CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Gusia_ wrote:Asiun i jak wspominasz?
Rano założyli balonik i to akurat było bolesne. Chodziłam sobie tak z tym balonikiem. Około 20 myślałam, że popuściłam, a to były wody i o dziwo 5cm rozwarcia, a ja nic a nic nie czułam. Podali oksytocynę i w sumie nadal nic nie czułam 🤣. Gdzieś około 22.30 czułam te skurcze dopiero dosyć mocno, ale nadal czekałam na mocniejsze 🙈🙈. 23.20 mała była na świecie, trzy parcia i po sprawie. Mnie poród po prostu jakoś specjalnie nie bolał, naprawdę.
Za to tydzień po porodzie dostałam wysokiej gorączki i z domu zabrała mnie karetka, crp ponad 300, ale jak widać wyszłam z tego.
Dopiszę jeszcze, że nie przygotowałam się w żaden sposób do oddechu w trakcie itd. Robiłam to wszystko intuicyjnie i słuchałam położnej i podobno szło mi to pięknie jak to mówiła położna😅🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 14:26
kasssia, Lauraa, Szarotka12, przygodami66 lubią tę wiadomość
-
asiun wrote:Sam poród super.
Rano założyli balonik i to akurat było bolesne. Chodziłam sobie tak z tym balonikiem. Około 20 myślałam, że popuściłam, a to były wody i o dziwo 5cm rozwarcia, a ja nic a nic nie czułam. Podali oksytocynę i w sumie nadal nic nie czułam 🤣. Gdzieś około 22.30 czułam te skurcze dopiero dosyć mocno, ale nadal czekałam na mocniejsze 🙈🙈. 23.20 mała była na świecie, trzy parcia i po sprawie. Mnie poród po prostu jakoś specjalnie nie bolał, naprawdę.
Za to tydzień po porodzie dostałam wysokiej gorączki i z domu zabrała mnie karetka, crp ponad 300, ale jak widać wyszłam z tego.
-
Powiem Wam, że posprzątałam dzisiaj kuchnię i sprzątnęłam pranie i na tyle by wystarczyło mojej energii 🤡 mąż wstał właśnie po nocnej zmianie i idzie po chińczyka na obiad bo aż mi ślina cieknie na samą myśl
O dziwo nie mam nawet wyrzutów sumienia 😅😂 -
Elza1234 wrote:Ojej a wiadomo od czego dostałaś zakażenia?
Do dzisiaj zresztą ta szyjka jest taka rozwalona,. dlatego też moja Pani doktor co wizytę to jest bardziej zdziwiona, że nawet się nie skraca jeszcze. -
Elza1234 wrote:Powiem Wam, że posprzątałam dzisiaj kuchnię i sprzątnęłam pranie i na tyle by wystarczyło mojej energii 🤡 mąż wstał właśnie po nocnej zmianie i idzie po chińczyka na obiad bo aż mi ślina cieknie na samą myśl
O dziwo nie mam nawet wyrzutów sumienia 😅😂
Także... rozumiem 🫡
Elza1234 lubi tę wiadomość
-
Hejka 👋🏼
No ja wczoraj na poważnie się wystraszyłam już bo do samego wieczora trzymały mnie takie skurcze i twardnienie brzucha ale dosłownie brzuch jak głaz, było mi nie dobrze, bolało mnie w krzyżu, jak na okres, do tego mała strasznie się intensywnie kręciła ale dosłownie brzuch mi falował że na zewnątrz było widać jak coś tam wyprawia.. już wieczorem nie dawałam rady, myślałam że z bólu zwariuję.
Postanowiłam że się będę oszczędzać maksymalnie, do środowej wizyty i zobaczymy czy tam się coś nie dzieje z szyjką 🫣 mam nadzieję że nie.
Dzisiaj już zbytnio nic nie robię, nawet nie odkurzam choć musiałabym trochę machnąć odkurzaczem, pranie wstawię jutro bo nie pali się na dziś, zrobiłam tylko obiad, byłam z koleżanką na kawie i po drodze podjechałyśmy do paczkomatu po paczki żebym nie musiała iść na nogach 🤭 -
Ja zrobiłam dziś nic, zaspałam nawet na pilates. Bolała mnie w nocy ręką, a po drugiej stronie mięsień przy udzie więc obracałam się jak kurak na roznie, a w żadnej pozycji długo nie było mi wygodnie. Teraz sobie zdałam sprawę ile w sumie jest jeszcze do ogarnięcia 😊 przynajmniej auto będzie do tygodnia czasu to pojedziemy wreszcie po ten fotelik👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
asiun wrote:Pytałam już na wątku z cukrzycą ale zapytam też tutaj.
Czy sensor zabezpieczacie dodatkowo jakimś plastrem dookoła? Nie chciałabym żeby się oderwał...
Jeśli tak to jakie plastry polecacie ?
