CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć, u mnie waliło w okna w nocy, ale nawet dobrze się przy tym spało, tylko jedna przerwa do toalety i zasnęłam znowu szybko.
Byłam wczoraj u fizjoterapeutki urogin, pokazała mi masaż krocza, także z nim startuję i rozluźnianie na piłce - tej mniejszej. Bałam się tego mojego pospinania w okolicy zmian endometriotycznych, dalej są spięcia, ale ponoć nie ma tragedii, więc się trochę uspokoiłam, że są szanse dać radę nie pęknąć jakoś strasznie przy SN:)
Powiedziałam jej, że na szkole rodzenia mam od 30 tygodnia ćwiczenia, głównie "oddech przeponowy", czyli do brzucha. Ona na to, że tak jak mi pokazywała wcześniej oddech przeponowy jest do dolnych żeber rozszerzając je na boki i oddech do brzucha to stara szkoła, mniej wydajna na skurczach. Jak Wy byłyście uczone? Już rodzące - jak Wy oddychałyście na porodach?🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
Beta hCG:
07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
15.11. CRL 2,41 cm
20.12. CRL 8,07 cm
15.01. 220g 💙
06.02. 360g
05.03. 737g
16.03. 1060g
07.04. 1503g
12.04. 1667g
🩺 30.04.2025
-
Szarotka12 wrote:Cześć, u mnie waliło w okna w nocy, ale nawet dobrze się przy tym spało, tylko jedna przerwa do toalety i zasnęłam znowu szybko.
Byłam wczoraj u fizjoterapeutki urogin, pokazała mi masaż krocza, także z nim startuję i rozluźnianie na piłce - tej mniejszej. Bałam się tego mojego pospinania w okolicy zmian endometriotycznych, dalej są spięcia, ale ponoć nie ma tragedii, więc się trochę uspokoiłam, że są szanse dać radę nie pęknąć jakoś strasznie przy SN:)
Powiedziałam jej, że na szkole rodzenia mam od 30 tygodnia ćwiczenia, głównie "oddech przeponowy", czyli do brzucha. Ona na to, że tak jak mi pokazywała wcześniej oddech przeponowy jest do dolnych żeber rozszerzając je na boki i oddech do brzucha to stara szkoła, mniej wydajna na skurczach. Jak Wy byłyście uczone? Już rodzące - jak Wy oddychałyście na porodach?
Na pewno miałam ten przeponowy i na szkole rodzenia i u fizjo, ale myślę, że nie będę o tym pamiętać w trakcie porodu.
Kojarzę też, że na zajęciach z mięśni dna miednicy było kiedyś o tym, że oddech przeponowy pomaga w obniżeniu narządów po porodzie i można go też robić po cesarce, także po porodzie to może już będę pamiętać, żeby sobie tak pooddychać xD -
Ja to planuje po prostu oddychać 😅 i mówię to poważnie, dla mnie będzie najważniejsze żeby na skurczu nie wstrzymywać oddechu, myślę że o całej reszcie zapomnę
Klaudek11 lubi tę wiadomość
-
Nineq wrote:Ja mam plan oddychać tak, żeby się nie udusić 🫢
Jeśli będę miała tak zatkany nos jak przez ostatnie pół roku to sukcesem będzie jak właśnie się nie uduszę.38👩& 37🧔
PCOS, IO, Stwardnienie Rozsiane, AMH: 8,68
Kariotypy ✅️
28.04.24 11dpo ⏸️, 24.06.24 💔 12+1 poronienie chybione
13.10.2024 10dpo ⏸️🌈 Czekamy na Witka! 💙
Acard/Polocard 150, Euthyrox 75, Pueria Duo, wit.D., Magnez
🍫 cukrzyca ciążowa na nocnej insulinie
🩺 16.04. 1765g cudownego chłopczyka 💙 (30t6d)
🩺 08.05. następna wizyta (34t)
-
asiun wrote:Mam pytanie do dziewczyn z cukrzycą.
Macie tak, że cukier na czczo macie wyższy niż po śniadaniu ?xd
Wstałam rano cukier 99, zjadłam śniadanie cukier 94 😅...
Taaaak, zdarza się xD
Chociaż ostatnio coraz rzadziej xD💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488
03.04.2025 1500g -
asiun wrote:Mam pytanie do dziewczyn z cukrzycą.
Macie tak, że cukier na czczo macie wyższy niż po śniadaniu ?xd
Wstałam rano cukier 99, zjadłam śniadanie cukier 94 😅...38👩& 37🧔
PCOS, IO, Stwardnienie Rozsiane, AMH: 8,68
Kariotypy ✅️
28.04.24 11dpo ⏸️, 24.06.24 💔 12+1 poronienie chybione
13.10.2024 10dpo ⏸️🌈 Czekamy na Witka! 💙
Acard/Polocard 150, Euthyrox 75, Pueria Duo, wit.D., Magnez
🍫 cukrzyca ciążowa na nocnej insulinie
🩺 16.04. 1765g cudownego chłopczyka 💙 (30t6d)
🩺 08.05. następna wizyta (34t)
-
No 😂
Ja dzisiaj sukces, po 2 tygodniach złych cukrów - mam 87 na liczniku ❤️
Jutro pewnie znowu przekroczy… ale jest światełko w tunelu xD
A no i nie zjadłam wczoraj drugiej kolacji xD💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488
03.04.2025 1500g -
Ja znam ten oddech zebrami, można go wyćwiczyć np z szalikiem lub z chustą i szybko wchodzi w nawyk. Polecam. Dla mnie koncentracja na oddechu bardzo się sprawdzała w pierwszej fazie porodu, jak trzeba było znosić kolejne skurcze i szyjka się rozwierała. Na parciu już natomiast z emocji zapominalam zawsze wszystkiego i starałam się oddychać jakkolwiek, żeby coś docierało do bobasa 🫣 Też mi się zdaje, że oddychanie brzuchem to stara szkoła
Eeemakarena powodzenia na szczepieniu!eeemakarena, Szarotka12 lubią tę wiadomość
-
Nosa wrote:Raczej mi sie nie zdarzyło, trochę brzmi jak za małe śniadanie, za malo kaloryczne 🤔 mierzysz po godzinie? napisz może na wątku cukrzycowym, może któraś z dziewczyn będzie miała odniesienie.
