CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiun dawaj znać co Ci powiedzą!
Cel a Tobie życzę, żeby tym razem oszczędziło Twój balkon!
U mnie skurcze się naprawdę wyciszyły w porównaniu z nocą, więc idę trochę spać, bo spałam aż godzinę xd także no… nie wiem czy nie oddaję tego dnia jednak komuś innemuWiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca, 10:36
Cel95 lubi tę wiadomość
-
Anabbit wrote:U moich teściów zawsze wysprzątane na błysk. Teściowa mając 3 chłopów w domu była traktowana jak królowa (do tej pory jest), pomagają jej we wszystkim, gotowanie, sprzątanie, wiadomo prace dookoła domu. Także jest jaka jest, ale medal za wychowanie synów jej się ewidentnie należy 😃 ona nawet nie musi ich nigdy prosić o pomoc.
Moja teściowa wiecznie uważała że ona zrobi lepiej, więc mój mąż naprawdę mając 30 lat jak go poznałam umiał ugotować parówki 🤡 ale teraz jest git majonez, partneruje mi we wszystkim.
Kiedyś słyszałam jak rozmawiał z dziadek przez telefon (rodzice mamy właśnie) i mówi że w sobotę nie może bo mamy dzień zakupów i matki boskiej sprzątającej to mu dziadek powiedział „jejku ileż można sprzątać”. A on niewiele myśląc: no raz w tygodniu gruntownie minimum
Także poczułam wtedy dumęAnabbit lubi tę wiadomość
-
Elza1234 wrote:To mega, naprawdę.
Moja teściowa wiecznie uważała że ona zrobi lepiej, więc mój mąż naprawdę mając 30 lat jak go poznałam umiał ugotować parówki 🤡 ale teraz jest git majonez, partneruje mi we wszystkim.
Kiedyś słyszałam jak rozmawiał z dziadek przez telefon (rodzice mamy właśnie) i mówi że w sobotę nie może bo mamy dzień zakupów i matki boskiej sprzątającej to mu dziadek powiedział „jejku ileż można sprzątać”. A on niewiele myśląc: no raz w tygodniu gruntownie minimum
Także poczułam wtedy dumę
Pierwsze sukcesy wychowawcze masz za sobą. Z córką będzie tylko łatwiej 😃Elza1234, Margareetka, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Mnie alert nie przyszedł 🙃 a mojej babci która dosłownie mieszka pode mną przyszły aż dwa, także tak
Obkupiłam się dzisiaj w truskawki i mam w planach ciasto, dżem i może jeszcze babeczki jak mi starczy sił, Elza mnie zainspirowała xDElza1234 lubi tę wiadomość
-
Blackapple wrote:Mnie alert nie przyszedł 🙃 a mojej babci która dosłownie mieszka pode mną przyszły aż dwa, także tak
Obkupiłam się dzisiaj w truskawki i mam w planach ciasto, dżem i może jeszcze babeczki jak mi starczy sił, Elza mnie zainspirowała xDBlackapple, Werzol, KarolaKinga, Margareetka lubią tę wiadomość
-
Asiun, oby leniuszek się zaktywizował, zawsze lepiej sprawdzić
Gusia, pewnie tak będzie że akcja rozkręci się dopiero wieczorem, ale prężnie działaj 😜
U nas pierwszy raz przyszły alerty, ale nie wiem czy można się nastawiać że burza dzisiaj dotrze. Na razie ogarniam drugie pranie, powinno jeszcze zdążyć wyschnąć -
amoze wrote:Moje dziecko ma tak silny odruch ssania, że non stop wisi mi albo na jednym cycku albo na drugim. Zastanawiam się nad ewentualnym smokiem i tu pytanie do doświadczonych mam, co byście poradziły? Jak tylko straci sutek z powierzchni miziania to jest płacz w niebogłosy...
amoze lubi tę wiadomość
09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm
27.11.24 [10+3] 3,65 cm
09.12.24 [12+1] 5,65 cm
13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
28.05.24 [36+4] 3140 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
Ja dziś zrobiłam bardzo szybko ciasto jogurtowe z borówkami 😊 też macie wrażenie, że Borówki szybko się psują? Miałam dużo i nie chciałam czekać aż się zepsuja23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Tanashi wrote:Mojej się nie zwiększyła do drugiego roku życia 🤣 serio. Karmienie all day all night. Ale wiadomo nie zawsze odżywczo, czasem po prostu kwestia przytulenia do mamy09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm
27.11.24 [10+3] 3,65 cm
09.12.24 [12+1] 5,65 cm
13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
28.05.24 [36+4] 3140 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙
-
Ah ja dziś zamówiłam nam z córką pizzę na obiad, stary ma z wczoraj, teraz siedzę sobie na tarasie i piję piwko 0%. Znów nachodzą mnie czarne myśli, matka to mnie oczywiście opieprzyła 🫣😜 ale cóż, jeszcze tylko wytrzymać ciężkie 3 noce. Mam nadzieję że w ten wtorek pójdzie wszystko zgodnie z planem i będę po wszystkim 🤗
Udało mi się zrobić rzęsy fresh ale na raty, myślałam że nie wysiedzę i te drętwienie rąk, no jak zawsze mi to idzie w mig to teraz chyba z 3h z tymi przerwami na rozluźnienie 🫣🫣
Jutro jeszcze machnę paznokcie odżywką bezbarwną, umyję głowę wieczorem.
Dzisiaj młodą muszę spakować bo jutro jedzie do moich rodziców 🥺Maj.a lubi tę wiadomość
Amelia 23.12.2015 🩷
Hania 10.06.2025 🩷 -
Ja smoczek dałam, pytałam ciotki położnej, a od tylu lat jak pracuje to ufam. Zresztą młody go wypływają jak uśnie głęboko.
Tanashi, to mnie pocieszyłaś 😂w sumie od wczoraj młody jest tylko na moim mleku, jak wychodzimy mam odciągnięty zapas. Zresztą nie plaujemy wyjść długich tak, żeby nie zdążyć na karmienie czy żeby zabrakło miejsca, gdzie mogę nakarmić. Sama przez dłuższy czas nie wyjdę😂
-
Nineq wrote:Ja smoczek dałam, pytałam ciotki położnej, a od tylu lat jak pracuje to ufam. Zresztą młody go wypływają jak uśnie głęboko.
Tanashi, to mnie pocieszyłaś 😂w sumie od wczoraj młody jest tylko na moim mleku, jak wychodzimy mam odciągnięty zapas. Zresztą nie plaujemy wyjść długich tak, żeby nie zdążyć na karmienie czy żeby zabrakło miejsca, gdzie mogę nakarmić. Sama przez dłuższy czas nie wyjdę😂
Będzie rozszerzanie diety to też to się inaczej poukładajak mnie nie było w domu albo pracowałam to młoda się o mleko nie upominała. Ale jak tylko byłam pod ręką to mleko musiało wlecieć nawet po trzech dokladkach zupy na obiad 😅
Nineq lubi tę wiadomość
-
Mi na Tychy przyszedł alert o burzach i się paskudnie chmurzy, więc może być nawet realny 🙈 w czwartek alertu nie było i to pewnie mój poród wywabił tą powaloną burzę - ale muszę przyznać, że w jej dźwiękach mi się dobrze spało na tych wszystkich prochach 🤣
-
Dzień dobry w sobotę. 😊
Widzę, że mamy kilka leniwych dzieciaczków. Mój też nieżwawy od wczoraj, ale jak wezmę ze dwa-trzy łyki czegokolwiek zimnego to od razu dostaję kilka pacnięć od środka, więc może taka leniwa pogoda u nich. 😅
U mnie też dzisiaj alerty i jest pochmurno, ale ja się cieszę. Niech pada. Po ostatnich deszczach i burzach dopiero widzę, że ogród zaczyna budzić się do życia, a mamy czerwiec…
My dopiero tworzymy ogród, w zeszłym roku na jesień zrobiliśmy sporo nowych nasadzeń, bo potworzyliśmy nowe rabaty. Wczoraj wymieniliśmy 26 sadzonek na nowe, bo niestety przemarzły i nawet nie ruszyły, miałam nadzieję, że się bujną, ale jak reszta zaczęła żyć, a one nadal nic to straciłam nadzieję. No i miałam racje, suche włącznie z korzeniami. Alee no już wymienione, więc jakby dzisiaj dostały deszczu, to byłoby idealnie. 🙂
Teraz zabieram się za weekendowe sprzątanie domu i tyle na dzisiaj. Resztę dnia leżę.
Muszę jeszcze zamówić prześcieradło do dostawki i drugie do łóżeczka i gondoli, bo mam po 1. Myślę też o jakiejś podusi do łóżeczka i nie chodzi mi tu pod głowę, ale chociaż żeby coś położyć w narożniku łóżeczka od strony nóg, bo tak z samym prześcieradłem mi tak goło i smutno w tym łóżeczku… Macie coś do polecenia? W rozsądnych pieniądzach. 😁 Albo może coś wymyśliłyście żeby te łóżeczka takie łyse nie były, a zarazem żeby było bezpiecznie?👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
Kkk77 wrote:Mi na Tychy przyszedł alert o burzach i się paskudnie chmurzy, więc może być nawet realny 🙈 w czwartek alertu nie było i to pewnie mój poród wywabił tą powaloną burzę - ale muszę przyznać, że w jej dźwiękach mi się dobrze spało na tych wszystkich prochach 🤣
-
U mnie nie przysłali alertu o burzy, a już jedna przeszła i widzę na mapie, że idzie kolejna. Daje znać, że nie rodzę jeszcze, więc można się śmiało wbijać w kolejkę
Chyba też czuję, że właśnie jeśli coś dziś ruszy to wieczorem. A jak nie to za kilka dni. Dziecko tak samo niezdecydowane jak matka. Niemniej no w krzyżu mnie boli konkret. Wgle w żadnym porodzie nie miałam ani pół bólu krzyża, a tu ledwo chodzę przez to…
Co do karmienia to te pierwsze tygodnie takie są, że właśnie człowiek czuje, że nic innego nie robi, ale na luziku dziewczyny. Potem te odstępy na karmienia właśnie się trochę zwiększają; a przy rozszerzaniu diety ktoś inny zawsze można czymś już nakarmić i jest naprawdę okSZKODNIK lubi tę wiadomość