WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Elza1234 wrote:Cieszę się ze chociaż o włosy się nie muszę martwić, bo nie farbuję 😅
Ja to mam taki cel teraz w głowie, żeby wytrzymać do baby shower - mam 17go - potem mam 20go wizytę u prowadzącego i dziwne prądy w macicy że coś się odwali
Polubiłam za prądy w macicy 😂😂 ja swoim nie ufam, zazwyczaj piszą czarne scenariusze i na szczęście się nie sprawdzają 😂
-
Werzol wrote:W kwestii ogarnięcia się do porodu, golicie się do zera? Było chyba kiedyś wspomniane, że przy ewentualnym szyciu krocza lepiej jak się jest ogolonym, ale ja od dłuższego czasu używam do strzyżenia oneblade i te włoski są krótkie, ale są. To może być jakiś problem?
U mnie na szkole rodzenia twierdzili, że jak położna będzie widzieć, że szycie może byc potrzebne to zapyta czy może podgolić, więc ja nie golę, w szczególności, że robiłam sobie depilację laserową, niestety nie poszłam n powtórkę po roku, bo już byłam w ciąży i trochę odrosło, ale no uważam, że jest mało tych włosów, nie chce mi się gimnastykować xD
-
Na planie porodu u mnie ze szpitala jest ta kwestia poruszona – można zaznaczyć, że samemu lub żeby oni to zrobili.Werzol wrote:W kwestii ogarnięcia się do porodu, golicie się do zera? Było chyba kiedyś wspomniane, że przy ewentualnym szyciu krocza lepiej jak się jest ogolonym, ale ja od dłuższego czasu używam do strzyżenia oneblade i te włoski są krótkie, ale są. To może być jakiś problem?💔28/03/2024
⏸️30/09/2024 🥹🙏🌈
💙K.🥰
-
Ja jadę z maszynką codziennie więc temat mnie nie dotyczy. Jakby mnie dotyczył to nie chciałabym, żeby mnie ktoś golił tą beznadziejną szpitalną maszynką z przetargu za 1 zł.
Dwie z Was mówiły dziś ,że położne cos Wam poradziły co do pakowania się do szpitala. Zdradzajcie takie rzeczy, może się to komuś przyda. Ja to tam wiem co mam zabrać ale może ktoś mnie w czymś oświeci. Np dziś widziałam na ig,że rzeczy po cc najlepiej mieć razem w woreczku. Czyli majtki,ręcznik,podpaski,koszule i szlafrok. Ja bym tak nie spakowała a to jest genialne. Niby wiem ,że tak pakują ale dopiero do mnie dotarło, że to ma sens.
-
Maszynkę i tak planuje wrzucić do kosmetyczki, więc w razie potrzeby poproszę o użycie mojej
A depilacja laserowa to mój plan jak już będę mogła. W tamtym roku ogarnęłam nogi i w ciąży zaczęłam to jeszcze bardziej doceniać 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 17:33
-
Karola3xJ:D wrote:Ja jadę z maszynką codziennie więc temat mnie nie dotyczy. Jakby mnie dotyczył to nie chciałabym, żeby mnie ktoś golił tą beznadziejną szpitalną maszynką z przetargu za 1 zł.
Dwie z Was mówiły dziś ,że położne cos Wam poradziły co do pakowania się do szpitala. Zdradzajcie takie rzeczy, może się to komuś przyda. Ja to tam wiem co mam zabrać ale może ktoś mnie w czymś oświeci. Np dziś widziałam na ig,że rzeczy po cc najlepiej mieć razem w woreczku. Czyli majtki,ręcznik,podpaski,koszule i szlafrok. Ja bym tak nie spakowała a to jest genialne. Niby wiem ,że tak pakują ale dopiero do mnie dotarło, że to ma sens.
A że w sensie czemu razem w woreczku? Zdradź mi bo ja w sumie też jak dziecko we mgle iż nie pamiętam pierwszego porodu 😝Amelia 23.12.2015 🩷
Czekamy na Hanię 06.2025 🩷
-
Karola3xJ:D wrote:Ja jadę z maszynką codziennie więc temat mnie nie dotyczy. Jakby mnie dotyczył to nie chciałabym, żeby mnie ktoś golił tą beznadziejną szpitalną maszynką z przetargu za 1 zł.
