CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Dobra czyli widzę nie tylko u nas tak jest 😝 ja rozumiem potrzebę bliskości, niech sobie bedzie przytulony itd ale to ciumkanie sutków, wyrywanie się od nich, dziobanie tą głową i znowu ciumkanie juz po prostu jest dla mnie po godzinie TOO MUCH.
Elza tak, właśnie tak udało mi się go uśpić teraz, ogólnie juz trzeci raz tak dzisiaj zrobiłam i widzę że da się tylko muszę przetrzymać chwilę darcia sie 😉
No ale dzisiaj po tym ciumkaniu jak sam puścił cycka chciałam go odbić a ten znowu awantura za chwilę mimo że sam puścił i się odsuwał. Wiec oddałam go mężowi i poszłam sie umyć ale słyszałam z łazienki tylko ryk 🫣 wróciłam, odbilo mu sie raz jeszcze, poszło kilka bąków i w końcu na rękach mi usnął. Mam nadzieję że juz na noc.
A zawsze odbijacie maluchy? Szczególnie te mamy które są kp i mają ulewajace dzieci. W jakiej pozycji najlepiej? Dla mnie to wieczorem jest takie błędne koło, bo on już przyśnie przy piersi, a ja musze go odbić bo wiem że bedzie zaraz ulewał i krzyczał, a ten przy próbie odbicia się wybudza I od nowa chce do piersi i kółko sie zamyka 🫣 a jeszcze często nie mogę do odbić i przez 40 minut az w końcu kładę go tak zrezygnowana modląc się żeby nie ulewał przez to w nocy 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia, 21:46
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Matko, u nas jest jakiś dramat. Od rana nie było kupy, drzemka w ciągu dnia max 30 min, wieczorna rutyna poszła w krzaki, bo zawsze o 20 to dziecko już spało, a teraz od 19 próbujemy się uśpić i ciągle stęka, podkurcza nóżki, przysypia i nagle zaczyna nawalać się rączkami po twarzy. Dałam jej espumisan pierwszy raz, ale póki co zero efektu - po jakim czasie od podania mogę się spodziewać poprawy? 😓
Revolutionary tak oficjalnie to będąc kp nie trzeba odbijać, jednak ja zauważyłam, że młoda mniej ulewa, jeśli porządnie sobie beknie, więc w ciągu dnia staram się trzymać ją tak żeby główka była wyżej niż pupa. Mamy to szczęście że zazwyczaj odbije jeszcze będąc przy piersi pod sam koniec jedzenia. W nocy nie odbijam w ogóle, bo z jakiegoś powodu w nocy nie ulewa 😅
-
Ja wieczorem nie odbijam bo zasypia przy piersi i szkoda mi jej rozbudzać. Tylko ją tulę bardziej w pionie jakieś 15 minut
Ja to w ogóle jak czytam że Wasze dzieci tak krótko jedzą i same się odrywają od piersi to zastanawiam się czy nie skonsultować się z cdl. Ja karmie małą zazwyczaj 40 minut i sytuacji kiedy odrywa się sama jest dość mało
U nas wjechało teraz kolejne karmienie, trochę na uśpienie bo po poprzednim było dużo energii i chęci na wieczorne pogawędki 😂 to niestety już cyklicznie się powtarza, szkoda tylko że starzy chcieliby iść spać 🫣 -
awokado 🥑 wrote:Matko, u nas jest jakiś dramat. Od rana nie było kupy, drzemka w ciągu dnia max 30 min, wieczorna rutyna poszła w krzaki, bo zawsze o 20 to dziecko już spało, a teraz od 19 próbujemy się uśpić i ciągle stęka, podkurcza nóżki, przysypia i nagle zaczyna nawalać się rączkami po twarzy. Dałam jej espumisan pierwszy raz, ale póki co zero efektu - po jakim czasie od podania mogę się spodziewać poprawy? 😓
Revolutionary tak oficjalnie to będąc kp nie trzeba odbijać, jednak ja zauważyłam, że młoda mniej ulewa, jeśli porządnie sobie beknie, więc w ciągu dnia staram się trzymać ją tak żeby główka była wyżej niż pupa. Mamy to szczęście że zazwyczaj odbije jeszcze będąc przy piersi pod sam koniec jedzenia. W nocy nie odbijam w ogóle, bo z jakiegoś powodu w nocy nie ulewa 😅
A to tez mnie fascynuje ze w nocy mlody u nas tez baaaardzo sporadycznie ulewa, zazwyczaj nic 🫠 podobno to dlatego że sie dziecko nie rusza jak za dnia. Wiec i ja tez często daruje sobie odbijanie, ale zawsze trzymam chociaż te 20 minut bardziej w pionie.
