CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiecie co,patologia też często jest bezpłodna albo roni. A jak już donoszą to z tych dzieci nic nie jest. Lepiej jakby nie żyły. Ile razy człowiek się modlił o śmierć dla takiego dziecka patrząc na przeczulice jaką ma u te ubytki neurologiczne. Na dzieci w które ładuje się morfine jak w konia bo inaczej zatrzymują się oddechowo z bólu.
-
Capricorni wrote:Właśnie wróciłam z SOR. Brak akcji serca. Zarodki 8 i 10 mm. Jutro mam się zgłosić na łyżeczkowanie. Blizniaki jednojajowe 2o1k.
Trzymam za was kciuki.
Bardzo mi przykro !
Jak się czujesz ? Ściskam mocno 🫂💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488 -
Capricorni bardzo mi przykro 😭
-
Capricorni matko ściągnęłam Cię myślami, ale z nadzieją że wszystko jest ok! Bardzo mi przykro, bardzo bardzo 😢
Ja za 2 godziny już będę po, ale póki co rezygnuję z morfologii, miałam dzisiaj zrobić ale nie jestem w stanie pójść na czczo, myślicie że po kanapce można ?
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Capricorni bardzo mi przykro , wiem że żadne słowa nie ukoją Twojego boli , ale pamiętaj proszę ,że my tu jesteśmy również dla Ciebie jeśli byś tylko potrzebowała 🫂 trzymaj się kochana i życzę Ci ogrom siły
-
Maniaaa. wrote:Capricorni bardzo mi przykro , wiem że żadne słowa nie ukoją Twojego bólu , ale pamiętaj proszę ,że my tu jesteśmy również dla Ciebie jeśli byś tylko potrzebowała 🫂 trzymaj się kochana i życzę Ci ogrom siły
-
Capricorni wrote:Ustalał ktoś z was płeć po poronieniu?
W szpitalu pytają, czy chcesz badać i wtedy zabezpieczą materiał. -
Capricorni wrote:Właśnie wróciłam z SOR. Brak akcji serca. Zarodki 8 i 10 mm. Jutro mam się zgłosić na łyżeczkowanie. Blizniaki jednojajowe 2o1k.
Trzymam za was kciuki.
Capricorni, o nie 😫 bardzo mi przykro… kochana trzymaj sie 🫂 -
Kindziukowa wrote:Capricorni matko ściągnęłam Cię myślami, ale z nadzieją że wszystko jest ok! Bardzo mi przykro, bardzo bardzo 😢
Ja za 2 godziny już będę po, ale póki co rezygnuję z morfologii, miałam dzisiaj zrobić ale nie jestem w stanie pójść na czczo, myślicie że po kanapce można ? -
nick nieaktualny
-
Capricorni tak bardzo współczuje przechodziłam przez to, więc wiem jaka to strata
Trzymaj się!✔️Zespół antyfosfolipidowy
✔️MTHFR_1298A>C HOMO
✔️PAI-1 HETERO
🥰Kariotypy prawidłowe
🥰Badanie nasienia prawidłowe
09.2020 - 👧CÓRECZKA - nasza Zosia 🥰pierwszy cykl starań, ciąża bezproblemowa
Starania o rodzeństwo od 12.2021 😊:
06.2022 💔 poronienie zatrzymane, 6tc
02.2023 💔 terminacja 18tc, zagrożenie mojego życia, synek z wadami letalnymi
Potem przerwa, starania od 05.2024
10.2024 Lametta + Zivafert (jeden pęcherzyk 19mm na dzień przed zastrzykiem, pękł) ✔️ --> trzeci cykl z lamettą
12.10 ⏸️
14.10 beta 67 ❤️, prog 36.70ng/ml
16.10 beta 240 🎉🥳 przyrost 240% 😱, prog 28.18ng/ml
18.10 beta 660 przyrost 175% 🥰, prog 36.51ng/ml
Leki: duphaston, cyclogest, acard (od owulacji), clexane (od pozytywnego testu)
-
nick nieaktualnySZKODNIK wrote:Mam do Was pytanie,
jak sypiacie w nocy ?
Ja ogólnie muszę mieć drzemkę w ciągu dnia, bo dosłownie "wybija mi bezpieczniki".
Chodzę spać max o 20.30. Wstaję o 5 tak jak mąż wstaje do pracy. W okolicach południa już poszłabym spowortem spać. Noc to jakiś koszmarek. Obracam się boku na bok, budzę się. Zasypiam po godzinie ...
Ja na początku nie mogłam spać. Teraz mam tak że padam wieczorem. Wgl mam taki problem ze śpię na brzuchu i pasuje się zacząć odzwyczajać ale nwm jak -
SZKODNIK wrote:, współczuję. Przerobiłam jedna stratę i wiem jak to boli. Jesteśmy z Tobą 💔
Często ostatnio nachodzą mnie myśli, jak to możliwe, że alkoholiczki, ćpunki, bezdomne kobiety rodzą dzieci, a kobiety które naprawdę dbają i się pilnują nie są w stanie donosić ciąży.
Ja sie tez zastanawiam jak to jest, ze wiele madrych kobiety udaje sie przekonac ze zabijanie dzieci nienarodzonych jest ok, podczas gdy tyle osob oplakuje swoje wczesnie ciaze, albo tak jak My martwi sie o te malenstwa kazdego dnia. -
Wczoraj miałam gorszy dzień dlatego usiadłam i zaczęłam wypisywać na kartce wszystkie moje „strachy”. Zaczynając oczywiście od tego krwiaka, poronienia, wyników prenatalnych… aż doszłam do momentu po porodzie, a nawet nieszczęśliwych wypadków, które mogą się przydarzyć mi czy mojemu partnerowi (nie będę tego wypisywać, żeby nie generować nowych strachów u innych). Ta lista się tak rozrosła i uświadomiłam sobie, że jeżeli ja tym wszystkim będę się tak martwić to przegapię cały okres ciąży, a później macierzyństwa, bo „a jeszcze się nie będę cieszyć, żeby nie zapeszyć bo może wydarzyć się xyz”. Już teraz straciłam ponad 2 tygodnie życia bo się „obraziłam” na tego krwiaka - dosłownie nie potrafiłam normalnie funkcjonować, mimo że mam masę pasji, które da się realizować z łóżka ale ja wolałam się umartwiać.
Także jak nigdy wchodzę bardzo pozytywnie w poniedziałek - może komuś te moje przemyślenia pomogą, a resztę przepraszam za moje Coelhowanie 😂przygodami66 lubi tę wiadomość
💔 Marcysia 21t 👼