CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
To mamy odwrotne sytuacje Karola, bo u nas tętno młodej 170-180. Dzisiaj mam mieć 3x ktg i czekamy aż się uspokoi z tym swoim skakaniem.
Nie zmrużyłam oka, o 1 byliśmy na izbie, później trafiłam na jedno ktg, badanie i kolejne ktg już na patologii, które trwało bite 3 godziny. W końcu o 6 trafiłam do pokoju, gdzie współlokatorki już wstały i zaczęły rozmawiać. Teraz znowu od godziny pod ktg 🙄 -
No ja myślałam, że po weekendowej nocy będzie jakiś nowy bobas na pokładzie, a tu co. 😁 Do roboty kobitki, bo jak tak dalej pójdzie to tu te kilka osób pojedzie 10/11 na planowane i miejsc nie będzie. 😂
A tak z ciekawości to faktycznie duże obłożenie na oddziałach? Bo czerwiec niby na ogół jest gęsty.
Karola widzisz… Dzieci leniwe z ruchami. Mój w ciągu dnia słabo, a w nocy i nad ranem co się przebudziłam to brykał, więc pewnie dzisiaj w ciągu dnia znowu będzie odsypiał.
Wczoraj wieczorem do męża mówię „weź go obudź bo leniwy jest dzisiaj” no i tam zaczął szturchać brzuch i mówić. Jak dostałam strzała w szyjkę albo nie wiem co i przeszedł mnie ból po całym ciele, to już podziękowałam za budzenie. 😂
A z nowych dziwnych dolegliwości mnie wczoraj bolały po bokach kości miednicy. Jeśli zbliżamy się faktycznie do tego szacowanego 4 kg, to chyba robi się ciasnawo.
Jutro ostatni dzień spanka. Chyba jeszcze do mnie nie dociera. Jakiś taki totalny luz mam. Żeby nie było, że na oddziale spanikuje. 😅👩🏻 29 | 👨🏻 30
_______________________________________
➡️ Starania o pierwszą ciążę od 09/2021
❌Niedoczynność tarczycy
❌ Gruczolak przysadki mózgu, hiperprolaktynemia
_______________________________________
📆 01/2023 ➡️ Start leczenia w klinice
📆 03/2023 ➡️ Niedrożność prawego jajowodu ❌
📆 08/2023 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 8 tc 💔
📆 12/2023 ➡️ Laparoskopia, udrożnienie jajowodu ✅
📆 04/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 6 tc 💔
📆 05/2024 ➡️ Ciąża biochemiczna 💔
📆 07/2024 ➡️ Dwie kreseczki - poronienie 7 tc 💔
📆 10/2024 ➡️ Dwie kreseczki (10.10)… 🤞🏻
📆 10/2024 ➡️ Konsultacja u doktora P. Mamy nadzieję 🩷💙🩷
📆 01/2025 ➡️ 164 g zdrowego chłopca, zostań 🥹 💙💙💙
2025 r. będzie Nasz. 💙
-
U mnie dzisiaj lepsza noc, ręce oczywiście zdrętwiałe, obolałe, ale chociaż nie budziły mnie w nocy, także dzisiaj spałam jak zabita, może po tym deszczu wczoraj🥰
Myśmy wczoraj zaliczyli masaż + 💕 i powiem wam że o tyle o ile faktycznie odczuwa się już wszystko inaczej (chyba bardziej wrażliwe tam wszystko) tak sama akcja nie wywołała nawet pół przepowiadającego skurczu u mnie 🙈 zaczynam myśleć że ja to będę jak ten słoń chodzić - ani skurczów przepowiadających, ani skracania szyjki, ani odchodzących czopów 😶
awokado dobrze, ze jesteś pod obserwacją 🙏oby w ciągu dnia udało się zdrzemnąć 🙏
Karola3xJ:D i Ty też dobrze że pojechałaś, Twoja córka już dłuższy czas ma leniwca, lepiej to kontrolować ✊
Faktycznie coś się cisza zrobiła, jak walnie porodami to czuję z grubej rury - czyżby wszystkie dzieciaczki na pełnie czekały? 👀2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Revolutionary wrote:Myśmy wczoraj zaliczyli masaż + 💕 i powiem wam że o tyle o ile faktycznie odczuwa się już wszystko inaczej (chyba bardziej wrażliwe tam wszystko) tak sama akcja nie wywołała nawet pół przepowiadającego skurczu u mnie 🙈 zaczynam myśleć że ja to będę jak ten słoń chodzić - ani skurczów przepowiadających, ani skracania szyjki, ani odchodzących czopów 😶
