CZERWIEC 2020 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Beti może teraz jak ten czop odszedł to się rozkręci, u mnie przynajmniej tak było przy pierwszym porodzie, że właśnie po czopie takim z krwią się zaczęła akcja. Tego Ci życzę
Beti82 lubi tę wiadomość
-
Ambriel wrote:Beti kochana ja myślę że Cię nie puszczą do domu.Niech pilnują czy wszystko dobrze.Niemiłej pani życzymy szybkiego końca dyżuru.Wysyłam siły.
Finezja19 lubi tę wiadomość
-
Beti82 wrote:Mam zostac do jutra.Lekarz fajny.Czekam na super polozna o 19 i mam nadzieje działamy😉
U mnie nadal cisza wiec jutro napewno wizyta u gina i decyzja co robimy dalej, ja to juz we wtorek bym sie do szpitala polozyla🤣
~~~~~~~~
IV procedury in vitro - bez sukcesu
Zostały nam❄❄
~~~~~~~~~
AMH - 0,91(poprawa na 1,95)
MTHFR 1298A-C - homo
PAI-1 - hetero
NK - 21%
ASA - 1:10
ANA - ujemne
▪przeciwciała przeciw osłonce przejrzystej
▪endometrioza 1 stopień
"Dopóki oddycham nie tracę nadziei" -
Finezja19 wrote:Zieziulka jeszcze raz gratulacje !
Super, że Ci tak sprawnie poszło ale nie rozumiem trochę jak mogła Ci położna powiedzieć, że przy drugim porodzie masz czekać w domu do 6h... przecież byś zdążyła urodzić dobrze, że jej nie posłuchałaś !
A no chyba, że jej o te skurcze chodziło, tak ?
No też się zdziwiłam że tyle mogę czekać dlatego mimo to pojechałam. Pewnie jej o to chodziło że jak nie ma skurczy, bo mówiła żebym coś zjadła jeszcze, przespała się 😆 To bym w domu urodziła 😉KatWomanDo lubi tę wiadomość
⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
Zeziulka gratulacje!!
Super, ze masz już to za sobą. Czy możesz mi napisać skąd wiadomo, ze to skurcze parte i co wtedy trzeba robić? A może inne mamy mi to napiszą? Kompletnie nie wiem co to znaczy przeć, nawet szkoła rodzenia mi tego nie wyjaśniła i jestem przerażona trochęOliv
-
Skurczy partych nie da się nie zauważyć 😉 Następują po tych powiedzmy to zwykłych otwierających i skracających szyjkę mają za zadanie wypchnąć dziecko. Nagle czujesz jak narasta skurcz a w raz nim parcie dziecka na krocze masz wrażenie że Cię zaraz tam rozerwie (co jest nie możliwe) i instynktownie by to przetrwać człowiek prze i o to chodzi. Na skurczach partych trzeba w kulminacyjnym momencie (jak już wiesz że nie dasz rady ani sekundy dłużej) nabrać powietrza zatrzymać i przeć w dół dokładnie tak jakbyś chciała zrobić kupę z całej siły jak się uda, wypuszcza się powietrze i ponownie nabiera zatrzymuje i prze na jednym skurczu w tedy ich aż tak nie czuć czujesz bardziej, że Cię to kosztuje dużo siły i jesteś zmęczona niż cierpisz. Potem chwila ulgi i kolejny skurcz aż dzidziuś będzie na świecie 😉
Finezja19, KatWomanDo, Maui, kuzmoni1, MałaMiss lubią tę wiadomość
⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
Zieziulka fachowy opis !
Ja jeszcze nie rodziłam, ale podobno to też nie jest takie proste to parcie, często położne narzekają, że dziewczyny nie umieją przeć Ja mam nadzieje, że dzięki temu balonikowi się nauczę jakkolwiek przećRub45, KatWomanDo, Maui lubią tę wiadomość
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
W ogóle najlepsze jest to że przy baloniku każą przeć na wdechu. A klasycznie jest przyjęte żeby właśnie przeć na wydechu. Ja jestem meeega ciekawa jak ten sposób parcia którego uczę się przy Aniballu pomoże mi podczas porodu. Jestem ciekawa czy okaże się skuteczny
KatWomanDo lubi tę wiadomość
-
Mania25 wrote:W ogóle najlepsze jest to że przy baloniku każą przeć na wdechu. A klasycznie jest przyjęte żeby właśnie przeć na wydechu. Ja jestem meeega ciekawa jak ten sposób parcia którego uczę się przy Aniballu pomoże mi podczas porodu. Jestem ciekawa czy okaże się skuteczny
No właśnie też czytałam tą instrukcje i nie wiedziałam o co chodzi
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻 -
Finezja19 wrote:No właśnie też czytałam tą instrukcje i nie wiedziałam o co chodzi
