CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
CelinaJan wrote:No to u mnie chyba kryzys laktacyjny...
Piersi mięciutkie, mała ewidentnie się nie najada.
Dobrze, że kupiłam mm w razie w. No i wjechało w nocy. Wypiła 60ml więc sporo.
Ja próbowałam jeszcze po karmieniu coś odciągnąć i lipa... może z 10 ml. Trybem 7-5-3
Ewidentnie obie piersi puste 🤷♀️
Oczywiście nie poddajemy się i najpierw dajemy cycki do wyciumkania 😔 dopiero po tym wszystkim wjeżdża mm.
Na kolejne karmienie odciągnę piersi, żeby zobaczyć ile wogóle mam pokarmu.
Bo nie wygląda to dobrze...😬
Próbowałaś magiczna butelkę? U mnie odciąga super z miękkich piersi -
Dziewczyny mam taką radę od położnej: najpierw przy gazach/refluksie o ile nie ma brzydkich kup i spadku wagi możemy spróbować z espumisanem. U nas nie wystarczało podać 2 czy 3x dziennie. Odpukać w niemalowane wydaje się u nas super po podawaniu przed każdym karmieniem. I tak mam próbować 3 dni
Jeśli pomoże to schodzimy o 2 krople dziennie i patrzymy czy jest tak samo/gorzej. Jeśli nie pomaga próbujemy delicol. Delicol dopiero po espumisanie bo nietolerancja laktozy jest rzadsza
U nas objawy: gazy, refluks problemy ze zrobieniem kupy, niepokój nie spał cały dzień tylko w wozku biegnąc na spacerze w nocy krzyczenie i wiercenie albo spał na mnie ale nie mogłam długo bo mnie brzuch bolał po cc. Wydaje się że po espumisanie mniej mu się odbija też mniejszy refluks. Ponoc gazy powodują ze podchodzi żołądek do góry i jest też refluks.
Refluks może być też alergiczny ( u córki był, wtedy rada z mojej strony: niech lekarz sprawdzi GARDLO). Wbrew pozorom u córki 3ci lekarz spr gardło dopiero i było POPARZONE. Fizjologiczny refluks powoduje dyskomfort ale nie parzy gardła.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca, 15:46
-
Margareetka wrote:Mania gratulacje, miałaś świetny poród ❤️
Cel powoli uda Ci się przejść na kp, ja też walczę o każdą kroplę mleka, więc mocno ściskam 🫂
Kurczę zmierzyłam sobie brodawki i wychodzi, że ten lejek 21mm jest za duży i potrzebuję reduktor 17mm, tylko problem w tym że to jakiś nieosiągalny produkt aktualnie 😭 niby neno taka popularna firma się wydaje, a nawet na ich oficjalnej stronie nie ma
Kiedy powinnam mieć pierwszą wizytę u pediatry? W szpitalu powiedzieli mi, że po 4tyg, a wczoraj położna mówiła, że najlepiej w tym albo przyszłym tygodniu. Internety to już w ogóle różne wersje mówią i zgłupiałam. -
Luna30 wrote:Myśmy nic nie czyścili. Bd dużo wietrzyłam. I zrobił się strupek który też odpadł właśnie wczoraj. Nam kazali nie czyścić. Chyba że dzidzius nasika lub kupkę zrobi na niego. A tak to nic nie czyściliśmy i wyszło lepiej niż z Młoda. Bardzo tylko pilnowałam żeby schlo. Podnosiłam mu koszulkę lub body I wietrzylam
-
A i dziewczyny, nie dawajcie się zbyć że taki urok, kolki to normalne itp. Zazwyczaj JEST jakaś przyczyną i warto ulżyć dziecku i sobie...mnie przy 1szym tak zbywali 2.5msc aż było bd źle. Teraz działam bo nie ma co się męczyć. Bardzo dobra gastrolog nam to powiedziala: często lekarze pediatrzy nawet nie badają porządnie dziecka, mówią że tak musi byc i trzeba wytrwać co niekoniecznie jest prawda. Tzn niedojrzały układ układem ale jednak często jest przyczyna. Tak uważam. Może się uda coś pomóc...Też z moich obserwacji warto pójść do fizjo/osteopaty. Problemy z kp ( np odginanie złe ssanie np spłaszczanie brodawki) mogą być spowodowane napięciami po porodzie/ciąży. I np dziecko wtedy połyka powietrze i są gazy. Przycxyn może być dużo takich kolek tzw ale ponoc prawdziwych kolek niewyjaśnionych to jest jakiś procent mały. A reszta to inne problemy do rozwiazania:)
