CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Gusia_ wrote:Herbaciana to współczuję, babeczki z cholesteza na patologii nieźle się męczyły z tego, co widziałam
bo rozumiem, że cholestaze podejrzewają?
Koktajlowa dobrze, że wyszły te wody lepiej!
Co do karty ciąży, to ja też mam w niej wszystko, lekarz naprawdę szczegółowo ją wypełnia, szczepienia mam wpisane i nie ruszam się bez niej z domu dalej niż na podwórko. Serio pilnujcie tego, jak zemdlałam kiedyś w miejscu publicznym naprawdę się cieszyłam, że ja mam 👌 to zajmuje niewiele miejsca w torebce
Ja wczoraj odetchnęłam po wizycie i teraz zamierzam trzy tygodnie żyć spokojnie w domu do kolejnej wizyty ☺️ choć jak lekarz spytał podczas badania, czy dobrze pamięta, że miałam jakiś zabieg na szyjce miałam mini zawał, że się rozwarła i szpital 🫣
Ja tez wszędzie z kartą ciąży i też wszystko mam wpisane skrupulatnie.
Widzę, że Ty też mam duzy odstęp między wizytami, ja się spodziewałam że na końcówce będę mieć co 2 tyg, a tu nie i tak na prawdę ta wizyta 02.05 może być ostatnią 🙈 ciekawe ile czeka się na gbs, bo mam mieć pobrane na wizycie .Gusia_ lubi tę wiadomość
-
Herbaciana współczuję, ale dobrze że sprawdziłaś od razu!
Koktajlowa dobrze, że jednak wszystko oki. Ale co Cię nastraszyli to Twoje...
Ja szczepienie na krztusiec i immunoglobulinę mam wklejoną w książeczkę normalnie. Rsv wczoraj teściowa mi zrobiła to już mam bez naklejki, ale przeżyję 😝. Ale jak na razie super lajtowe szczepienie, nawet żadnego bólu ręki po nim nie mam, a pięć minut po szczepieniu już grałam z córką w piłkę i przerzucałam ją na trampolinę xD
Ja mam dziś wizytę o 9 u prywatnego, pewnie zostanie mi jeszcze jedna u niego i kolejną w 37 tc na NFZ. A potem już mam zamiar rodzic 🤣Elza1234, Gusia_ lubią tę wiadomość
-
Herbaciana wrote:Dzień dobry Dziewczyny, ja się witam ze szpitalnego łóżka. 😔Wczoraj robiłam rano badania krwi, bo dostałam świądu dłoni i stóp jednej nocy w święta i nie dało mi to spokoju. I zadzwonili do mnie z laba popołudniu że mam pilnie jechać na izbę przyjęć bo próby wątrobowe 10x podwyższone. Także zobaczymy co z tego wyniknie
współczuję, dawaj znać jak się czujesz
Co do karty ciąży - mój tam uzupełnia dużo, kartki od szczepień i grupę krwi włożyłam sobie w środek akurat, też to wszędzie ze sobą noszę bo już raz trafiłam do szpitala prosto od lekarza mając tylko tą kartę
Co do AFI - ten lekarz u którego wczoraj byłam, serio pół Polski się do niego zjeżdża. I on sam wczoraj powiedział, że AFI jest trudne do oceny, on lubi to sprawdzić dwa razy i tak robił u mnie, na początku wyszła mu niska wartość, ale powiedział że on już wizualnie widział że to kwestia ułożenia małej. Pod koniec już miałam AFI 13. Powiedział że nie wynaleziono lepszego sposobu na ocenę tej ilości płynu, a ta metoda nie jest niestety doskonała, ale podkreślił że mam pamiętać o wodzie, szczególnie za parę tygodni jak będę już w 8/9 miesiącu.
