X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • Werzol Autorytet
    Postów: 361 344

    Wysłany: 30 maja, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezłe macie sny 😅😅 mi się jeszcze nic takiego nie śni, oby to był znak, że jeszcze mamy czas 😃

    preg.png
  • xSmerfetkax Autorytet
    Postów: 845 1092

    Wysłany: 30 maja, 06:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się dzisiaj przebudziłam po 3, zaczęła wyć syrena strażacka i jakoś naszły mnie tak ciemne myśli że nie mogłam później zasnąć 🫣🫣

    preg.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 3671 3118

    Wysłany: 30 maja, 07:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaKinga wrote:
    Tanashi, wybitne sny 😂 ja dzis tez miałam niezły - pojechałam rodzic, leze na porodwce a tu wbija na salę Nawrocki i mówi że będzie moj porod odbierał 😂😂😂 za dużo polityki wokół, niech już będzie po tych wyborach 😂😂😂
    Dobrego dnia dla Wszystkich! U mnie dzis piękne słoneczko z rana.

    :D dobry trik kampanijny dla polityka przed wyborami

    👰🏻‍♀️29 👨‍💼32

    2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Letrox, hydroxychloroquine, acard
    + ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 3671 3118

    Wysłany: 30 maja, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to wstałam na chwilkę po 6, kilka min nic nie czułam i mimo, że to nie jest jej pora bo raczej bliżej 8 to już jakiś tryb panikarza mi się włączył, oczywiście minęło kolejne 5-10 min i jak postukałam to zaraz dostałam hopsy

    Także jak Córeczka będzie mnie budzić już po drugiej stronie brzucha to po prostu będzie uczciwe zachowanie z jej strony... obiecuję na to nie narzekać..

    W ogóle wystawiłam parę rzeczy na Vinted wczoraj po tym sprzątaniu i uwielbiam jak coś człowiek daje za dychę czyli najtaniej jak widziałam tam, a ludzie piszą o zniżkę kilka zł. Jakby kurde nie opłaca mi się wyjść do paczkomatu w celu zarobienia mniej niż 10ziko xD

    KarolaKinga, eeemakarena, Anabbit lubią tę wiadomość

    👰🏻‍♀️29 👨‍💼32

    2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Letrox, hydroxychloroquine, acard
    + ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png
  • Paulinaaa_ Ekspertka
    Postów: 158 651

    Wysłany: 30 maja, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale sny wariackie dziewczyny 😅😅

    Ja za to spać w ogóle nie mogę, taka jestem wyczerpana że masakra 🙈 chyba tak wyglądają początki macierzyństwa 😅

    Generalnie jest na prawdę dobrze, ale ciężko, bycie mamą jest czasami przerażające..
    Chciałam ją przystawić w dniu jej narodzin do piersi, pierwszy raz od porodówki i poprosiłam męża żeby poszedł po położna, żeby pokazała jak przystawić itd. Dał mi ja na ręce i wyszedł, a młoda w sekundę zaczęła się mocno ślinić, wymiotować czymś gęstym i zrobiła się tak fioletowa :( a ja sama, nie wiem co robić, przekręcam ją, krzyczę o pomoc, a mała jak szmaciana lalka i ten straszny kolor.. w końcu wbiegli, wzięli ją od razu i jak ja zaczęli stymulować tak mocno, to wypluła co mogła i wzięła oddech.. wzięli ją od razu na badania, oczyścili ją gruszką - zakrztusiła się wodami płodowymi :( wzięli ją na noc na obserwację czy to jednorazowy epizod, ciągłe monitorowanie saturacji itd
    I wiemy że wszystko już od wczoraj rana ok, ale ten widok zostanie chyba ze mną na zawsze 🙈
    A tak to dołączam do walczących o laktację 💪 na razie u mnie pokarmu nic a nic :/ wszelkie triki mile widziane!

