CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie mecz się, moze odciągaj i karm swoim. Mój w dzień nie lubi chyba cycka macha glowa odrywa się i po godzinie płacze bo niedojadl. W nocy dostaje cycka z mojego lenistwa po prostu i jest w miarę. Ale w dzień a szczególnie na noc 150ml z butli bo wiem że się naje i prześpi ten pierwszy blok nocny.Luna30 wrote:U nas kryzysu z karmieniami cd
Praktycznie co karmienie afera
Wieczorami to ryk jakby go obdzierali
Z butli je i nie drze się
Jestem już na skraju i szczerze to myślę żeby rzucić to kp w cholere bo to mega ciężkie jest, ciągle problemy
Nie mam pojęcia czemu on wieczorami noe chce jesc. Najgorzej że nie zje to potem pół nocy płaczków że głodny. A w nocy też ciulowo jw bo je przysypia I je i przysypia. Aktualnie zamiast spać leży na mnie i ssie smoczka. Bo nakarmić noe jestem w stanie. Czekam na męża. Podam butle z mm pewnie. Tylko nie wiem co moje biedne piersi na to pewnie w nocy będę musiała odciągnąć
-
U nas zmiany bo jak je to potem z cycka robi smoczka i może tak non stop wisieć. Jak ją odepnę w nocy to jest obudzona 😖 A niby już 4 trymestr minął. Zamiast lepiej to gorzej 😄 Tylko raz udało mi się podmienić na smoczka. Bo smoczka to oczywiście trzeba księżniczce potrzymać bo inaczej wypada 🙃09.10.2024
bhcg 9,62 mIU/ml; prog. 14,86 ng/ml
11.10.2024
bhcg 30,01 mIU/ml; prog. 17 ng/ml [acard 75 mg]
14.10.2024
bhcg 92,54 mIU/ml; prog. 17,62 ng/ml [neoparin 0,4 mg]
16.10.2024
bhcg 272,33 mIU/ml; prog. 13,53 ng/ml
24.10.24 wizyta
06.11.24 [7+3] jest ❤️
14.11.24 [8+4] 1,98 cm
27.11.24 [10+3] 3,65 cm
09.12.24 [12+1] 5,65 cm
13.12.24 [12+5] 6,51 cm I
18.12.24 [13+3] 7,49 cm
02.01.25 [15+4]145 g
15.01.25 [17+3] 222 g
30.01.25 [19+4] 340 g 🩷
14.02.25 [21+5] 482 g II
28.02.25 [23+5] 621 g
13.03.25 [25+4] 890 g
28.03.25 [27+5] 1124 g
08.04.25 [29+2] 1570 g
18.04.25 [30+5] 1764 g III
22.04.25 [31+2] 1800 g
29.04.25 [32+2] 1980 g
05.05.25 [33+1] 2203 g
09.05.25 [33+5] 2500 g
22.05.24 [35+5] 3040 g
28.05.24 [36+4] 3140 g
04.2024 cb (7cs)
04.2020 cp - zaśniad groniasty częściowy (7cs)
02.2020 cb (6cs)
01.2016 córka 💙

-
My po wizycie u alergolog, pochwaliła nas za piękne stosowanie sie do diety bmk i potwierdziła ze widać poprawę. Za jakies 2 miesiące mamy sie stawić na kontrolę i po dalsze zalecenia odnosnie rozszerzania diety. Jestem przeszczesliwa bo jakos sie stresowałam ta wizyta. W dodatku kawaler zasnął jak tylko wróciliśmy do domu i wali drzemke juz 1.5h a ja stwierdziłam ze poleżę z nim zamiast jak zwykle biegać jak z piórkiem w d* i sprzątać 😅 i tak sobie chillujemy.
U nas juz upał, podobno w najbliższych dniach znow ma dogrzać, chyba ostatnie podrygi lata w tym roku.
Anabbit lubi tę wiadomość
-
Cel wszystkiego najlepszego dla Was ❤️ piękna rocznica już w trójkę 🥰
KarolaKinga długo już jesteś na diecie? Pewnie pisałaś, ale ja mam ostatnio dziurę w głowie zamiast pamięci 😅 super, że widać u Was poprawę
Ja się cieszę na te kilka dni ciepła, ostatnie podrygi lata.