Co do zdjęć - ja nie mam ani jednego zdjęcia jej buzi i już się pogodziłam że nie będę miała, od 10 tyg jest ułożona tak, że ni cholery fotki jej nie zrobią. Także ja nigdzie już więcej nie idę na żadne usg, bo i tak to nie ma sensu
Dobrego dnia! Moja szpitalna współlokatorka urodziła dziś w nocy w końcu i jest niesamowicie zadowolona z porodu i przebiegu i położnych na położnictwie także mega mnie to buduje ♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia, 07:43
-
Ale wg cieszę się, że nawet się nie zastanawiałam nad tym 3cim prenatalnym
Niesamowite o ile więcej lekarz widział rzeczy, o ile dokładniejsze jeszcze bardziej to USG było
Jak zobaczyłam że już nawet widać jej zęby mleczne (jedynki) to aż miałam łzy w oczach, że ona jest taka doskonała. Była malutkim zlepkiem komórek na szkiełku (albo i nie bo nigdy się nie dowiemy czy to jednak nie był złoty strzał w naturalnym cyklu transferowym) a teraz idealna istota, która ma wszystko 😍🥹Tanashi, przygodami66, Werzol, Gusia_, KarolaKinga, amoze, eeemakarena, Alex_92, Klaudek11, Revolutionary , Anuncja, Moooniii, Margareetka lubią tę wiadomość
-
Szkodnik u mnie jest tydzień do tyłu z suwaczka (termin z usg mam na 14.06 a z miesiączki na 7.06), więc myślę, że dlatego kazał mi przyjść za 3 tygodnie, nie za dwa. Ale w ogóle jakoś mnie uspokoiła wczorajsza wizyta 🫣 dziś normalnie wstałam z takim spokojem ducha… Na GBS w poprzednich ciążach czekałam tydzień, więc mam nadzieję, że zdąży Ci przyjść do porodu
Elza ja mam to samo, jak patrzę na moje dzieci: że są idealne ❤️😭❤️Elza1234 lubi tę wiadomość
-
Herbaciana, mocne kciuki. Chyba ktoś u nas na forum miał raz odjechane próby wątrobowe, a skończyło się wszystko dobrze.
Warto w ogóle je sobie skontrolować, ja robię próby co 3 tygodnie. Mam zalecenie od immunolog i luxmed to respektuje i normalnie co 3 tyg daje za friko skierowania.
Elza, no i tak powinno być, że dwa razy patrzy a nie koktajlowej raz sprawdzili a wychodzi na to , że ma teraz dobry wynik i zamiast szpitala powiedzieliby żeby pilnowała picia wody, wszystko ladnie i gratulacje. Chyba jedyna korzyść z tego taka, że wszystkie będziemy na tą wodę uważać teraz.. z tymi zębami mnie zaciekawiłaśChyba ząbków nam nie pokazywał, chociaż nie jestem pewna.
Dla mnie najważniejsza fota z prenatalnych to usmiech który się pojawił na mój głos. No to jest złoto.
A ogółem najważniejsze, że wszystko wyszło dobrze, nie ma nic niepokojącego. Kamień z serca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia, 08:34
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Chwila chwila. Z tymi wodami jest tak,ze mogło ich być mało i się nadlały. Nie jest powiedziane ,że były okej. Ja wiem ,ze granica błędu,kwestia pomiaru itp ale to nie jest powiedziane, że na milion % byly wtedy 9.
Ja ocipieje przez te skurcze. 4 rodzaje skurczy. Byly dwa. Jestem zmęczona nimi. Takie życie w ciągłym bólu. -
Herbaciana trzymaj się.
Ja mam ze szczepień tylko kartki z zaświadczeniem, ale też mam włożone do środka do karty ciąży, a resztę mam tam uzupelnioną dokładnie, tylko nie wiem gdzie jeszcze wizyty pomieścimy, bo chyba mi zostało miejsca na dwie a jak mam teraz co 2-3 tygodnie to mogą wypaść jeszcze 3, chyba, że młody się pośpieszy -
Herbaciana wrote:Dzień dobry Dziewczyny, ja się witam ze szpitalnego łóżka. 😔Wczoraj robiłam rano badania krwi, bo dostałam świądu dłoni i stóp jednej nocy w święta i nie dało mi to spokoju. I zadzwonili do mnie z laba popołudniu że mam pilnie jechać na izbę przyjęć bo próby wątrobowe 10x podwyższone. Także zobaczymy co z tego wyniknie09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm
27.11.24 [10+3] 3,65 cm
09.12.24 [12+1] 5,65 cm
13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
28.05.24 [36+4] 3140 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
Śmiesznie z tymi zębami. Nie sądziłam, że można je zobaczyć już. Nam z kolei tydzień temu pokazywał, że mała ma WŁOSY na głowie 😂 zaczęłam się tak śmiać, bo od tygodni mówiłam mężowi, że muszę jej kupić opaski z kokardkami żeby było widać że to dziewczynka, na wypadek jeśli będzie łysa.
