CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja codziennie sprzątam i codziennie mam syf 🤣 córka od tygodnia odkrywa w sobie duszę Picasso i co wyjdę z pokoju, to zastaję nowe meble albo okna pomalowane kredkami. Dziś jebla pół ściany na fioletowo, myślałam, że padnę, bo nie mamy tam farby zmywalnej xd. Ale na szczęście jakoś zeszło, polecam kredki stabilo Woody na przyszłość, zmywają się samą szmatą i wodą 🤣
A co se sprzątnę po córce to resztę dowali pies, jak nie sierść i ślina w każdym kącie domu, to ujebane kanapy i podłogi z jakichś resztek ziemi spod łap (ma wycierane zawsze, ale i tak wniesie jakimś cudem pół podwórka) i taka to robota właśnie, pół godziny po sprzątnięciu chaty nie ma efektu x d. Także u nas jak ktoś odwiedza to tylko zapowiadam żeby nie zakładać czarnych ubrań bo sierść i jakoś leci 🤣Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia, 21:44
-
Co do sprzątania to ja mam wrażenie, że starsze pokolenie ma jakiegoś pierdolca na tym punkcie czasem, moja babcia raz się wybrała te zawrotne 30 m do nas i stwierdziła, że mamy syf, a to było z miesiąc temu, więc albo w okresie jak ja byłam mega przeziębiona albo jak mąż był mega przeziębiony, więc owszem był trochę syf, ale głównie wynikający z tego, że jedno drugim się zajmowało zamiast sprzątaniem, więc jej powiedziałam, że nie mam siły sprzątać w obecnej sytuacji i jak ma ochotę mi posprzątać to detergenty są w dolnej szufladzie, polecam taką taktykę xD
A u Natki to naprawdę szkoda słów, mogli jej posprzątać a nie jeszcze rodzinie o tym gadać u rodziny.
A koktajlowa właśnie, co z Twoją wizytą?Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia, 21:36
Maj.a, Anuncja lubią tę wiadomość
-
Po wizycie, mamy 2150 g Julka. Szyjka 4,19 cm. No lekarz szacuje ponad 4 kg. 🫠
Ale pocieszył mnie, mówił, że miał w tym tygodniu cięcie i urodziła się dziewczynka 5600 g 🫣
Jak to jest z tymi pomiarami główki, bioderek, brzuszka? Nigdy nie zwracałam na to uwagi, bo lekarz zawsze mówi, że wszystko jest w porządku, ale tam kilka dni rozstrzału na tych pomiarach mam, rozumiem, że to norma? 🙈 Widziałam, że czasami pisałyście, że brzuszek nadrobił itp, ale od jakiej różnicy w dniach można to uznać za jakiś problem?
Coś tam pokazał.
https://zapodaj.net/plik-0cqrJouKhN
A co do porządku w domu… Jestem pedantyczna, ale nie zawsze mam idealnie. Jak ja to mówię, żeby każdy miał tak czysto jak ja mam brudno. W pracy bywałam w różnych mieszkaniach/domach i myślę, że niektórzy nie mają nawet wyobrażenia jak ludzie potrafią mieszkać i przysłowiowe „nasrać jeszcze na środku” to nic. Rzeczy po sufit, robactwo wychodzące aż u sąsiadów z wentylacji, odchody, śmieci, zdechłe zwierzęta, wszystko. Niepoukładane pranie i nieumyte naczynia to nie syf, uwierzcie. Jak chcecie mogę odszukać zdjęcia z kontroli takich perełek, pokażecie „mamusiom” co to bałagan w domu. 😁Elza1234, Blackapple, przygodami66, Nosa, KarolaKinga, eeemakarena, Cel95, kasssia, koktajlowa, Anuncja, Moooniii, Truuskaawka lubią tę wiadomość
👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Gratuluję udanych wizyt i dobrych wieści dzis Dziewczyny! Niech rosną dalej dzieciaczki a szyjki sie trzymają 😁
Natka, bardzo mi przykro ze Cie takie coś spotkało, nie wyobrażam sobie takich durnych komentarzy ze strony rodziny. Szczerze mówiąc nie wiem co zrobiłabym na Twoim miejscu, z jednej strony należałoby ich postawić do pionu ale z drugiej spokój Twój i dziecka jest najważniejszy i czasem nie warto się kłócić. Na pewno nie warto się przejmować, jak im się nie podobał stan Twojego mieszkania to mogli posprzątać 😅 a w Twojej sytuacji sprzątanie i wieszanie prania to była najmniej istotna rzecz do zrobienia. Trzymaj się! 🙂 -
Blackapple wrote:Co do sprzątania to ja mam wrażenie, że starsze pokolenie ma jakiegoś pierdolca na tym punkcie czasem, moja babcia raz się wybrała te zawrotne 30 m do nas i stwierdziła, że mamy syf, a to było z miesiąc temu, więc albo w okresie jak ja byłam mega przeziębiona albo jak mąż był mega przeziębiony, więc owszem był trochę syf, ale głównie wynikający z tego, że jedno drugim się zajmowało zamiast sprzątaniem, więc jej powiedziałam, że nie mam siły sprzątać w obecnej sytuacji i jak ma ochotę mi posprzątać to detergenty są w dolnej szufladzie, polecam taką taktykę xD
A koktajlowa właśnie, co z Twoją wizytą?
