Czerwiec 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja będę prosiła o kciuki na jutro
9.40 połówkowe! zaczynam odczuwać stres 😩
Z tą ciąża jak ma się już dzieci to wiecie po prostu nie ma się wyjścia i trzeba swoje zrobić, ale totalnie was rozumiem, bo też byłam w pierwszej ciąży i serio leżałam i pachniałam 😂 tu jakiś serial wleciał tu drzemka tu leżenie 😂 a teraz na połowę rzeczy nie zwracam uwagi, bo nie mam czasu Co też nie zmienia faktu o zamartwianie się. Ja mam chociaż jedyny plus, że nie wstaje do chłopców każdy śpi w swoim pokoju twardo jak kamień ☺️ jednak bądźmy szczerzy to ostatnie miesiące kiedy śpię w nocy 😂😂😂
Limosa, Gdynianka41, Gosianka, _Belladonna lubią tę wiadomość
• beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
• beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
• beta 19.10.21 - 610 mlU/ml
👶👶
-
Będę trzymała!aannkka wrote:Ja będę prosiła o kciuki na jutro 9.40 połówkowe! zaczynam odczuwać stres 😩
Ja z kolei proszę o kciuki o 12:00, też mam połówkowe. Na wizycie w piątek dostałam taki wydruk do zdjęcia i tam są chyba 4 parametry zmierzone i rozrzut jest, część parametrów na 20+x, a część na 18+x, martwię się, że jakieś dysproporcje są w rozwoju...
-
Również kciuki! ❤️ Spokojnie ja miałam rozbieżności przy pierwszej ciąży jednak wszystko było dobrze u Ciebie też tak będzieLimosa wrote:Będę trzymała!
Ja z kolei proszę o kciuki o 12:00, też mam połówkowe. Na wizycie w piątek dostałam taki wydruk do zdjęcia i tam są chyba 4 parametry zmierzone i rozrzut jest, część parametrów na 20+x, a część na 18+x, martwię się, że jakieś dysproporcje są w rozwoju...
Limosa lubi tę wiadomość
• beta 14.10.21 - 37mIU/ml prog 30.04
• beta 16.10.21 - 100mIU/ml prog 26.25
• beta 19.10.21 - 610 mlU/ml
👶👶
-
Trzymam dziewczyny bardzo mocno kciuki i wiem ze będzie dobrze ❤️
Limosa mogę cię uspokoić bo mój synek pół ciąży tak miał. Po prostu chudzielec mały mi wyszedł. I zawsze brzuszek miał o 1,5 tygodnia mniejszy 🤷🏻♀️ Teraz tez na badaniach wychodzą mi takie wyniki.
I dziękuje wam dziewczyny za wszystkie polecenia. Moja Tesciowa uruchomiła swoje znajomosci i bardzo możliwe ze jeszcze dzisiaj będę miała założony holter ☺️
legusta, aannkka, Misiaa, Limosa, _Belladonna lubią tę wiadomość
-
Limosa te rozbieznosci lubia wychodzic.. ja ma polowkowych w 20tc mialam brzuszek 2 tyg wiekszy niz reszte i sie martwilam a w 22tc juz bylo wszystko ok
Trzymam kciuki za Wasze wizyty ✊
Limosa lubi tę wiadomość
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Pati, jestes laska w ciąży, piękny brzuszek!
Będę za Was wszystkie trzymać kciuki! Dajcie znać po🤞
Ja właśnie sobie usiadłam od rana. Cały czas w kuchni, gotowanie na dzisiaj i na zapas, bo chce te ubranka zacząć jutro ogarniać. Córa współpracowała, więc dużo zrobiłam. Nawet ciasto drożdżowe zarobiłam, więc będą mieć drożdżówki z serem, a resztę zawiozę do siostry. Niestety ja tylko może skosztuje, eh szkoda, tak bym zjadła sobie😋
Miłego popołudnia dziewczyny! 😘
Limosa, Muflonek, Paati# lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, dziękuję za kciuki 💚
Annie, super, że uda Ci się szybko trafić na badania!
Daisy, oj, zjadłabym takie domowe drożdżówki z serem. Ja jestem niestety noga w kuchni, zamierzam kupić jakiś robót, który mi zarobi ciasto, bo drożdżowego nie umiem zrobić dobrze, a po prawdzie to też zajęcia kuchenne to dla mnie konieczność, robię więc niezbędne minimum.
Annie_ lubi tę wiadomość
-
Limosa wrote:Dziewczyny, dziękuję za kciuki 💚
Annie, super, że uda Ci się szybko trafić na badania!
Daisy, oj, zjadłabym takie domowe drożdżówki z serem. Ja jestem niestety noga w kuchni, zamierzam kupić jakiś robót, który mi zarobi ciasto, bo drożdżowego nie umiem zrobić dobrze, a po prawdzie to też zajęcia kuchenne to dla mnie konieczność, robię więc niezbędne minimum.
