CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Alex_92 wrote:Boże naprawdę ta nasza grupa czerwcowa to jakaś pechowa 🫣 covid, rsv? A niby mamy lato i zachorowań mniej…
Dziewczyny dużo zdrówka dla was i maluszków.
U nas od wczoraj a w zasadzie przedwczoraj 💩 problemy 😖 idą bąki, a kupy brak 😩 (1.5 doby prawie)
Masaże, termoforki, espumisan czy delicol nie pomaga. Macie może jakieś inne sposoby? Widać, że mały się męczy i pręży aż go szkoda, ale już brakuje mi pomysłów 😥Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 12:35
Alex_92 lubi tę wiadomość
-
Alex_92 wrote:Boże naprawdę ta nasza grupa czerwcowa to jakaś pechowa 🫣 covid, rsv? A niby mamy lato i zachorowań mniej…
Dziewczyny dużo zdrówka dla was i maluszków.
U nas od wczoraj a w zasadzie przedwczoraj 💩 problemy 😖 idą bąki, a kupy brak 😩 (1.5 doby prawie)
Masaże, termoforki, espumisan czy delicol nie pomaga. Macie może jakieś inne sposoby? Widać, że mały się męczy i pręży aż go szkoda, ale już brakuje mi pomysłów 😥
U nas dzisiaj to samo przez co nocka z głowy. U nas 4 dni bez kupy i już wszystkiego próbowałam. Dzisiaj nad ranem użyłam rurek windi bo pediatra polecała i właśnie wielka kupa i widać że ulga. Także chyba zadziałało 🫣
Edit: o widzę teraz posta Nineq 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca, 12:39
Alex_92 lubi tę wiadomość
-
Mamy szczepienie w czwartek. Finalnie zdecydowaliśmy się na 6w1, prevents 20, a na rotawirusy rotarix bo taka jest aktualnie u nas w Przychodni. Muszę tylko podjechać wykupić prevenar. Jak zareagowały wasze maluchy na szczepienia? Nie wiem na co się nastawić 👀
-
Alex_92 wrote:Boże naprawdę ta nasza grupa czerwcowa to jakaś pechowa 🫣 covid, rsv? A niby mamy lato i zachorowań mniej…
Dziewczyny dużo zdrówka dla was i maluszków.
U nas od wczoraj a w zasadzie przedwczoraj 💩 problemy 😖 idą bąki, a kupy brak 😩 (1.5 doby prawie)
Masaże, termoforki, espumisan czy delicol nie pomaga. Macie może jakieś inne sposoby? Widać, że mały się męczy i pręży aż go szkoda, ale już brakuje mi pomysłów 😥
My w takiej sytuacji jak już nic nie pomagało to dawaliśmy czopek i kupa dosłownie po minucie już była.Alex_92 lubi tę wiadomość
-
moana1 wrote:My w takiej sytuacji jak już nic nie pomagało to dawaliśmy czopek i kupa dosłownie po minucie już była.
Ewentualnie polecam też Melilax Pediatric. Jestem już chyba wprawiona w boju z tym brakiem kupy 🫣 także potwierdzam że te wszystkie sposoby działają 🤣Alex_92 lubi tę wiadomość
-
xSmerfetkax wrote:Mamy szczepienie w czwartek. Finalnie zdecydowaliśmy się na 6w1, prevents 20, a na rotawirusy rotarix bo taka jest aktualnie u nas w Przychodni. Muszę tylko podjechać wykupić prevenar. Jak zareagowały wasze maluchy na szczepienia? Nie wiem na co się nastawić 👀
U nas w nocy 39 stopni i ospałość, rano już wszystko wróciło do normy. Ale czytałam, że u dziewczyn lekki stan podgorączkowy albo nictakże co dziecko to inaczej mam wrażenie 🤕
-
U nas dalej spanko
Czy dzieci mogą tak znosić skoki rozwojowe?
