CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja póki co kupiłam dwie tubki musu z jogurtem bez cukru, dopiero w domu spojrzałam, że to twór Anny Lewandowskiej 😆, wezmę jeszcze jakieś keto ciastko, a resztę to już mąż mi będzie woził według zachcianek 😅. Zaznaczone mają razem z córką, że jak wrócę do domu to jem tort i nie wnikam skąd się znajdzie w domu, tak sobie odbije cukrzycę ciążową 🤣.
Nosa, Elza1234, Luna30, Alex_92, Anuncja lubią tę wiadomość
⏸️09.10.2024
🤱💙17.06.2025💙
⏸️ 08.12.2015
🤱💓 21.08.2016 💓 -
SZKODNIK wrote:Nie ty pierwsza masz takie przeczucie 🙈
Jak to możliwe że tyle trwa...dzisiaj babeczka przyjechała na indukcje. Założyli balonki jutro rano jeśli się nie zadzieje na oxy potem kolejne a jeśli nic to cc. Max 3 dni ta indukcja ponoć tu trwa -
Dziewczyny tak nagadaly o tych drożdżówkach, że mi się marzy pyszna mięciutka świeża drożdżówka po porodzie 🫠asiun wrote:Ja póki co kupiłam dwie tubki musu z jogurtem bez cukru, dopiero w domu spojrzałam, że to twór Anny Lewandowskiej 😆, wezmę jeszcze jakieś keto ciastko, a resztę to już mąż mi będzie woził według zachcianek 😅. Zaznaczone mają razem z córką, że jak wrócę do domu to jem tort i nie wnikam skąd się znajdzie w domu, tak sobie odbije cukrzycę ciążową 🤣.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja, 18:24
Wituś 🩵 ur.19.06.2025 (40t0d) 3470g, 54cm
-
Oooo drożdżówka też 🤤🤤🤤.Nosa wrote:Dziewczyny tak nagadaly o tych drożdżówkach, że mi się marzy pyszna mięciutka świeża drożdżówka po porodzie 🫠
Nosa, ale będziemy wcinać po porodzie bez wyrzutów sumienia, coś pięknego!
Naprawdę nigdy wcześniej nie pomyślała bym, że będę tak bardzo cieszyć się na myśl o jedzonku i to nie jakimś wyszukanym 😅, ale to dobrze zacznę doceniać to, że mogę jeść bez wyrzeczeń 🙂.
Elza1234, Nosa lubią tę wiadomość
⏸️09.10.2024
🤱💙17.06.2025💙
⏸️ 08.12.2015
🤱💓 21.08.2016 💓 -
Hej kochane pisze z takim pytaniem czy jak byłyście na l4 byłyście na wakacjach za granicą? Czy zgłaszaliście to do zusu czy tylko lekarz prowadzący zmieniał miejsce czy nic nie robiłyście?👸🏻97🤴🏻89
2019 11tc🕊 2020 bc IUI 2023 ❌️
11.2024 stymulacja
9.12 punkcja❄️❄️❄️❄️❄️
14.12 transfer +eb ✖️
26.03 transfer mrożony cykl naturalny+eb, agolutin, acard, utorgestan 2x200
4dpt II kreska- cień
6dpt beta 22,
7dpt beta 23,5.
8dpt beta 31.18
10 dpt beta 54,43
12 dpt beta 134,
14 dpt beta 354
16dpt beta 847
20 dpt usg GS 0,76cm pęcherzyk
21 dpt beta 5106
23 dpt pęcherzyk żółtkowy
29 dpt 25506 beta
30 dpt serduszko ❤️ crl 1.1cm
8+6tc crl 2.08 cm ❤️ 176
9+6 tc crl 3,17cm ❤️ 179 Panorama zdrowy 🩵
11+0 tc crl 4,30 cm ❤️ 170
13+3 tc crl 7, 29 cm ❤️166
18+3 tc 322g 🩵
-
Mnie w szpitalu jedyne czego brakuje do jedzenia to jogurtów. Ogólnie w moim szpitalu jest spoko jedzenie, ale w ciąży i po chyba mam większe zapotrzebowanie na wapn niż oni proponują. Więc u mnie na pewno mąż podrzuci jogurty, ostatnio miałam lodówkę naprzeciw sali więc już w ogóle idealnie 😅 a tak to wzięłam sobie czekoladę, jakieś dwa batony proteinowe i paczkę żelków jakbym miała kryzys. No i wiadomo wodę też.