Dwie z Was mówiły dziś ,że położne cos Wam poradziły co do pakowania się do szpitala. Zdradzajcie takie rzeczy, może się to komuś przyda. Ja to tam wiem co mam zabrać ale może ktoś mnie w czymś oświeci. Np dziś widziałam na ig,że rzeczy po cc najlepiej mieć razem w woreczku. Czyli majtki,ręcznik,podpaski,koszule i szlafrok. Ja bym tak nie spakowała a to jest genialne. Niby wiem ,że tak pakują ale dopiero do mnie dotarło, że to ma sens.
Ja sobie tak zapakowałam w małej kosmetyczce pierwsze ubranko, pampersa i chusteczki nawilżane dla bobasa. Bo poprzednio ledwo mnie przewieźli na położnictwo to jak położna od razu chciała wyjąć z walizki ciuszki i ubrać bobasa, a ja musiałam tłumaczyć co gdzie jest. Tak tylko powiem gdzie jest kosmetyczka i będzie łatwiej 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 17:33
-
Elza1234 wrote:My też dzisiaj mamy weta i aż się boję 🤡
u nas 350zł a u Was? 🤡🤓2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Ja też mam właśnie na woreczki podzielone i mam woreczek z napisem „po porodzie moje” „po porodzie małej”
Maszynie wezmę swoją, to im dam w razie czego. Ogóle się na ile będę mogła. Ogromnie żałuję że nie zrobiłam laserowki jak chciałam 🙈 jak tylko będę miała zielone światło, to robię po porodziePCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Bo przychodzą i jak Tanasi pisze niżej, wszystko chcą na raz. I albo one po tej walizce grzebią albo człowiek zamroczony jeszcze rzewala to wszystko. A tak jak masz pakiet to mówisz,że tam na wierzchu jest woreczek z napisem "poród" czy "cięcie" czy jak tam chcesz i masz wszytko w kupie. To jest genialna sprawa ale nie połączyłam faktów,że to też mnie dotyczy🤣magdalena321 wrote:A że w sensie czemu razem w woreczku? Zdradź mi bo ja w sumie też jak dziecko we mgle iż nie pamiętam pierwszego porodu 😝
Maszynki weźcie dwie bo jak biora pacjentki to musi być nowa i ja raczej się wyrzuca po użyciu.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 17:40
-
@Karola nam na warsztatach położna mówiła że warto sobie wrzucić do walizki słoiczek np bobovita suszona śliwka w razie problemu z 💩
Dzisiaj w rossmanie kupiłam miniaturki kosmetyków dla siebie,bo nie chce mi się przelewać w mniejsze a szkoda miejsca w walizce na te duże.
Co do imprez- ja 17 maja mam slub brata,więc iść trzeba 😵💫 I to jeszcze mój A będzie świadkiem... Ale wiedzą że długo siedzieć nie będziemy.
Do fryzjera chodzę raz na rok ściąć włosy,farbowałam na blond zawsze sama. Ale odkąd jestem w ciąży to przestałam,jakoś tak podoba mi się ten giga odrost 😅 Teraz już sama podcinam sobie końcówki i tylko tonuje ten blond co został.
