CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
asiun wrote:A mi okna teściowa chce przyjść umyć, nie będę protestować.
Tak to zrobił by to mąż, ja mam podobne zdanie jak Karola, na tym etapie mycie okien i wieszanie firanek dla mnie już odpada.
Będę prosić męża żeby umył, mamy karchera więc to idzie migiem -
Karola3xJ:D wrote:Jest to powierzone, ze przy dużym wysiłku z rękami do góry dochodzi do ablacji łożyska albo samoistnej odmy.
Jak ktos ma wiedzę na czasie to nie zaleci legendarnego mycia okien zeby przyspieszyć poród
Ok, rozumiem, dzięki za wyjaśnienie tego sensownie a nie olaboga kto to widział, spadniesz z drabiny i nogę złamiesz.
Generalnie i tak zaryzykuję, bo mam całe 3 okna do umycia z czego 2 są takie 40x60 cm a jedno normalne, ale podzielę sobie to na 2 dni najwyżej. -
Współczuję z tym kokonem
trochę lipa materiał, skoro po jednym praniu w niskiej temperaturze się zmechacil
Co do mycia okien to niestety słyszałam o tej możliwości odklejenia łożyska od lekarza prowadzącego , tak samo jak mnie uczulał w poprzednich ciążach przed bożym narodzeniem, że to niestety też może wpływać na skróconą szyjkę macicy, w sensie takie prace z rękami u góry długie jak ścieranie kurzów czy właśnie mycie okien. Opowiadał mi, że jak zaczynał pracę w szpitalu to wgle kobiety ze skróconą szyjka macicy nawet nie mogły myć głowy w szpitalach (trochę szok, ale no raczej nie ściemniał) i myto im na leżąco, więc ja też nie pajacuje, chcę spokojnie dotrwać do terminu porodu i tym razem uważam, że mam super ciążę, bo jeszcze nie zaliczyłam patologii wiec jest opcja na całe 40 tygodni w domu, normalnie kupię sobie tort z tej okazji po porodzie jak nic się nie wykrzaczy 🫣Biedronka@ lubi tę wiadomość
-
Tym starszym kobietom tez dajcie spokoj z myciem okien. Najwięcej urazów jest przed świętami i na wiosnę kiedy kobiety spadają z krzeseł bo myja okna. O ile młodej pęknie kość pięty albo skręci kostkę o tyle starsze lecą jak długie i łamią biodra albo kości krętarza. A kości maja słabe mimo że mają 60 -70 lat.
KarolaKinga właśnie doczytałam że robisz dzisja na sobie jakieś eksperymenty. Upraszam o uspokojenie się! -
Gusia_ wrote:Współczuję z tym kokonem
trochę lipa materiał, skoro po jednym praniu w niskiej temperaturze się zmechacil
Co do mycia okien to niestety słyszałam o tej możliwości odklejenia łożyska od lekarza prowadzącego , tak samo jak mnie uczulał w poprzednich ciążach przed bożym narodzeniem, że to niestety też może wpływać na skróconą szyjkę macicy, w sensie takie prace z rękami u góry długie jak ścieranie kurzów czy właśnie mycie okien. Opowiadał mi, że jak zaczynał pracę w szpitalu to wgle kobiety ze skróconą szyjka macicy nawet nie mogły myć głowy w szpitalach (trochę szok, ale no raczej nie ściemniał) i myto im na leżąco, więc ja też nie pajacuje, chcę spokojnie dotrwać do terminu porodu i tym razem uważam, że mam super ciążę, bo jeszcze nie zaliczyłam patologii wiec jest opcja na całe 40 tygodni w domu, normalnie kupię sobie tort z tej okazji po porodzie jak nic się nie wykrzaczy 🫣
Łazienkę już myje maz, żebym się nie schylała
Ale wstałam o 8, zjadłam, starłam kurze i już jestem zmęczona 🤡 a muszę ciasto skończyć jeszcze dziś -
Karola3xJ:D wrote:Tym starszym kobietom tez dajcie spokoj z myciem okien. Najwięcej urazów jest przed świętami i na wiosnę kiedy kobiety spadają z krzeseł bo myja okna. O ile młodej pęknie kość pięty albo skręci kostkę o tyle starsze lecą jak długie i łamią biodra albo kości krętarza. A kości maja słabe mimo że mają 60 -70 lat.