Mam jakiś płaczliwy wieczór. Chodzę i płaczę już sama ze sobą nie mogę 😭😭😭
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
No nie radziłabym Ci zgłaszać tego do ZUS bo będziesz miała problem.Hdfs wrote:Hej kochane pisze z takim pytaniem czy jak byłyście na l4 byłyście na wakacjach za granicą? Czy zgłaszaliście to do zusu czy tylko lekarz prowadzący zmieniał miejsce czy nic nie robiłyście?
Wakacje za granicą na L4 ciążowym nie są dopuszczone. To że masz chodzone nie oznacza że możesz sobie gdziekolwiek tak daleko jechać.
I żadna z nas tu na wakacjach na L4 nie byłaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja, 19:16
Cel95, amoze, Ala1118 lubią tę wiadomość
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Ja ogólnie mam ostatnio taki czas jakiś smutny, płaczliwy, dopada mnie stres jak to będzie, w pierwszej ciąży tego nie miałam, teraz po prostu jest więcej obowiązków, mieszkam sama, ogólnie czuję się bardzo samotna w tej ciąży tak pod względem psychicznym i fizycznym (z resztą w pierwszej tak samo się czułam).
No i to chyba przez to 😟 taka skołowana jestem..
I oczywiście chciałabym już mieć małą bezpiecznie przy sobie, ta myśl że jeszcze 2 tygodnie mnie cieszy a z drugiej to jeszcze aż tyle…Amelia 23.12.2015 🩷
Hania 10.06.2025 🩷 -
Werzol to miłe, że pytasz ❤️ Chyba w sumie niczym się nie martwię, tylko ostatnio chciałabym jak najlepiej wykorzystać ten ostatni czas bez bobasa, jakoś się nacieszyć dziećmi i mężem, a ciągle coś… Liczyłam, że w ten weekend zamowimy pizzę, pójdziemy na spacer, jakoś razem posiedzimy, a w sumie dziś pół dnia spędziliśmy z rodziną męża no i było miło, ale jakoś tak mi smutno. Typowe wahania hormonów u kobiety w ciąży. W sumie nie wiem do końca o co mi chodzi ale o coś mi chodzi 🙃
🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
👧👧 dwie córki
😢 2020 poronienie zatrzymane
Hashimoto -
Teraz rozkoszny wrzucił taki przepis ze aż mi ślinka cieknie na sam widok, truskawki z rabarbarem z taka granolową kruszonką. O matko! 🤤 wyjde ze szpitala i tez będę pichcić 😍🙈 zazdro drożdżówek!!
kasssia lubi tę wiadomość
Zespół Sjögrena, Endometrioza, Przegroda macicy
SYN 🩵👶🏼 12.2019
09.2021 💔
09.2024 💔
15.10.24 beta 6,26
16.10. 2024 ⏸️ na tescie w łazience
19.10.24 beta 141,7
21.10.24 beta 454,8
04.11.24 🦐 6,3 mm
21.11.24 🧸 20,2 mm
05.12.24 ❤️ 40,4 mm / usłyszałam bicie serducha
13.12.24 USG genetyczne OK 🩵 jest 6 cm chłopaka -
Luna30 wrote:Jak to możliwe że tyle trwa...dzisiaj babeczka przyjechała na indukcje. Założyli balonki jutro rano jeśli się nie zadzieje na oxy potem kolejne a jeśli nic to cc. Max 3 dni ta indukcja ponoć tu trwa
No tak, ja w piątek miałam żel (zamiast balonika), w sobotę oxy, dzień przerwy i jutro kolejna. Na następną kroplówkę nie wyrażam zgody.
