CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nineq wrote:Cytrynko, jak po wizycie? Daj znać.
Na szczęście wszystko dobrze. Dzidziuś ma 2,1 cm. Serduszko bije 178 uderzeń i wszystko wygląda dobrze 😊 jedynie cukier mi wyszedł wysoki 97 i mam krzywa do zrobienia na już.. aż się dziwię, bo w żadnej ciąży nie miałam tak wysokiego cukru, zawsze na odwrót - miałam niski. Plus jestem szczupłą, dobrze jem. Kurcze nie chce cukrzycy ciążowej 💔
Akurat mój lekarz prowadzący robi prenatalne plus na specjalizację w chorobach serca u płodu, więc ja u niego robię prenatalne i nie muszę się wcześniej umawiać. Powiedział, że na wizycie za 2 tygodnie ustalimy dokładnie którego dnia 😊
A no i z OM u mnie dziś 8+2, a z USG 8+6 ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2024, 17:20
Klaudek11, Cel95, Truuskaawka, inka97, Nineq, przygodami66, eeemakarena, KarolaKinga, KasiaGosiaWerka, Lola93, Kozina, Maj.a, kasssia, Flubbershy, Cinia95, koktajlowa, Lauraa, Nosa, Alex_92 lubią tę wiadomość
✔️Zespół antyfosfolipidowy
✔️MTHFR_1298A>C HOMO
✔️PAI-1 HETERO
🥰Kariotypy prawidłowe
🥰Badanie nasienia prawidłowe
09.2020 - 👧CÓRECZKA - nasza Zosia 🥰pierwszy cykl starań, ciąża bezproblemowa
Starania o rodzeństwo od 12.2021 😊:
06.2022 💔 poronienie zatrzymane, 6tc
02.2023 💔 terminacja 18tc, zagrożenie mojego życia, synek z wadami letalnymi
Potem przerwa, starania od 05.2024
10.2024 Lametta + Zivafert (jeden pęcherzyk 19mm na dzień przed zastrzykiem, pękł) ✔️ --> trzeci cykl z lamettą
12.10 ⏸️
14.10 beta 67 ❤️, prog 36.70ng/ml
16.10 beta 240 🎉🥳 przyrost 240% 😱, prog 28.18ng/ml
18.10 beta 660 przyrost 175% 🥰, prog 36.51ng/ml
Leki: duphaston, cyclogest, acard (od owulacji), clexane (od pozytywnego testu)
-
U mnie też dobrze. Maluszek ma 4,5 cm a dzisiaj jest 10 plus 6. Serduszko pięknie śmiga. Mam taki wzrusz bo normalnie widać było wszystko - nóżki, rączki. Podczas USG co chwilę dawał rączki do twarzy, a raz wyciągnął rączkę jak do piąteczki 😍
eeemakarena, Klaudek11, KarolaKinga, KasiaGosiaWerka, Lola93, Kozina, Maj.a, Truuskaawka, kasssia, Flubbershy, Cinia95, koktajlowa, Cytrynka 🍋, Lauraa, inka97, Nosa, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Super wieści!
Czyli dziewczyny chyba jednym słowem te nasze świrowanie że nie mamy objawów kilka dni, albo mamy za bardzo jest bez sensu, bo wychodzi że wszystko jest w porządku z dzieciakami 😊😊 aczkolwiek ja i tak się stresuje moja wizyta w czwartek 🫣🫣przygodami66 lubi tę wiadomość
-
magdalena321 wrote:Super wieści!
Czyli dziewczyny chyba jednym słowem te nasze świrowanie że nie mamy objawów kilka dni, albo mamy za bardzo jest bez sensu, bo wychodzi że wszystko jest w porządku z dzieciakami 😊😊 aczkolwiek ja i tak się stresuje moja wizyta w czwartek 🫣🫣
U nas w czwartek prenatalne to się postresujemy razem❤️magdalena321, Flubbershy lubią tę wiadomość
💔 Marcysia 21t 👼 -
Oby tak dalej, dużo pięknych wiadomości 🩷 w przyszłym tygodniu i u nas dziewczyny, które mamy wizyty będą dobre wiadomości. Dzisiaj jak byłam na badaniach, to pani powiedziała, że trzeba caly czas myśleć o tym, że do czerwca szybko zleci i zaraz będziemy razem z naszymi dzidziusiami. Nie ma potrzeby zamartwiać sie na zapas. Tak jakoś podtrzymała mnie tym na duchu 🩷
Oczywiście, żeby nie było zbyt kolorowo, wyszły mi jakieś bakterie w moczu, ale nie będę panikować i poczekam do wizyty...
