CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Piękne gifty Szarotko, tylko już Ci współczuję przeglądania tego 😆38👩& 37🧔
PCOS, IO, Stwardnienie Rozsiane, AMH: 8,68
Kariotypy ✅️
28.04.24 11dpo ⏸️, 24.06.24 💔 12+1 poronienie chybione
13.10.2024 10dpo ⏸️🌈 Czekamy na Witka! 💙
Acard/Polocard 150, Euthyrox 75, Pueria Duo, wit.D., Magnez
🍫 cukrzyca ciążowa na nocnej insulinie
🩺 16.04. 1765g cudownego chłopczyka 💙 (30t6d)
🩺 08.05. następna wizyta (34t)
-
magdalena321 wrote:Moje dziecko się tak wieczorami wyciska do przodu że mam wrażenie że chce wyjść pępkiem 🤣🤣🤣
Aż mi żyła niebieska dookoła pępka się pojawia tak mi naciąga skórę 🫣
Mam podobne odczucia 😂😂💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488
03.04.2025 1500g -
Wow ale wyprawka!
Ja też korzystam ze swoich przywilejów i nawet skomentuje jak ktoś udaje, że nie widzi
Pobiłam rekord spotkań z przyjaciółmi, ale dziś było tak fajnie i wesoło ze no nie dało się nie posiedzieć 🤣 dopiero wróciliśmy. Uwielbiam moich przyjaciół 🥰 śmiałam się chyba kilka godzin więc w brzuszku także musiało być ciekawie, zresztą czułam co jakiś czas ze jest z nami kolejny członek grupyKlaudek11, KarolaKinga, magdalena321, eeemakarena, Lauraa, Alex_92, Anuncja lubią tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Karola3xJ:D wrote:Dokładnie jakbyś miała czkawke w brzuchu😅
Ja Wam powiem,że już się nie nadaje na wychodzenie z dzieckiem na dwór. On jak się rozpędzi na tej hulajnodze czy rowerze to nie ma szans go dogonić. Jedzie bardzo pewnie i lubi szybko więc ja jestem posrana.
Na placu zabaw tu go podnieś ,tu pomóż zejść. On waży 23 kg....Do tego te dzieci jakieś zje*bane dookoła. Myśmy się umieli razem bawić a te totalnie nie są w stanie. Albo przemoc albo skarżenie. Nie wiem w którą stronę to społeczeństwo zmierza. Nawet jak córka byla młodsza to te dzieci były inne.
Jeszcze ten cholerny pęcherz,co chwilę ciśnie a wc brak.
Mam dosyć po tym.tygodniu na tych placach,serio
A ja mam inne doświadczenia. Serio nie wiem czy tak trafiam ale w mieście był dramat. Dzieci bijące inne, zabierające wspólne zabawki, rodzice noe reagowali...ale na wsi. Serio ani jednej nieprzyjemnej syt od ponad 2l. Nie wiem czy to szczęście czy co. Może kwestia że ludzie się bardziej znają? I jakoś te dzieci dyscyplinują? U nas skarżenie bywało ale to zawsze mówimy że mają się dogadać między sobą albo zabierzemy zabawkę i nikt się nie będzie bawił. Możliwe że to niemodne wychowanie ale uważam że teraz za bardzo idzie się w infuwidualizm i potem te dzieci nie umieją w niczym się porozumiec. Inni rodzice podobnie.magdalena321 lubi tę wiadomość
-
przygodami66 wrote:Ogólnie teraz z ludźmi jest problem, że mają takie coś w sobie, że im się wszystko należy i nie zwracają uwagi na innych. Byłam na rynku na lodach i przyjechał jakiś koleś, wyszedł z auta, otwarte szyby i muzyka masakryczna dudniacą, a on stał i palił fajkę przy tym. Ja bym pomyślała o innych ludziach, że akurat na rynku przy ławkach może im to przeszkadzać. Nie...on myślał tylko o sobie. W tym jest problem w dzisiejszych czasach, że ludzie myślą tylko o sobie, brak empatii...tylko skąd to się bierze.
Mnie szlag trafia na palaczy przy placach zabaw. Duży plac zabaw w parku: masa dzieci co najmniej 3 kobiety w ciąży a jakiś dzban pali koło zjezdzalni. No czemu nie mógł pójść troche dalej. Mógł ale te 20 kroków to za daleko... -
Elza1234 wrote:Ja, jak jeszcze byłam na chodzie, to już korzystałam z tej kasy w lidlu
Może i się dobrze czułam, choć patrząc na to że 5 dni później byłam w szpitalu to dobrze zrobiłam, po prostu poszłam do kasy pierwszeństwa, zapytałam czy możemy skorzystać bo jestem w ciąży i nikt słowem nie powiedział.
W mięsnym też mnie tylko jedna kobieta przepuściła, młoda, te starsze tylko patrzą i udają że nie widzą.