-
Elza1234 wrote:Nam babka sama wyliczyła w przychodni i zapisała na 9 lipca. Pytała o historię porodu itd i powiedziała że mamy wtedy przyjść. Położna dzisiaj powiedziała też że spoko
Po miesiącu. Choć myśmy poszli dzisiaj po 3tyg
I dobrze ze tak poszliśmy bo zostały ostatnie terminy dwa tylko na szczepienia w 6tyg życia. A chce jak najszybciej szczepić. Tak to bym szczepiła dopiero w 8tyg bo lekarz ma tydz urlopu -
Elza1234 wrote:Mi dziś położna powiedziała że mam tylko patyczkiem wycierać jeśli coś się wydziela, żeby nie śmierdziało i się nie zrobiło nic brzydkiego, ale psikać mi nie kazała
Dokładnie. U nas ciutke się wydzielało ale niedużo i zasuszylam to. Po prostu calutki dzień wietrzyłam mu brzuch. U młodej się paprało jak zaczęłam psikanie i czyszczenie -
Elza1234 wrote:Mi dziś położna powiedziała że mam tylko patyczkiem wycierać jeśli coś się wydziela, żeby nie śmierdziało i się nie zrobiło nic brzydkiego, ale psikać mi nie kazała
U nas też, czyścić, żeby było sucho jakby się trafił glut a dezynfekcja w ostatecznosci jak sie spaskudzi i to nie psikać do środka, tylko na gazik / patyczek i takim przeczyścić -
Bo teraz się zaleca właśnie suchą pielęgnację
Umówiłam właśnie ginekologa i bioderka 👍 dobrze, że zmieniliśmy mi auto i wróci akurat od mechanika przed tymi wszystkimi wyjazdami na koniec lipca, bo się najeżdżę z moją trójeczką 😅 jeszcze tylko przyzwyczaić się do wielkości auta po zmianie z małego miejskiego xd -
Umówiłam nas na 10 lipca do pediatry
A mam jeszcze jedna, może głupia zagwozdke 😅 czy polecacie jakieś dezodoranty na okres karmienia piersią? Lekarz w szpitalu mnie nastraszył, że mam nic nie używać, ale teraz takie upały i mimo że myję pachy co chwilę to po prostu czuję smrodek i coś jednak bym chciała używać. Tylko nie mam pojęcia co. -
Margareetka wrote:Umówiłam nas na 10 lipca do pediatry
A mam jeszcze jedna, może głupia zagwozdke 😅 czy polecacie jakieś dezodoranty na okres karmienia piersią? Lekarz w szpitalu mnie nastraszył, że mam nic nie używać, ale teraz takie upały i mimo że myję pachy co chwilę to po prostu czuję smrodek i coś jednak bym chciała używać. Tylko nie mam pojęcia co.
Jako zaprawiona od lat w bojach z azs, ja używam dezodorantów arganove z Rosska na bazie ałunu lub dezodorantów w słoiczku firmy "cztery szpaki". Trzeba tylko uważać, bo mnie te słoiczkowe uczulają jeżeli zawierają sodę, dlatego wybieram te super delikatne bez sody, ale ja jestem ciężkim przypadkiemnie sądzę, żeby którąkolwiek z tych opcji mogła jakkolwiek wpływać na bejbiki. Jak chce się być juz tak ultimate ortodoksem, to można po prostu używać ałunu w krysztale
Margareetka lubi tę wiadomość
-
Luna30 wrote:A jak kupy? Śluz? Śmierdzą? Zielone?
Córka miała pełen wachlarz przy alergi. Tzn kupy, spadek wagi I ciemieniuchę. Młody tylko płakał. Dużo. Jak dajesz espumisan ? My od wczoraj testujemy do KAZDEGO karmienia 25 kropel espumisanu 40. Za radą położnej i pediatry. On się noe wchłania. Odpukać w niemalowane dziecko ciągle spi, dzisiaj w nocy rekord 6h ciągiem a tak to co 2h...nie wiem czy to ten espumisan. Też się bałam że to alergie już miałam widmo odstawiania wszystkiego, aż depreche zaczęłam łapać bo z corka to był koszmar. Płacz praktycznie 24/24.