Koktajlowa mój ssak też najchętniej by wisiał na cycku, rzadko sam puszcza sutek, 80% przypadków to jednak ja muszę go odłączyć jak widzę, że skończył jeść i tylko sobie go trzyma w buzi
Cel95, koktajlowa lubią tę wiadomość
-
Margaretka, prawie 3 tygodnie, na skórze poprawa byla widoczna bardzo szybko ale z tymi kupami męczyliśmy sie większość tego czasu, dopiero od kilku dni mamy wreszcie stabilizację. Mega sie ciesze ze idziemy w dobrym kierunku 🙂
Margareetka lubi tę wiadomość
-
Cel wszystkiego dobrego! Z tego co piszesz, najlepszy prezent już otrzymaliście w czerwcu 🩷 zostało więc wam życzyć po prostu dużo miłości!
Pytanie do dziewczyn, które wybrały 81,5% wypłaty. Ile dostajecie kasy? W sensie jakbyście wzięły kwotę nowego którą wam wpływa, jako to jest dokładnie procent kwoty brutto? Wiem, że to się nie przełoży idealnie do mojej sytuacji, ale dostałam jakąś dziwną kwotę i się zastanawiam, co te moje HR odwaliły.
Za duża kwota na 81.5% a za mała na 100% xd bo już myślałam, czy może 100% mi nie liczą
Cel95 lubi tę wiadomość
-
Ok. 90% tego co brałam nie będąc na l4 w miesiącach 31 dniowych i ok. 88% w czerwcu, bo miał 30 dni. Luty będzie najbiedniejszy.Anabbit wrote:Cel wszystkiego dobrego! Z tego co piszesz, najlepszy prezent już otrzymaliście w czerwcu 🩷 zostało więc wam życzyć po prostu dużo miłości!
Pytanie do dziewczyn, które wybrały 81,5% wypłaty. Ile dostajecie kasy? W sensie jakbyście wzięły kwotę nowego którą wam wpływa, jako to jest dokładnie procent kwoty brutto? Wiem, że to się nie przełoży idealnie do mojej sytuacji, ale dostałam jakąś dziwną kwotę i się zastanawiam, co te moje HR odwaliły.
Za duża kwota na 81.5% a za mała na 100% xd bo już myślałam, czy może 100% mi nie licząWiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia, 13:55
-
U mnie się zgadza, dostaje o te 20% mniej co na L4Anabbit wrote:Cel wszystkiego dobrego! Z tego co piszesz, najlepszy prezent już otrzymaliście w czerwcu 🩷 zostało więc wam życzyć po prostu dużo miłości!
Pytanie do dziewczyn, które wybrały 81,5% wypłaty. Ile dostajecie kasy? W sensie jakbyście wzięły kwotę nowego którą wam wpływa, jako to jest dokładnie procent kwoty brutto? Wiem, że to się nie przełoży idealnie do mojej sytuacji, ale dostałam jakąś dziwną kwotę i się zastanawiam, co te moje HR odwaliły.
Za duża kwota na 81.5% a za mała na 100% xd bo już myślałam, czy może 100% mi nie liczą -
Anabbit wrote:Cel wszystkiego dobrego! Z tego co piszesz, najlepszy prezent już otrzymaliście w czerwcu 🩷 zostało więc wam życzyć po prostu dużo miłości!
Pytanie do dziewczyn, które wybrały 81,5% wypłaty. Ile dostajecie kasy? W sensie jakbyście wzięły kwotę nowego którą wam wpływa, jako to jest dokładnie procent kwoty brutto? Wiem, że to się nie przełoży idealnie do mojej sytuacji, ale dostałam jakąś dziwną kwotę i się zastanawiam, co te moje HR odwaliły.
Za duża kwota na 81.5% a za mała na 100% xd bo już myślałam, czy może 100% mi nie liczą
Mam tak samo tzn dostałam tyle, że by mi wychodziło ok. 95% i długo to analizowałam, z paska nic mi nie wyniknęło, bo jest jakiś inny niż z normalnej wypłaty, ale przypomniało mi się, że w zeszłym roku przecież miałam trochę nadgodzin + też miałam jakieś premie a to przecież jest ze średniej z 12 miesięcy, więc pewnie dlatego jest taka dziwna kwota do niczego niepasująca. -
Tak, dokładnie. To nie jest 81% wypłaty, tylko tej średniej. Także rzeczywiście wygląda to jak wypłata właściwieBlackapple wrote:Mam tak samo tzn dostałam tyle, że by mi wychodziło ok. 95% i długo to analizowałam, z paska nic mi nie wyniknęło, bo jest jakiś inny niż z normalnej wypłaty, ale przypomniało mi się, że w zeszłym roku przecież miałam trochę nadgodzin + też miałam jakieś premie a to przecież jest ze średniej z 12 miesięcy, więc pewnie dlatego jest taka dziwna kwota do niczego niepasująca.