Ja nie zabezpieczam niczym w sumie, miałam już parę sztuk i nic się nie działo z nimiasiun lubi tę wiadomość
-
Asiun, ja wprawdzie nie mam cukrzycy, ale dużo dziewczyn spotykam na ćwiczeniach z sensorami i coś w tym stylu mają
https://med-store.pl/pokaz-produkt/plastry-ochronne-na-sensor-cgm-do-monitorowania-glikemii-curetape-sensor-patches-mix-8-szt/4631?utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=28-03-2025-produktowa-roas-400&gad_source=1&gbraid=0AAAAAC5q19PwJLDVkn_bFhk9FpLgk2Dhd&gclid=Cj0KCQjw5azABhD1ARIsAA0WFUFY2ueMGcmLLYmxAGteWL0CXpYMg9v2in9v9aIDGsJ02h8fRUIWbCgaAqduEALw_wcBasiun, Werzol lubią tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Uff juz po szczepieniu.
Mam nadzieję, że dobrze zrobiłam.
Kasssia pamiętamczekam na przelew z zus xD i będe zamawiać xD
w zasadzie to czekam na jakąkolwiek łaskawą decyzję, bo już koniec miesiąca a tu cisza
Jestem padnięta, także piona dziewczyny. Rano pojechałam z mamą na pocztę ogarnąć ten abonament, potem po płytki do mamy kuchni, zlew, baterie ... już nie dla mnie takie wycieczki. Tak mi już źle było w tym sklepie, ledwo stałam.
Potem ledwo zdążyłam po szczepionkę i na szczepienie, takie korki na mieście że kosmos
kasssia lubi tę wiadomość
💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488
03.04.2025 1500g -
Eeemakarena a co to za szczepienie? Widzę że przezywasz jak ja, też się zawsze stresuje, ale już do gabinetu wchodzę w miarę na luzie coby jakichś objawów z nerwów nie dostać czy nie być zbyt spiętym 😅 mnie akurat każdy w poz utwierdzał w decyzji jak sobie zagadywałam do lekarki czy pielęgniarki👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Jutro mam sobie dzień zarezerwować, a do mojej Mamy wydzwaniała wczoraj moja najlepsza przyjaciółka bo widziałam że mignęła na jej telefonie. Ciekawe co się szykuje 🤪👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Mnie los zesłał dziś dzień bez kryzysów i awantur, to chyba w nagrodę za wczoraj 🤣 więc zdążyłam częściowo posprzątać chatę, byłyśmy znowu na rowerze, ugotowałam zupę botwinkową na obiad, mąż wrócił i przejął bąbla, więc idę jeszcze zmyć podłogi i potem może w końcu będzie chwila na odpoczynek xD A w przyszłym tygodniu mamy jechać po fotelik i bazę, mam nadzieję, że nic się nie wykraczy z planów, bo trochę mnie stresuje już za tak późno to ogarniamy 😵💫
-
Nineq wrote:Właśnie dostałam emaila, że PZU zwróci za szkołę rodzenia. 108 zł mogę wydać na głupoty 🤑
Śmialiśmy się że młoda zarabia na ten wkład własny już w brzuchu 😅
Jezu, zjadłam i już nie mam siły 🤡 ten 3 trymestr to jest jakiś koszmar energetyczny -
Ej a jak ja rodziłam pierwsze sn to też się liczy?😁
Po wizycie u gina szyjka trzyma,za to u kardiologa spędziłam 1,5 h w gabinecie. Dzięki temu wiem ,że jej siostra miała wyjsc za anestezjologa ale mial garba i wyszła za inżyniera co miał matke nauczycielkę i ojca milicjanta i żałuję,że pogardziła garbatym.
W gratisie mam zaświadczenie o wskazaniu do cc.
Przez te głupie skurcze malo nie spowodowałam karambolu na rondzie. Jak mnie złapało to mnie zamroczyło i wjechałam na rondo turbinowe na pełnej ....nie chcecie wiedziec jak się wystraszyłam. Chłop mnie zwyzywał od idiotek i mial rację.
Na miescie do tego.tkosmiczne korki,padaludzoe chodzą jak cielaki
-
Ja dzisiaj prasuję rzeczy dziecka do szpitala żeby mieć walizkę ogarnięta.
Szkodnik, ok, nie wnikam
Asiun, masakra, czytałam twój wpis i już myślałam, że jakaś pozytywna historia, no ale widzę, że nie:( współczuję, że Cię to spotkało.
Makarena, dzięki ♥️
Ja miałam sensor tylko jeden raz i nosiłam bez tych plasterków.
Paulina, gratki!!! 🙌🏻🙌🏻 -
Ja dopiero usiadłam 🙄 przyszły mi dziś organizery do komody, więc zaczęłam sobie planować co, w której szufladzie. Domówiłam kolejne, bo jednak wzięłam za mało 😅
Potem upiekłam sernik i zrobiłam sałatkę, bo dziś wpadają znajomi na weekend. Nasz ostatni weekend z planszowkami do rana przed narodzinami małej 🥲
A zaraz się ogarniam i lecę do mojej przyjaciółki do szpitala zobaczyć bąbelka. Tak wiem, że większość z was jest przeciwniczkami odwiedzin, ale na moją obronę, to ona napisała żebym wpadła do nich 😂 + ma prywatną salę więc nikomu nie będziemy przeszkadzać 😊 -
Karola3xJ:D wrote:Ej a jak ja rodziłam pierwsze sn to też się liczy?😁
i
Pewnie że się liczy, myślałam że miałaś dwa cc! Opowiadaj!
Nie zazdroszczę przygód na kółkiem. Ja bym chętnie sobie też sama pojechała na poród samochodem ale właśnie się boję że w coś wjadę przez skurcz.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 15:33