Kiedy wg Was jest dobry moment, aby powiedzieć o ciazy?przygodami66, magdalena321, KarolaKinga lubią tę wiadomość
-
KasiaGosiaWerka wrote:Oby tak dalej, dużo pięknych wiadomości 🩷 w przyszłym tygodniu i u nas dziewczyny, które mamy wizyty będą dobre wiadomości. Dzisiaj jak byłam na badaniach, to pani powiedziała, że trzeba caly czas myśleć o tym, że do czerwca szybko zleci i zaraz będziemy razem z naszymi dzidziusiami. Nie ma potrzeby zamartwiać sie na zapas. Tak jakoś podtrzymała mnie tym na duchu 🩷
Oczywiście, żeby nie było zbyt kolorowo, wyszły mi jakieś bakterie w moczu, ale nie będę panikować i poczekam do wizyty...
Kiedy wg Was jest dobry moment, aby powiedzieć o ciazy? -
KasiaGosiaWerka wrote:
Kiedy wg Was jest dobry moment, aby powiedzieć o ciazy?
Ja jutro będę mówić mojej mamie o ciąży a cała reszta rodziny dowie się w święta 😊
-
My już dawno powiedzieliśmy rodzinie i przyjaciołom bo stwierdziliśmy, że chcemy się razem cieszyć i w razie czego mieć komu wypłakać
moim zdaniem to też indywidualna kwestia i na pewno też wcześniejszych doświadczeń
Flubbershy, asiun, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Super dziewczyny, że wszystko dobrze na wizytach ❤️❤️❤️
Ja w przyszłym tygodniu mam dopiero. Miałam mieć w czwartek 21.11., ale mąż jedzie akurat wtedy na delegację, a ja się boję iść sama 🙈 więc spytaliśmy czy można coś wcześniej. Lekarz powiedział, że możemy przyjść do niego do szpitala, chyba w środę i żeby wcześniej dzwonić. Boże, jakbym już chciała być po tej wizycie, tak się boję! Niby objawy mam, nawet mdłości się nasiliły (a dziś koniec 10 tygodnia), wydaje mi się też, że jakaś poduszka na podbrzuszu się zmaterializowała 😁 Wcześniej był tylko wałek sadła pod pępkiem i wzdęcie, a teraz poduszka między spojeniem łonowym a pachwinami się trzyma, nawet rano 😁
Ja też biorę heparynę - Clexane 40 ml. Nie miałam robionych pełnych kariotypów, tylko niektóre mutacje w ramach rozszerzonej diagnostyki po poronieniu (normalnie w szpitalu na jednodniowym pobycie, wszystko na NFZ). Wszystko tam wyszło dobrze (na pewno wykluczono V Leidena, trombofilię i zespół antyfosfolipidowy), immunologia też OK. Jednak lekarz powiedział mi, że nie wszystko da się wykryć badaniami i "doświadczenie kliniczne" w przypadku następujących po sobie poronień mówi, żeby profilaktycznie włączyć luteinę, heparynę i encorton i to się ponoć w praktyce sprawdza.przygodami66 lubi tę wiadomość
-
Flubbershy wrote:
Ja też biorę heparynę - Clexane 40 ml. Nie miałam robionych pełnych kariotypów, tylko niektóre mutacje w ramach rozszerzonej diagnostyki po poronieniu (normalnie w szpitalu na jednodniowym pobycie, wszystko na NFZ). Wszystko tam wyszło dobrze (na pewno wykluczono V Leidena, trombofilię i zespół antyfosfolipidowy), immunologia też OK. Jednak lekarz powiedział mi, że nie wszystko da się wykryć badaniami i "doświadczenie kliniczne" w przypadku następujących po sobie poronień mówi, żeby profilaktycznie włączyć luteinę, heparynę i encorton i to się ponoć w praktyce sprawdza.
Wow, widzę, że coraz więcej lekarzy daje takie zalecenia.
Ja chodziłam do prof Jerzak i jest dość mocno krytykowana za takie podejście, ale czytam coraz częściej, że nie ona jedna ma takie zalecenia. -
Malinaaa2024 wrote:Świetnie dziewczyny, że u Was wszystko dobrze!
Ja też mam wizytę we wtorek 😊
A czy któraś rozjaśni mi od kiedy lekarze robią już USG przez brzuch?
Myślę, że to zależy od tkanki tłuszczowej kobiety. Tzn. tak mi kiedyś powiedział lekarz. Ja jestem szczupła i po 10 tygodniu zawsze już mam USG przez brzuch czy to u swojego lekarza czy prenatalne