CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Szarotka piękne zdjęcia!
Tanashi skurcze nadal są, jak jest mocniejszy, to wyraźnie czuję jak młoda napiera głowa na kości, ale żałuję, że nie zostałam dłużej w domu. Mogłam nie słuchać męża i teściowej 🫣 -
Kkk, u nas je za każdym razem 15 min z jednego cyca.
Jak jest najedzony to po prostu wypluwa cyca.
Rozkręc trochę ta laktację laktatorem, jak będzie więcej w cycu to lepiej będzie lecieć i szybciej się naje.
Witek tez tak robi, że pociągnie, pociągnie i przerwa.Kkk77 lubi tę wiadomość
-
Gusia, powodzenia z akcją! 🤞W szpitalu dalej masz skurcze co 6 min?🙍♀️ 32 --> endometrioza, celiakia, AMH 1,89
🙍♂️ 32 --> obniżona ruchliwość plemników, suplementy wprowadzone od lipca 2024
04.2024 💔 ciąża pozamaciczna, wyleczona metotreksatem
06.10.2024 ⏸
Beta hCG:
07.10. - 16,8 🔸️09.10. - 68,5 (📈 312%)🔸️11.09. - 218 (📈206%)🔸️14.09. - 724 (📈125%)🔸️16.10. - 1420 (📈96%)
16.10. pęcherzyk 5,6 mm 🥰
25.10. CRL 0,44 cm, pęcherzyk 1,92 🥰
15.11. CRL 2,41 cm
20.12. CRL 8,07 cm
15.01. 220g 💙
06.02. 360g
05.03. 737g
16.03. 1060g
07.04. 1503g
12.04. 1667g
30.04. 2136g
09.05. 2433g
21.05. 2717g
28.05. 2979g
06.06. 3250g
🩺 18.06.2025
-
Gusia_ wrote:I standardowo głupio mi, że obudziłam położne. Nie znoszę robić wokół siebie zachodu
Jak masz dalej do szpitala to wcale się nie dziwię, że nie zwlekaliscie. Przykład Yumi pokazał że z 3 cm może się zrobić w kolejnym porodzie 10 w kilkanaście minut xDYumi lubi tę wiadomość
-
No prawda, my mamy koło 40 minut więc już jak te skurcze były co 10 to aplikacja mi kazała jechać. Jak co 6 to już mąż i teściowa na mnie wsiedli, że lepiej pojechać niż czekać bo to już któryś poród…
Teraz nawet nie wiem co ile mam. Czuję, że są, ale nie są silniejsze, więc tak sobie siedzę i egzystuję na razie na patologii. Gorszy od skurczów jest ból kości krzyżowej/ogonowej. Wgle tego nie pamiętam z poprzednich porodówWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 07:22
-
Gusia, ale jak masz 40+0 to chyba i tak powinnaś się stawić w szpitalu?
Ja w 40+0 to mam na wywołanie się stawić prawdopodobnie i wcześniej ktg. Ale te podwójne ktg we wtorek i potem i za tydzień widzę to też nie jest standard, więc pewnie ze swoich wskazań tak mam.
A to ktg i kontrolą w szpitalu w 40 tyg to chyba standard dla wszystkich?Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 07:31
👰🏻♀️29 👨💼32
2023/2024 - odkrycie przeciwciał zespołu antyfosfolipidowego, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Letrox, hydroxychloroquine, acard
+ ⏸️ neoparin (+ do 18tc encorton, duphaston, utrogestan)
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Cel95 wrote:Gusia, ale jak masz 40+0 to chyba i tak powinnaś się stawić w szpitalu?
Ja w 40+0 to mam na wywołanie się stawić prawdopodobnie i wcześniej ktg. Ale te podwójne ktg przed teraz i za tydzień widzę to też nie jest standard, więc pewnie ze swoich wskazań tak mam.
A to ktg i kontrolą w szpitalu w 40 tyg to chyba standard dla wszystkich?
Nie, ja mam wizytę dopiero 40+5 i jeśli wtedy nie będzie porodu to dopiero wtedy dostaje skierowanie do szpitala na indukcję. Ale jak nic się nie dzieje z łożyskiem i nie ma wskazują lekarskich to nie ma sensu isc specjalnie na indukcję w 40+0a Gusia ma suwak z terminu miesiączki z tego co pamiętam
-
Gusia kciuki za rozwój sytuacji
Ja dziś świętuję donoszenie ciazy 🥳Nineq, Truuskaawka, asiun, Nosa, Gusia_, awokado 🥑, Cel95, Anabbit, Tanashi, Werzol, amoze, Anuncja, Moooniii, Revolutionary , KarolaKinga, Margareetka, Yumi, Klaudek11, CelinaJan lubią tę wiadomość
-
Cel95 wrote:Gusia, ale jak masz 40+0 to chyba i tak powinnaś się stawić w szpitalu?
Ja w 40+0 to mam na wywołanie się stawić prawdopodobnie i wcześniej ktg. Ale te podwójne ktg we wtorek i potem i za tydzień widzę to też nie jest standard, więc pewnie ze swoich wskazań tak mam.
A to ktg i kontrolą w szpitalu w 40 tyg to chyba standard dla wszystkich?
Kkk7 też używam tych osłonek, bo mam wklęsłe sutkk dosyć i z tego młody rzeczywiście zaczął jeść. Tylko ja dopiero od 6 dnia, bo wcześniej miałam mało. W nocy wisi ok. 30 minut, a dziś przysnęłam to i więcej. Starcza mu na ok. 2h także coś tam się najada.
Wiecie kiedy mniej więcej ta przerwa się zwiększa? -
Amoze dzięki za opis szpitala,to również jest mój wybór więc jestem spokojniejsza 😊
Gusia kciuki za bezproblemową i szybką akcje ✊🏻
Elza dołączam do klubu,również dziś świętuje donoszoną ciążę ✊🏻🥳
Szarotka piękne zdjęcia 🤩Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 07:48
Elza1234, awokado 🥑, amoze, Revolutionary , KarolaKinga, Margareetka, CelinaJan lubią tę wiadomość
-
No ja miałam się stawić tutaj w poniedziałek, jakby się nic nie zadziało, więc tak czy siak na dniach by mnie czekał ten szpital. Co lekarz, co szpital to inaczej chyba… I widzę, że tu w szpitalu raczej liczą, że termin jest dziś, a nie w sobotę. Mówiłam lekarzowi przy przyjęciu, że właśnie jest te kilka dni różnicy od początku, ale on i tak raczej podchodził tak, że dziś donoszona.
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:06
-
amoze gratuluję, jesteś dzielna ❤️
Gusia trzymam kciuki!
Też mam iść na ktg w 40+0, ale jak się nic nie będzie działo to dopiero 41+0 (albo 40+6?, nie pamiętam dokładnie) na indukcję, z tym, że ja mam mieć jeszcze jedną wizytę u swojej lekarki we wtorek, bo powiedziała, że jak jestem po obrocie to chce mnie jeszcze zobaczyć. -
Laski cycki są po to,żeby nimi karmić. Jak dziecko w pierwszych tygodniach chce wisieć na tych cyckach to mu dajcie do tego prawo. Nie po to czekamy na dziecko 9 miesięcy,żeby po kilku dniach mieć dosyć choćby tego wiszenia. Tak. właśnie rozkręca się dobra laktacja. Jak zaczniecie dokarmiać to możecie mieć pozamiatane. Pozatym co macie innego do roboty ak nie leżenie z noworodkiem? W ciazy też leżałyście i to było ok.
Sorry za szczerość ale no jak ktoś chce karmić to niech nie zabija laktacji. Pozniej będziecie żałować.
Co do podania smoczka uspokajającego to ja bym dała żeby ten sutek się wywietrzył i tyle.
Kkk77 dlatego ja nie lubię tekstów,żeby kogoś nie straszyć porodem. Każdy ma inna historię,nie zawsze dobrą i każdy ma prawo ja opowiedzieć. Teksty o niestaraszeniu ciężarnej porodem są głupie. Jak nie chce niech nie słucha ale później niech nie będzie zdziwiona. Ludzie są oporni na wiedzę i edukację.
Ty i Amoze miałyście typową akcję z tych mrocznych niestety. Bardzo mi Was szkoda.
Gusia jak dla mnie to dobrze ,że Cie rodzina wywiozła do szpitala. Nikt nie wie co by by było. Mogło być ekspresowo równie dobrze. Poleż sobie tam na spokojnie i nie analizuj. Wiadomo że w domu lepiej ale na indukcji też byś leżała . Nie myślą za dużo. Dychnij sobie. Pulpety zrobisz jak urodzisz.Elza1234, Martiiii, Gusia_, Tanashi, kasssia, Nosa, Kkk77, Revolutionary , KarolaKinga, Margareetka, Yumi, Klaudek11 lubią tę wiadomość
-
Gusia oby poszło bezproblemowo i szybko ❤️ potrzebujemy tu pozytywnych, dobrych porodów
Szarotka piękne zdjęcia 😍
Ja dziś też ciąża donoszona 🎉 byłam z rana na badaniach krwi i jakoś jak do mnie dotarło, że to chyba ostatnie badania w ciąży to się popłakałamTruuskaawka, Elza1234, Cel95, Nineq, Anuncja, Moooniii, awokado 🥑, Revolutionary , Yumi, CelinaJan lubią tę wiadomość
-
Dzięki Karola. No jak Ty mówisz, że lepiej pojechać to chyba muszę faktycznie odetchnąć. Położne na dziennej zmianie, przynajmniej ta, co była, też mi powiedziała, że lepiej jak jest dalej do szpitala przyjechać na zapas jak coś się ewidentnie dzieje, więc już na dziś kończę te analizy. Jak nie dziś to jutro, kiedyś się urodzi 🫣
Elza, Margaretka gratuluję małego święta! Te ciąże są takie przewrotne, raz robisz wszystko, żeby nie rodzić, potem masz ochotę w magiczny sposób pospieszyć akcję jak się guzdroliWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:09
Elza1234, Margareetka lubią tę wiadomość
-
Truuskaawka wrote:Karola a jak u Ciebie z tymi ruchami małej? Rozruszała się?
Gusia Ty w terminie,a szpitale od tego są żeby w nich leżeć jak coś się dzieje. Rownie dobrze mogłaś urodzić w domu bo szybko by poszło. Żeby wejść wrotami to gruzu może być za dużo ale za to żeby szybko wyjść to gruz nie przeszkadza😅Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:21