CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie też się ciągnie temat tych resztek. Niby było czysto w tym szpitalu. Parę dni później leciały że mnie cuchnące ropą upławy. Ze dwa dni to trwalo i się uspokoiło. Od wczoraj tak mnie nakurwia macica i miednica,że lecę na lekach przeciwbólowych. Czekam na termin do ginekologa ,mam nadzieje ,ze nie zgnije żywcem do tego czasu
-
asiun wrote:Tanashi jak u Was po nocy? Mam nadzieję, że nie było najgorzej
U nas ok, w nocy Julek miał maksymalnie 37.4 więc nawet nic mu nie musiałam podawać. Poza tym wszystko bez zmian, spał najpierw 5.5h, zjadł i spał dalej 4h. Na nóżce widzę trochę czerwone dookoła miejsca wkłucia, ale tak myślę, że w normie.
Dzięki że pytasz, w nocy było okinie miał nawet stanu podgorączkowego i spał normalnie. Widzę, że nóżka go boli jeszcze trochę, stękał jak go przebierałam. Teraz ma 37 stopni i taki trochę rozdrażniony, ale trudno stwierdzić czy to po szczepieniu czy przez brak snu od szóstej, próbowałam go odkładać, ale w końcu się poddałam i zasnął na mnie.
-
Nie no, pewnie, jak mi będą kazali się wylyzeczkowac to pojadę - akurat ja już jestem zaprawiona w boju e szpitalach 😅 także nie będę się wykłócać. Ale tak liczyłam że już tym krwawieniem nadrobiłam brak okresu przez 9 miesięcy
Wg jestem ciekawa czy mając laktację taka na laktatorze dostanę okres czy nie. Bo widzę że różnie to u was bywa
Karola no lepiej żebyś nie gniła jednak 🙈 nie lepiej byłoby na izbę podjechać jednak? -
Werzol współczuję
Karola a nie dasz rady podjechać do szpitala? Jak mówisz o ropie i bólu to chyba lepiej nie czekać na wizytę u gina?
Moje krwawienie się skończyło, wizytę u gina mam dopiero 11.08.
Za to byłam u fizjo urogin i jest mocno średnio 😢 mam obniżoną szyjkę macicy, mówiła że ginekolog powinien mi zlecić pessar na podtrzymanie póki mięśnie dna miednicy nie zaczną na nowo funkcjonować. -
Ja pierdykam, dalej gramy w bingo? Mamy już ropę z macicy i wypadającą szyjkę macicy
Apropo szyjki, to mam jakieś flashbacki z porodu że mi lekarka po wypluciu łożyska wciskała szyjkę na swoje miejsce
Ubzdurałam to sobie? -
Gusia_ wrote:Dla mnie również Avionaut to zycko 👌 I ten drugi fotelik też mają super - będziecie niedługo szukały, więc może opinia użytkownika od 4 lat się przyda 😅
Co do przewijania ja też przewijam przed karmieniem na łóżkuBobas i moje plecy lubią to 🫣
A co do tej szczepionki na rotawirusy to nie panikujcie. Wiele razy słyszałam od lekarek i od pielęgniarki, że w niej chodzi o to, żeby miała kontakt ze śliną. Jak dziecko wypluje połowę albo uleje nadal nabiera odporności po kontakcie ze śluzówką i śliną
Co do osteopatii to natomiast nie wierzę, dla mnie to żadna nauka tylko znachorstwo. Więc Elza idź do fizjo, przynajmniej wiesz, że ten ktoś się uczył jakiejś anatomii itd 😅 albo do lekarza po prostu 🤷♀️
Ja nigdy nie poszłabym z dzieckiem do osteopaty, który nie jest fizjoterapeutą. W sumie, myślałam że każdy osteopata musi mieć ukończone studia z fizjoterapii. -
Cześć!
My też już po szczepieniach, mały zniósł to okej, popłakał tylko chwilę po wkłuciu, ale po chwili się uspokoił. Od czasu powrotu ma drzemkę. W razie gorączki macie pedicetamol? 🤔
Możecie mi przypomnieć jaki termometr z brauna polecałyście? My mamy z Neno i jakoś jak przyszło do użycia to nie jestem go super pewna 🫣🤔
Co do krakowian to ja nadal mam plamienia, zdarza się że przez pół dnia nie ma nic a później jednak znowu coś zabarwionego… we wtorek mam kontrolę u swojej pani doktor. Mam nadzieję że wszystko będzie git bo w poniedziałek minęło sześć tygodni..
Trzymam kciuki żeby u was po szczepieniach było wszystko oki! -
Gusia, Tanashi dzięki za podzielenie się swoim harmonogramem. Wniosek tylko taki, że trzeba spinać poślady, nam to kiepsko idzie 😅
U nas znów nic kiepska, już sama nie chce spać 😏 mam nadzieję, że to chwilowe. Za wczorajszy dzień cały przespała. Po szczepieniu ma gule po Bexero, lekko miała podwyższoną temp, ale nie dawałam paracetamolu.