    07.2024 biochem

    3.10 11 dpo ⏸️
    12dpo bchg 43, 15dpo 245, 17dpo 658

    14.10 7.8mm pęcherzyk
    25.10 serduszko ❤️
    18.11 3.5 cm ludzika
    28.11 Nifty niskie ryzyka + 🩷
    10.12 prenatalne, wszystko super

    preg.png
  • Margareetka Autorytet
    Postów: 331 356

    Wysłany: 30 maja, 07:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za sny 🤣🤣🤣 mnie na szczęście takie póki co omijają 😅

    Paulina współczuję strachu, oby to jednorazowa sytuacja 🫂

    preg.png
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2259 1795

    Wysłany: 30 maja, 07:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka!
    Ja ostatnio nie chce zapeszać ale lepiej śpię, tzn drętwienie rąk nie odpuszcza ale już tak mocno nie bolą te stawy w palcach i da się szybko zasnąć po przekręceniu się na drugi bok.
    Za to mnie też nie opuszczają czarne myśli, nie wiem jakoś nie umiem się od tego odpędzić, im bliżej tym w ciemniejszy las myślami… 🤦🏻‍♀️
    Cała w ogóle ta ciąża to po prostu minęła pod znakiem strachu o wszystko dosłownie. Mam wrażenie że teraz jak mam odrosty swoje już dość duże to widzę jak między włosami są SIWE włosy. Chyba w tej ciąży siwieje z tego stresu 🫣
    Wczoraj jeszcze znowu myślałam wieczorem o tym pobycie w szpitalu, to już za tydzień, założę się że cały poniedziałek tam po badaniach przerycze w łóżku.. Masakra 🫢

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Czekamy na Hanię 06.2025 🩷


    preg.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 3671 3118

    Wysłany: 30 maja, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Paulina ja bym sama się fioletowa zrobiła, trzymam kciuki,że to jednorazowo i ładnie wszystko sprawdzą, dobrze, że wszystko ok❤️

    Może napisz co już próbowałaś to bardziej doświadczone Dziewczyny na pewno coś poradzą 😊 masz może doradczynię laktacyjną tam w szpitalu?

    👰🏻‍♀️29 👨‍💼32

    2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Letrox, hydroxychloroquine, acard
    + ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 1693 2341

    Wysłany: 30 maja, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina jesteś dwa dni po porodzie dopiero, to pewnie jeszcze nawał nie nadszedł. Zazwyczaj po 3 dobie się zaczyna, daj sobie czas :) u mnie też było licho na początku, a jak nawał ruszył, to mogłam pół osiedla wykarmić 😅 więc spokojnie się rozkręci to jeszcze :)

    Paulinaaa_, Alex_92 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 3766 2789

    Wysłany: 30 maja, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinaaa_ wrote:
    Ale sny wariackie dziewczyny 😅😅

    Ja za to spać w ogóle nie mogę, taka jestem wyczerpana że masakra 🙈 chyba tak wyglądają początki macierzyństwa 😅

    Generalnie jest na prawdę dobrze, ale ciężko, bycie mamą jest czasami przerażające..
    Chciałam ją przystawić w dniu jej narodzin do piersi, pierwszy raz od porodówki i poprosiłam męża żeby poszedł po położna, żeby pokazała jak przystawić itd. Dał mi ja na ręce i wyszedł, a młoda w sekundę zaczęła się mocno ślinić, wymiotować czymś gęstym i zrobiła się tak fioletowa :( a ja sama, nie wiem co robić, przekręcam ją, krzyczę o pomoc, a mała jak szmaciana lalka i ten straszny kolor.. w końcu wbiegli, wzięli ją od razu i jak ja zaczęli stymulować tak mocno, to wypluła co mogła i wzięła oddech.. wzięli ją od razu na badania, oczyścili ją gruszką - zakrztusiła się wodami płodowymi :( wzięli ją na noc na obserwację czy to jednorazowy epizod, ciągłe monitorowanie saturacji itd
    I wiemy że wszystko już od wczoraj rana ok, ale ten widok zostanie chyba ze mną na zawsze 🙈
    A tak to dołączam do walczących o laktację 💪 na razie u mnie pokarmu nic a nic :/ wszelkie triki mile widziane!
    I tu się kłaniają zajęcia z pierwszej pomocy. Miałaś fajna okazję je przećwiczyć . Właśnie nauka na żywym organizmie przynosi najwięcej pożytku. Jeszcze z zapleczem medycznym to w ogóle bajka.
    Kiedyś odśluzowanie dziecka po narodzinach to był standard,teraz się tego nie robi i jakiś czas po urodzeniu to wychodzi niestety. Czasem to pierwsza doba,czasem druga.

    Ja dzisiaj wizyta na 11 u gina. Coś mi się wydaje że nie mam ani milimetra rozwarcia i nadal długą szyjkę, mój organizm myśli ,że ma jeszcze dużo czasu. Mógłby skumać, że ma tydzień do cc I się ogarnąć na jakiś poród francuski np.

    preg.png
  • Margareetka Autorytet
    Postów: 331 356

    Wysłany: 30 maja, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:

    W ogóle wystawiłam parę rzeczy na Vinted wczoraj po tym sprzątaniu i uwielbiam jak coś człowiek daje za dychę czyli najtaniej jak widziałam tam, a ludzie piszą o zniżkę kilka zł. Jakby kurde nie opłaca mi się wyjść do paczkomatu w celu zarobienia mniej niż 10ziko xD

    Właśnie dlatego przestałam wystawiać rzeczy na vinted. Zastanawiam się tylko, czy nie wrócić jak będę mieć ciuszki po małym i jakieś takie paczki większe wtedy robić

    preg.png
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 566 477

    Wysłany: 30 maja, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,
    ja dzisiaj średnio pospałam dla odmiany, młody się strasznie wiercił o północy a potem o 4.00 i dołapałam schizę, że mi się obróci spowrotem 😅

    A o 6.45 wiercił się kot a potem jeszcze mi się taki się trafił jak na okres i musiałam rozchodzić, no i tyle było że spania.

    preg.png
  • Gusia_ Autorytet
    Postów: 5396 5555

    Wysłany: 30 maja, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina no z dziećmi tak jest. Mnie trochę bawią zawsze te komentarze, że po porodzie mama odzyska spokój, bo dziecko będzie przy niej, ale no wcale nie, bo zakrztusi się wodami, zakrztusi mlekiem, wciągnie mleko nosem i zrobi sine jak będziesz sama w domu… Mnie raz młoda się zakrztusiła własną śliną że się zrobiła sina, dobrze, że stałam obok i składałam pranie i zauważyłam, że ma nie taki kolor twarzy… ma sa kra z tymi dziećmi. Potem rozszerzanie diety jeden wielki stres, a jak masz w domu kaskadera (ja mam taka postrzelona dwulatkę) to wiecznie się zastanawiasz czy te przyłożenie w kant grzejnika już wymaga szycia czy jeszcze nie 🫣 to martwienie się pewnie się nie kończy… Nawet się nie pytam Karoli co ma starsze dzieci , bo chyba znam odpowiedź 🤣

    Karola to czekamy na wieści z wizyty!

    Ja właśnie popijam herbatę zastanawiając się co będę z dziećmi robić w ten deszczowy dzień, bo już leje i niby ma lać do wieczora 🫣 w dodatku zalewa mnie dziś jakiś wodnisty śluz, a mam tylko kilka sztuk majtek w które się mieszczę 🤣👌

    preg.png

    🎊 czekamy na kolejnego dzidziusia!
    👧👧 dwie córki
    😢 2020 poronienie zatrzymane

    Hashimoto
  • magdalena321 Autorytet
    Postów: 2259 1795

    Wysłany: 30 maja, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też wystawiam na vinted, teraz mam wystawione swoje i córki trochę ale raczej kiepsko schodzą rzeczy także czekam, kilka obnizylam no ale za 10 zł tez by mi się nie opłacało.. czekam na lepszy czas 😅

    Amelia 23.12.2015 🩷
    Czekamy na Hanię 06.2025 🩷


    preg.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 3766 2789

    Wysłany: 30 maja, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No zgodzę się, że prawdziwy strach zaczyna się po porodzie .

    preg.png
  • Maj.a Autorytet
    Postów: 615 1071

    Wysłany: 30 maja, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola3xJ:D wrote:

    Ja dzisiaj wizyta na 11 u gina. Coś mi się wydaje że nie mam ani milimetra rozwarcia i nadal długą szyjkę, mój organizm myśli ,że ma jeszcze dużo czasu. Mógłby skumać, że ma tydzień do cc I się ogarnąć na jakiś poród francuski np.

    Witam w klubie. Też dzisiaj na 11 wizyta i mam te same myśli. 2 tyg szyjka była 4 cm, czy się skróciła jakoś w to nie wierzę.

