CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzięki, zaraz będziemy się karmić to dam jej więcej, bo noc była tragiczna i nadal zero kupy. Dzisiaj jedziemy na bioderka, więc może żartobliwie zechce w trakcie badania zrobić 😂
Jeszcze raz proszę trzymajcie kciuki za moją mamę, miała mieć operację ok 7-8, więc właśnie teraz. Jestem bardzo zdenerwowana, więc pewnie Mała też to odczuwa 😥Elza1234, Nosa, Anabbit, Alex_92, Werzol lubią tę wiadomość
-
Awokado koncie kciuki ♥️
Moja babcia już też gotowa do operacjiWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia, 08:01
awokado 🥑, Werzol lubią tę wiadomość
-
Nosa wrote:Awokado ✊️✊️ za mamę.
Mam dziś wizytę popologową, nie wierzę, że ten czas już poleciał.
Dziś mamy fizjo z małą a potem wizytę ze mną
Choć u mnie to tygodnie jeszcze miną zanim ta blizna na pośladku przestanie być taka wrażliwa -
My tez dajemy 8-10 kropel espumisanu 100, mniej nie działa.
Młody zrobił poranny dramat, okazało się koniec końców, że 7 rano to było za wcześnie na pobudkę i musi sobie dospać 🤡 zdecydowanie po tatusiu xd muszę mu jeszcze jakoś sprytnie karmienie poprzestawiać, bo inaczej wypadnie na wizytę u fizjo 🥲🥲🥲 -
Kciuki za operacje i wizyty! ✊️
Awokado u nas tez kupy brak od poniedziałku i tez myślałam czy na wczorajszym usg bioderek akurat nas nie zaskoczy, ale jakos sie obeszło 🙈😝
Nosa lubi tę wiadomość
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
U nas wczoraj nie było kupy i bałam się że na fizjo dziś będzie, ale od 5 rano już czułam że idzie produkcja przez sen i miałam rację przy porannym karmieniu
-
Elza w takim razie mocno trzymam kciuki za Twoją babcię! Ale dzisiaj trudny dzień, dużo się dzieje 😓
U nas po porannym karmieniu i espumisanie wleciała wreszcie spokojna drzemka na mnie, a że ładnie śpi na brzuszku, to nie chce jej budzić, więc pies mi płacze, że nie dostała jeszcze śniadania 😅 -
Melduję ze lupilu z Lidla tez nie dają rady takiej 3 dniowej kupie 🫣🫢2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
U nas w końcu światełko w tunelu, pojawiła się „kupka” (liczylam na giganta) od piątku. Czopki w gotowości już kupione, ale czekają.
Dziewczyny kciuki za operacje mamy i babci 🤞🏻🤞🏻
Wszystkie dajecie espumisan 100? My mamy 40(czyli jak rozumiem słabsze) i zaczęłam od wczoraj dawać po 10 kropli 4xdziennie. To znaczy chyba, że my dajemy za mało i dlatego słabo działa 🤷🏼♀️ no i te kupy tak rzadko…Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia, 09:12
awokado 🥑 lubi tę wiadomość
Ona: 32l Hashimoto, jajowód prawy niedrożny
On: 37l obniżone parametry nasienia
➡️Starania od 2019.
Klinika Ovum Lublin 05.2021
-AMH 4.60
-10.2021 1 IUI, beta - 0 💔
04.2023 I procedura IVF
-Double Stimulation
➡️ 1 zarodek 3-dniowy + 1 Blastka❄️
07.06.2023: ET 3-dniowego zarodka
beta 0 😥
31.07.2023: FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
beta 0 😥
06.2024 II procedura IVF
➡️ 13 pęcherzyków ➡️ 6 dojrzałych komórek ➡️ 1 Blastka 5.1.1❄️
02.09.2024 Test receptywności endometrium
23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻
9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
10dpt: 249,2
14 dpt: 1083,11
29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
36 dpt CRL 1.11cm
-
Revolutionary wrote:Dobra czyli widzę nie tylko u nas tak jest 😝 ja rozumiem potrzebę bliskości, niech sobie bedzie przytulony itd ale to ciumkanie sutków, wyrywanie się od nich, dziobanie tą głową i znowu ciumkanie juz po prostu jest dla mnie po godzinie TOO MUCH.