W PP, jak miałam robić badania, trafiłam na zły dzień i była taka kolejka za 30 osób. Też po prostu stanęłam z 1 osobą, powiedziałam że jestem w ciąży i nie mogę tyle stać w kolejce bo to się źle skończy i wejdę z nią. Ściągnęłam kurtkę, pogłaskałam się po brzuchu i nikt słowem nic nie powiedział.
I wcale nie żałuję że parę razy wykorzystałam ten fakt ciąży, naprawdę, bo ja ludzi z dziećmi czy w ciąży przepuszczałam zawsze
Mnie jedna babka przepuściła do WC w przychodni po glukozie. Bardzo byłam wdzięczna. A do lab poszłam do recepcji i babka poinformowała pielęgniarki i ominelam kolejkę. Naprawdę już mi ciężko czekać, sezon chorobowy duszno... -
Nosa wrote:To jest bardzo ciekawa obserwacja, myślę, że związana z czasami w jakich żyjemy- takie mam poczucie, że chłopcom się meskosc odbiera ucząc o nieużywaniu agresji itd, i podczas gdy to rozumiem to nie widzę alternatyw dla chłopców. Tzn nikt nie uczy ich tym samym, że nie piesciami rozwiązuje się problemy, że są inne sposoby - i uczenia tych sposobów to już brak lub niedostatek. Może się mylę, jednak w przedszkolu u starszego bratanka zdarzały się pogryzienia, młody wracał z fioletowymi śladami zębów- nie walczył z tym, bo przecież uczy się nie oddawać no i to małe dzieci. Tylko to nie zmieniało tego, że innego dziecka nie nauczono nie gryźć. Często sprawczyniami są dziewczynki.
U nas był chłopiec co gryzł. I panie uczyły. Ale ja też kazałam córce odepchnąć takie dziecko. Bo przez jakiś czas nic nie działało. A córka zaczęła się bać p-kola. To że pozwoliłam jej odepchnąć to ja uspokoiło. Miała mówione nie baw się z nim ale jeśli podchodzi gryźć mogła reagować. Wiem że przemoc to nie rozwiązanie ale też uważam że idziemy w zła stronę. Gdzie to ofiary maja się bać. To tak jak z tymi agresywnymi psami - mogą cie oskarżyć jak takiego psukniesz gazem lub kopniesz. A to że podbiega bez kaganca I chce gryźć? Właściciel dostanie mandat ale ty możesz wyrok ...tak samo ze złodziejami. Niby też jest to przekroczenie obrony itp.Nosa, Kkk77 lubią tę wiadomość
-
Też takie macie problemy ze spaniem? Ja okropne. A to siku, a to niewygodnie a to rano się wybudzam i już nie zasnę...nos też mi się losowo zatyka od kataru hormonalnego, ciężko mi się oddycha...poprzednio dopiero 8-9 msc było ciężej teraz juz ten brzuch daje się we znaki. Z dobrych wiesci:
Wczoraj była wizyta;) synek waży już ponad 1100gr:) duuuzo. Tak mi się wydaje. 65 centyli chyba wyszedł.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca, 07:12
eeemakarena, Nosa, KarolaKinga, przygodami66, Lauraa, Klaudek11, Moooniii, kasssia, Alex_92, amoze, Werzol, Anuncja, KasiaGosiaWerka lubią tę wiadomość
-
Polecam wam dziewczyny zaopatrzyć się w plyn do czyszczenia zabawek, wózka, szuflad itp. Ja znalazlam taki w sprayu i mega. Butelka chyba 0.5l nieduża. Przy 1szym dziecku nie miałam bo były giga butle. A to super lekki zapach niedrazniacy, NIE trzeba splukiwac raz dwa i przewijak czysty i odkazony. A też ponoć bezpieczny nawet jak dziecię polize. Nie widziałam na zadnej liście. Moja np córka nie lubiłam jako niemowlę mocnych zapachów więc wszystko najpierw musiałam myć płynem a potem woda. A tu 30sek i po sprawie.
-
Dzień dobry !
Pięknego dnia
Stary mnie obudził przed 6:00 i już nie zasnęłam.
Luna, no ja aż tak nie mam, po prostu często sama wcześniej się budzę. Ale tak jak wieczorem, położę się i już mnie odcina. Miałam tak chyba w I trymestrze xD i od tygodnia z powrotem, i chrapię na potęgę 😂
a mąż tylko zbiera filmiki z mojego chrapania na pamiątkę xD
Szarotka extra ! Ile tego jest💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488
03.04.2025 1500g -
Luna, u mnie też coraz gorzej ze snem, wstawanie na siku kilka razy juz sie zaczęło no i budze się codziennie z zatkanym nosem. Ten katar z niczego najbardziej mnie wkurza 😐
Szarotka ale mega wyprawka! Gratuluję przyjaciółki 😁
Dobrej niedzieli dziewczyny! -
Cześć, u mnie wróciły czasy, że potrafię nawet całą noc przespać bez pobudki na siku, czasem się zdarzy jedna, także jestem zachwycona, że czas chorobowy za mną
Maluch wczoraj tak szalał przed snem, że nie mogłam zasnąć... Na lewym boku - skopane, na prawym - skopane, już nie ma więcej możliwości, niech którąś sobie wybierze 😂 W ogóle mam wrażenie, że lubi się poprzecznie ustawić, bo czuję go równocześnie na obu bokach.
