CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Iw84 wrote:Cześć, czy jeszcze mogłabym do Was dołączyć? Podczytuję Was od jakiegoś czasu ale jakoś nie miałam odwagi napisać. Jestem z Poznania. Termin mam na 26.06. W brzuszku mieszka chłopczyk ale jeszcze się wahamy co do imienia.
Beti82 mam nr do Agnieszki O. z Polnej, jeśli chcesz mogę się podzielić
Dziekuje juz wlasnie dostalam namiar na Agnieszke .Dzwonilam przez tel mega sympatyczna.Skurcze mi sie wyciszyly niestety.Mam jutro dzwonic i dogadam szczegoly.Leciala dzisiaj na porod 😉
Tez ja bedziesz brala? -
Asiulka84 wrote:Beti masakra polozna ale faktycznie dobrze ze teraz to wyszlo. U mnie masaż spoko wiadomo dyskomfort byl troche bolalo ale znosnie moj gin to wogole jakos tak mnie zawsze zagada ze badanie u niego szybko mija ja zawsze zdziwiona ze juz po 🤣a po masazu troche plamilam dzisiaj tez troche, wczoraj jeszcze mi chyba znowu kawalek czopa wyszedl wczoraj mialam bole jak na okres i tyle a dzisiaj to juz wogole normalnie sie czuje. Ale sam doktor mowil ze za duzo u mnie ten masaz nieda. A u ciebie jak sytuacja pojechalas do tego szpitala?
Asiulka84 lubi tę wiadomość
-
Beti82 wrote:O hej
Dziekuje juz wlasnie dostalam namiar na Agnieszke .Dzwonilam przez tel mega sympatyczna.Skurcze mi sie wyciszyly niestety.Mam jutro dzwonic i dogadam szczegoly.Leciala dzisiaj na porod 😉
Tez ja bedziesz brala?
Tak, chciałabym. Tylko, że ona też jest w ciąży i pracuje tylko do końca czerwca, więc mam nadzieję, że zdążę urodzić do tego czasu Też odniosłam takie wrażenie, że jest przesympatyczna i od razu wzbudziła moje zaufanie:-)Beti82 lubi tę wiadomość
-
Finezja19 wrote:Beti a jakie masz te skurcze ? Takie bóle okresowe czy spina ci cały brzuch i odpuszcza ?
Finezja19 lubi tę wiadomość
-
No mam nadzieje ,ze u mnie niebawem cos ruszy na serio.Najbardziej to bym sie chyba podlamala jakby mi dzisiaj na wizycie powiedzial to co w tamtym tygodniu ,ze rozwarcie 0 i wtedy faktycznie nie wiem czy by mogl ten masaz zrobic.No ale tez sie nie ciesze zbytnio bo tak to moge tez sobie jeszcze chodzic dlugo ehh
Za tydzien w pt jakby co mam kolejna wizyte i wtedy dostane skierowanie do szpitala.Ale do tego szpitala gdzie jego juz na dyżurze nie bedzie a polozna nie wiem czy tam bede miala.Chociaz dzisiaj w akcie desperacji zagadalam do niego czy moze mi tam kogos zalatwic i powiedzial,ze zalatwi .Wiec moze mnie tak sama nie zostawi. To naprawde zloty czlowiek.Juz sie dzisiaj smialam ,ze jestem jego stalkerką 🤣Bo smsy do niego pisze haha ale obiecalam mu ,ze wiecej w ciazy nie bede 😂Finezja19, Asiulka84 lubią tę wiadomość
-
Finezja19 wrote:Ciekawe to jest, że te skurcze się zaczynaja, są regularne a później wszytsko odpuszcza 🤔
-
Beti82 wrote:No wlasnie do dupy to
W szczególności jak masz jechać ponad 100km autem 🤦🏼♀️
Oby Ci się już rozkręciło na dobre !
Daj znać jak się czujesz 😘
Ja dziś się obudziłam o 4:30 na siku i już nie mogę zasnąć. Ostatnio miałam kilka tygodni takich, że zasypiałam o 23 i wstałam o 7, a teraz widzę, że zaczyam się budzić w nocy i później nie mogę spać i muszę odsypiać popołudniami
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Finezja19 wrote:Ja dziś się obudziłam o 4:30 na siku i już nie mogę zasnąć. Ostatnio miałam kilka tygodni takich, że zasypiałam o 23 i wstałam o 7, a teraz widzę, że zaczyam się budzić w nocy i później nie mogę spać i muszę odsypiać popołudniami
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2020, 05:32
06.2020 👶🧚♀️ -
Finezja19 wrote:W szczególności jak masz jechać ponad 100km autem 🤦🏼♀️
Oby Ci się już rozkręciło na dobre !
Daj znać jak się czujesz 😘
Ja dziś się obudziłam o 4:30 na siku i już nie mogę zasnąć. Ostatnio miałam kilka tygodni takich, że zasypiałam o 23 i wstałam o 7, a teraz widzę, że zaczyam się budzić w nocy i później nie mogę spać i muszę odsypiać popołudniami
Jezeli to nie jest jeszcze porod i ma mnie bolec tak z tydzien to ja dziekuje bardzo
Do Poznania nie jade bo i tak tamta franca polozna mowila ,ze moze byc od 20 dopiero z łaski swojej a ta druga konczy dyzur za 10 min
Wiec musialabym szukac trzeciej a to juz dla mnie jakas szopka sie robi.
Dzisiaj ma dyzur moj lekarz na nfz kazal przyjechac jakby co wiec zobaczymy jak tam to wszystko wygladaAsiulka84, MałaMiss lubią tę wiadomość
-
Karolka9 wrote:Cześć ! Pamiętam Cię z różowej strony ! Rozmawiałam z dzieczyną, która urodziła moze z tydzień temu. Nie ma odwiedzin, porody rodzinne niby są, ale trzeba mieć test PCR czyli jakby ich nie było. Można donosić rzeczy 2 razy dziennie. Kiedy ona rodziła to była masakra (tyle porodów) i leżała na poporodowej chyba dobę. Na drugi dzień było 17 CC. Ja mam lekarza z Kopernika, ale on pracuje na onkologii, więc nie wiem w końcu czy jest tam czy na Jakubowskiego, w każdym razie mam dzwonić jak będę jechać obojętnie o której godznie. Położnej też nie znam. Na porodówce podobno anioły, a na poporodowej jedna jest franca, a tak to spoko.
DZIEKI za informacje. Cenne sa.
Zastanawiam się czy jeśli na sali poporodowej nie jestez sama to czy mąż moze byc przy tobie.
Ja mam jeszcze miesiąc. Wiele może się jeszcze zmienić.
Moj lekarz tez peacuje na Kopernika ale jeszcze nie ustalałam z nim szczegółów.
Mam nadzieje ze tez bede mogla do niego dzwonić jak zacznę rodzic. Ciekawe czy będzie tam w ogóle i zaglądnie do mnie .
-
Ooo raju Beti to się nastresujesz na końcówce.Najgorzej że tak daleko do tego szpitala masz, plus zamieszanie z położnymi.
Ja też noc kiepska.Przewracanie z boku na bok, bolące żebra i brzuch a o 4:00 skurcze.Byle do poniedziałku.
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
Beti82 wrote:Cała noc bolesne skurcze,Podjedziemy do szpitala ale tego blizej.
Jezeli to nie jest jeszcze porod i ma mnie bolec tak z tydzien to ja dziekuje bardzo
Do Poznania nie jade bo i tak tamta franca polozna mowila ,ze moze byc od 20 dopiero z łaski swojej a ta druga konczy dyzur za 10 min
Wiec musialabym szukac trzeciej a to juz dla mnie jakas szopka sie robi.
Dzisiaj ma dyzur moj lekarz na nfz kazal przyjechac jakby co wiec zobaczymy jak tam to wszystko wyglada -
Beti82 wrote:Cała noc bolesne skurcze,Podjedziemy do szpitala ale tego blizej.
Jezeli to nie jest jeszcze porod i ma mnie bolec tak z tydzien to ja dziekuje bardzo
Do Poznania nie jade bo i tak tamta franca polozna mowila ,ze moze byc od 20 dopiero z łaski swojej a ta druga konczy dyzur za 10 min
Wiec musialabym szukac trzeciej a to juz dla mnie jakas szopka sie robi.
Dzisiaj ma dyzur moj lekarz na nfz kazal przyjechac jakby co wiec zobaczymy jak tam to wszystko wyglada
No to dawaj znać na bierząco bo ciekawa jestem czy to przez ten masaż szyjki Cię tak boli czy to już to🤔
Trzymam kciuki cały czas 😘😘
Ja dziś nie spałam od 4:30 do 6:30 i tez cały czas miałam bóle okresowe dość mocne 🙄 ale ja liczę, że pomału szyjka mi się skraca bo na ostatniej wizycie miałam 3,8🤦🏼♀️
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
kuzmoni1 wrote:Hejka, tez kojarzę
DZIEKI za informacje. Cenne sa.
Zastanawiam się czy jeśli na sali poporodowej nie jestez sama to czy mąż moze byc przy tobie.
Ja mam jeszcze miesiąc. Wiele może się jeszcze zmienić.
Moj lekarz tez peacuje na Kopernika ale jeszcze nie ustalałam z nim szczegółów.
Mam nadzieje ze tez bede mogla do niego dzwonić jak zacznę rodzic. Ciekawe czy będzie tam w ogóle i zaglądnie do mnie .
Jeżeli sala jest z własną łazienką to podobno może, jeżeli jest wspólna łazienka to już nie. Na stornie nie ma nowych informacji niestety.
Mój lekarz nie dyżuruje tam, tyko pracuje 7-15, ale jak będe rodzić to dam tam znać. Nie wiem jakie ma stosunki z kolegami, bo czasami jest tak, że lekarze nie wstrącają się do innych pacjentek, a czasami tak, że naprawdę sobie pomagają. -
Beti, oby się już u Ciebie akcja rozkręcała... Tego Ci życzę z całego serducha. Wkrótce utulisz córeczkę 😊
Ja się zastabawiam, bo tak mówicie o główkach dzieci, że duże... Mi lekarz powiedział, że główka na obwód 35 cm a średnicę 9 cm. To dużo czy w normie??? Zaczynam się martwić jak piszecie o 32 cm obwodu i że w 2 tygodnie plus 1 cm🙉🙉🙉 Jak ja sobie dam radę sn??? -
nick nieaktualnyMy będziemy mieć jutro pobieraną Krew pod kątem konfliktu w głównych grupach krwi.
Jeśli się okaże, że jest wszystko ok + z wagą dobrze to idziemy do domu. 👍
Ale stresuje się strasznie. 😕Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2020, 12:44
Karolka9, Ambriel, alicjaaa_d, Mania25, Asiulka84, Bunia89, KatWomanDo lubią tę wiadomość
-
MałaMiss wrote:Beti, oby się już u Ciebie akcja rozkręcała... Tego Ci życzę z całego serducha. Wkrótce utulisz córeczkę 😊
Ja się zastabawiam, bo tak mówicie o główkach dzieci, że duże... Mi lekarz powiedział, że główka na obwód 35 cm a średnicę 9 cm. To dużo czy w normie??? Zaczynam się martwić jak piszecie o 32 cm obwodu i że w 2 tygodnie plus 1 cm🙉🙉🙉 Jak ja sobie dam radę sn???
Paulina kciuki eby wszystko było ok i by udało Wam się jutro wrócić do domu! Jak oceniasz samotna opiekę nad dzieckiem na oddziale?
Beti kciuki żeby się wszystko rozkręciło!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2020, 12:48