KarolaKinga właśnie doczytałam że robisz dzisja na sobie jakieś eksperymenty. Upraszam o uspokojenie się!
Dokładnie, niech chłopy pomyją bo wysokim a zazwyczaj są jednak wyżsi to łatwo przychodzi
Poproszę mojego żeby Mamie pomógł przed świętami bo w domu to okien jest od gromaWiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia, 10:47
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Gusia_ wrote:Współczuję z tym kokonem
trochę lipa materiał, skoro po jednym praniu w niskiej temperaturze się zmechacil
Co do mycia okien to niestety słyszałam o tej możliwości odklejenia łożyska od lekarza prowadzącego , tak samo jak mnie uczulał w poprzednich ciążach przed bożym narodzeniem, że to niestety też może wpływać na skróconą szyjkę macicy, w sensie takie prace z rękami u góry długie jak ścieranie kurzów czy właśnie mycie okien. Opowiadał mi, że jak zaczynał pracę w szpitalu to wgle kobiety ze skróconą szyjka macicy nawet nie mogły myć głowy w szpitalach (trochę szok, ale no raczej nie ściemniał) i myto im na leżąco, więc ja też nie pajacuje, chcę spokojnie dotrwać do terminu porodu i tym razem uważam, że mam super ciążę, bo jeszcze nie zaliczyłam patologii wiec jest opcja na całe 40 tygodni w domu, normalnie kupię sobie tort z tej okazji po porodzie jak nic się nie wykrzaczy 🫣
no właśnie też jestem rozczarowana bo opinie takie super, a już i tak zrezygnowałam z 60 stopni i wyprałam w 40...2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Elza ja też takie normalne porządki robię, odkurzanie, pranie, zmywarka, gotowanie, stół przy którym urzędują dzieci myje z 5 razy dziennie. To akurat uważam za dozwoloną i zdrową porcję ruchu, chociaż jakby dzieci przestały ciągle tam kleić, rysować i rozwalać jedzenie byłabym zadowolona 🤣👌
Elza1234 lubi tę wiadomość
-
Kurczę dobrze, że piszecie o tych rekach w górze. To się dobrze składa, że aktualnie myje włosy raz w tygodniu 😝
Sąsiadce z trojaczkami też myli głowę na leżąco, nawet nieźle to wychodziło, miała taki dmuchany basen pod głową i rurką woda leciała w dół.
Kurde miałam nadzieję, że dyson przyjdzie dzisiaj na niedzielne mycie, ale ni widu ni słychu 😭Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia, 10:51
-
Revolutionary wrote:Dzień dobry w ostatni piękny i ciepły dzień na jakiś czas 😔
Dziękuje za miłe słowa - zdjęcia już wiszą na lodówce i tylko co przechodzę to na nie spoglądam 🥰
KarolaKinga o kurcze, dobrze, że to "tylko" kolano 😶 Oby ból szybko przeszedł i się ładnie wygoiło 🙏
eeemakarena nigdy nie zrozumiem jak można się pchać w towarzystwo innych ciężarnych będąc samemu chorym 😶 u nas tez na pierwszych dwóch zajęciach była taka para, oboje zasmarkani, co chwilę dmuchali nos, kaszel... wrr 😡
Anabbit chyba mu tą myśl podświadomie podsunęłaś 😅
Maj.a udanej wizyty! ✊
Karola3xJ:D z ciekawości - czemu odradzasz?
Co do okien to u mnie też wołają o mycie, ale póki co udaję że nie widzę 🙈 Może bliżej świąt albo już po zmotywuje mojego do pomocy i ogarniemy to.
W ogóle dziewczyny musze się trochę pożalić - wyprałam wczoraj pierwszy raz ten kokon z Jukki razem z poduszeczkami i kołderką co była w zestawie i ten kokon się niestety zmechaciłNie wiem czy to kwestia tego, że za dużo proszku, czy bez sensu prałam razem z poduszeczkami i one go tak zmechaciły czy co, ale no słabo ... A prałam w 40*, w normalnym proszku póki co. Wypiorę raz jeszcze w Loveli i będę musiała golarką do ubrań przejechać chyba bo wygląda to średnio 😔
https://zapodaj.net/plik-tlGn416yR1
-
Karola3xJ:D wrote:Tym starszym kobietom tez dajcie spokoj z myciem okien. Najwięcej urazów jest przed świętami i na wiosnę kiedy kobiety spadają z krzeseł bo myja okna. O ile młodej pęknie kość pięty albo skręci kostkę o tyle starsze lecą jak długie i łamią biodra albo kości krętarza. A kości maja słabe mimo że mają 60 -70 lat.