Cukier mierzę równiutko godzinę od pierwszego kęsa.
Dzisiaj zakładam sensor, może to da odpowiedź jak ten cukier wygląda przed upływem godziny.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:39
-
Co do oddechu przeponowego, to jest to ten który rozszerza nam dolne żebra. Chodziłam do szkoły muzycznej, grałam na instrumencie dętym i pierwsze kilka tygodni nauki to był tylko i wyłącznie ten oddech, bez brania instrumentu do ręki, więc nawet po wielu latach dalej to mój „główny” oddech 😅 Ogólnie to warto w trakcie porodu sobie go przypomnieć, bo gdy oddychamy przeponą, to ona się rozszerza i wspomaga macicę uciskając ją od góry. Nawet oglądaliśmy na szkole rodzenia taki film z balonem i piłeczką od pingponga, która przy normalnym ucisku nie wyjdzie przez szyjkę balona, a przy ucisku od góry (oddech przeponowy) sama wchodzi w szyjkę i z łatwością wychodzi z balona.
Jest jeszcze trochę czasu by poćwiczyć ten oddech, żeby w trakcie porodu był bardziej naturalny, a jeśli macie z tym duży problem, to może warto rozważyć gwizdek porodowy? On mega wspiera prawidłowy oddech i położna mówiła, że super chroni krocze, bo jest mniejszy nacisk na dno miednicy. Ogólnie polecam o tym poczytać, np tutaj: https://www.instagram.com/p/DGxup3js8e2/?igsh=MWtiYzhhMGNvY29saA==Szarotka12 lubi tę wiadomość
-
Mnie jedna rzecz tylko koleżanka powiedziała: jak będziesz parła, zamykaj oczy, mniej ci naczynią w gałkach ocznych popękają
Jakoś to zapamiętałam 😅Nineq lubi tę wiadomość
-
Gusia_ wrote:Ja znam ten oddech zebrami, można go wyćwiczyć np z szalikiem lub z chustą i szybko wchodzi w nawyk. Polecam. Dla mnie koncentracja na oddechu bardzo się sprawdzała w pierwszej fazie porodu, jak trzeba było znosić kolejne skurcze i szyjka się rozwierała. Na parciu już natomiast z emocji zapominalam zawsze wszystkiego i starałam się oddychać jakkolwiek, żeby coś docierało do bobasa 🫣 Też mi się zdaje, że oddychanie brzuchem to stara szkoła
Eeemakarena powodzenia na szczepieniu!
Dzięki, może nie uciekne xD
Asiun mi sensor bardzo dużo powiedział o posiłkach, nie raz było tak ze po godzinie miałam 130 pare, czyli w normie
a z sensorem widzę, że przed upływem godziny cukier wybijał np do 180
czyli nie tak coś z posiłkiem
widać po prostu kiedy coś nie służyasiun lubi tę wiadomość
💑
21.02.2024 ⏸
12.04.2024 💔
〰️
02.10.2024 ⏸
02.10 BHCG 41, PROG 26 🙏
04.10 BHCG 136, PROG 49
07.10 BHCG 488
03.04.2025 1500g -
Elza1234 wrote:Mnie jedna rzecz tylko koleżanka powiedziała: jak będziesz parła, zamykaj oczy, mniej ci naczynią w gałkach ocznych popękają
Jakoś to zapamiętałam 😅
Ja się przerazilam na drugi dzień po porodzie jak spojrzałam w lustro...oczy ok bo zamykałam, ale dosłownie całą twarz miałam w takich mikro brazowo-niebieskich plamkach, popękały naczynka wyglądałam dość dziwnie 😅.Elza1234 lubi tę wiadomość
-
Po pierwszym porodzie też miałam naczynka popękane na całym ciele, wyglądałam jakbym miała jakąś poważną wysypkę, więc i tak może się zdarzyć, żebyście nie były przerażone, jak wam się przytrafi 🫣 patrzyłam na swoją twarz w lustrze i cieszyłam się, że nie ma odwiedzin i nikt tego nie widzi 🤣 po drugim natomiast nic takiego choć normalnie patrzyłam też jak rodzi się bobas
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:16
amoze lubi tę wiadomość
-
wg Izabeli Dębińskiej własnie oddech prawidłowy działa tak, że nie pękają naczynka 🤪🤪 możliwe, że to tylko wzniosła teoria.
ja naszczęście od jakiegoś czasu świadomie oddycham w ramach walki z zaparciami i stresem to łudzę się, że będę umiała oddychać jakby co.
Gusia, a ty jak udczuwałaś te skurcze w pierwszej fazie? Bo chyba pytałam Tanashi tylko. Były dla Ciebie bolesne?Kurcze nie też mnie to troche stresuje, bo poprzednio ja nie miałam żadnych skurczy a się zaczeło na całegotzn może je miałam, ale nie zauważyłam ich
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:40