-
@Kindziukowa ahhh musimy się po prostu uzbroić w cierpliwość 🥺 tak jak Kasia pisze - w pewnym momencie ogarną. Polozne tez mi tak mówią codziennie, ale jak widze jaki on jest umęczony życiem i ciągle śpi to aż ciężko uwierzyć 🤪 ale dobrze, że Kasia piszesz że dokładnie tak u Ciebie było.
Mnie dopadła tak wielka miłość do niego, co wracam do domu to mam taką tęsknotę. Mogłabym się tulić bez przerwy 🥹
Blackapple, Kindziukowa, kasssia, Alex_92, ezra, Anuncja lubią tę wiadomość
👩 33
08.24 biochemiczna 💔
10.24 ⏸️🤰
05.25 💙👶 34+3
-
Całkowicie Cię rozumiem 🫂Gusia_ wrote:Werzol to miłe, że pytasz ❤️ Chyba w sumie niczym się nie martwię, tylko ostatnio chciałabym jak najlepiej wykorzystać ten ostatni czas bez bobasa, jakoś się nacieszyć dziećmi i mężem, a ciągle coś… Liczyłam, że w ten weekend zamowimy pizzę, pójdziemy na spacer, jakoś razem posiedzimy, a w sumie dziś pół dnia spędziliśmy z rodziną męża no i było miło, ale jakoś tak mi smutno. Typowe wahania hormonów u kobiety w ciąży. W sumie nie wiem do końca o co mi chodzi ale o coś mi chodzi 🙃
Gusia_ lubi tę wiadomość
PCOS
3 lata starań
2 straty
2024 - in vitro
I transfer - ❌
II transfer - 💔
III transfer - ❌
IV transfer - 🤰🩷
-
Gusia_ wrote:Werzol to miłe, że pytasz ❤️ Chyba w sumie niczym się nie martwię, tylko ostatnio chciałabym jak najlepiej wykorzystać ten ostatni czas bez bobasa, jakoś się nacieszyć dziećmi i mężem, a ciągle coś… Liczyłam, że w ten weekend zamowimy pizzę, pójdziemy na spacer, jakoś razem posiedzimy, a w sumie dziś pół dnia spędziliśmy z rodziną męża no i było miło, ale jakoś tak mi smutno. Typowe wahania hormonów u kobiety w ciąży. W sumie nie wiem do końca o co mi chodzi ale o coś mi chodzi 🙃
Rozumiem ☹️ ja ostatnio też myślałam że fajnie byłoby jeszcze gdzieś wyjść we dwoje, ale załączyło mi się gotowanie i ogarnianie w kuchni na zapas, więc się nie rozdwoimy 😅 więc teraz już się boję, że nie zdążymy, a w ogóle to nie jestem gotowa na poród i za szybko ta ciąża zleciała
Pogoda ma jeszcze dopisać w tym tygodniu, więc może Wam się uda spędzić razem fajne popołudnie. My też dzisiaj odpuściliśmy zaproszenie znajomych na kawę, bo właśnie myśleliśmy, że do teściowej zjedzie się rodzina i pójdziemy chwilę z nimi posiedzieć, chociaż jesteśmy na miejscu i my pójdziemy na dzień matki jutro. A tu cisza, nikogo nie ma
-
Gusia współczuję, też mam dzisiaj zjazd nastroju… robi mi się przykro, jak pomyślę, że już nigdy nie będzie tylko mnie i męża. Nie mogę się doczekać spotkania z Małą i jestem baardzo ciekawa co to będzie za mały człowiek, ale jakoś tak bierze mnie na płacz, gdy myślę o tym co się kończy. Do tego dochodzi strach przed porodem, strach przed jutrzejszą wizytą u perinatologa no i tak się wszystko kumuluje
-
Ja to mam tak zbroję obsraną przed tą jutrzejszą indukcją, że już nie wiem czy bardziej stresuje mnie poród czy fakt, że zaraz będę mieć dziecko, które będę musiała umieć utrzymać przy życiu xD
Może dobrze, że to poniedziałek to obędzie się właśnie bez jakiejś weekendowej przerwy i może przy dobrych wiatrach do następnego weekendu byśmy byli już z powrotem w domu?Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja, 20:20