KarolaKinga właśnie doczytałam że robisz dzisja na sobie jakieś eksperymenty. Upraszam o uspokojenie się!
Oczywiście głowa kości udowej w biodrze złamane, ona osteoporoza po menopauzie, ważyła wtedy z 80 kg
No było „wesoło”
Nie wiem jakim cudem tak szybko stanęła na nogi, ale ma bana na te okna już dożywotnio -
Nineq wrote:Też mam mam od nich kokon, jeszcze nie prałam🤔ale wydaje mi się, że było w instrukcji, żeby prać w 30°.
tak, jest o 30* ale stwierdziłam że pranie w takiej temperaturze to nie pranie szczególnie takich rzeczy dla dzieci, więc dałam niewiele większą bo 40* - gdzie dziewczyny piorą wszystko w 60* 🙈
Jak wypierzesz swój w 30* to daj znać czy się coś zadziało, czy to ewidentnie ja zwaliłam sprawę 🤪2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
No to ja niestety przez uraz pożegnałam jedną babcię kilka lat temu… miała prawie 90 lat i super zdrowie dopóki się nie przewróciła i nie złamała nogi. Niestety już z tego nie wyszła
a przewróciła się na korytarzu potknęła się o psa…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia, 11:04
-
Nineq wrote:Też mam mam od nich kokon, jeszcze nie prałam🤔ale wydaje mi się, że było w instrukcji, żeby prać w 30°.
Max 30° i tak naprawdę to tylko program delikatny albo samo płukanie. Ciekawe czy mój przeżyje 🤣👸 &🤴 & 🧒
25 cykli starań
CB🖤🖤🖤
10.2023 histeroskopia👍 3 polipy😳
06.2024 powtórna histeroskopia✅️
biopsja endometrium ✅️
29.09 beta 235.8, prog 45.40
06.10 beta 4243, prog. 46.90
18.10 5.2 mm+❤️
28.11 I prenatalne+Nifty Pro💙
27.01 II prenatalne 💙420 gram uparciucha💙
27.03 III prenatalne💙1400 gram 💙
11.04 1880 gram 💙
-
Mi wszyscy dali zakaz mycia okien,zresztą i tak nigdy nie lubiłam tego robić. Teściowa chciała przyjechać i umyć ale się nie zgodziłam bo nie chce starszej kobiety nadwyrężać no i głupio mi by było. Ale na szczęście moja mamuska jest jeszcze uwazam dosyć młoda bo ma dopiero 52 lata (a wygląda i zachowuje sie na mniej 😅 ) i nawet nie pytała czy mi pomóc,po prostu powiedziała że przyjeżdża za tydzień i mi zrobi 'wiosenne porządki'. Więc chwała jej za to.
Za to i tak mam problem z rękami w górze. Ja co chwilę się przebudzam właśnie w pozycji jak jakieś nie wiadomo co 😅 Na plecach,ręce w górze,stopy pod tyłkiem i kolana szeroko 🙈 Obudze sie,przekręcę na bok i zaraz znowu na plecach ląduje. Nie wiem już jak temu zapobiec,poduszki nie pomaga i nie blokują 🙈 -
Biedronka@ wrote:Też mam od nich kokon i czeka na pranie.
