CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzień dobry,
chyba się znowu nakręciłam trochę przed wizytą i śnił mi się koszmar, że dziecko miało dzisiaj 1463 g (czyli mniej niż już miał, nie wiem skąd się biorą takie dokładne liczby w snach), do tego lekarka była nie miła i przypominała mi w zachowaniu moją poprzednią w sumie.
Potem jeszcze miałam koszmar, że kot mi uciekł i go auto przejechało a potem, że mam dwa agresywne lwy w domu i muszę się ich pozbyć przed porodem, bo mi dziecko zjedzą 🤣
Także proszę o trzymanie kciuków koło 14.00, żeby mój bobas jednak urósł.
Smerfetka ja będę kupować monitor na vinted, tylko pewnie 10 maja, zawsze sobie robię dużo zamówień po wypłacie, ale teraz to już chyba będą ostatnie.Elza1234, CelinaJan, Maj.a, Werzol, xSmerfetkax, przygodami66, Alex_92, Anuncja, Margareetka, amoze, Nosa, Lauraa, eeemakarena lubią tę wiadomość
-
Biedronka@ wrote:Ja poprzednio z takim rozwarciem przechodziłam raptem 2 tygodnie 😂
Nineq trzymam kciuki i rób GBS✊️😊😊
18 maja mam organizowany przez znajome baby shower i wtedy wskakuje donoszona ciąża to niech się wstrzyma do tego dnia, a potem może wychodzić, to akurat 2 tygodnie. Zresztą 23 maja mam urodziny to może prezent zrobi.
Elza1234 wrote:Omg Nineq
W sensie ja wiem, skąd się biorą dzieci i że jak tam weszły to i wyjść muszą 😅 wiedziałam że rodzimy w czerwcu ale i w maju się zacznie dziać
Ale trochę zaczyna mnie to przerażać że to już. Nagle poczułam że nie jestem gotowa ani na poród ani na tą zmianę w życiu. A zarazem jest mi już tak ciężko z tym brzuchem, że chciałabym wrócić do starego ciała. Dzisiaj w nocy 5 razy byłam siku i każde wstanie z łóżka to była walka o życie i jakis ból ciała.
Maz wczoraj miał kupić na zakupach lody, a kupił lód w pudełko czym spowodował u mnie atak agresji (udobruchał mnie żelkami), ale od wczoraj widzę że mam zjazd emocjonalny jakiś 🤦♀️🤷♀️
Dlatego kupuje sama lody – wczoraj dwa wielopaki lodów zgarnęłam w Lidlu.Werzol, Biedronka@, Alex_92, Anuncja, amoze, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Nineq łooo ale super! Oby Młody przykoksił i taka prawda, że za jakieś dwa tygodnie możecie się już poznać 🙈
Elza, absolutnie Cię rozumiem - ja się wczoraj popłakałam w ikei, bo kupiłam sobie loda z polewą w automacie, a praktycznie nie dostałam polewy, a miałam taką straszną ochotę na polewę czekoladową 😆Elza1234 lubi tę wiadomość
-
Nineq wrote:Mój bobas szykuje się na wyjście 🤓szyjka skrócona, rozwarcie 2 cm. Lekarz uważa, że pójdzie na koniec maja.
Ma dopiero 2600 więc niech trochę przykoksuje. Na koniec maja jeszcze jedna wizyta i niech się dzieje.
Muszę jednak tego gbs zrobić szybciej.
Elza ja to jestem tak rozdwojona emocjonalnie że zwariuję. Niby chce, żeby już było po ale jednocześnie mam wrażenie, że ta ciąża trwa tak krótko i nie jestem gotowa.
Wy macie humorki a ja jestem bezmózgiem. Wsiedliśmy z mężem do mojego auta i tak siedzimy. Pytam się go czemu stoi. A on mnie uświadomił, że to ja jestem po stronie kierowcy. A ja pasy zapięte,torebka na kolanach, telefon w łapie ich czekam aż auto ruszy😅Elza1234, CelinaJan, Kkk77, xSmerfetkax, Werzol, Biedronka@, Alex_92, Anuncja, Margareetka, amoze, Revolutionary , Lauraa, Kindziukowa lubią tę wiadomość
-
Nineq to jesteś kolejna na wylocie
niech tam kurczak jeszcze spokojnie siedzi!
Ja co prawda wzruszeń i humorów nie mam, ale wczoraj przy sprzataniu naczyń chciałam schować kubki do lodówki zamiast do szafki 🤡 mom Brain wjeżdża na pełnej. Wczoraj też spisałam wszystko do zrobienia do porodu i nie powiem, lista jest zaskakująco długa 🤡 dziś zaczynam gotowanie na połóg. -
Nineq 😳 też bym się zestresowała jakby ktoś mi powiedział że mam rozwarcie. Dobrze że piszecie, że można z tym chodzić nawet tygodnie. 😅
Karola jak zwykle pobiłaś wszystkich na dzień dobry. 🤣
Mnie w nocy złapał taki skórcz łydki, że prawie się popłakałam z bólu. Dobrze, że mój gra w piłkę nożną ro wiedziałam, żeby palce podciągnąć do góry. Nie chciałam go budzić bo wstaje na 6 do pracy, żeby wcześniej wracać. Normalnie ma jezdzic do pracy i pojawić się między 6 a 8, i jeździł na 8 jak pracowałam.