Tak, czytałam o tym, że w starszym pokoleniu, gdzie powszechna była bieda czystość w domu była jedyną rzeczą, która pozwalała ludziom poczuć się lepiej i poprawić samoocenę. No i nasi rodzice odziedziczyli to w spadku…
Ja też bywam pedantyczną, ale umiem też odpuścić i wejść w tryb „wszystko mi jedno”. Normalnie mamy osobę od sprzątania co dwa tygodnie, bo doszliśmy do wniosku, że szkoda nam weekendów na ogarnianie chaty i to mi dało więcej luzu. Wiadomo na codzień i tak trzeba ogarniać przy dziecku, ale mam już zdjęty ciężar, no i mamy czas, żeby zająć się grubszymi sprawami w domu, a nie ciągle spędzamy czas na robieniu tego samego.Anuncja lubi tę wiadomość
-
Co do szczepień mi nic nie wpisali/nie wkleili w kartę ciąży. A wam? Nie wiedziałam, że muszę to przypilnować. Bo teraz to po fakcie chyba jedynie zaświadczenie.
@Anabbit O kurcze! Też się tego boję z makijażystką. Ile w ogóle za makijaż płaciłaś? Wrzuć potem jak wyszło 🙂
@kkk77 Ja to chciałam dziś zobaczyć na dział ciążowy w h&m, a tu się okazało, że sklep zlikwidowali. Więc jedynie byłam w Zarze i kupiłam bodziaki letnie różowe 😊
@Cel95 @Blackapple @Elza AFI zmierzone dwa razy, 9,8 i 9,2. Rewelacji nie ma ale jest ok. Na pewno nie jest tak tragicznie jak to ten doktor od prenatalnych przedstawił. Nic nie cieknie. Zalecenie dużo odpoczywania, leżenia na lewym boku i nawadniania się. Planowa wizyta za tydzień. Będziemy kontrolować stan. Jakby spadło poniżej 7 to szpital.eeemakarena lubi tę wiadomość
PAI homo
09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog.14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.2024 wizyta
06.11.2024 [7+3] jest ❤️
14.11.2024 [8+4] 1,98 cm 🐯
27.11.2024 [10+3] 3,65 cm 🐯
09.12.2024 [12+1] 5,65 cm 🐯
13.12.2024 [12+5] 6,51 cm 🐭 I
18.12.2024 [13+3] 7,49 cm
02.01.2025 [15+4]145 g
15.01.2025 [17+3] 222 g
30.01.2025 [19+4] 340 g 🩷
14.02.2025 [21+5] 482 g II
28.02.2025 [23+5] 621 g
13.03.2025 [25+4] 890 g
28.03.2025 [27+5] 1124 g
08.04.2025 [29+2] 1570 g
18.04.2025 [30+5] III
04.2024 cb (7cs)
10.2023 wznowienie starań
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
08.2018 rozpoczęcie starań
01.2016 córka 💙
-
koktajlowa wrote:Co do szczepień mi nic nie wpisali/nie wkleili w kartę ciąży. A wam? Nie wiedziałam, że muszę to przypilnować. Bo teraz to po fakcie chyba jedynie zaświadczenie.
@Anabbit O kurcze! Też się tego boję z makijażystką. Ile w ogóle za makijaż płaciłaś? Wrzuć potem jak wyszło 🙂
@kkk77 Ja to chciałam dziś zobaczyć na dział ciążowy w h&m, a tu się okazało, że sklep zlikwidowali. Więc jedynie byłam w Zarze i kupiłam bodziaki letnie różowe 😊
@Cel95 @Blackapple @Elza AFI zmierzone dwa razy, 9,8 i 9,2. Rewelacji nie ma ale jest ok. Na pewno nie jest tak tragicznie jak to ten doktor od prenatalnych przedstawił. Nic nie cieknie. Zalecenie dużo odpoczywania, leżenia na lewym boku i nawadniania się. Planowa wizyta za tydzień. Będziemy kontrolować stan. Jakby spadło poniżej 7 to szpital.
