CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Fajnie ze sie po rsv dobrze czujecie. Mi dopiero minelo takie skrajne zmęczenie tfu tfu.
Moj codziennie mi mowi ile dni zostało i żeby się pakować 😆 -
Ja mam wrażenie że mój mąż to myśli że jeszcze mamy duuuuzo czasu 😀 a za miesiąc o tej porze będę już miała donoszona ciążę i wyciągną mi magiczny pessar a wtedy hulaj dusza piekła nie ma 😅
-
No powiem Wam, że z każdym dniem robi się tu ciekawiej :p atmosfera zaczyna się zagęszczać 😅😅 Niedługo będziemy zakłady robić, która będzie kolejna 😎 🐣
eeemakarena lubi tę wiadomość
👱♀️ 29 🧔 34
7 lat starań
- 19/09 transfer ET blastki 3AA ❤️
- 27/09 beta 119,54 | 29/09 beta 360,43 | 01/10 beta 776,78
- 30/10 USG 2,1cm 👶 177/min ❤️
- 28/11 USG PRENATALNE - 6,5cm 👶, 155/min ❤️
- 03/12 - 8cm Pannicy! 🩷🩷
- 04/12 NIFTY 🎉 czekamy na Anielkę 👶
27/12 - 195g 👶
27/01 - 414g 👶
26/02 - 834g 🌸
27/03 - 1467g 🍀
25/04 - 2417g 🐣
CUDZIE TRWAJ! ❤️
-
Blackapple wrote:No ja dzisiaj się poderwałam z łóżka w nocy z wołaniem 'skurcz', dobrze, że się zreflektowałam zanim mąż się dobudził i dodałam 'stopy, stopy' xD On już był ostatnio zestresowany bardzo jak mu opowiedziałam, że Kasia urodziła i się dopytywał czy na pewno mnie może zostawić samą w weekend xD
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:04
-
Dobrze tak Was poczytać i się pocieszyć, że ten baby brain to nie tylko ja mam xd a pamięć to już w ogóle mam złotej rybki 😅 ostatnio zrobiłam dramę, bo mąż poprosił mnie rano, żebym naładowała mu lampki do rowera, oczywiście zapomniałam przez dzień o tym i jak wrócił z pracy to pytał czy to zrobiłam, a ja w płacz, że nie, że zapomniałam i taka zaryczana poszłam mu włączyć te lampki do ładowania 😅😅
-
Karola3xJ:D wrote:Ja już powiedziałam,że nie ma zostawiania mnie nawet na dwa dni. Jutro leci do Wenecji a w pt do Helsinek i wraca w ten sam dzień. Nie ma szwędania się na dwa dni.
To ja mojego puszczam w poniedziałek na dwa tygodnie delegacji do Niemczech 🤣 wyjątkowo to on bardziej się stresuje tym, że coś może się dziać przez ten czas niż ja.
Jakoś do mnie nie dociera, że to już coraz bliżej rozwiazania 😅 -
Hej hej 👋🏻
U mnie ostatnio spania nie ma,zasypiam o 1-2 w nocy. Męczę się tym okropnie.
@Koktajlowa Wierzę, że wszystko dobrze się ułoży, a Ty i maleństwo jesteście pod dobrą opieką. Trzymam kciuki żeby jak najdłużej w dwupaku ✊🏻✊🏻
Ja dostałam jakiegoś kopa w dupe i zrobiłam ostatnie zamówienie z apteki,wyprałam poprasowalam i ułożyłam ubranka które mialam-no i widzę już konkretnie z czym jestem do tyłu. Więc w zasadzie zostało mi tylko dokupić te nieszczęsne ubranka,wyprac dostawkę i będzie już wszystko.