Dzisiaj wjedzie magnez x2 dodatkowo. -
U mnie Stary ma babybrain, wczoraj wyjął gołąbki z lodówki, nałożył do miski, przykrył talerzykiem i zamiast do mikrofalówki to wrzucił z powrotem do lodówki 🫠
Ja z kolei notorycznie zapominam psu smyczy z domu jak jedziemy gdzieś autem (jak wychodziłam z bloku to było to jakoś bardziej naturalne, bo do auta trzeba było dojść a tak to garaż xd) i już kilka razy prowadziłam ją na 10metrowej lince pozwijanej na 2137 razy xD + chyba 3 razy wsiadłam do auta i nie wzięłam ani kluczy od auta ani od bramy 🙈
Nie wspominając o tym, że robiłam jakiś czas temu wycenę roboty w pracy, żeby odhaczyć ostatni temat i prosta obsługa excela by mnie pokonała, nie wspominając o rysunku kilku kibli i umywalek, jakoś mój mózg nie potrafił tego ogarnąć 🤡 -
CelinaJan wrote:Nineq 😳 też bym się zestresowała jakby ktoś mi powiedział że mam rozwarcie. Dobrze że piszecie, że można z tym chodzić nawet tygodnie. 😅
Karola jak zwykle pobiłaś wszystkich na dzień dobry. 🤣
Mnie w nocy złapał taki skórcz łydki, że prawie się popłakałam z bólu. Dobrze, że mój gra w piłkę nożną ro wiedziałam, żeby palce podciągnąć do góry. Nie chciałam go budzić bo wstaje na 6 do pracy, żeby wcześniej wracać. Normalnie ma jezdzic do pracy i pojawić się między 6 a 8, i jeździł na 8 jak pracowałam.
Dzisiaj wjedzie magnez x2 dodatkowo.
On to w sekundę ten skurcz rozciągnie,jakby tam był przycisk. Ale no on też lata,lata trening i maratony więc wie jak zadziałać. Ja już biorę 8 tabletek magnezu i 12 taksów potasu plus potas w szaszetce,ten szybkoprzyswajalny w razie w. Ale coś nic to nie dajeWerzol lubi tę wiadomość
-
Nineq, sprawa się zrobila poważna ale na spokojnie 😁 rób GBS a potem duzo odpoczywaj zeby jeszcze trochę bejbika potrzymać w środku 🙂
Ja miałam fatalna noc, wczoraj w ogole malo się mlody ruszał ale w nocy odpalil dzika imprezę przez co nie spałam. Do tego bóle jak miesiaczkowe, parcie na 2, jakieś drętwienie ręki już nie wiedziałam co ze sobą zrobić. W końcu zasnęłam, ale z racji tego mojego rozwarcia no stres wzrósł. Próbuję się dzis dostać do mojego prowadzącego, niby wizytę planowana mam w czwartek ale wolę dmuchać na zimne.
Dobrego dnia dziewczyny! -
Oj dziewczyny jak ja Was rozumiem z tym samopoczuciem… 😝
Ja w nocy też już walczę o przetrwanie, każde wstawanie, siadanie na łóżku to mam wrażenie że wyglądam jak miś panda na siedząco 🤣
A wczoraj.. wzięłam się pod wieczór za to prasowanie tych ubranek i wyobraźcie sobie że robiłam co godzinę przerwy.. bo kręgosłup myślałam że mi pęknie w pół, zaczęła mi drętwieć prawa noga w udzie, no myślałam że się popłaczę serio.
Została mi jeszcze połowa tego na dziś 😕
Dzisiaj robiłam sobie rzęsy rano to siedziałam przy lusterku normalnie jak przy stole i znowu środkowy palec mi drętwiał, jak wstanę i się rozprostuje to puszcza. Wychodzi na to że nawet siedzieć nie mogę 🥲🤣 -
Ja zaraz zrobię przegląd ubranek które dostałam w spadku i muszę wrzucić je do prania i suszenia. Na wieczór planuje puścić kolejne pranie z rzeczami których nie można suszyć w suszarce 😅 dopiero dzisiaj dotrze do mnie taka normalna suszarka to można lecieć z tematem 😅🫣 prasowanie planuję na weekend
-
Karola3xJ:D wrote:Ja mojego budzę już od jakiegoś czasu przez moje skurcze łydek. Nie jestem w stanie sama tego rozciągnąć,tak boli. Wale go w ramie i wołam "łydki,łydki" bo nie mogę używać słowa "skurcze" w nocy🤣 Boję się, że by mnie w auto wpakował z tą pustą walizką zanim by się dobudził i skumał o co kaman.
