CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Truuskaawka wrote:Aktualizacja- 130ml mleka 4° podgrzane do 37° w 8 minut. Jednak przydałoby sie szybciej. Ciekawe ile neno by zajelo z tych 4° zagrzanie,bo już dodałam do koszyka i czeka na decyzję 😅
U nas siku zawsze i wszędzie, nawet podczas ubierania po kąpieli 🫠Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:17
-
U mnie też zdarza się mieć suchą pieluchę po nocy, a później jest sikane wszystko po pobudce, też mamy dłuższe bloki spania.
Jedziemy zaraz na USG kontrolne główki, prosimy o kciuki za postępy w gojeniukasssia, Anabbit, KarolaKinga, CelinaJan, Lauraa, Werzol, koktajlowa lubią tę wiadomość
-
U nas póki co raz zdarzyła się taka nocna przerwa w siku ok 5h. Za to później pampers był taki ciężki 😅
Mały zrobił nam wczoraj psikusa i zasnął o 19 w wózku już na sen nocny 😀 przełożyłam go do dostawaki myśląc, że standardowo się obudzi czując łóżeczko, a tu nic. Także wczoraj miał dzień dziecka idąc spać bez mycia się 🫣Elza1234, Lauraa lubią tę wiadomość
-
Szarotka, powodzenia 🍀
U nas kilka razy zdarzyl sie suchy pampers przez noc ale tak jak reszta dziewczyn pisala - potem bylo nadrobione.
Dzisiejsza noc byla zwariowana, maly po pierwszym standardowym bloku snu do 24 budził sie pozniej co godzinę, pociumkal piers pare minut i odlot od razu spal. Az do 4:50 kiedy obudzil sie, jadł pol godziny a potem oko otwarte smichy chichy i kawaler gotowy do zabawy 🤣 wiec matka bardzo wyspana, a mamy dzis szczepienie na rota druga dawkę plus na chacie od wczoraj bratankow mojego męża. Niby przyjechali do babci i dziadka ale większość czasu spędzają ze mną bo zawsze im wymyślam jakies zabawy a do tego sa bardzo zafascynowani małym kuzynem. Tak ze bedzie dzis wesoło 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:57
Lauraa lubi tę wiadomość
-
No to dalej czekamy na zrośnięcie się kości, obraz stabilny, to do następnej kontroli. Chciałabym już nie mieć tej myśli, że muszę omijać to miejsce jak trzymam główkę podczas karmienia.
Za to później spotkało mnie coś miłego. Wyskoczyła mi kontrolka z ciśnieniem w oponach, już któryś dzień się pokazuje, pomyślałam, że czas sprawdzić, czy przypadkiem nie narasta gdzieś flak. Synek już chwilę przed stacją zaczął płakać, na miejscu pomyślałam, że zacznę sprawdzać opony z nim na rękach i podszedł do mnie taksówkarz i zapronował, że zrobi to za mnie. To super, że niektórzy mają taki odruch pomocy, Wam też się zdarzają takie sytuacje?Elza1234, Margareetka, KarolaKinga, CelinaJan, Lauraa, Werzol lubią tę wiadomość
-
Margareetka wrote:O po kąpieli to też nam się często zdarza 🤣
Szarotka mocne kciuki 🤞❤️
Siku to jeszcze
U nas wczoraj po kąpieli ręcznik musiał szybko iść do prania😆
Dobrze ze stabilnie Szarotka a taksówkarz bardzo spoko się zachowałWiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 11:39
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀
-
Mnie póki co przepuszczają w kolejce w sklepie.
Ja nie wiem co się z nią dzieje, co to za kryzys egzystencjalny, ale nie jestem w stanie jej zostawić w spokoju na 10 s żeby iść do toalety, bo płacz jest jakby ją obdzierali ze skóry. Także dziś kolejny dzień kiedy mogę dostać niebieską kartę. Dopiero w chuście się uspokoiła i poszłyśmy na spacer bo tak ładnie dziś.
Najgorzej że nawet przy mnie nie chce leżeć sama i robię jej masaże w takim płaczu.. bo przecież kiedyś muszę -
U nas też dzień płaczka więc przybijam piątkę 😅. Drzemki po 10 minut, próbowaliśmy go "wyspać" żeby pójść nad jezioro z wyspanym bobasem, ale chyba się to nie uda i zabiorę go w nosidle żeby w ogóle wyjść.
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 12:32
-
Karola3xJ:D wrote:Elza moją też się tak drze jak nie jest ze mną złączona. Wczoraj zbierałam mirabelki z ogrodu na czworaka,trzymając ją na rękach. Nie szło jej odłożyć
Ja wiem że jeszcze rok, ale mam takie myśli że boże jak ona pójdzie do żłobka jak ona jest taka rączkowa -
U nas dziś lepiej. Młody zaczyna kumać do czego służą gryzaki 💪poranna drzemka 2.5h, na spacerze 40 minut, teraz znowu próbuje usnąć. Wczoraj tyle przez cały dzien nie spał.
W weekend airshow, już ćwiczą i latają... czasem bywa głośno. Zastanawiam się czy młody zwróci uwagę czy oleje sprawę jak pezez dwa dni będzie hałas 🤔
Dwa lata temu, mimo ze nie związane to było z imprezą, połowę województwa postawili na nogi przelotem. Myślałam, że szyby nam wylecą 🫨oby w tym roku nie było niespodzianek. -
U nas też jakieś płaczki, wczoraj nie udało mi się zrobić z nią wszystkich ćwiczeń ale plus jest taki że uspokaja się na brzuchu. Chociaż chwila odpoczynku dla rąk.
I zmieniły nam się godziny nocne, budziła się co 3 godziny, ale zasnęła wcześniej bo po 22, ciekawe czy już tak nam zostanie czy to wyjątek -