Współczuję wieczoru.u nas takie nawalanie się po głowie to właśnie przy refluksie sie pokazało albo jak meczą go bączki.
Jeny u nas juz drugi dzień bez kupki. Mam nadzieję ze jutro mnie jednak uraczy takową....2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Werzol wrote:Ja to w ogóle jak czytam że Wasze dzieci tak krótko jedzą i same się odrywają od piersi to zastanawiam się czy nie skonsultować się z cdl. Ja karmie małą zazwyczaj 40 minut i sytuacji kiedy odrywa się sama jest dość mało
-
Tak, dzisiaj już wszystkie działa wystosowaliśmy. Termoforek, masaże (ten I love u też), leżenie na brzuchu, w ciągu dnia też nosiłam ją w chuście, bo jednak jest wtedy w pozycji pionowej, która może pomóc, no i kicha. A te kupy ostatnie dwa dni są u niej zielonkawe, mocno wodniste i z pojedynczymi nitkami śluzu, więc tym bardziej się martwię. Co prawda położna widziała i mówiła, że to na pewno efekt po rotawirusach, ale no kurczę jutro mija 7 dni od szczepienia, a problem pojawił się dopiero wczoraj 🙄
No i nie pocieszyłaś mnie z tym espumisanem, ale może dałam jednak za małą dawkę żeby dało efekt, bo 5 kropelek przy espumisanie 100?Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia, 23:30
-
Revolutionary wrote:Dobra czyli widzę nie tylko u nas tak jest 😝 ja rozumiem potrzebę bliskości, niech sobie bedzie przytulony itd ale to ciumkanie sutków, wyrywanie się od nich, dziobanie tą głową i znowu ciumkanie juz po prostu jest dla mnie po godzinie TOO MUCH.
A zawsze odbijacie maluchy? Szczególnie te mamy które są kp i mają ulewajace dzieci. W jakiej pozycji najlepiej? Dla mnie to wieczorem jest takie błędne koło, bo on już przyśnie przy piersi, a ja musze go odbić bo wiem że bedzie zaraz ulewał i krzyczał, a ten przy próbie odbicia się wybudza I od nowa chce do piersi i kółko sie zamyka 🫣 a jeszcze często nie mogę do odbić i przez 40 minut az w końcu kładę go tak zrezygnowana modląc się żeby nie ulewał przez to w nocy 🫣
Moja zachowuje się dokładnie tak jak to opisałaś xD i myślałam, że tylko ja mam takie momenty, że muszę ją oddać mężowi i iść ochłonąć od tego ciągłego ciumkania 🫠🫠🫠
Ja nie odbijam w nocy, bo ona się wybudza i znów chce ciumkac … przytulam ją w bardziej pionowej pozycji (ale wciąż takiej na boku jak do karmienia, po prostu głowę daję wyżej na moją klatkę) i tak sobie czekam 10-15 min. Baaaardzo rzadko jej się odbije, ale wmawiam sobie że chociaż przez ten czas wszystko spłynie i nie uleje jej się. Szczerze to do tej pory w nocy nie zdarzyło jej się ulać. I mam nadzieję, że tak zostanie 🙏
Revolutionary lubi tę wiadomość
-
Revolutionary ja daje zawsze Mała mężowi do odbicia.
Ulało się jej parę razy, ale jednak wolimy odbić bo w miarę szybko też się jej odbija23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Anabbit wrote:Moja zachowuje się dokładnie tak jak to opisałaś xD i myślałam, że tylko ja mam takie momenty, że muszę ją oddać mężowi i iść ochłonąć od tego ciągłego ciumkania 🫠🫠🫠
Ja nie odbijam w nocy, bo ona się wybudza i znów chce ciumkac … przytulam ją w bardziej pionowej pozycji (ale wciąż takiej na boku jak do karmienia, po prostu głowę daję wyżej na moją klatkę) i tak sobie czekam 10-15 min. Baaaardzo rzadko jej się odbije, ale wmawiam sobie że chociaż przez ten czas wszystko spłynie i nie uleje jej się. Szczerze to do tej pory w nocy nie zdarzyło jej się ulać. I mam nadzieję, że tak zostanie 🙏
A to robie dokładnie tak samo 😉2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-