Jeśli chodzi o golenie,ja póki co używam tego kremu do depilacji z veet. A mam nadzieje że jak zaczną się skurcze czy tam wody odejdą to zdążę jeszcze na szybko się ogolić 🤣
I oczywiście dużo pozytywnych myśli i przytulasow dla wojowniczek szpitalnych 🫂🫂🫂 Już bliżej niż dalej 💪🏻18.10. 2024 ⏸️
Czekamy na Kornelię 🩷
______________________________
Hashimoto,Niedoczynność tarczycy,
Insulinooporność
-
Elza1234 wrote:Ja też mam właśnie na woreczki podzielone i mam woreczek z napisem „po porodzie moje” „po porodzie małej”
Maszynie wezmę swoją, to im dam w razie czego. Ogóle się na ile będę mogła. Ogromnie żałuję że nie zrobiłam laserowki jak chciałam 🙈 jak tylko będę miała zielone światło, to robię po porodzie
Polecam, tylko ja bym chyba wybrała teraz laser pulse czy jakoś tak, a nie e lighta, jest drożej, ale ten pulse ma większą moc, więc podejrzewam, że poszloby szybciej. Warto sobie poczytać o rodzajach laserów przed, ja tego nie zrobiłam tylko oczywiście poszłam tam gdzie miałam najbliżej xD
A z tymi woreczkami to ja mam podzielone i podpisane w miarę wszystko i dla dziecka i dla siebie, tylko dodatkowe koszule do karmienia mam tak wrzucone osobno do walizy.
Elza1234 lubi tę wiadomość
-
My po wecie. Na szczęście wyniki krwi ładne wyszły, płytki w dolnych granicach ale w normie, czyli dieta działa. Jedynie wyszło że psina trochę odwodniona, ale jak dzisiaj nic nie jadła to też nie chciała pić więc nie jestem zdziwiona 🙈
Na zęby na szczęście powiedziała, że nie ma sensu jej jeszcze usypiać bo kamień minimalny i mamy działać dalej z pastą i szczoteczką. Gruczoły wyczyszczone. Także 350zł poszło, ale chociaż wiemy że wszystko z psem ok przed narodzinami młodego
Karola3xJ:D tą moją prowadzącą? Prywatnie/przez pakiet Tu Zdrowie się umawiam do niej
jowmat piękna waga 🥰 a Ty wolałabyś CC czy naturalnie?
Blackapple ale to że jak? Nie obrócił się a wciska się w miednicę? To nie jest głową pod żebrami? A dobra teraz widzę, że to jakoś wytłumaczyłaś xdd
eeemakarena a to jesteś ok tydzień przede mną tylko 😶 Z psiakiem to profilaktycznie bardziej no i chcieliśmy wyczyścić gruczoły i żeby jej w uszy zajrzała, bo zaczęła ostatnio mocniej drapać mimo że cały czas jest na apoquelu. Ale to mogło być też od gruczołów, mamy kontrolować
Co do golenia to ja się golę w miarę regularnie (no na pewno trochę rzadziej i mniej dokładnie niż przed ciążą) i przed porodem też zamierzam🫡 Tylko pewnie męża poproszę żeby spojrzał jak to wygląda i żeby poprawił żeby przypału nie było 🙈2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Herbaciana wrote:U mnie z objawów był tylko nocny świąd stóp i dłoni, i to w zasadzie uciążliwe było przez 1.5nocy. Nic więcej się nie działo, więc całe szczęście, że wiedziałam, że coś takiego jak cholestaza wgl występuje i postanowiłam sprawdzić, bo w innych okolicznościach pewnie bym olala temat
Dziękuję za opisanie Twoich objawów. Wygląda na to, że mnie też to dopadło... już z samego rana jadę zrobić badania kwasów i próby wątrobowe.
U Nas 33 tydzień. Powoli zacznę się nastawiać na wizytę w szpitalu. A jak długo jesteś? Czy już do porodu będą chcieli zatrzymać na oddziale?
Pozdrawiam Cię!! -
Ooooo przyszedł mi mail w odpowiedzi na moją skargę do Przychodni na tą pielęgniarkę, co mnie nie chciała zaszczepić 🤣 napisali, że to niedopuszczalne zachowanie, że oczywiste jest, że jak pani z gabinetu szczepień jest zajęta to druga pielęgniarka może zrobić w gabinecie zabiegowym i że dostały obie które siedziały wtedy na recepcji na ploteczkach ustne upomnienie i szkolenie z zakresu procedur obowiązujących w Przychodni 🤣
W sumie nic, ale mam nadzieję, że się chociaż wkurwily tak jak ja wtedy
szok, że w pracy trzeba pracować co nie 🤡
Revolutionary , Truuskaawka, Elza1234, Moooniii, eeemakarena, Anabbit, Lauraa lubią tę wiadomość
-
Elza1234 wrote:Uf, 150 zł
o to wygraliście zdecydowanie
A z czym byliście?