W ogóle przy tych 30 cm obwodu to mam wrażenie, że jest jakiś przeskok w trudności. Tzn czuje się jakbym miała tam jakieś kości i ten aniball rozpycha kości. Dziś 2. Dzień nie zwiększałam obwodu ale było trochę łatwiej niż wczoraj. Ciekawe jak będzie przy 32-33. Mam nadzieję że uda mi się do tego dojść. Wtedy będę wiedziała czy faktycznie aniball pomaga. Bo osiągając obwód 33 powinno sie spokojnie urodzić dziecko z obwodem 35 cm. Jak pomyślę sobie jak musiała mnie boleć gdy rodziłam syna bez żadnego przygotowania (35cm)... Nie chciałabym powtórki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2020, 20:23
KatWomanDo lubi tę wiadomość
-
Ja też nie umiem samym oddechem 🤷♀️ i właśnie myślałam, że w rzeczywistości jest tak samo jak z aniballem, że się na wdechu prze 🤔 Mi narazie więcej nieprzyjemnych dolegliwości sprawia samo pompowanie, a nie wypieranie. Jakby już się tam nie mieścił, jest nieprzyjemnie i pompowanie jest mało efektywne 🤦♀️ ale ja zwolniłam i jestem przy 27.5 cm. Dzisiaj spróbuje koło 28. Zobaczymy co będzie dalej.. Boję się też o te moje żylaki żeby się nie pogorszyło przez to parcie 🙄06.2020 👶🧚♀️
-
Moniquue wrote:Ja też nie umiem samym oddechem 🤷♀️ i właśnie myślałam, że w rzeczywistości jest tak samo jak z aniballem, że się na wdechu prze 🤔 Mi narazie więcej nieprzyjemnych dolegliwości sprawia samo pompowanie, a nie wypieranie. Jakby już się tam nie mieścił, jest nieprzyjemnie i pompowanie jest mało efektywne 🤦♀️ ale ja zwolniłam i jestem przy 27.5 cm. Dzisiaj spróbuje koło 28. Zobaczymy co będzie dalej.. Boję się też o te moje żylaki żeby się nie pogorszyło przez to parcie 🙄
Mnie np oprócz tego uczucia rozpierania kości to już przy mniejszym obwodzie szczypie wejście do pochwy i boję się trochę o moją bliznę po nacięciu żeby tam nic się z nią nie stało. Ale chyba jest ok. Choć przy tych 30 cm mam trochę większe obawy i nie wiem kiedy zdecyduje się zwiększyć obwód. Może jutro, a może za parę dni. To w sumie wychodzi spontanicznie.
A jak pompujesz to w środku masz tylko i wyłącznie te największą końcówkę? Mówisz o żylakach odbytu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2020, 20:46
-
Ja też zaczynam od mniejszych i zwiększam stopniowo do około 4x w sumie. Szczypie mnie wejście do pochwy, ale już przy samym wypieraniu/ ewentualnie wkładaniu. Przy pompowaniu nie. Rzeczywiście czuje też takie rozpieranie jakby "kości" przy większych obwodach. No lepiej powoli, na spokojnie żeby nie nabawić się zadnych otarć itp.
Niby ma wchodzić ta większa część, ale mi wpada tam prawie całość 🙈 Tak, chodzi mi o żylaki odbytu 😔 dawno ich nie obserwowałam i nie wiem w jakim były stanie przed balonikiem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2020, 21:08
06.2020 👶🧚♀️ -
Prze się na wdechu trzymasz powietrze i przesz nie wypuszczasz bo siła parcia spada wiem to po dzisiejszym porodzie doskonale bo jak za drugim razem źle złapałam powietrze to nic nie szło i położna sama mi mówiła że muszę dużo nabrać i trzymać. Wiadomo że przy takim wysiłku i tak Ci "ucieka" ale zasada jest by trzymać 😉
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2020, 21:19
Moniquue, Mania25 lubią tę wiadomość
⚡ PCOS, Celiakia, Oligozoospermia⚡
🤱 Marta 30.04.2017 r. 💜 36+1 tc
🤱 Antosia 24.05.2020 r. 💜 38+1 tc
-
Ja jutro ide do szpitala ze skierowaniem na patologie ciekawa jestem jak to bedzie co powie lekarz moja gin mowila ze przy cukrzycy z insulina (ja mam nocna 18j) konczy sie do 39 ja mam 38 i 2 dzien jakos tak. Tylko co nq to lekarze ze szpitala mam nadzieje ze problemow robic nie beda i dlugo trzymac mnie nie beda tylko dzien na zbadanie i nastepny wywolanie.
Ostatnio cisnienie mi sie podnioslo mialam 128 max a ostatnio 135 nawet Dzis mierzylam rano o 10 mialam 142/97 a twraz 138/99. Jeszcze spr potem przed spaniem ale troche duzo wyszlo nwm moze to stres -
Dabria wrote:Ja jutro ide do szpitala ze skierowaniem na patologie ciekawa jestem jak to bedzie co powie lekarz moja gin mowila ze przy cukrzycy z insulina (ja mam nocna 18j) konczy sie do 39 ja mam 38 i 2 dzien jakos tak. Tylko co nq to lekarze ze szpitala mam nadzieje ze problemow robic nie beda i dlugo trzymac mnie nie beda tylko dzien na zbadanie i nastepny wywolanie.
Ostatnio cisnienie mi sie podnioslo mialam 128 max a ostatnio 135 nawet Dzis mierzylam rano o 10 mialam 142/97 a twraz 138/99. Jeszcze spr potem przed spaniem ale troche duzo wyszlo nwm moze to stres
🎂26.06.2020 - 3660g 54cm 👶🏻