Mam te same przemyślenia. Dziś 39. Tydzień a u mnie ani jednego objawu zbliżającego się porodu. 🙄 całą ciążę nie miałam żadnego twardnienia brzucha, ani jednego BH, no dosłownie jedno wielkie nic. 🤷♀️ -
Nie przejmujcie się dziewczyny. Ja mam skurcze i jak widać też nie mogę urodzić 🤣👌🏼 wysłałam męża na budowę, bo nie będziemy siedzieć i patrzeć na siebie kolejny tydzień bo może coś się zacznie 🫣 także dziś plan minimum, jemy z młodą drożdżówki, obejrzymy trochę bajek i będziemy leżeć na hamaku
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca, 10:49
Nosa, Revolutionary lubią tę wiadomość
-
Karola3xJ:D wrote:Tydzień temu 2700gr ,dzisja 3500 ,ciekawe✌️ Jeszcze mnie migrena złapała taka że się zrzygam. Oni pomysla że ja jestem hipohondryczką🤣
Też, mnie właśnie nawala łeb, czekam żeby nakarmić i wezmę tabletkę.
W ogóle dziś mamy pierwszych gości, mamunia upiekła ciasto ......I wyszedł zakalec -
Flubbershy Współczuję przeżyć,ale dobrze że już jesteście razem. Brawa i gratulacje dla dzielnej mamy 🥳
Dla wszystkich szpitalnych dziewczyn życzę cierpliwości i powodzenia,kciuki za Was zacisniete ✊🏻✊🏻
Amoze fajnie z tymi poduchami,dzięki za info 🥰
Ja dzisiaj w nocy to aż się popłakałam z bezsilnosci. Tak w krzyżu jebało,spojenie i ogólnie cały krok bolał że chodzić nie mogłam i nic nie pomagało 😵💫
Moja córka też urządziła sobie od wczoraj jakieś dni leniwca,ale co powiem ze jedziemy na izbę to zaczyna imprezke 🤷🏼♀️
Wczoraj pierwszy raz w diagnostyce uslyszalam w swoim kierunku komentarze- że takie jak ja to powinny przychodzić w tygodniu bo i tak w domu na dupie siedzą nic nie robią a nie w soboty pchają się w kolejkę i normalne osoby muszą stać i czekać 🙈
Jutro wizytuje,ciekawe ile podrosła moja dzidziulka 🥰
-
Anabbit wrote:Mam te same przemyślenia. Dziś 39. Tydzień a u mnie ani jednego objawu zbliżającego się porodu. 🙄 całą ciążę nie miałam żadnego twardnienia brzucha, ani jednego BH, no dosłownie jedno wielkie nic. 🤷♀️
Chyba jedziemy na tym samym wózku i nawet termin ten sam 🫣 ja nawet nie wiem co to skurcze 😅 Szyjka co prawda się skróciła ale co to dalej będzie to sama jestem ciekawa 😃 jedyne co zaobserwowałam to ból krocza od tygodnia, ale chyba nie powinno mnie to dziwić bo mały do najmniejszych nie należy 😊
Karola, Awokado, Gusia kciuki za Was 🤞Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca, 11:18
Anabbit, awokado 🥑 lubią tę wiadomość
-
Karola, to przynajmniej dużo Ci nie zostało do tego cc, powodzenia 👍 czyli od pójścia spać do 8 nic nie czułaś w ogóle? Ja też się kurde boję że coś przegapię, największy lęk23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Amabbit chyba bh i twardnienia nie zawsze bolą. Mi się wydaje, że czasem można nie zauważyć bo właśnie nie muszą dawać żadnych bólowych znaków23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Karola, dobrze że pojechałaś.
Ja po wczorajszym ktg w sumie ciągle myślę, bo to tętno było 117-120, dopiero po zmianie mojej pozycji ruszył i było już 130-160. Dwóch lekarzy oglądało zapis i stwierdzili, że ok.
Na szczęście młody teraz nadrabia wczorajszy dzień leniwca, ale wieczorem około 23 miałam wątpliwości znowu bo te ruchy jakieś takie inne mi się wydawały. Dziś od rana już normalnie fika.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca, 11:47
⏸️09.10.2024
🤱💙17.06.2025💙
⏸️ 08.12.2015
🤱💓 21.08.2016 💓 -
Dołączam do tego co mówi Tanashi. U mnie i czop odszedł, i w nocy są skurcze i szyjka zgładzona i rozwarta na 3 cm a i tak młoda w brzuchu 🤷♀️ nie ma reguły, nie wpadamy w depresję kobietki! Weekend burzowy i deszczowy, przynajmniej u mnie. Może dzieci wolą lepszą pogodę
Co do obłożenia w szpitalu to u mnie aktualnie jeden dzidziuś na oddziale, w nocy przyjechała babeczka ze skurczami ale jej się wyciszyło, więc też leży ze mną na sali. Tłumów nie ma akurat tu gdzie ja jestem, wręcz bym powiedziała, że jest spokojnie. Ale może to lepiej, widok kolejnych rodzących kobiet by na pewno na mnie tak wpływał: czemu to nie ja. Choć z drugiej strony jak patrzę na drzwi porodówki i przypominam sobie ten ból poprzednich porodów to… cieszę się że nie rodzę jeszcze. Karuzela hormonów i głupich myśli ma się cudownie 🤣🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca, 11:48
-
Dziewczyny kciuki za te na oddziale i na te co w domu czekają na jakieś skurcze😉✊️✊️
Wchodzę czytam ale głównie w nocy jak karmię małego ssaka😆 zaczęłam się bać na fb wchodzić bo matka Peppy mnie prześladuje🤣🤣 zaczynam się zastanawiać czy jestem dobrą matką, skoro ona ma czas na karmienie i wrzucanie rolek na fb🤣🤣🤣 a ja nie mam czasu kawy ciepłej wypić🤪Gusia_, Werzol, Revolutionary , Elza1234, amoze lubią tę wiadomość
-
A ja bez rozwiarcia,totalnie bez objawów porodu. Nic,zero. Będzie cc na zimno. Chociaż tyle że mleko mi cieknie co jakiś czas.
Bardzo mam zagadkę z tą waga małej,no mam takiego gwoździa, że pojęcia nie macie. Ciekawe kto miał rację ostatecznie.
Zjadłam jakies ciastka ale ona nadal się nie rusza,coś tam muśnie jakby to było dryfowanie bardziej i cisza. Pod ktg wariowała pod koniec. Takze ktg to jedyny sposób na to ,żeby ja pobudzić.
Trochę mnie wkurzają tym,że mam jeść słodkie bo mnie już dźwiga na wymioty z tej słodyczy a to nic nie daje. Nie wiem czy tej migreny nie wywołuje ta ilość cukru którą wpakowałam w siebie. -
awokado 🥑 wrote:To mamy odwrotne sytuacje Karola, bo u nas tętno młodej 170-180. Dzisiaj mam mieć 3x ktg i czekamy aż się uspokoi z tym swoim skakaniem.
Nie zmrużyłam oka, o 1 byliśmy na izbie, później trafiłam na jedno ktg, badanie i kolejne ktg już na patologii, które trwało bite 3 godziny. W końcu o 6 trafiłam do pokoju, gdzie współlokatorki już wstały i zaczęły rozmawiać. Teraz znowu od godziny pod ktg 🙄 -
Dziewczyny w szpitalach, jestem z wami myślami ♥️
Pamiętam jak te ktg było denerwujące, nawet przy tych 20 min parę razy dziennie, co dopiero 3h.
Karola, Awokado jak jedzenie u was w szpitalach?
Apropos Peppy to stary był oburzony tą bajką w kinie. Bo ona pokazywała niby przygotowania rodziny przed porodem a wyszło, że ciągle coś kupowali nowego albo powiększali dom 🤣🤣 niby słabo, ale jak życiowo 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca, 12:14
Biedronka@ lubi tę wiadomość