Mój mąż akurat zdecydował za mnie i w styczniu kupil Mpm chyba 28 czy jakoś tak. Bo ja chciałam lidlomixa ale się doczekać nie mogłam bo już długi czas go nie było w sklepach. No ale powiem ci szczerze ze myślałam ze nie będę w nim robić a nawet niektóre zupy nauczyłam się w nim robić 🙈
-
Ja przed ciążą biegałam 3 razy w tygodniu plus ćwiczyłam. Od 8 tygodnia plamiłam więc miałam zakaz aktywności. Potem dostałam zielone światło i zapisałam się na ćwiczenia. W dzień, w którym miałam zacząć ćwiczyć miałam badania połówkowe i okazało się, że mam nisko łożysko na szyjce, więc dalej zakaz aktywności. Zostały mi tylko spacery. A energia mnie roznosi 🤪
-
Ja jutro mam krzywą cukrową i idąc za Waszymi radami kupiłam w aptece o smaku cytrynowym
😉
Od wczoraj za to tak mnie ciągnie brzuch przy chodzeniu, że zaczęłam się zastanawiać, czy to normalne na tym etapie. Jak leżę i siedzę to jest ok, ale chwilę pochodzę i od razu ciągnie mnie na dole brzucha. Mała czuję, że kopie w tamtych okolicach, więc sama już nie wiem 😔 miała któraś podobnie? 😕 -
AgaJulia wrote:Ja jutro mam krzywą cukrową i idąc za Waszymi radami kupiłam w aptece o smaku cytrynowym
😉
Od wczoraj za to tak mnie ciągnie brzuch przy chodzeniu, że zaczęłam się zastanawiać, czy to normalne na tym etapie. Jak leżę i siedzę to jest ok, ale chwilę pochodzę i od razu ciągnie mnie na dole brzucha. Mała czuję, że kopie w tamtych okolicach, więc sama już nie wiem 😔 miała któraś podobnie? 😕
ja tez mam takie ciagnięcia, wczoraj to było wręcz bolesne i nie moglam się przez jakiś czas wyprostowć, a dziś już normalnie.
AgaJulia lubi tę wiadomość
-
AgaJulia wrote:Ja jutro mam krzywą cukrową i idąc za Waszymi radami kupiłam w aptece o smaku cytrynowym
😉
Od wczoraj za to tak mnie ciągnie brzuch przy chodzeniu, że zaczęłam się zastanawiać, czy to normalne na tym etapie. Jak leżę i siedzę to jest ok, ale chwilę pochodzę i od razu ciągnie mnie na dole brzucha. Mała czuję, że kopie w tamtych okolicach, więc sama już nie wiem 😔 miała któraś podobnie? 😕
Mnie ciągnie jak wstanę ...jak rozchodze jest ok.
Przy dłuższym chodzeniu też już odczuwam brzucho . Być może już nam się zaczyna 🙈
Kochana ! Daj znać jak smakowo jutro 😆
Też mam tą cytrynowa do picia 🙂
AgaJulia lubi tę wiadomość
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Ja nie ćwiczę .. kompletnie się rozleniwilam . Na spacery chodziłam zake jak nas złapała choroba tak nie wychodziłam , później zimno ... Jednak jak jest ładna pogoda to przyjemniej 🙈
Stowerdzilam ,że będę się martwiła po porodzie... Mam nadzieję,że powrócę do formy i wyglądu tak szybko jak po pierwszej ciąży 💪
No i od sierpnia staruje na siłownie .
Aczkolwiek obiecałam też sobie że jeśli nie uda się to wspomoge się chirurgiem , biorę pod uwagę same lasery - aby nie było cięć .
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Właśnie ze względu na tą pogodę nie chce mi się chodzić na spacery a na orbitreku przed tv bym pochodziła. Zapytam za tydzień lekarza jak tam u mnie w środku wszystko wygląda i czy mogę spacerować na orbitku. Mnie też jak za długo w pozycji leżącej bądź siedzącej to mnie boli i ciągnie jak porządnie rozchodzę to jest ok. Chyba najgorzej jest u mnie z obracaniem się z boku na bok. No i dziś znów odczuwam chyba jajnik no i latam często siku. Jutro robię badanie krwi i moczu to się dowiem czy nie ma jakiejś bakterii czy co. Dzidzia też mnie kopie dołem od kilku dni może trafia w pęcherz i dlatego tak mi się sikać chce.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2022, 17:50
-
nick nieaktualnyTrzymam kciuki za jutrzejsze wszystkie wizyty połówkowe,kontrole i krzywe cukrowe ✊
Annie super, że udało się po znajomości załatwić holter, również trzymam kciuki😘
Co do sportu to moja gin odradziła mi orbitrek
zaleciła joge/pilates/basen (tu głównie ze względu na ból pleców). Za piłkami położniczymi była tak o, mówiła, że miała przypadki że dziewczyny jej spadały z tych piłek 😅 ja osobiście nie cierpię jogi i tym podobne więc z aktywności to staram się chodzić 3x w tyg na spacery i czaasem coś tam na macie powyciągam stawy ale tak bardzo emerycko. Myślę nad basenem bo bardzo lubię pływać. Może na tygodniu wybiorę się na pływalnię.
AgaJulia lubi tę wiadomość
-
Daisy_87 wrote:Ja lubię bardzo gotować i piec, choć się długo zarzekałam że nie będę mies cc jajek z mąka i dam zarobić cukiernia😂
Zaraz zapodam zdjęcia wypieków, powiem Wam że to tortura upiec i patrzec🙄
Smakowicie wyglądają, ciężko na pewno się oprzeć. U nas domowa cukiernia serwowała dziś gofry
