CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja się przyznaje, od tygodnia chyba nie ma dnia żebym nie myślała o tych skurczach, porodzie i jak to wszystko przeżyć 🙈
Nawet ostatnio do lekarza powiedziałam, że jakoś to dziecko tam weszło to i wyjść musi, ale różnica w rozmiarze jest jednak znaczącaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia, 09:52
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Ja wprost mówię: nie oddycham prawidłowo na parciu, bo mnie za bardzo boli i skupiam się na wypchnięciu dziecka i oddychaniu jakkolwiek, a nie na tym, żeby oddychać w jakiś określony sposób. Nie jestem w stanie przez ból i tyle 🤷♀️ więc te położne niech sobie mówią co trzeba, co nie trzeba, nie one rodzą wtedy te dziecko i coś je rozrywa od środka 🤣🤣🤣 w pierwszej fazie mogę się do wszystkich instrukcji stosować, byleby mi nie kazać iść pod prysznic bo to mnie wkurza 🫣 w drugiej już nie umiem
Kasssia ja miałam dwie indukcje, podobno wtedy skurcze są bardziej bolesne. Nie wiem. Dla mnie od odejścia wód były baaaardzo bolesne, do odejścia wód znośne. No i w pierwszym porodzie doświadczyłam też kryzysu 7-8 cm i po prostu wyłam z bólu, że nie dam rady, bo już byłam tym bólem wykończona po kilku długich godzinach. Za drugim razem zupełnie żadnych kryzysów i wszystko łatwiej mi było wytrzymać, bolało ale już jakoś moja psychika inaczej działała, ale parcie było bardziej bolesne niż z pierwszą córką , bo trwało dosłownie 3-4 skurcze parte no i skończyło się nacięciem ze względu na dynamiczny poród, który trwał godzinę czterdzieści od pierwszego skurczu. Więc dwa totalnie inne porody i dwa inne doświadczenia u mnie. Nie nastawiam się na nic co do trzeciego porodu bo na pewno będzie jeszcze inaczej…
Moim zdaniem nie da się nie zauważyć, że ma się skurcze porodowe 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia, 09:58
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Gusia_ wrote:Ja wprost mówię: nie oddycham prawidłowo na parciu, bo mnie za bardzo boli i skupiam się na wypchnięciu dziecka i oddychaniu jakkolwiek, a nie na tym, żeby oddychać w jakiś określony sposób. Nie jestem w stanie przez ból i tyle 🤷♀️ więc te położne niech sobie mówią co trzeba, co nie trzeba, nie one rodzą wtedy te dziecko i coś je rozrywa od środka 🤣🤣🤣 w pierwszej fazie mogę się do wszystkich instrukcji stosować, byleby mi nie kazać iść pod prysznic bo to mnie wkurza 🫣 w drugiej już nie umiem
Kasssia ja miałam dwie indukcje, podobno wtedy skurcze są bardziej bolesne. Nie wiem. Dla mnie od odejścia wód były baaaardzo bolesne, do odejścia wód znośne. No i w pierwszym porodzie doświadczyłam też kryzysu 7-8 cm i po prostu wyłam z bólu, że nie dam rady, bo już byłam tym bólem wykończona po kilku długich godzinach. Za drugim razem zupełnie żadnych kryzysów i wszystko łatwiej mi było wytrzymać, bolało ale już jakoś moja psychika inaczej działała, ale parcie było bardziej bolesne niż z pierwszą córką , bo trwało dosłownie 3-4 skurcze parte no i skończyło się nacięciem ze względu na dynamiczny poród, który trwał godzinę czterdzieści od pierwszego skurczu. Więc dwa totalnie inne porody i dwa inne doświadczenia u mnie. Nie nastawiam się na nic co do trzeciego porodu bo na pewno będzie jeszcze inaczej…
Moim zdaniem nie da się nie zauważyć, że ma się skurcze porodowe 🫣
jedyne co mnie pociesza z tego co napisałaś to to, że może być zupełnie inaczej tym razem.
no u mnie było tak, że cokolwiek poczułam jak już byłam chwilę przed wjazdem na sale operacyjną, a był to etap, że połozna poganiała lekarzy od CC, bo już podobno noga była prawie w pochwie. niestety nie wiem na jakim etapie było wtedy rozwarcie, ale obstawiam, że nie małe, bo czuć było, że sprawa jest jakby pilna 🙈
-
U mnie tak samo na recepcie 50% i w aptece była za darmo.
Gusia, dzięki za relację porodową, zgrywa mi się to z tym, co mówiła fizjo - oddychanie przeponą w pierwszej fazie porodu na początku, w późniejszych pikach skurczów chociaż małe wdechy, byle oddychać, a w drugiej przetrwać
Dzięki też za info o tych pękających naczynkach - potencjalna jedna poporodowa panika mniej
Gusia_, Elza1234, Werzol lubią tę wiadomość
🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
19.06. 3850g Synek na świecie 💙
-
To fizjo tak mówi, urodziła dwójkę dzieciaków, dla mnie to potwierdza jej wiarygodność
Gusia_ lubi tę wiadomość
🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
19.06. 3850g Synek na świecie 💙
-
Ja właśnie świeżo po szczepionce na rsv. Trochę miałam przypał, bo przypadkiem zapisałam się w luxmedzie na kwalifikacje z pakietu, a to musi być na NFZ żeby mogli mnie zaszczepić. Tyle dobrego, że niedawno zmieniłam sobie deklarację i właśnie ten luxmed jest moim POZ, więc to była kwestia zmiany typu wizyty, która odbyła się chwilę temu, ale jednak kilkanaście minut zamieszania było 😆 Samo szczepienie spoko, troszkę szczypało i tyle
Alex_92 lubi tę wiadomość
-
A ja po wizycie kontrolnej, wszystko pięknie, uff ❤️ Szew i pessar trzymają, szyjka 2cm, przepływy super, a młoda rośnie i dzisiaj ok 1850g 💪
Miałam w ogóle dzisiaj ktg i już co tydzień chce lekarz kontrolować zapisy. Oczywiście jak na złość Lenka spała, a tak to mały wariat 🙄 musiałam ponad godzinę leżeć pod zapisem i zjeść słodkie (cukier oczywiście od razu w kosmos 🙄)
Elza1234, Nosa, Cel95, kasssia, Revolutionary , Blackapple, Szarotka12, CelinaJan, Anuncja, Truuskaawka, KarolaKinga, Gusia_, xSmerfetkax, Klaudek11, eeemakarena, SZKODNIK, Werzol, amoze, KasiaGosiaWerka, Moooniii, Lauraa, Margareetka, Alex_92, przygodami66 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, polecacie sklep z materacykami na wymiar? Rucken ma do tego łóżeczka waldin naszego ale tylko pod duże i małe łóżeczko, a do dostawki nie :c23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
kiedyś tu opisałam 🤯