Dobrze, że te wody wyszły dziś ok. Wychodzi na to, że bez sensu leżałaś w tym szpitalu 😞 no, ale każdy mądry po fakcie.
Za makijaż i włosy zapłaciłam 400zl, więc no bez sensu hajs wydany tak szczerze. Ogarnęłabym to sama tak samo, a konturowanie twarzy nawet lepiej, ale ja zawsze wolę iść do “profesjonalisty” bo się cykam, że mi nie wyjdzie.
Pod koniec tygodnia mamy dostać foty to coś wrzucę, o ile cokolwiek się nada 😂 ja jestem bardzo krytyczna jeśli chodzi o mnie na zdjęciach. Dopatrzę się każdego szczegółu i kręcę nosem na większość zdjęć 🙄 do tego stopnia, że sesję ślubną robiliśmy dwa razy 🤯😂
Chociaż tutaj wrzucam zdjęcia bez twarzy, to w sumie może nie będę miała do czego się przyczepić 😅
Edit - odnośnie szczepień - mi wkleili coś tam na ostatnią stronę tydzień temu, gdy się szczepiłam na krztusiecWiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia, 23:04
-
Koktajlowa, mi przy okolicach właśnie 9.5 10 nikt się kompletnie nie czepiał.... Także myślę, że to nie jest zły wynik i nie musisz się o niego obawiać. Specjalnie nawet pisałam do prowadzącego z dwa dni temu, a lekarz z prenatalnych w ogóle tego nie skomentował więc musi być ok. Zerknęłam w ogóle na to tylko przez Twoje wpisy
Jedyne co to mocno pilnuje sobie wody teraz
Dobrze, że wszystko ok!Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia, 23:10
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Koktajlowa super, że jest lepiej. Pisałaś, że czekasz na sesję zdjęciową w plenerze. Miałam sesję w plenerze (bo bardzo chciałam) i w studio (bo nam fotograf zaproponowała, czy nie chcemy dodatkowo) iii nie spodziewałam się ale więcej zdjęć podobały mi się ze studia. W plenerze fajne, chociaż jestem na nich w długich sukniach i są zdjęcia z uśmiechem ale takie bardziej poważne. Natomiast co do studia to mamy zdjęcia w jeansach i koszuli, są mega (takie bardziej naturalne wyszły, ze spontanem, ruchem, śmiechem). Dobrze, że miałam możliwość przekonania się, że zdjęcia w studio wcale nie muszą być gorsze. W każdym razie nie ważne gdzie, bo tu i tu można wyczarować fajny klimat i uchwycić to na zdjęciach
Co do makijażu to na plener miałam wykonany profesjonalny makijaż ale później robiłam sobie sama do studia i wcale o dziwo nie wyszedł gorzej na zdjęciach. Za makijaż płaciłam 150 zł. Teraz myślę, że mogłam się sama dwa razy umalować. Włosy sama robiłam.
Natka przykro, że to Cię spotkało ale jak to tu ktoś napisał - to świadczy o nich samych, a nie o Tobie. Nie przejmuj się. Żyjcie swoim życiem.
Dziewczyny po wizytach - super wiadomości. Coraz większe te nasze dzieciaczki na grupie ❤️
-
przygodami66 wrote:W karcie ciąży mam wszystkie szczepienia wpisane.
Teraz to mi nawet o immunoglobulinie nie wpisali w szpitalu, aż mój prowadzący się wkurzył 😅😅
W ogóle mi się zawsze wydaje że ta karta jest bez użyteczna 😅 jakieś szczątkowe informacje, ni przypiął ni wypiął… -
Kasia to ja mam wszystko wpisane w kartę ciąży. Każdą morfologię (przepisywana przez recepcjonistki u ginekologa), mocz, wagę, ciśnienie, inne badania krwi, grupy krwi, przypiete karty z kiedyś ze szpitala, leki, jest też miejsce na wizyty u innych lekarzy np okulistę ale akurat okulista mi się nie wpisał 😃 a ja zapomniałam.Ginekolog też coś tam dopisuje na każdej wizycie. Taka mała książeczka, a wszystko najważniejsze jest w niej wpisane. Chociaż nie wożę tej karty ze sobą 🙃. Jedynie wezmę na poród....chyba albo oby🤣
-