Elza tak, właśnie tak udało mi się go uśpić teraz, ogólnie juz trzeci raz tak dzisiaj zrobiłam i widzę że da się tylko muszę przetrzymać chwilę darcia sie 😉
No ale dzisiaj po tym ciumkaniu jak sam puścił cycka chciałam go odbić a ten znowu awantura za chwilę mimo że sam puścił i się odsuwał. Wiec oddałam go mężowi i poszłam sie umyć ale słyszałam z łazienki tylko ryk 🫣 wróciłam, odbilo mu sie raz jeszcze, poszło kilka bąków i w końcu na rękach mi usnął. Mam nadzieję że juz na noc.
A zawsze odbijacie maluchy? Szczególnie te mamy które są kp i mają ulewajace dzieci. W jakiej pozycji najlepiej? Dla mnie to wieczorem jest takie błędne koło, bo on już przyśnie przy piersi, a ja musze go odbić bo wiem że bedzie zaraz ulewał i krzyczał, a ten przy próbie odbicia się wybudza I od nowa chce do piersi i kółko sie zamyka 🫣 a jeszcze często nie mogę do odbić i przez 40 minut az w końcu kładę go tak zrezygnowana modląc się żeby nie ulewał przez to w nocy 🫣
Szczerze ja odbijam kilka minut. Jak nie odbije trudno. Kładę i tak. Z tym że mój w 95proc odbija od razu. Jak widzę że się wierci to odbije go. To w dzień. W nocy je spokojnie i jakoś nie odbija czasem. Mamy ten monitor, śpi nz brzuchu. Najwyżej uleje na posciel. Z tym że on spi w dostawce na twardym materacu kokosowym. Na naszym łóżku bym się bała go tak zostawiać. Jedyne co to muszę przebierać pościel dosyć czesto.
Ale mój tipjest też taki na wieczory: karmie w pozycji biologicznej, bd bd często odbija przy karmieniu i się odgazowuje bo jest pionowoWiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia, 09:14
Werzol lubi tę wiadomość
-
Alex_92 wrote:U nas w końcu światełko w tunelu, pojawiła się „kupka” (liczylam na giganta) od piątku. Czopki w gotowości już kupione, ale czekają.
Dziewczyny kciuki za operacje mamy i babci 🤞🏻🤞🏻
Wszystkie dajecie espumisan 100? My mamy 40(czyli jak rozumiem słabsze) i zaczęłam od wczoraj dawać po 10 kropli 4xdziennie. To znaczy chyba, że my dajemy za mało i dlatego słabo działa 🤷🏼♀️ no i te kupy tak rzadko…
Ja mam 40 i właśnie dajemy 10-12 kropki 4 razy dziennie. U nas to wystarczająco żeby była poprawa, ale pewnie każdy przypadek inny. Tej 40 to możesz chyba i 25 kropel dawać.Alex_92 lubi tę wiadomość
-
My po szczepieniu. Mała była tak dzielna, że jestem w szoku. Płakała dosłownie 5 sekund i od razu się uspokoiła po przytuleniu. Nawet jej tam karmić nie musiałam. Teraz sobie słodko śpi w aucie 🩷
Margareetka, kasssia, Tanashi, Revolutionary , Alex_92, Lauraa, CelinaJan, Werzol, Katikat, xSmerfetkax, Nosa, amoze, Anuncja, Natalia1992 lubią tę wiadomość
-
Revolutionary wrote:Dobra czyli widzę nie tylko u nas tak jest 😝 ja rozumiem potrzebę bliskości, niech sobie bedzie przytulony itd ale to ciumkanie sutków, wyrywanie się od nich, dziobanie tą głową i znowu ciumkanie juz po prostu jest dla mnie po godzinie TOO MUCH.
Elza tak, właśnie tak udało mi się go uśpić teraz, ogólnie juz trzeci raz tak dzisiaj zrobiłam i widzę że da się tylko muszę przetrzymać chwilę darcia sie 😉
No ale dzisiaj po tym ciumkaniu jak sam puścił cycka chciałam go odbić a ten znowu awantura za chwilę mimo że sam puścił i się odsuwał. Wiec oddałam go mężowi i poszłam sie umyć ale słyszałam z łazienki tylko ryk 🫣 wróciłam, odbilo mu sie raz jeszcze, poszło kilka bąków i w końcu na rękach mi usnął. Mam nadzieję że juz na noc.
A zawsze odbijacie maluchy? Szczególnie te mamy które są kp i mają ulewajace dzieci. W jakiej pozycji najlepiej? Dla mnie to wieczorem jest takie błędne koło, bo on już przyśnie przy piersi, a ja musze go odbić bo wiem że bedzie zaraz ulewał i krzyczał, a ten przy próbie odbicia się wybudza I od nowa chce do piersi i kółko sie zamyka 🫣 a jeszcze często nie mogę do odbić i przez 40 minut az w końcu kładę go tak zrezygnowana modląc się żeby nie ulewał przez to w nocy 🫣
Dla mnie też za dużo jest tego coumkania wieczorem. U nas je tak samo czasowo ale co godz od ok 16-17. Czyli powiedzmy 16.30, 18.30, 20. Często dostaje butle na ostatnie karmienie. Jeśli wypada późno a ja czuję że już mnie bolą piersi. U nas je z 2ch piersi to też ważne i bd efektywnie ssie. Jak mam te 3 karmienia wieczorem to ładnie spi do 1.30-2.30. Więc ten 1szy blok snu jest super min 4h jak liczyłam a zazwyczaj 5h. Zasypia ok 21 czasem 20 czasem 22. Potem już wstaje ok 4 i ok 6.30 kolejne karmienie i ok 8.30. Więc już krótkie przerwy dosyć.Revolutionary lubi tę wiadomość
-
Alex_92 wrote:U nas w końcu światełko w tunelu, pojawiła się „kupka” (liczylam na giganta) od piątku. Czopki w gotowości już kupione, ale czekają.
Dziewczyny kciuki za operacje mamy i babci 🤞🏻🤞🏻
Wszystkie dajecie espumisan 100? My mamy 40(czyli jak rozumiem słabsze) i zaczęłam od wczoraj dawać po 10 kropli 4xdziennie. To znaczy chyba, że my dajemy za mało i dlatego słabo działa 🤷🏼♀️ no i te kupy tak rzadko…
400 to 20 albo 25 kropel chyba. Tak my też 100 x8 karmien. Tak mi kilka osób pozwoliło. Neonatolog też mówił że synek 6kg mniejsza dawka nie dzialaAlex_92 lubi tę wiadomość
-
Kciuki za operacje mamy,babci,za szczepienia i za dentystę w sumie też.
Co do espumisanu to u nas 10 kropli 100 idzie 4x dziennie. Mniej nie działa. Jak ktoś ma.probkem z kupa to polecam sposób którego nie mogę polecić oficjalnie a mianowicie wsadzenie do fotelika w domu tak na 10 minut po np 3 razy. Nie zawsze sie ma wolne ręce żeby trzymac dziecko w takiej pozycji a tak można obrać ziemniaki i w tym czasie dziecko produkuje kupe. U małej często działa po pierwszym razie.
Co do zarażenia rota po kontakcie z kałem są dwie szkoły. Jedna mówi że można się zarazić druga że nie. Ja wierzę w pierwsza bo przecież logiczne jest ,że kał jest materiałem zakaźnym.
W ogóle śmieszy mnie to podawanie dzieciom tych szczepionek,espumisanów, smarowanie filtrami zawierajacymi rakotwórcze pochodne ropy naftowej i takich innych i jednocześnie mówienie,że podanie wody jest takie złe (którą zawoera mleko ) Nieustannie mnie to śmieszy. Tak uderzam w ten temat bo przed wczoraj na wizycie lekarz się mnie nieśmiało zapytał czy dopajam małą . Ona ma wodonercze i nefrolodzy wręcz każą przepajać ale mówią to tak,jakby się pytali czy mam narkotyki na sprzedaż.Cel95, Alex_92 lubią tę wiadomość