CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
kasssia wrote:Ale przy dwójce?
U mnie słabo z sikaniembrzuch mi się spina i czuję mega napięcie, słabo leci, no nie jest przyjemnie.
Ogólnie, też mi się właśnie brzuch spina i czasem aż nie umiem się wysikać a chodzę co chwilę bo mam wrażenie że mi się chce 🤷🏻♀️ ale jak już usiądę to mam wrażenie że zamiast dołem to mi wszystko górą wyjdzie 🤢 takie wrażenie ugniecionych wszystkich moich narządów, nieprzyjemne właśnie -
kasssia wrote:Ale przy dwójce?
U mnie słabo z sikaniembrzuch mi się spina i czuję mega napięcie, słabo leci, no nie jest przyjemnie.
Kasssia czyli Ty dalej takie częste spięcia? Ile razy w ciągu dnia masz? I w ogóle jak się zwiększy planujesz jechać do szpitala czy już nie? 🙈 -
Ja w sumie w odległości 20min drogi mam każdy możliwy stopień, prawdopodobnie będę u siebie w mieście na 2st, ale jakby się coś działo to do Katowic też mam blisko. Rozważałam Mikołów, który ma 1 stopień, bo trochę znajomych tam rodziło i wszyscy zadowoleni, ale na Tychy też nie ma za dużo narzekania, więc chyba zostanę u nas 🫠
-
jowmat wrote:Jak sprawdzić jaki dany szpital ma stopień referencyjnosci?
Na gdzierodzic można było też sprawdzić, ale jak pojawia się info o tym, żeby im kasę wysłać to nie przenosi do listy 😶przygodami66, Alex_92, jowmat lubią tę wiadomość
-
Ojej nadrobiłam Was
Miałam super dzień z przyjaciółką, przyjechała do mnie na cały dzień z naszego rodzinnego miasta, znam ją 23 lata 🙈
Mąż ze mną będzie przy porodzie, ale mamy umowę że jak poczuje się źle czy coś to ma wyjść ochłonąć, żeby nie fiknął
A przy partych ma stanąć za głową, zero zaglądania między nogi
Ja będę rodzić w 3 st, ale to dlatego że tam chodziłam na szkole rodzenia i tam teraz leżałam.
Zrobiłam dziś na obiad padthaia, ojezu jak mi zaszkodził. Jak mnie rozbolał żołądek, coś strasznego. Aż się bałam że coś popsutego dałam, ale tylko mnie bolał także muszę go sobie odpuścić -
Paulinaaa_ wrote:Kasssia czyli Ty dalej takie częste spięcia? Ile razy w ciągu dnia masz? I w ogóle jak się zwiększy planujesz jechać do szpitala czy już nie? 🙈
Od wyjścia ze szpitala tak, spinał się mega często. I to raczej nie kwestia tego ile raz w ciągu dnia, tylko ile razy w ciągu godziny 😅 najgorzej wieczorem jak szłam spać, bo spinał się regularnie, co 8 min z zegarkiem w ręku, no ale w szpitalu też jak miałam nawet pod tokolizą 🤷♀️ Spina się jak wstaje, sikam, chce mi się siku, jak nic nie robię no non stop. Game changer to była ta luteina w większej dawce i od dwóch dni jest o niebo lepiej, spięcia są delikatniejsze i dużo rzadziej 🤞 bardziej przy ruchu czy zmianie pozycji, regularnie już rzadko.