Spi sobie na mnie xd wcześniej na Mężu, wczoraj w chuscie na nas po kolei. A w nocy też poszła spać tylko nieco lżejszy miała sen po 1 bloku23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
xSmerfetkax wrote:Mamy szczepienie w czwartek. Finalnie zdecydowaliśmy się na 6w1, prevents 20, a na rotawirusy rotarix bo taka jest aktualnie u nas w Przychodni. Muszę tylko podjechać wykupić prevenar. Jak zareagowały wasze maluchy na szczepienia? Nie wiem na co się nastawić 👀
Patrząc na to co piszą dziewczyny to reakcje są tak różne, że nie ma co się nastawiać 🙈 ja np po raz kolejny dochodzę to wniosku, że mam dziwne dziecko, bo wrzasnął tylko przy wbiciu igły, łzy się w oczach pojawiły, a po chwili już spokój i luzik, po ubraniu się zasnął 🙈 w domu bolała go noga i marudził trochę.
Mam wrażenie, że ten nienormalny poród go uodpornił na wszystko w życiu -
koktajlowa wrote:
https://zapodaj.net/plik-TnLx57YBVT
Dość ciekawa tabela więc wrzucam. Pierwsza córka szczepiona tymi na nfz. Teraz wcześniak więc wychodzę z założenia, że nie bez powodu refundują 5w1 bo jest lżejsza.
Jakość ta sama. Chodzi o tego krztuscca że pelnokomorkowy ma więcej nopow statystycznie za to ponoć lepiej uodparnia -
Nam dzisiaj neonatolog powiedzialaze z covidem trzymają min 7dni bo tyle wirus się deaktywuje...
Coś czuję że tym razem też będziemy wychodzić na żądanie.on już jest bardziej aktywny. Dostaniemy pierdolca w szpitalu. Przecież nawet na spacer nie wyjdę bo siedzimy w izolatce. Jak sobie radziłyście z dziećmi w szpitalu jak już lepiej się czuły? Poradźcie coś błagam. -
Kkk77 wrote:Patrząc na to co piszą dziewczyny to reakcje są tak różne, że nie ma co się nastawiać 🙈 ja np po raz kolejny dochodzę to wniosku, że mam dziwne dziecko, bo wrzasnął tylko przy wbiciu igły, łzy się w oczach pojawiły, a po chwili już spokój i luzik, po ubraniu się zasnął 🙈 w domu bolała go noga i marudził trochę.
Mam wrażenie, że ten nienormalny poród go uodpornił na wszystko w życiu
U nas to samo, sekunda płaczu a po chwili jakby nigdy nic 🤣 ale za to potem gorączka 🤷♀️Kkk77 lubi tę wiadomość
-
kasssia wrote:Kurczę u nas też kupy od soboty nie było
Jakos mocno nie płacze przez to, myślicie żeby iść po czopek?
Mi lekarz mówił że do 7 dni może być normalne jeśli się nie meczy bardzo 🤷♀️kasssia, Alex_92 lubią tę wiadomość
-
Lauraa wrote:Mi lekarz mówił że do 7 dni może być normalne jeśli się nie meczy bardzo 🤷♀️
Właśnie tylko wieczorami popłakuje, ale to z kupą też tak było. Mam nadzieje, ze dzisiaj pójdzie, ale jak będę odbierać szczepionki to kupie te czopki na wszelki. Jutro też podpytam swoją pediatrę co ona uważa. -
Hej mam pytanie do Was. Czy zmieniacie pieluchy dzieciom w nocy? Bo ja nie zmieniam, nie ma odparzeń więc nie chcę rozbudzać dodatkowo. Przy pierwszym zmieniałam w nocy chyba pierwsze 5 miesięcy i potem się dopiero skapnęłam, że po co.
Pożalę się trochę na inny temat. Już drugi żłobek próbujemy od miesiąca z synem (2 lata ma) i niewypał...trochę mnie to dobija, na co dzień jest naprawdę ciężko z dwójką naraz. Ale nawet 5 minut nie zostanie sam, bez płaczu, kompletnie nie potrafi sie odnależć bez rodzica. Wiem, że bywają nieżłobkowe dzieci totalnie, ale to ponoć rzadkość. Boję się że dopiero przedszkole za rok będzie grane...ehh oszaleję. Nie mam czasu NA NIC. -
W czwartek mamy wizytę przed szczepieniem to pogadam z pediatrą (w razie jakby kupy dalej nie było). Te rurki mnie przerażają (widziałam w szpitalu jak położne to ogarniały), mój mąż też powiedział od razu:”a w życiu…” 🫣 mam nadzieję, że obejdzie się bez 🙃 a jak nie to czopek … boże, oby pomogło 🤞🏻Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm