👶 Czerwiec 2023 👶
-
WIADOMOŚĆ
-
Edka, wszystko będzie dobrze. Już jutro zobaczysz swojego Bobola
Ja jutro zaczynam 8tc. Zastanawiam się jakie są statystyki poronień w tym czasie. Niestety nadal nie mogę przestać o tym myśleć. Chociaż moje dolegliwości mówią, jakbym tam miała druzyne piłkarską 🤦♀️ -
MalaEw wrote:Edka, wszystko będzie dobrze. Już jutro zobaczysz swojego Bobola
Ja jutro zaczynam 8tc. Zastanawiam się jakie są statystyki poronień w tym czasie. Niestety nadal nie mogę przestać o tym myśleć. Chociaż moje dolegliwości mówią, jakbym tam miała druzyne piłkarską 🤦♀️
Oo, a ja pojutrze zaczynam 8 tydzień, albo 9 jeśli ktoś liczy też te nieskończone Co do statystyk to jest taki post u Mamy Ginekolog. Wspomina tam że po uwidocznieniu tętna zarodka znacznie spada ryzyko poronienia, tak dosłownie o połowę z dnia na dzień. A potem kolejny przełomowy moment to USG 11-13 tygodnia. Gdy nie ma na nim znacznych odchyleń od normy to ryzyko poronienia wynosi wtedy mniej niż 1 procent. Im dalej w las tym bezpieczniej, więc każdy kolejny dzień ciąży tę ryzyko odrobinę zmniejsza 🍀Gravity lubi tę wiadomość
-
MalaEw wrote:Bardzo pocieszające, mimo, że nie przepadam za Panią Mamą Ginekolog. Wiecie, że ona dopiero w tym roku zrobiła specjalizacje z ginekologii?
Wiem, bylo o tym głośno jakis czas temu. Też nie jestem jej fanką ale co do specjalizacji to nie uważam żeby jej brak coś jej odbierał. Osobiście też prowadzę ciążę u młodego ginekologa w trakcie specjalizacji i jestem znacznie bardziej zadowolona niż chodząc wcześniej to doświadczonej gin ze względu na bardzo aktualną wiedzę jego pierwszego. Nie wiem jak u was w mieście ale u mnie w dobrych przychodniach prywatnych przyjmuje masa takich młodych lekarzy dopiero się specjalizujących i kolejki się do nich ustawiają. -
Na pewno ma to swoje plusy. Świeża głowa, aktualna wiedza. Ja od 2 lat chodzę do ginekologa z ogromnym bagażem doświadczenia, wybrałam go z polecenia i ciężko było się do niego dostać. Przy moich problemach i schorzeniach po prostu bardziej ufam komuś kto ma duże doświadczenie, a nie jest wypalony. Pieniądze w takiej sytuacji nie grają roli.
-
To super że udało się znaleźć kogoś takiego. Ja chodzilam do takiej dermatolog z moim powracającym trądzikiem - kobieta leczyła pokolenia, byla jednym z pierwszych lekarzy wprowadzających na rynek polski izotretynoinę w latach 80tych, no bagaż doświadczeń - ludzie z całego województwa do niej zjeżdżają i zapisy nowych pacjentów (prywatnych!) na pół roku do przodu. Dwa razy w roku recepcja otwierała zapisy, chwila moment i terminy na rok zaklepane. I byłam z niej turbo zadowolona - ciężka do uchwycenia, czekało się do niej w kolejkach dłuuugo bo jak pacjent wymagał to wizyta trwała nawet godzinę. Moja pierwsza tyle trwała i dosłownie wstyd mi było wychodząc z gabinetu - ale drugi raz nie spotkałam takiego doświadczonego lekarza z takim zaangażowaniem innej specjalizacji. Do ginekologów jakoś nigdy szczęścia nie miałam 😆 A ten jest naprawdę bardzo spoko i o dziwo - zapamiętał mnie już po pierwszej wizycie. Gdzie do starej gin chodziłam lata, robiła mi łyżeczkowanie w szpitalu i jak wróciłam na kontrolę to dalej nie miała pojęcia kim jestem 🙃
-
Złapała mnie nocna bezsenność i tak postanowiłam że napiszę Po przeanalizowaniu waszego wieku dochodzę do wniosku że jestem tu najstarsza -rocznik 84 ( no chyba że ktoś starszy dalej się ukrywa 😉 ). To moja pierwsza ciąża, długo się z mężem staraliśmy aż w końcu w tym roku się udało i mam nadzieję ze tak dotrwam do tego czerwca.
U mnie dziś 7t+2. A jeśli chodzi o moje objawy to od początku czuje bole podbrzusza, jakby mi ktoś macicę rozciągał i czasem odrzuca mnie od jedzenia. Można by rzec że stałam się dosyć wybredna jeśli chodzi o jedzenie, chyba najbardziej wchodzą mi zupy i jabłka😃 Bardzo mnie od kurczaka odrzuciło i schabowych 😆
Teraz na usg mam iść 14 listopada no a w grudniu to prenatalne. Już dowiedziałam sievzevz racji na mój wiek będzie mi przysługiwać darmowe -usg plus biochemiczne. Jeśli któraś z was ma 35 lat to zwróćcie na to uwagę bo to niezależnie czy chodzicie do lekarza na nfz czy prywatnie i tak wam przysługuje darmowe. A co do płci to mi to obojętne, czasem mysle ze to dziewczynka będzie ale na nic się nie nastawiam.
Życzę wam samych dobrych wieści i dobrego samopoczucia.Anulka87 lubi tę wiadomość
-
Napiszę i ja...
Obudzilam się dziś z mniej bolącymi piersiami i wklęsłym podbrzuszem. Czy to normalne? Jestem przerażona, że coś się stało. Może to tylko moje bezsensowne obawy, ale to jest straszne, to uczucie, że może to koniec. Czy Wam też się to podbrzusze czasem chowa? Zresztą to chyba niemożliwe żeby w jedną noc macica się zmniejszyła nawet gdyby się coś stało???
W pierwszej ciąży wcale nie analizowałam takich rzeczy po prostu byłam w ciąży i tyle a teraz się dużo bardziej przejmuje. Moze to kwestia wieku...właśnie -
Kapod wrote:Napiszę i ja...
Obudzilam się dziś z mniej bolącymi piersiami i wklęsłym podbrzuszem. Czy to normalne? Jestem przerażona, że coś się stało. Może to tylko moje bezsensowne obawy, ale to jest straszne, to uczucie, że może to koniec. Czy Wam też się to podbrzusze czasem chowa? Zresztą to chyba niemożliwe żeby w jedną noc macica się zmniejszyła nawet gdyby się coś stało???
W pierwszej ciąży wcale nie analizowałam takich rzeczy po prostu byłam w ciąży i tyle a teraz się dużo bardziej przejmuje. Moze to kwestia wieku...właśnie -
Anulka87 wrote:Pamiętam moja druga ciążę,gdzie czekałam na ❤️. I na USG gin powiedziała,że pięknie biją i zaczęłam płakać że szczęścia. A gin na to,że nie mam płakać,bo teraz to dopiero się zacznie...😊 Ja rano też mam płaski brzuch. Za to wieczorem.... co najmniej 7 miesiąc ciąży,taki wielki.
Dziękuję... Pewnie wymyślam po prostu. Na szczęście w poniedziałek idę na kontrolne USG i to będzie już 9w5d więc może coś więcej się dowiem i trochę uspokoję -
Założyłam majtki w serduszka. Może to pomoże, hihi 😁
Anulka87, Kapod lubią tę wiadomość
-
Edka gratulowalam już na Ovufriend, gratuluję i tutaj 💪💚🍀
A ja wam się przyznam, że mam dziś chyba najcięższy dzień od początku ciąży - 🤮🤢🤮🤢
Tylko dzisiaj już 5 razy jedzenie skończyło w toalecie, a ja nie czuje się ani trochę lepiej. No ledwo widzę na oczy.
Mam nadzieję że miałyście lepsze dni 🤗