Do szpitala będę szła jak coś mi się zmieni, będą bardziej bolesne albo nie wiem co 😅 bo częściej chyba się nie da… -
Lauraa wrote:Witam się wymęczona wczorajszym całym dniem w samochodzie, nawet jako pasażer czuję się połamana 🙈
@revolutionary ja prałam kilka dni temu ten kokon z jukki i jest jak nowy. Pierwsze pranie 40 stopni w kapsułce ariel, drugie pranie 40 stopni w kapsułce Lovela, oba wirowania 800. W pralce miałam tylko ten kokon w całości. Także może u Ciebie kwestia obrotów albo czegoś innego w pralce 🥺🤔
Byłam też u urofizjo na pierwszej wizycie, zrobiła mi masaż krocza na razie tylko żeby sprawdzić jak tam tkanki a później jak będzie można to go wprowadzę regularnie, pokazała ćwiczenia z piłką, oceniła moje siedzenie i stanie i skorygowała 🙈 do tego też rolowanie pleców, rozluźnienie więzadeł. Widzimy się za miesiąc, w międzyczasie jeszcze do fizjo normalnego, bo jestem strasznie pospinana. Także jestem zadowolona, bo też pogadałyśmy o porodach.
Mam do Was pytanie odnośnie partnera podczas porodu? Polecacie? Planujecie? Na obie fazy porodu? Od początku wzięłam to za pewnik, ale ostatnio zaczęłam się bardziej nad tym zastanawiać i sama nie wiem o co mi chodzi 🤪
o kurcze no widzisz!To nie wiem co się u mnie zadziało. A może bez sensu dałam też razem z nim te dwie poduszeczki i "kołderkę" która była w tym komplecie i one tak tarły że się zmechaciło 🤔 No nic, czasu nie cofnę. Drugi raz wyprałam w proszku lovela, w 30* i to sam kokon i gorzej się nie zrobiło, więc tyle dobrze.
Co do porodu to tak, nie wyobrażam sobie inaczej żeby Go nie było i on tak samo 😊 Czy wytrwa do samego końca to zobaczymy, na pewno ma stać za głową jak coś i sam też tak chce 😅2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Ja sobie zamówiłam dzisiaj babciowe buty. Te sketchers slip-in. Stopa mi urosła i do chodzenia mam tylko podarte buty podejściowe z salewy (wyglądają jakbym je po Mojżeszu donaszała) i trampki z UGG,które mi zeskakuja ze stopy jak prowadzę auto.
Trochę mnie boli,że musiałam kupić nowe buty za pełna cenę ,gdyby nie ciąza to nie skusiłabym się reklamą,że łatwo się je zakłada (bez użycia rąk)😅 No ale mam dosyć wpadania do szafy przy ubieraniu butów albo tego głupiego uczucia ciśnięcia w stopęWiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia, 21:00
-
Karola3xJ:D wrote:Ja sobie zamówiłam dzisiaj babciowe buty. Te sketchers slip-in. Stopa mi urosła i do chodzenia mam tylko podarte buty podejściowe z salewy (wyglądają jakbym je po Mojżeszu donaszała) i trampki z UGG,które mi zeskakuja ze stopy jak prowadzę auto.
Trochę mnie boli,że musiałam kupić nowe buty za pełna cenę ,gdyby nie ciąza to nie skusiłabym się reklamą,że łatwo się je zakłada (bez użycia rąk)😅 No ale mam dosyć wpadania do szafy przy ubieraniu butów albo tego głupiego uczucia ciśnięcia w stopę
Także musisz dać znać koniecznie -
przygodami66 wrote:Dziewczyny, a bierzecie w ogóle pod uwagę szpital z pierwszym stopniem referencyjnosci? Jedna położna mi zachwalała, że jest bardziej kameralnie np, też większość moich znajomych rodziła w pierwszym stopniu, bo jest najbliżej od nas. Moja pierwsza ciąża i mam jakiś strach, że w pierwszym stopniu mi nie pomogą jakby trzeba było. Też mam mętlik z tymi szpitalami.