Max 30° i tak naprawdę to tylko program delikatny albo samo płukanie. Ciekawe czy mój przeżyje 🤣
Revolutionary wrote:tak, jest o 30* ale stwierdziłam że pranie w takiej temperaturze to nie pranie szczególnie takich rzeczy dla dzieci, więc dałam niewiele większą bo 40* - gdzie dziewczyny piorą wszystko w 60* 🙈
Jak wypierzesz swój w 30* to daj znać czy się coś zadziało, czy to ewidentnie ja zwaliłam sprawę 🤪 -
Ciekawe, nie słyszałam o tym łożysku. Chociaż zastanawiam się na ile często to się zdarza, ja jednak tak czy siak na co dzień latam z odkurzaczem czy właśnie zmywam podłogi albo kurze, córkę też wsadzam do fotelika, więc podejrzewam że takie podnoszenie szesnastu kilogramów jednak że jest bardziej obciążające niż chwila machania, zwłaszcza że nie mam dużych okien, bo to stary dom. 🤔 Więcej się męczę chyba na co dzień niż przy tym potencjalnym myciu xD więc chyba umyję sobie na spokojnie z przerwami tak czy siak, mężowi tego nie zlecę, bo dopóki się dobrze czuję to wolę żeby cisnął na działce niż ogarniał chatę xd
-
KarolaKinga wrote:Gratulacje udanych wizyt i ślicznych zdjęć dziewczyny! Ja się przyzwyczaiłam już do tego że mój syn nie chce w ogóle pozować, ma to po ojcu ewidentnie 😂
Ja wczoraj miałam dzień przypału, co prawda zaczął się dobrze bo udało mi się szybko i sprawnie załatwić tą immunoglobuline w szpitalu, na fali dobrego samopoczucia i ładnej pogody załatwić pare spraw na mieście ale po południu na spacerze najpierw prawie mnie kobieta rozjechała jak przechodziłam przez pasy a pozniej zaliczyłam tak spektakularna glebę w parku że ledwo dokuśtykalam z powrotem do domu 🫠 na szczęście tylko upadłam na kolano i mocno potłukłam, młody beztrosko fika w brzuchu ale ja ledwo zginam nogę. Ehhh nie dość że z powodu ciąży już się czlowiek robi mniej mobilny to teraz jeszcze to 🙃 tak ze dzis siedzę na tyłku z zimnym okładem na kolanie i liczę że przejdzie. A Wam życzę dobrego dnia i patrzenia pod nogi 😅
Poza tym wczoraj zamówiłam kokon na Vinted z drugiej ręki za jakieś 30 zł i już czeka w paczkomacie. Nie chciałam inwestować póki co, bo raz, że nie wiadomo czy dziecię będzie chciało w ogóle tam spędzać czas, a dwa bujać się później z ew sprzedażą to też słabo. W najgorszym wypadku sierściuchy będą korzystać xD
Mój też jak zobaczył i jeszcze ta cena to do mnie:” to jeszcze nie kupiłaś?” 😄 Najgorsze, że człowiek nie wie co się sprawdzi. To trochę jak z kotem (ja wiem, że to głupie porównanie, ale tutaj mam doświadczenie) kupisz super fajny markowy wypasiony drapak, a kot się wypnie i pójdzie bawić się reklamówką czy pudełkiem.Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Ja dalej czekam ale weszłam sobie na kwalifikacje to przynajmniej na milisekundę zobaczyłam Malutką 😊 siedzi miednicowo, ona zawsze ma inne ułożenie nawet jak zdarzyło się co tydzien mieć usg. No to weselej się czeka nawet dali jakieś szybkie zdjęcie głowy "żeby mi się milej czekało"
Jeszcze 2 pilne przypadki i powinno się udać wejść👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
A ja z oknami nie wiem co. Nie jestem perfekcyjną panią domu. Więc albo mój mąż umyje i nie będą idealne albo będą brudne. Nie mam zamiaru się tym przejmować
Odebrałam dzisiaj okulary. Jakbym nowe życie dostała, wszystko ma kontrast. Jednak duża zmiana jest. Dobrze, że to ogarnęłam przed rozwiązaniem
Myślicie, że kupno używanej maty do zabawy jest ok? Bo mam taką opcję. No i ten spód plus zabawki bym wyprała. Ale co z pałąkami? Pałąki jak chyba wcisnę do pralki to się poniszczą? Mam rozkminę...PAI homo
09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog.14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 [7+3] jest ❤️
14.11.2024 [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.2024 [12+5] 6,51 cm 🐭 I
18.12.2024 [13+3] 7,49 cm
02.01.2025 [15+4]145 g
15.01.2025 [17+3] 222 g
30.01.2025 [19+4] 340 g 🩷
14.02.2025 [21+5] 482 g II
28.02.2025 [23+5] 621 g
13.03.2025 [25+4] 890 g
28.03.2025 [27+5] 1124 g
08.04.2025 [29+2] 1570 g
18.04.2025 [30+5] III
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