Mój mózg jakoś wypiera fakt że to już tak blisko rozwiązanie,żyje w innej czasoprzestrzeni i uważa że ma jeszcze bardzo dużo czasu. I trochę przykro mi z tego powodu,za szybko mija ta ciąża 🥲 -
Dzień dobry
Ja po wczorajszym KTG mam mieszane uczucia - niby samo badanie ok (choć było mi mega niewygodnie), ale jak to powiedział lekarz "zapis prawidłowy, ale nic nie wnoszący" 😶🤔 Był bardzo zdziwiony że w 34tc kazano mi robić już KTG, bo według ministerstwa robi się dopiero po 36tc. No i dopytywał cały czas czemu już mi zleciła, a ja mu na to że nie wiem, lekarka mi kazała co tydzień to przyszłam. To stwierdził "albo Pani wie coś czego ja nie wiem, albo Pani lekarka wie coś czego Pani nie wie" 😶 Także no... Fajnie. Zapisałam się już niby znów na kolejne na poniedziałek, ale chyba daruję sobie pójście tam jednak, skoro zapis jest ok ale nic nie wnosi. A wizytę u mojej mam w następną środę, więc wtedy jej spytam o co właściwie chodzi. Bo skoro te badanie na tym etapie jest bez sensu, to nie widzi mi się chodzić co tydzień i płacić 60zł za coś co nic nie wnosi. 🤔
koktajlowa o kurcze, czyli jednak 🫤😕 przykro mi, że wieści nie są lepsze, ale tak jak mówisz, jesteście w takim wypadku w najlepszym możliwym miejscu. Oby wytrzymać jak najdłużej w dwupaku, a w razie czego pomogą Wam jak należy 🙏✊
Nineq o kurcze to może Ty będziesz następna w kolejce po koktajlowej i Szkodniku😄 Trzymam kciuki za spokojne dotrwanie do końca maja 🙏
Widzę że nie tylko ja mam sprzeczne emocje, że z jednej strony fajnie byłoby już odzyskać dawną sprawność ale z drugiej takie HALO NIE JESTEM GOTOWA, NIECH TO JESZCZE TRWA Z ROK 🤣
Karola3xJ:D wygrałaś 🤣
magdalena321 ja to ostatnio całe prasowanie odwaliłam na siedząco, na kanapie. Kazałam mojemu deskę ustawić przed na tyle nisko, żebym dała radę tak prasować i jedziesz. Aczkolwiek też już mi było ciężko od takiego siedzenia, więc co chwilę krótka przerwa żeby się bardziej odchylić do tyłu. 🙄 Ale na stojąco to bym w życiu rady nie dała. U mnie ostatnio stanie z 3-5 minut = zadyszka, bezdech i w ogóle dramat. Nawet przy wczorajszym robieniu obiadu miałam zadyszkę od stania, to jest najgorsze 😶
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Dziewczyny robi się coraz poważniej u nas na grupie 🙈 kiedy to minęło ja się pytam 🧐
Nineq niech maleństwo jeszcze trochę poczeka i przykoksi 😃
Koktajlowa jesteście pod opieką lekarzy więc wierzę że wszystko dobrze się skończy 😊 obyście wytrwali jak najdłużej w dwupaku!
-
Ja też prasowałam na siedząco. Na stojąco mam problem żeby obiad zrobić bo mi się słabo robi..
a z tym ktg to ciekawe. A gdzie w końcu Revolutionary je robiłaś? -
U mnie bez zmian w sumie, leżę i czekam, jutro USG , badanie gin i gbs, w czwartek powtórka badań krwi. Jedynie co, to dostałam info że jak wyniki będą na tym samym poziomie to rozwiązanie w 38tyg.
W domu sajgon jak się patrzy, mąż kończył wykończeniowke w zeszłym tygodniu w domu, ja ze szpitala rzeczy zamawiam dla siebie i dla Małego. Niby jakoś to idzie, ale nie czuje się komfortowo że nie mogę sobie sama tych rzeczy przejrzeć, dotknąć itd. Całkiem nie wiem ile mam i czego jeśli chodzi o ubranka np. Wszystko tak na ślepo trochę robię mam wrażenie 🙈 przez to, że mnie nie ma na miejscu. W weekend moja mama ma do nas podjechać i trochę te ciuszki ogarnąć. Także jak my się odnajdziemy jak wrócimy do domu już we trójkę to nie mam pojęcia. Jestem lekko przerażona 😅Ona: 34
monitoring cykli ok
histeroskopia ok
sonoHSG ok
AMH 02.24: 2,32 09.24: 1,27
On: 37
mali żołnierze w opłakanym stanie
teratozoospermia
11.2021 ciąża poroniona
01.2023 początek diagnostyki
05.2024 rozpoczęcie procedury
2.06 start 💉
7.06 monitoring
10.06 monitoring
12.06 monitoring
14.06 punkcja
pobrano 7🥚 do zapłodnienia nadawały się 4🥚
19.06 mamy 1 zarodek: 4BA❄️
15.07 FET ❌
27.09 naturalny cud, beta1460mIU/ml
30.09 beta 4823mIU/ml
10.10 mamy serduszko ❤️🥰
💙
-
Herbaciana wrote:U mnie bez zmian w sumie, leżę i czekam, jutro USG , badanie gin i gbs, w czwartek powtórka badań krwi. Jedynie co, to dostałam info że jak wyniki będą na tym samym poziomie to rozwiązanie w 38tyg.