Nie, nigdy. Uważam że na zapas lepiej być w III. Bo w teorii mimo aps czy czegoś wszystko jest u mnie fizjologiczne. Jednak nie odważyłabym się na I
Na szczęście i mój lekarz tam pracuje i decyduje się na położną, do tego ta czy inna przypadłość więc no nie odeślą mnie
Ja ogółem np jak idę do lekarza nigdy nie wybieram "zwyczajnego", raczej tacy topowi mnie interesują i tak samo jak chodzi o szpital brałam pod uwagę jedynie te 3 stopnioweWiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia, 21:31
przygodami66 lubi tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
W szpitalu w którym ewentualnie będę rodzic (tzn tam celuje na 99% ) mimo ,że mają 1 stopien pracują bardzo dobrze lekarze. Ordynatorem jest gościu ktory jest też szefem a szpitalu klinicznym. Takze to tak roznie bywa. Nie zawsze w tych jedynkach pracują kowale albo fleczerzy
-
Karola3xJ:D wrote:W szpitalu w którym ewentualnie będę rodzic (tzn tam celuje na 99% ) mimo ,że mają 1 stopien pracują bardzo dobrze lekarze. Ordynatorem jest gościu ktory jest też szefem a szpitalu klinicznym. Takze to tak roznie bywa. Nie zawsze w tych jedynkach pracują kowale albo fleczerzy
-
Karola3xJ:D wrote:W szpitalu w którym ewentualnie będę rodzic (tzn tam celuje na 99% ) mimo ,że mają 1 stopien pracują bardzo dobrze lekarze. Ordynatorem jest gościu ktory jest też szefem a szpitalu klinicznym. Takze to tak roznie bywa. Nie zawsze w tych jedynkach pracują kowale albo fleczerzy
Myślałam o jednym szpitalu który ma 2 st ale są tam teraz takie remonty że chyba szybciej do Warszawy dojadę niż tam 🙈 także w sumie zdecydowałam się na szpital, gdzie zarzekałam się że nie ma szans że tam mogę rodzić - a jednak -
Ja też wybieram III stopień, ale raz że to jedyny szpital w mieście, dwa, że mam do niego pięć minut i mam tu lekarza z NFZ, trzy że po doświadczeniach z córką jak musiała mieć robione EKG po porodzie i zabrali ją na neonatologie, a ja tam mogłam sobie przechodzić korytarzem, czuję się jakoś spokojniejsza w tej opcji. Chociaż ogólnie nie mam nic do małych powiatowych szpitali, ode mnie z rodziny wszyscy rodzili w takim małym z 1 stopniem i wszyscy mają pozytywne doświadczenia
Dopiero do Was zajrzałam, trochę mnie przetyrał samotny dzień z córką i psem, nie powiem 🥵. Ale odwiedziliśmy męża na działce na sadzenie drzewek, młoda się wylatała i nawet zasnęła w aucie, więc miałam dziś całe piętnaście minut ciszy xDprzygodami66 lubi tę wiadomość
-
Chyba mój dylemat odnośnie szpitala został rozwiązany. Oglądaliśmy wiadomości i było właśnie o lekarzu z tej jednej porodówki.
Cytuje artykuł:
"miał nieprawidłowo ocenić stan dziecka w łonie matki i nie podjąć natychmiastowych działań, co poskutkowało śmiercią noworodka.Lekarz nie zdecydował się na cesarskie cięcie, mimo że zdrowie dziecka było zagrożone. Postępowanie medyczne zostało ocenione jako niezgodne z obowiązującymi standardami." To akcja chyba z 2023 ale dopiero teraz prokuratura postawi go przed sąd.
I ja wiem że takie sytuacje się zdarzają,ale sprawdziłam i okazuje się że ten lekarz tam ciągle pracuje a opinie na znanylekarz ma nieciekawe... Przeraziło mnie to. -
przygodami66 wrote:Karola mówisz o Mikołowie? Właśnie tam moi znajomi raczej zachwalają, no jedna osoba tylko z negatywną opinią.
przygodami66 lubi tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Tak,oni z resztą maja swoją klinikę,a syn który w Mikołowie dyżuruje pracuje tez w Rudzie w 3 st. Takze duzo się tam dzieje.
-
Ja nie muszę wybierać 😊 3 szpitale w mieście w odległości 23 minuty, 16 minut i 12 minut😆 wszystkie z III stopniem referencyjności.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia, 22:47