Luna30, a jaki to płyn do czyszczenia? Przyda się do ogarniania tego wszystkiego, na razie tylko obchodzę ten stosik i przyswajam jego obecność, może dzisiaj coś ruszę z porządkami.🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
Beta hCG:
07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
15.11. CRL 2,41 cm
20.12. CRL 8,07 cm
15.01. 220g 💙
06.02. 360g
05.03. 737g
16.03. 1060g
07.04. 1503g
12.04. 1667g
🩺 30.04.2025
-
Witam się w niedzielkę 🌞
Wczoraj totalnie nie znalazłam chwili na forum, najpierw z rana szkoła rodzenia - mega zajęcia z zastępcą kierownika oddziału porodowego, dużo wiedzy o pozycjach i aktywnym porodzie i wizyta na porodówce, wszystkie Panie położne i ta kierowniczka wydają się bardzo miłe i sympatyczne, nic tylko rodzić 😄 Ale fajnie jak człowiek to zobaczy wszystko to mniejszy strach później 😊
A później byliśmy u moich rodziców, przesadzaliśmy kwiaty od nas z mieszkania. Cały dzień prawie na dworze i jak wróciliśmy to musiałam drzemkę uciąć, bo po tym wietrze się czułam taka zmęczona 😋
Biorę się za nadrabianie WasElza1234, Alex_92 lubią tę wiadomość
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Ja sobie trochę nie mogę poradzić z tym jak bardzo muszę się ograniczać w domu. Nie posprzątam łazienki- żeby się nie schylać, nic nie mogę dźwignąć, posprzątałam kurze w salonie i już się położyłam, bo z tyłu głowy mam że to może już za dużo.
Strasznie się boję wtorkowej wizyty, że lekarz powie że to się nie trzyma i muszę znowu iść do szpitala.
Nie mówiąc o tym, że wczoraj pierwszy raz od 1.5 tyg miałam naprawdę krótki spacer z mężem i psem - zasnęłam po nim na godzinę 🙈 bo balkonu to nie liczę jako dworu
Budzę się codziennie o 6, mam tyle energii, mogłabym góry przenosić i po prostu aż mnie roznosi, że muszę większość rzeczy przerzucać na męża
Przepraszam za żal post w ndz poranek, ale nawet dziś sobie nie pójdę na spacer bo jutro muszę jechać na odczulanie więc rozsądek podpowiada mi zostać dziś w domu i się regenerować przed jutrem.
-
Revolutionary wrote:Witam się w niedzielkę 🌞
Wczoraj totalnie nie znalazłam chwili na forum, najpierw z rana szkoła rodzenia - mega zajęcia z zastępcą kierownika oddziału porodowego, dużo wiedzy o pozycjach i aktywnym porodzie i wizyta na porodówce, wszystkie Panie położne i ta kierowniczka wydają się bardzo miłe i sympatyczne, nic tylko rodzić 😄 Ale fajnie jak człowiek to zobaczy wszystko to mniejszy strach później 😊
A później byliśmy u moich rodziców, przesadzaliśmy kwiaty od nas z mieszkania. Cały dzień prawie na dworze i jak wróciliśmy to musiałam drzemkę uciąć, bo po tym wietrze się czułam taka zmęczona 😋
Biorę się za nadrabianie Was
Niestety nie mogłam żadnych ćwiczeń robićjedynie mąż mi ten masaż robił - Ojezu jakie to było przyjemne.
Ona się pytała nas czego się boimy - to szczerze jej powiedziałam, że boje się że trafię na położna która tylko dołoży mi stresu i będzie na mnie krzyczeć i mnie będzie stresować.
Ale po tej wizycie na porodówce jestem spokojniejsza, bo wszystkie te panie wydawały się wczoraj mega miłe. I w młode - to mnie też miło zaskoczyło że mają taką młodą kadrękasssia, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Elza1234 ale piękny brzuszek już 🥰 Jak się czujesz z tym pessarem? Mam nadzieje że dużo odpoczywasz 😊
Dziewczyny wszystkie macie piękne brzuszki 🥰 Nie do wiary że dopiero co wstawiałyśmy tu zdjęcia takich kropeczek na USG a tu już takie brzuchy 🥹
Jeju czy tylko ja nie mam sesji ciążowej? 🙈
Szarotka12 o matko ile rzeczy dostałaś! 😶 Meeega wyprawka, ale współczuję przeglądania tego 😄
Co do przepuszczania w kolejkach - mnie jeszcze nigdzie nikt nie przepuścił. Wczoraj w biedronce była kolejka fest i wydaje mi się, że kilka osób widziało mój brzuch, ale tez nic. 🤷♀️ A ja zaczynam odczuwać już takie stanie - nie mogę długo stać w jednym miejscu albo baaardzo powoli chodzić bo łapie mnie kolka z prawej strony 🤨2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...