-
Mi się ten lekarz maruda w szpitalu jak byłam na immunoglobulinie prawie popluł jak to mam beznadziejnie wypełnioną kartę ciąży (to ten co co miesiąc każe robić test coombsa xD), a ja tam mam wszystko wpisane, wyniki krwi morfo i te różne przeciwciała, najbardziej nie umiał przeżyć, że grupę krwi mam tak po prostu wpisaną długopisem, bo przecież skąd on może wiedzieć czy tego dziecko nie pisało, no dramat 🙈 szczepienia też mam wklejone. Ale rsv a krztusiec to niebo a ziemia w samopoczuciu, po krztuścu to mnie ręka z tydzień bolała, a o rsv w sumie zapomniałam jak wyszłam
-
Anabbit wrote:Śmiesznie z tymi zębami. Nie sądziłam, że można je zobaczyć już. Nam z kolei tydzień temu pokazywał, że mała ma WŁOSY na głowie 😂 zaczęłam się tak śmiać, bo od tygodni mówiłam mężowi, że muszę jej kupić opaski z kokardkami żeby było widać że to dziewczynka, na wypadek jeśli będzie łysa.
Także już się nie wdała się z tym we mnie bo ja byłam łysa jak kolanoWiadomość wyedytowana przez autora: 23 kwietnia, 09:05
-
Załatwiłam zaświadczenie z tego boostrixa. Bo naklejki po takim czasie to się już nie dało. Ale w sumie mógł mi to ktoś zaproponować, a nikt nic nie powiedział.
Zamówiłam receptę na rsv. Może być ciekawie bo jeszcze takiej nie wystawiali09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm
27.11.24 [10+3] 3,65 cm
09.12.24 [12+1] 5,65 cm
13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
28.05.24 [36+4] 3140 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
koktajlowa wrote:No to widzę podobne ceny. Za makijaż 180 zł. Z tym, że tam będę wykonywać jeżeli sesja będzie w okolicach studia. Bo tak to musiałabym specjalnie jechać.
Jeżeli chodzi jeszcze o prenatalne to nie jestem z nich zadowolona ze względu, że nie mam zdjęć dobrych ani na filmie dobrego ujęcia nie zrobił. Teraz mam wielki dylemat bo mam jeszcze nie odwołane prenatalne na ten piątek. Ale kurcze znowu płacić 350 zł. Mój mówi, żeby odpuścić, żeby już sobie nie robić mętliku. Ale wiecie jak to kobieta, chciałabym mieć jakieś zdjęcie. Choć nie jest to pewne, że bym go otrzymała. Za te prenatalne zapłaciłam 510 zł. Szkoda gadać. Zdjęcia dostałam na kartce A4 wydrukowane 🫤 I tam w sumie same narządy.
Ja Cię rozumiem całkowicie w temacie zdjęć. Niby człowiek dorosły i wie, że najważniejsze żeby sprawdzić narządy, żeby dziecko było zdrowe i w ogóle. Pozatym tak jak dziewczyny piszą, bobasy się urodzą i będziemy im robić milion fot dziennie. No, ale …. Ja też zawsze liczę na ładne zdjęcie i gdy się okazuje, że zasłania twarz to jakoś mi przykro. 🤯😅
koktajlowa, Elza1234 lubią tę wiadomość
-
Kkk77 wrote:Mi się ten lekarz maruda w szpitalu jak byłam na immunoglobulinie prawie popluł jak to mam beznadziejnie wypełnioną kartę ciąży (to ten co co miesiąc każe robić test coombsa xD), a ja tam mam wszystko wpisane, wyniki krwi morfo i te różne przeciwciała, najbardziej nie umiał przeżyć, że grupę krwi mam tak po prostu wpisaną długopisem, bo przecież skąd on może wiedzieć czy tego dziecko nie pisało, no dramat 🙈 szczepienia też mam wklejone. Ale rsv a krztusiec to niebo a ziemia w samopoczuciu, po krztuścu to mnie ręka z tydzień bolała, a o rsv w sumie zapomniałam jak wyszłam
-
Karola3xJ:D wrote:Ja ocipieje przez te skurcze. 4 rodzaje skurczy. Byly dwa. Jestem zmęczona nimi. Takie życie w ciągłym bólu.
Matko Karola, ale Cię ta ciąża przeczołga 🙈 współczuję bardzoniesamowite że tyle skurczy jest „normalnych” i to w sumie nie świadczy o rozwijającym się porodzie itd..
Bo u lekarza wszystko ok wychodzi ci nie?