Czerwiec 2022
-
WIADOMOŚĆ
-
Misiaa wrote:Domi nie ma się czemu dziwić...wszędzie chemia, zatrute środowisko..to wszystko wpływa na nasze organizmy,które nie zawsze sobie z tym radzą... i ot są skutki..
Naprawdę....jemy takie świństwa że w głowie się nie mieści ... A przez te ceny podjerzewam że będzie jeszcze gorszej jakości jedzenie i wszystko inne . Już nawet żadnego soku nie idzie kupić normalnego ...
Ja też siedzę jak na szpilkach już b chciała początek maja aby ta ciąża była bezpieczna i w razie w po prostu jechać i urodzić ... Mam nadzieję,że te dwa miesiące szybko nam zleca i troszkę odetchniemy , później będzie już tylko stres przed porodem 😃
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
U mnie szyjka z wizyty na wizytę dłuższa. Zobaczymy jak będzie teraz, bo napina mi się brzuch i to średnio przyjemne. Udało mi się umówić do mojego ginekologa na wizytę w poradni K, bo chciałabym skierowania na badania, żeby znowu nie płacić. Pewnie mnie zbada przy okazji, bo bada zawsze na wizycie.
-
U mnie ta szyjka akurat wynika z opadania narządów rodnych… dowiedziałam się ze to mam na wczorajszej wizycie… pani ginekolog była w ciężkim szoku ze u mnie ani mama ani babcia tego nie miały bo to jest dziedziczne. Za to pytałam mamę to mówi ze akurat tylozgiecie mam po niej. Ale tego nie miala nigdy problemu 🙄 wiec tez obstawiam już tryb życia, zanieczyszczenia itd. Itp….
-
Nadrabiam zaległości, bo u Nas od czwartkowej mocy córcia chora. Gorączka >39 stopni i udaje się zbic do 38. Byliśmy prywatnie w piątek i osłuchowo, plus uszy są ok. Kazano nam obserwować. Na razie zero jakiś objawow
Może jakiś wirus? Jutro dzwonię do przychodni o skierowanie na mocz i posiew. Martwimy się, nie mówiąc już że trzy noce i kolejny dzień i naprawdę w ciąży odczuwam już zmęczenie choroba.
Co do szynki, jutro idę to poprosze gina o sprawdzenie, ale ostatnio było ok. Ja niestety dziwgam, głównie córkę, ale ciężko tego uniknąć.
Zycze wszystkim zdrowia, pięknych szyjek i mielj niedzieli.
Muflonek lubi tę wiadomość
-
Czy któraś z was ma lub miała w poprzedniej ciąży kolczyk w pępku? Mam go od wielu lat i nie wiem co zrobić. Ostatnio zauważyłam, że skóra przy pępku robi się coraz bardziej napięta i pępek nie jest już aż tak bardzo wklęsły, coraz mu bliżej do bycia płaskim. Wyjmowałyście kolczyk? Jak ta dziurka wyglądała później? Mam niby specjalny ciążowy kolczyk z elastycznego materiału, ale i tak się obawiam, że w końcu skóry zabraknie i pęknie. Lekarz w sumie nic nie mówił, na początku sobie tylko z niego żartował.
Daisy zdrówka dla córki.
-
nick nieaktualnyPaati# wrote:U mnie szyjka z wizyty na wizytę dłuższa. Zobaczymy jak będzie teraz, bo napina mi się brzuch i to średnio przyjemne. Udało mi się umówić do mojego ginekologa na wizytę w poradni K, bo chciałabym skierowania na badania, żeby znowu nie płacić. Pewnie mnie zbada przy okazji, bo bada zawsze na wizycie.
Paati a lekarz coś mówił na tą szyjkę, czemu jest dłuższa? U mnie ostatnio też minimalnie dłuższa o 1,5mm ale usg robił inny lekarz więc stawiam na błąd pomiaru...
-
nick nieaktualnyDaisy_87 wrote:Nadrabiam zaległości, bo u Nas od czwartkowej mocy córcia chora. Gorączka >39 stopni i udaje się zbic do 38. Byliśmy prywatnie w piątek i osłuchowo, plus uszy są ok. Kazano nam obserwować. Na razie zero jakiś objawow
Może jakiś wirus? Jutro dzwonię do przychodni o skierowanie na mocz i posiew. Martwimy się, nie mówiąc już że trzy noce i kolejny dzień i naprawdę w ciąży odczuwam już zmęczenie choroba.
Co do szynki, jutro idę to poprosze gina o sprawdzenie, ale ostatnio było ok. Ja niestety dziwgam, głównie córkę, ale ciężko tego uniknąć.
Zycze wszystkim zdrowia, pięknych szyjek i mielj niedzieli.
Dużo zdrowia dla córci 3majcie się 😘
-
Gosianka wrote:Czy któraś z was ma lub miała w poprzedniej ciąży kolczyk w pępku? Mam go od wielu lat i nie wiem co zrobić. Ostatnio zauważyłam, że skóra przy pępku robi się coraz bardziej napięta i pępek nie jest już aż tak bardzo wklęsły, coraz mu bliżej do bycia płaskim. Wyjmowałyście kolczyk? Jak ta dziurka wyglądała później? Mam niby specjalny ciążowy kolczyk z elastycznego materiału, ale i tak się obawiam, że w końcu skóry zabraknie i pęknie. Lekarz w sumie nic nie mówił, na początku sobie tylko z niego żartował.
Ja na początku ciąży wyjęłam, ale z myślą, że już więcej nie będę go nosiła - czas dla kolczyka w pępku minął
Gosianka lubi tę wiadomość
I procedura
4AA - 03.2021 - 05.2021 [*] 9 tc.
3AB -10.2021 - 06.2022 Córeczka ❤
3AB - 01.2024 beta HCG <0,2
2BB - 02.2024 beta HCG <0,2
II procedura
3BB - 07.2024 cb
4BC ? -
Gosianka wrote:Czy któraś z was ma lub miała w poprzedniej ciąży kolczyk w pępku? Mam go od wielu lat i nie wiem co zrobić. Ostatnio zauważyłam, że skóra przy pępku robi się coraz bardziej napięta i pępek nie jest już aż tak bardzo wklęsły, coraz mu bliżej do bycia płaskim. Wyjmowałyście kolczyk? Jak ta dziurka wyglądała później? Mam niby specjalny ciążowy kolczyk z elastycznego materiału, ale i tak się obawiam, że w końcu skóry zabraknie i pęknie. Lekarz w sumie nic nie mówił, na początku sobie tylko z niego żartował.
Daisy zdrówka dla córki.
Ja kolczyk mam w pępku od 17rz 🙂
W pierwszej ciąży nosiłam ( od ok 8 MSC miałam założony ten ciążowy silikonowy ) wyjęłam tylko na czas porodu i zaraz na sali po porodowej go założyłam 🙂
Zrobił się malutki rozstęp w okolicy dziurki ale nie widoczny noszę do tej pory i jest ok 🙂
Teraz też właśnie dziś zamówię sobie ten ciążowy o również zdejmę tylko na czas porodu jeśli będzie trzeba a po porodzie powędruje na swoje miejsce 😃
Mogę wstawić zdj jak wyglądal po ciąży później jak znajdę ,było ok tak jak przed ciążą 🙂
Gosianka lubi tę wiadomość
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Współczuję jak dziecko chore to dodatkowe zmartwienie. Może to trzydniówka i jutro będzie już po wszystkim.Daisy_87 wrote:Nadrabiam zaległości, bo u Nas od czwartkowej mocy córcia chora. Gorączka >39 stopni i udaje się zbic do 38. Byliśmy prywatnie w piątek i osłuchowo, plus uszy są ok. Kazano nam obserwować. Na razie zero jakiś objawow
Może jakiś wirus? Jutro dzwonię do przychodni o skierowanie na mocz i posiew. Martwimy się, nie mówiąc już że trzy noce i kolejny dzień i naprawdę w ciąży odczuwam już zmęczenie choroba.
Co do szynki, jutro idę to poprosze gina o sprawdzenie, ale ostatnio było ok. Ja niestety dziwgam, głównie córkę, ale ciężko tego uniknąć.
Zycze wszystkim zdrowia, pięknych szyjek i mielj niedzieli.
-
_Belladonna wrote:Paati a lekarz coś mówił na tą szyjkę, czemu jest dłuższa? U mnie ostatnio też minimalnie dłuższa o 1,5mm ale usg robił inny lekarz więc stawiam na błąd pomiaru...
W sumie to nic nie mówił, tylko, że szyjka bardzo ładna i długa. Tak bardzo chciał mnie dokładnie zbadać i ja obejrzeć, aż zadrapał ją wciskając do końca wziernik 🙈 -
Dziewczyny, właśnie zamówiłam część wyprawki,resztę przytaskalam po synku no i mamy już prawie wszystko 🙈
Zastanawiam się czy kupować ten kokon ? Znalazłam piękny zestaw ,z tych XXL tylko czy to się przyda czy bardziej jako dodatek ? Bo fakt wygląda pięknie ...
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Matko ja się tak rozbujalam że i do szpitala zamówiłam już kilka rzeczy .
A miałam to zrobić w kwietniu kuźwa 🤣
Z listy prawie wszystko wykreślone , chyba mogę być spokojna . Teraz pytanie gdzie to wszystko upcham bo remont nie skończony 🤣🤣
A pobralam nawet organizery ,pojemnik na zabawki bo znalazłam w jednym wzorze , chyba się zagalopowałam ..maż jak zobaczy to nie powie Nic 🤣🙈🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2022, 20:01
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Jasne, chętnie zobaczę jak to wygląda. A miałaś pod koniec ciąży wypukły pępek już? Jak wtedy to wyglądało, nic się z dziurką nie działo?Domi93 wrote:Ja kolczyk mam w pępku od 17rz 🙂
W pierwszej ciąży nosiłam ( od ok 8 MSC miałam założony ten ciążowy silikonowy ) wyjęłam tylko na czas porodu i zaraz na sali po porodowej go założyłam 🙂
Zrobił się malutki rozstęp w okolicy dziurki ale nie widoczny noszę do tej pory i jest ok 🙂
Teraz też właśnie dziś zamówię sobie ten ciążowy o również zdejmę tylko na czas porodu jeśli będzie trzeba a po porodzie powędruje na swoje miejsce 😃
Mogę wstawić zdj jak wyglądal po ciąży później jak znajdę ,było ok tak jak przed ciążą 🙂 -
Domi ja tez myslalam nad kokonem bo tak strasznie mi sie podobaja ale doszlam do wniosku ze jednak nie bede kupowala bo to bedzie tylko na chwile i szkoda mi pieniedzy...no i kilka moich znajomych mi powiedzialo ze ich dzieci wcale nie chcialy w tym lezec ale to akurat pewnie zalezy od dziecka24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
No i przy okazji dziewczyny ja mam takie przemyslenia odnosnie sytuacji na Ukrainie a nasza ciaza.. ja na szczescie zrobilam juz zakupy apteczne ale podejrzewam ze w najblizszych miesiacach moze zrobic sie problem np.z octeniseptem, gazikami jałowymi itp... może warto żebyście się w to zaopatrzyły póki są zapasy w aptekach?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2022, 20:57
24tc...17.05.2017 córeczka 😇💔
26tc...02.03-19.05.2018 córeczka 😇💔
IV.2019 CB
24tc...11.12.2020 córeczka👼💔
9tc... VI.2021 😇💔
05.05.2022 na świecie pojawił się CUD BARTUŚ ❤
"Wtedy, gdy wydaje mi się, że już nie dam rady
- przypominam sobie kto mi się przygląda..." -
Gosianka wrote:Jasne, chętnie zobaczę jak to wygląda. A miałaś pod koniec ciąży wypukły pępek już? Jak wtedy to wyglądało, nic się z dziurką nie działo?
Znalazłam tylko takie na którym względnie widać , niestety lepszej jakości nic nie mam 🙈 dosłownie mam nad kolczykiem malutki rozstęp , tu byłam akurat już bardzo opalona i nawet go nie było widać .
Pod koniec miałam wypłukly 🙂 teraz też mi już wypycha i myślę ,że to kwestia miesiąca aż też wyjdzie .
Było wszystko ok , ale jeśli chcesz zostawić kolczyk ,kup ten silikonowy 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2022, 21:19
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
-
Ja staram się nie myślec o tym co się dzieje...żyje nadzieja ,że nic do Nas nie dojdzie a ten za przeproszeniem popapraniec się opamięta ...
Aczkolwiek wiem ,że wiadomości bombardują nas z każdej strony i ciężko nie myśleć .
Co do rzeczy aptecznych właśnie nie pomyślałam o tym ,że może być później problem , zaraz chyba zamówię i to , tylko co potrzebne ? Octenisept w sumie tylko z tego co pamiętam , no i płatki kosmetyczne używałam chyba .
Synek 2014 ❤️❤️
Sierpień 2020 💔
Po burzy zawsze wychodzi 🌞 , czekamy okruszku ❤️🌈
