokoje 1os są ale też może być sytuacja, że jest dużo dziewczyn i robią z nich 2 os.

    Także niby wszystko jest a i tak jedna wielka niewiadoma do samego końca.


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2020, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zieziulka wrote:
    Dziewczyny coś się zaczęło u mnie dziać brzuch mi się stawia co chwilę, momentami jest nie przyjemnie, mam biegunkę...no ciekawe czy coś się z tego rozwinie czy próba generalna 😉
    Przekaż to do mnie !!! 😊😊

    Ja w weekend miałam śluz z krwią, bóle i biegunkę. I cisza. 😅

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2020, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie zzo to już słyszałam kilkakrotnie o tym, że szpitale które bez problemu podawały teraz się wykręcają właśnie koronawirusem. Ale o co w tym chodzi to szczerze mówiąc nie wiem. 🤔

  • Zieziulka Autorytet
    Postów: 1017 931

    Wysłany: 13 maja 2020, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Przekaż to do mnie !!! 😊😊

    Ja w weekend miałam śluz z krwią, bóle i biegunkę. I cisza. 😅

    Jak podbarwione krwią to już powinno być bliżej niż dalej.

    Biegunka póki co przeszła ale brzuch twardy non stop coś czuję że z wyspaniem się dziś będzie kłopot. No oby to tylko zaprocentowało na przyszłość szybszym porodem 😉

    KatWomanDo lubi tę wiadomość

    ⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡

    🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
    🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc

  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 13 maja 2020, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Greenwood wrote:
    Ja wspominam parte jako wybawienie po kilku godzinach skurczy (po oxy). Nie pamiętam, żeby mnie bolały, ale miałam dość późno podane znieczulenie, więc może lepiej działało podczas II fazy? W każdym razie dzięki ZZO mogłam się chwilę przespać i zregenerować przed.
    Co to znowu za wymysły mają te szpitale, co ma wirus do podania ZZO? Anestezjolog na kwarantannie? Nie pamiętam, żeby w wytycznych było coś o unikaniu znieczuleń podczas pandemii...

    Tłumaczą to tym, że nie można przyjść na rozmowę kwalifikacyjną z anestezjologiem przed porodem
    bo są odwołane wszytskie wizyty w szpitalach, ale moze się to zmieni do czerwca


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • Finezja19 Autorytet
    Postów: 1245 1000

    Wysłany: 13 maja 2020, 22:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś położna mi powiedziała, że jak chce to mogę zabrać ze sobą 3 pieluchy flanelowe i dać przy porodzie do ogrzania aby ich użyć przy SDS (że mają wtedy naszą domową florę bakteryjną) - też tak robicie ? :) czy raczej nie myślałyście o tym? Ja szczerze powiem, że nawet nie wiedziałam o takiej opcji :)


    🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 maja 2020, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W czerwcu to ja już będę mieć Armagedon w domu. 😅😜 Na poród sn to został mi tylko ten weekend. 😅

    W pt już będę dzwonić do szpitala umówić się na CC. 😊
    Ja szczerze nie wiem o co chodzi z tym anestezjologiem. Miałam cc na zimno. Nikt do mnie nie przyszedł przed. Dostałam papiery do podpisania. I już na sali operacyjnej był anestezjolog i zadał może z 5 pytań i tyle. 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 23:07

  • Moniquue Autorytet
    Postów: 596 575

    Wysłany: 13 maja 2020, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finezja ja o tym nie słyszałam, ale biorę pieluchy to jakby zaproponowały to bym dała. Przestałam się interesować jak się dowiedziałam, ze szpital wszystko zapewnia 🙈 będę dzwonić do swojej położnej środowiskowej to może mi coś jeszcze podpowie.

    Ja też mam biegunki już z ponad tydzień albo dłużej, a właśnie miałam na początku odwrotny problem przez żelazo 🤦‍♀️😝

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2020, 23:43

    06.2020 👶🧚‍♀️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 maja 2020, 00:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ogólnie mam problemy z zaparciami. W ciąży jeszcze większe.
    I właśnie już myślałam że te biegunki to oznaka, że już zaraz się zacznie. Te bóle, dość chwilami silne.
    A od 2 dni cisza. 😅😅😅 Ustało to Wszystko.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2020, 00:24

  • Greenwood Ekspertka
    Postów: 136 104

    Wysłany: 14 maja 2020, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może zmienili procedury albo tak jest w niektórych szpitalach, bo ja miałam wywiad z anestezjologiem tuż przed podaniem znieczulenia, żadnych wcześniej wizyt, chociaż leżałam tydzień na patologii w tym samym szpitalu :)

    3jgxrjjg1ky74dd5.png
    Czekamy na drugą córeczkę :)
‹‹ 661 662 663 664 665 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test Panorama – jeszcze dokładniejszy dzięki sztucznej inteligencji!

Jeszcze do niedawna wykonywanie dokładnych badań prenatalnych, takich jak amniopunkcja, wiązało się z ryzykiem dla rozwijającego się maleństwa. Rozwój technologii i medycyny przyczynił się powstania nieinwazyjnych testów prenatalnych nowej generacji (NIPT). Jednym z nich jest test Panorama, który jako jedyny wykorzystuje sztuczną inteligencję. Jak wykonuje się test? Na czym polega jego skuteczność? Jakie choroby i schorzenia mogą zostać dzięki niemu wykryte? 

CZYTAJ WIĘCEJ