Ja ostatnio nie zmieniałam pieluchy na tym karmieniu środkowym o 2-3 w nocy. A jak zmieniam to płacze, ale co z tego, nie przejmuje się tym 😅 ostatnio sąsiad powiedział, że słyszy jak płacze i że to miód na jego uszy. Ale to starszy pan alkoholik, więc jest dziwny 😅
Postanowiliśmy, że jedziemy gdzieś na ostatni tydzień sierpnia. Tylko trzeba coś znaleźć jeszcze.Tanashi lubi tę wiadomość
-
Trzymajcie kciuki żeby nas kardiolog wypisała to dzisiaj wyjdziemy:) ta tropina spadła ale wciąż za wysoko dodatkowo ekg nie idealne. Ponoc to przy covidzie tak jest...
powiem Wam że chyba odwołamy wyjazd nad morze. A raczej przełożymy. Boje sie chorob. Bo tam będzie tłum ludzi animacje itp. A on malutki...
I chyba zrobimy szczepienia 6w1 prywatnie tzn nie w przychodni. Bo mam stresa straszn4go żeby już mu zrobić -
Luna30 wrote:Trzymajcie kciuki żeby nas kardiolog wypisała to dzisiaj wyjdziemy:) ta tropina spadła ale wciąż za wysoko dodatkowo ekg nie idealne. Ponoc to przy covidzie tak jest...
powiem Wam że chyba odwołamy wyjazd nad morze. A raczej przełożymy. Boje sie chorob. Bo tam będzie tłum ludzi animacje itp. A on malutki...
I chyba zrobimy szczepienia 6w1 prywatnie tzn nie w przychodni. Bo mam stresa straszn4go żeby już mu zrobić -
Kciuki za szczepienia i brak efektów ubocznych! 💪
xSmerfetkax, Alex_92 lubią tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Po pierwsze, kciuki za wszystkie macice i za szczepienia!
Po drugie, pytanko, jak kapiecie dzieciaki? My mamy wanienkę taką typowo dla noworodkow, ale już dość niewygodnie trzymać ją jedną rękąKąpiecie w normalnej wannie tylko na jakimś leżaczku? Nie wiem co by było wygodne
-
Smerfetka, ja mam termometr bezdotykowy do strzałów w czoło Braun BNT400. Póki co sprawdza się dobrze, czytałam o nim przed zakupem, że kluczowe jest używanie go w stabilnych warunkach, chyba z pół godziny w pomieszczeniu, w którym będzie robiony pomiar, więc trzeba mieć to na uwadze. Ma wyłączalny dźwięk, pokazuje światełkiem miejsce gdzie mierzy, na ekranie pojawia się informacja, czy odległość do mierzenia jest dobra, czy nie trzeba przybliżyć go albo oddalić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca, 11:54
xSmerfetkax lubi tę wiadomość
-
Paulina a trzymasz tak rękę pod szyją i dłonią pod pachą? Dla mnie to jest mega stabilny chwyt w kąpaniu w sumie póki nie zacznie siedzieć. Te leżaczki do wanny to mi się kojarzą z brudem
Luna daj znać. My z taką małą nigdzie nie wyjeżdżamy, też między innymi przez ryzyko chorób. Odbijemy sobie za rok, nie mam poczucia straty wcale
U nas dziś i wczoraj jakoś kiepsko ze spaniem w dzień. Też już mój nadgarstek się odzywa 😅
Współczuję Wam bardzo tych wszystkich dolegliwości popołogowych. U mnie niby ok. Lekarz mówi, że wolno się goi ale jest ładnie i powiedział, że mogę ewentualnie kupić tantum rosa i czasem zrobić irygacje ale chyba nie kupuję na razie -
awokado 🥑 wrote:Smerfetka ja polecam brauna thermoscan 7+, ta wersja z plusem ma jeszcze tryb nocny, czyli lampkę żeby trafić do ucha i nie piszczy przy pomiarze. My w razie gorączki mamy pedicetamol
Też mam ten termometr i polecam 😊 w rankingu u Pana tabletki jest mocno docenianyxSmerfetkax lubi tę wiadomość
-
Luna my też się nie spieszymy z wyjazdami (choć głównie z braku czasu i 💲, bo wykończeniowka nas zjada), ale z maluchem w ogóle nie mam parcia. Ja mam w głowie od razu rosnące ruchy antyszczepionkowe i boję się jeździć w tłumy z bobasem niewyszczepionym w pełni 😅. Rozważamy jedynie na jesień wyjazd na mazury jeśli uda nam się ogarnąć budowę do tego czasu, ale to tylko do domku letniskowego teściów. A póki co zamiast kąpielówek wybieram lampy 😝
Paulinaaa_ lubi tę wiadomość
-
awokado 🥑 wrote:Smerfetka ja polecam brauna thermoscan 7+, ta wersja z plusem ma jeszcze tryb nocny, czyli lampkę żeby trafić do ucha i nie piszczy przy pomiarze. My w razie gorączki mamy pedicetamol
Też mamy ten sam termometr. 👌2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
My raczej juz na 99% rezygnujemy z tego wyjazdu w ostatnim tygodniu sierpnia. Młody zweryfikował nasze plany 🫣🤣2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...