On to w sekundę ten skurcz rozciągnie,jakby tam był przycisk. Ale no on też lata,lata trening i maratony więc wie jak zadziałać. Ja już biorę 8 tabletek magnezu i 12 taksów potasu plus potas w szaszetce,ten szybkoprzyswajalny w razie w. Ale coś nic to nie daje
Jakim cudem nie masz sraczki po takiej ilości magnezu? 😅 ja nie mogę brać więcej niż 3 🙈 -
Blackapple wrote:Dzień dobry,
chyba się znowu nakręciłam trochę przed wizytą i śnił mi się koszmar, że dziecko miało dzisiaj 1463 g (czyli mniej niż już miał, nie wiem skąd się biorą takie dokładne liczby w snach), do tego lekarka była nie miła i przypominała mi w zachowaniu moją poprzednią w sumie.
Potem jeszcze miałam koszmar, że kot mi uciekł i go auto przejechało a potem, że mam dwa agresywne lwy w domu i muszę się ich pozbyć przed porodem, bo mi dziecko zjedzą 🤣
Także proszę o trzymanie kciuków koło 14.00, żeby mój bobas jednak urósł.
Smerfetka ja będę kupować monitor na vinted, tylko pewnie 10 maja, zawsze sobie robię dużo zamówień po wypłacie, ale teraz to już chyba będą ostatnie.
Mocne kciuki za maluszka😊 na pewno ładnie rośnie, po prostu będzie mniejszy i nie będziesz się tak męczyć przy porodzieBlackapple lubi tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Ja się zmotywowałam i wrzuciłam zabawki do prania pluszowe, jeszcze będę miała jedną partię bo rodzice przywieźli moje pluszaki i mojej siostry z dzieciństwa 🙈
Idę dzisiaj do fizjo, może mi trochę ulży w plecach, szczególnie w szyi po tym kreczu sprzed tygodnia
Normalnie chodziłam tam pieszo ale dzisiaj jadę autobusem te 4 przystanki bo w życiu nie dojdę tam 🙈 -
Ja dziś mówię mężowi, że zostało max 6 tygodni i kilka dni to był w ostrym szoku
Potem dodałam, że 3,4 tyg też są dość realne to prawie spadł z krzesła
Ja to bym chciała wytrwać do 38 tyg bo idę na rsv w przyszłym tygodniu. Żeby to dobrze zaskoczyło to takie 4 tyg by się przydały.
Ale też nie chciałabym dłużej niż te 39+ kilka dni bo tego się też boję.
Również jak miałam parę razy skurcze nóg to krzyczałam o 2,3 "łydka!!!!!" I na szczęście szybko to działa.
Do niektórych dzieciatych nie dociera to pomyślcie jak my pierwszorazowe mamy się czujemy 😅😅😅
SZKODNIK lubi tę wiadomość
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
18/11 9+0, CRL 2,4 💗 178/min
5/12 11+4, CRL 5,4 💗 158/min
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Jezu dziewczyny czytam co piszecie i leje ze śmiechu 😅 Karola no jak w środku nocy dasz hasło skurcz to ja się nie dziwie, że wpakowałby Cię razem z tą pustą walizka do auta 🫣 mój też pewnie w panice by tak zrobił. Z resztą mój to na każde jęknięcie pyta co się dzieje czy już jedziemy 🫣 no paranoja.
Magdalena ta panda to hit! 😅😅 No mam to samo wrażenie jak się już wygramolę do pozycji siedzącej, a potem przechodzę w tryb pingwina do łazienki.
A propos tego ciążowego mózgu to ja się załamuje już co ja robię. Najczęściej owoce i warzywa myję w wodzie z sodą oczyszczoną, ale już kilka razy wsypałam sól do wody. Spray do czyszczenia powierzchni schowałam do zamrażarki. Oj i wiele innych takich bzdur 🫣
magdalena321 lubi tę wiadomość
Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Nineq Ty sobie nie żartuj 😅
A propos tych dat, to u mnie 23.05 donoszona, a 18.05 mam imieniny i tak myślałam czy młody nie będzie próbował się wydostać na świat 🫣 Jutro wizyta to zobaczymy ile przykoksił i jak szyjka 🙃Nineq lubi tę wiadomość
Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
No ja dzisiaj się poderwałam z łóżka w nocy z wołaniem 'skurcz', dobrze, że się zreflektowałam zanim mąż się dobudził i dodałam 'stopy, stopy' xD On już był ostatnio zestresowany bardzo jak mu opowiedziałam, że Kasia urodziła i się dopytywał czy na pewno mnie może zostawić samą w weekend xD
Kkk77 lubi tę wiadomość