U nas kupy są okej, ale moja córka też nie miała żadnych objawów skórnych ani z kupą, jedynie te kolki i po odstawieniu nabiału przeszły, więc liczę się z tym że tym razem może być podobnie. Ja podaję 5-7 kropli espumisanu 100 do każdego karmienia -
Margareetka wrote:Anuncja dziękuję, kupię i przetestuje ☺️
Ja jeszcze dodam od siebie, że mnie się spoko używa ałunu, ale nie w lecie, w lecie to jednak mi nie działa, te arganove całkiem przyzwoicie, ale ogólnie to mam teraz jakiś z aa delikatny bez aluminium i on mi się sprawdza, więc stwierdziłam, że nie będę cudować.Margareetka lubi tę wiadomość
-
Jeju, nie miałam totalnie czasu się odezwać ostatnio 🙈
Widzę temat szczepień na tapecie - ja jeszcze totalnie tego nie ogarniam, chociaż też już by warto cokolwiek się zainteresować...
U nas z nowości to wczoraj był pierwszy spacer na lody i do moich rodziców, pokazać im wnukaMłody spał w obie strony, u mamy zrobił dwójkę więc było karmienie i przebranie i do domku. 😊
Dzisiaj była u nas też położna - mega średnia babka ale byle odbębnić te wizyty... Oczywiście DIEEETA LEKKOSTRAWNA - zero cytrusów, zero cebuli, nie smażyć tylko gotować, warzywa surowe to średnio (np pomidor którego zjadłam to uważać bo może być alergia), mogę jabłka, borówki, kompoty, brak herbatek owocowych i soków z kartonu.... tymczasem ja która pierwszego dnia po wyjściu ze szpitala zjadła sushi, w szpitalu piłam sok pomarańczowy a w niedziele jadłam bób 🙆♀️
Z dobrych wieści to mały od wyjścia ze szpitala przybrał 110g, więc mam nadzieję, że niedługo dobije do wagi urodzeniowej
Wizytę u lekarki rodzinnej mamy w następnym tygodniu, ale to dlatego że ta położna jedzie na dwutygodniowy urlop. 🫡
Co do pępka, ja do tej pory nic z nim nie robiłam, bo był suchy, nic nie leciało, jedynie po kąpieli wytarłam patyczkiem żeby pozbyć się ewentualnej wody (chociaż uważaliśmy żeby nie zamoczyć). A ta dzisiaj kazała nam octaniseptem właśnie myć i nie jestem jakoś przekonana, bo właśnie słyszałam o tej suchej pielęgnacji..
A dziewczyny co do espumisanu - dajecie go od urodzenia praktycznie? U nas młody też puszcza sporo bączków, był wieczór że dużo płakał i się prężył więc ewidentnie coś mu dolegało, myślę że brzuszkowego i właśnie się zastanawiam czy wtedy możemy mu coś dać. 🤔Katikat lubi tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Mi położna powiedziała, że sucha pielęgnacja pępka, ale jakby był już za długo i nie chciał odpaść to na patyczek octanisept i delikatnie podotykac, żeby przyspieszyć. U nas odpadł sam szybko 🤷♀️
Mam wrażenie, że mój młody z dnia na dzień coraz bardziej marudny jest 🥴ciągle płacze mimo że wszystko powinno być w porządku i już nie wiem, co robić z nim, jedzenie rozdrabnia, spać nie chce. Czy to ten skok pierwszy?🫠Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca, 19:03
-
Revolutionary to twoja położna powiedziała na odwrót niż moja 🤣🤣 u mnie była wersja taka tak moja - jem co lubię i po prostu monitoruję dziecko
Ja poki co nie daje espumisanu - u nas te bąki sa takie wydaje mi się zwykłe, masaże na razie dają radę
Muszę się pochwalić, wizytą położnej jakoś zebrała ze mnie ciężar - kolejna osoba która była dla mnie wsparciem w tej laktacji i parę razy udało nam się dostawić i sobie ciumkała.
A ja już też zaczynam podchodzić do tego spokojniej i widzę w głowie zarys jak chce, żeby to wyglądało, na moich zasadach a nie presji i głupich hormonachLauraa, KarolaKinga, Werzol, Margareetka, Kindziukowa, Anuncja, Revolutionary , Alex_92 lubią tę wiadomość