    1️⃣7️⃣ cs

    05.10. ⏸
    25.10. 👶0.54 cm 13.12. 👶7.18 cm
    10.01. 👶 199g 💙 07.02. 👶 450g
    07.03. 👶 778g. 04.04. 👶 1349g
    02.05. 👶 2050g. 16.05. 👶 2610g
    🩺 30.05
    🏨 CC 11.06
    preg.png
  • asiun Autorytet
    Postów: 1013 1110

    Wysłany: 30 maja, 08:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu z tym krztuszeniem, dławieniem itd to moja wielka trauma. Moje dziecko krztusilo się wszystkim... Serio... Nawet jak miała już 4-5lat jak piła wodę to ja wstrzymywałam oddech czy czegoś nie odwali zaraz, ale minęło na szczęście.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja, 08:16

    preg.png

    ⏸️09.10.2024
    🤱💙❓

    ⏸️ 08.12.2015
    🤱💓 08.2016 💓
  • Paulinaaa_ Ekspertka
    Postów: 158 651

    Wysłany: 30 maja, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola święta racja, na żywym organizmie najszybciej się człowiek uczy 🙈 tylko trzeba się jeszcze nauczać otrząsać po tym 😅 zakładam że przyjdzie szybko, moja mama zawsze mi mówiła że pierwsze dziecko jest po to żeby na nim poćwiczyć wszystko 🙈

    07.2024 biochem

    3.10 11 dpo ⏸️
    12dpo bchg 43, 15dpo 245, 17dpo 658

    14.10 7.8mm pęcherzyk
    25.10 serduszko ❤️
    18.11 3.5 cm ludzika
    28.11 Nifty niskie ryzyka + 🩷
    10.12 prenatalne, wszystko super

    preg.png
  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 6183 6091

    Wysłany: 30 maja, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asiun wrote:
    Jezu z tym krztuszeniem, dławieniem itd to moja wielka trauma. Moje dziecko krztusilo się wszystkim... Serio... Nawet jak miała już 4-5lat jak piła wodę to ja wstrzymywałam oddech czy czegoś nie odwali zaraz, ale minęło na szczęście.
    Ja się krztuszę do dziś pijąc herbatę albo wodę 🤡

    Ja dziś dobrze spałam, ale o 5 musiałam włożyć zatyczki bo te pisklaki drą się bardziej niż banda kiboli na stadionie

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    preg.png
  • SZKODNIK Autorytet
    Postów: 1098 1726

    Wysłany: 30 maja, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulinaaa_ wrote:
    Ale sny wariackie dziewczyny 😅😅

    Ja za to spać w ogóle nie mogę, taka jestem wyczerpana że masakra 🙈 chyba tak wyglądają początki macierzyństwa 😅

    Generalnie jest na prawdę dobrze, ale ciężko, bycie mamą jest czasami przerażające..
    Chciałam ją przystawić w dniu jej narodzin do piersi, pierwszy raz od porodówki i poprosiłam męża żeby poszedł po położna, żeby pokazała jak przystawić itd. Dał mi ja na ręce i wyszedł, a młoda w sekundę zaczęła się mocno ślinić, wymiotować czymś gęstym i zrobiła się tak fioletowa :( a ja sama, nie wiem co robić, przekręcam ją, krzyczę o pomoc, a mała jak szmaciana lalka i ten straszny kolor.. w końcu wbiegli, wzięli ją od razu i jak ja zaczęli stymulować tak mocno, to wypluła co mogła i wzięła oddech.. wzięli ją od razu na badania, oczyścili ją gruszką - zakrztusiła się wodami płodowymi :( wzięli ją na noc na obserwację czy to jednorazowy epizod, ciągłe monitorowanie saturacji itd
    I wiemy że wszystko już od wczoraj rana ok, ale ten widok zostanie chyba ze mną na zawsze 🙈
    A tak to dołączam do walczących o laktację 💪 na razie u mnie pokarmu nic a nic :/ wszelkie triki mile widziane!

    U mnie Witek tez w 1 dobie mocno wymiotował wodami.

    Laktacja rusza, na szczęście Witek ssa wszystko hihi.
    Więc pierwsze daje mu pierś possie nawet 20 min, a w nagrodę dostaje mm. ;)
    Dodatkowo podpinam laktator, myje co jakiś czas cyce w ciepłej wodzie i masuje. Przybrał od wczoraj 90g 🙈.
    Pytałam czy może jesc tyle mm ile je , bo potrafi na raz zjeść 50 ml, ale jest ok :) bo nie ulewa i nie ma problemów żołądkowych.

    Revolutionary , Nosa lubią tę wiadomość

    preg.png
‹‹ 1635 1636 1637 1638 1639 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Bolesne miesiączki - skąd się biorą bóle miesiączkowe? Przyczyny, objawy, leczenie.

Bolesne miesiączki mogą występować nawet u 75% kobiet w wieku rozrodczym! Jakie są najczęstsze przyczyny bólu miesiączkowego? Czym jest bolesne miesiączkowanie pierwotne, a czym wtórne? Kiedy bolesne miesiączkowanie wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