2cs 🤞
7dpo:
- Progesteron: 15,30 ng/ml
- Estradiol: 288 pg/ml
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
👩 30s
🧑 34
🐶 3
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Karola3xJ:D wrote:Ja jadę z maszynką codziennie więc temat mnie nie dotyczy. Jakby mnie dotyczył to nie chciałabym, żeby mnie ktoś golił tą beznadziejną szpitalną maszynką z przetargu za 1 zł.
Dwie z Was mówiły dziś ,że położne cos Wam poradziły co do pakowania się do szpitala. Zdradzajcie takie rzeczy, może się to komuś przyda. Ja to tam wiem co mam zabrać ale może ktoś mnie w czymś oświeci. Np dziś widziałam na ig,że rzeczy po cc najlepiej mieć razem w woreczku. Czyli majtki,ręcznik,podpaski,koszule i szlafrok. Ja bym tak nie spakowała a to jest genialne. Niby wiem ,że tak pakują ale dopiero do mnie dotarło, że to ma sens.
Tak naprawdę omawiałyśmy listę z mojego szpitala.
U mnie wylatują wszystkie rzeczy do karmienia piersią i położna doradziła, że mam zabrać dostinex skoro i tak go mam, bo na wstrzymanie laktacji w szpitalu pewnie dostanę bromocorn, który będę brała dwa tygodnie, a dostinex wezmę 2 tabletki w ciągu 48 h i to wystarczy, a wiadomo po bromocornie dodatkowo samopoczucie jest różne. W nawiązaniu do tego nie mam brać też żadnych butelek, bo szpitale podobno mają jakieś gotowe porcje mm w takich jednorazowych buteleczkach, ale to mam dla spokoju potwierdzić sobie na oddziale jak będę na badaniach. 🙂
Z listy wyleciało też troszkę koszul i szlafrok. Według mojej położnej koszula porodowa plus 3 koszule na oddział to lekka przesada, ale wiadomo ja jestem zakwalifikowana do planowego cc, więc koszule i tak dostanę szpitalną no i będę wstrzymywać laktacje, więc wezmę po prostu 2 koszule i ewentualnie jakiś zestaw legginsy plus koszulka na pierwszy dzień pobytu. Jeśli chodzi o szlafrok - nie lubię, nie mam, na codzień nie używam… i dla mnie to troszkę wywalenie pieniędzy w błoto. Położna powiedziała, że na siłę kupować nie mam, na oddziale i tak pewnie będzie gorąc.
Poruszyłam też temat rożek/kocyk, położna doradziła kocyk, podobno będę czuła się pewniej trzymając dziecko w kocyku, bo rożki potrafią być sztywne. No, ale wiadomo to pewnie kwestia indywidualna.
Co do ciuszków, to na oddział doradziła mi po prostu zabrać bodziaki z długim rękawem + ewentualnie jakieś spodenki i skarpetki, czy tam półśpiochy. A na wyjście mam sobie przygotować 3 zestawy w domu na zimno, średnio ciepło, gorąco i po prostu mąż ma zabrać ten odpowiedni w dniu wypisu i wydaje mi się to w sumie ok żeby nie brać za dużo tego wszystkiego.
Ogólnie podchodzi do tematu, że czym mniej tym lepiej. Nie kupować na zapas tony podkładów, wkładek itp. bo z doświadczenia wie, że to zostaje i pacjentki nie mają co później z tym zrobić i wydają. Jak braknie mąż dowiezie, a jak nie będzie mógł dowieźć od razu, to położna na oddziale tyle poratuje i da, bo ma, bo przecież nie każdy trafia do szpitala z torbą.
Wklejam Wam listę z mojego szpitala.
https://zapodaj.net/plik-6a07rHR5yy
https://zapodaj.net/plik-GKZTqQfFxo
👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