W domu sajgon jak się patrzy, mąż kończył wykończeniowke w zeszłym tygodniu w domu, ja ze szpitala rzeczy zamawiam dla siebie i dla Małego. Niby jakoś to idzie, ale nie czuje się komfortowo że nie mogę sobie sama tych rzeczy przejrzeć, dotknąć itd. Całkiem nie wiem ile mam i czego jeśli chodzi o ubranka np. Wszystko tak na ślepo trochę robię mam wrażenie 🙈 przez to, że mnie nie ma na miejscu. W weekend moja mama ma do nas podjechać i trochę te ciuszki ogarnąć. Także jak my się odnajdziemy jak wrócimy do domu już we trójkę to nie mam pojęcia. Jestem lekko przerażona 😅 -
Karola3xJ:D wrote:Czyli co ? Celują w pobyt do 38 tc?Ona: 34
monitoring cykli ok
histeroskopia ok
sonoHSG ok
AMH 02.24: 2,32 09.24: 1,27
On: 37
mali żołnierze w opłakanym stanie
teratozoospermia
11.2021 ciąża poroniona
01.2023 początek diagnostyki
05.2024 rozpoczęcie procedury
2.06 start 💉
7.06 monitoring
10.06 monitoring
12.06 monitoring
14.06 punkcja
pobrano 7🥚 do zapłodnienia nadawały się 4🥚
19.06 mamy 1 zarodek: 4BA❄️
15.07 FET ❌
27.09 naturalny cud, beta1460mIU/ml
30.09 beta 4823mIU/ml
10.10 mamy serduszko ❤️🥰
💙
-
Elza1234 wrote:Ja też prasowałam na siedząco. Na stojąco mam problem żeby obiad zrobić bo mi się słabo robi..
a z tym ktg to ciekawe. A gdzie w końcu Revolutionary je robiłaś?
W Allmed na Retkini, to było jedyne miejsce gdzie była taka możliwość najbliżej mnie 😶 Nie chciało mi się dygać do Salve na Rzgowską albo gdzieś dalej jeszcze...
A co do robienia obiadu na stojąco to mam dokładnie to samo. 🙇♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:13
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Revolutionary wrote:W Allmed na Retkini, to było jedyne miejsce gdzie była taka możliwość najbliżej mnie 😶 Nie chciało mi się dygać do Salve na Rzgowską albo gdzieś dalej jeszcze...
A co do robienia obiadu na stojąco to mam dokładnie to samo. 🙇♀️ -
Elza1234 wrote:Ja to pewnie będę jeździć, jeśli będzie trzeba, do Gamety. Tam 50 zł chcą, chociaż Salve na Rzgowskiej też brzmi kusząco 😅 a wiesz ile w Salve biorą?
Niby na stronie jest 40zł, ale jak chcesz się umówić przez stronę to nie ma terminów 😶
Więc najlepiej to tam dzwonić chyba. Bo np na Retkini też pokazuje że zrobią, a nie robią jak się okazało, bo nie mają już sprzętu... 🙇♀️🙄2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Revolutionary wrote:Niby na stronie jest 40zł, ale jak chcesz się umówić przez stronę to nie ma terminów 😶
Więc najlepiej to tam dzwonić chyba. Bo np na Retkini też pokazuje że zrobią, a nie robią jak się okazało, bo nie mają już sprzętu... 🙇♀️🙄
Jadę tam do okulisty w pon i też musiałam się telefonicznie umawiać, bo przez neta nie ma terminów, a fizycznie są -
Dziewczyny a wasze położne nie robią ktg? Ja mam robić teraz co tydzień przez to moje plamienie które miałam w ubiegłym miesiącu, ale wskazaniem też jest cukrzyca na przykład. Ale straszenie tekstami ze lekarz wie coś o czym Ty nie wiesz to chyba trochę nie na miejscu 🫣🫣🫣
-
Ja dziś byłam na wizycie w luxmed po skierowanie na GBS i jakieś tam brakujące badania krwi i pytałam o ktg. Lekarka powiedziała, że w przypadku mojej książkowej ciąży mam się umówić dopiero na dzień terminu porodu o ile nie urodzę wcześniej.
Według niej mała ma 2225g (wczoraj na wizycie prywatnej 2130g) i podobno ma główkę tak mocno wciśniętą w moją miednicę, że ciężko już ją mierzyć.przygodami66, Blackapple, Werzol, Elza1234 lubią tę wiadomość