Blackapple lubi tę wiadomość
-
KarolaKinga wrote:Margaretka, prawie 3 tygodnie, na skórze poprawa byla widoczna bardzo szybko ale z tymi kupami męczyliśmy sie większość tego czasu, dopiero od kilku dni mamy wreszcie stabilizację. Mega sie ciesze ze idziemy w dobrym kierunku 🙂
No to u nas podobnie, ale już prawie miesiąc diety i poprawy z kupami nie ma
więc od tego tygodnia po konsultacji z pediatrą wyłączyłam z diety też jajka.
Anabbit u mnie też jest tak jak u dziewczyn, więc nie taki zły ten zasiłek macierzyński 😊 -
My po 2 dawce rota i pierwszej meningokoków, nasza pediatra powiedziała, że teraz jest najlepszy okres na zaszczepienie na meningo. Było trochę krzyku i płaczu, ale później bardziej ze zmęczenia niż z bólu. Powiedziała, żeby paracetamol dać zaraz po powrocie do domu. Zjadł butle, pobawił się 40min i śpi mi teraz na rękach, bo zaczęły się krzyki i łóżeczko było be. Także jestem uziemiona, sama w domu i głodna xd
-
Moja przyjaciółka jest na diecie bmk ze względu na problemy skórne plus krew w kupie, czasem są nitki krwi. Jeszcze jajko i kakao przestała jeść.Margareetka wrote:No to u nas podobnie, ale już prawie miesiąc diety i poprawy z kupami nie ma
więc od tego tygodnia po konsultacji z pediatrą wyłączyłam z diety też jajka.
Anabbit u mnie też jest tak jak u dziewczyn, więc nie taki zły ten zasiłek macierzyński 😊
Wczoraj poszła do gastroenterologa a ta do niej że te zmiany na twarzy to nie od jedzenia a krew w kupie może być, ma wrócić do jedzenia 🤡
Także pozdro 600, ciekawe kogo słuchać -
Heheh Ty wiesz.. ten miód 😆 😆 😆Elza1234 wrote:Moja przyjaciółka jest na diecie bmk ze względu na problemy skórne plus krew w kupie, czasem są nitki krwi. Jeszcze jajko i kakao przestała jeść.
Wczoraj poszła do gastroenterologa a ta do niej że te zmiany na twarzy to nie od jedzenia a krew w kupie może być, ma wrócić do jedzenia 🤡
Także pozdro 600, ciekawe kogo słuchać -
U mojej starszej też były objawy skórne i krew. Na diecie przeszło. Na skórę dostaliśmy jeszcze maść, ale jak zniknęło to już się nie pojawiało.
Powiem wam, że poza domem to ciężko z tą dietą jeśli się chce tak być na 100%. Wczoraj w restauracji kelnerka mi pokazała kartę alergenów i nie było dania bez mleka
panierka do ryby z mlekiem, jakieś sosy gotowce z mlekiem, no oszaleć idzie. W końcu wzięłam pstrąga w sosie bez sosu, a i tak nie wiem czy nie zjadłam jakiejś śmietany w surówkach.
-
Trochę chcę sie wam wyżalić i podpytać co sądzicie o takiej sytuacji.
11 października mamy chrzciny naszej małej.
Dzisiaj mój A poinformował mnie,że jego mama zażyczyła sobie wtedy zrobić pamiątkowe rodzinne zdjęcie z wnuczką,synami i mężem. Beze mnie. Z synami którzy mają gdzieś nasze dziecko ale beze mnje ktora dała Jej życie...
Mega przykro mi się zrobiło,bo przeciez to dzięki mnie ma tę wnuczkę,a ona tak podkreśliła że takie rodzinne beze mnie. Chłop sie zgodził i twierdzi że to normalne,że ona chce pamiątkę dla siebie a ja kręcę aferę z niczego i nic mi nie mozna powiedzieć. Myślałam że tworzymy w trójkę rodzinę,a teraz sie poczułam jak jacyś lokatorzy co mają razem dziecko po przypadkowej wspólnej nocce...
-
No, 350 zł wyszła lżejsza 🤡🤣Katikat wrote:Heheh Ty wiesz.. ten miód 😆 😆 😆
Też pomyślałam o tym miodzie Karoli wtedy
Katikat lubi tę wiadomość
-
No właśnie ona na tej diecie to już jest długo, naprawdę, z 2 miesiące, skóra się poprawiła ale krew jest nadal, dlatego drąży dalejkasssia wrote:U mojej starszej też były objawy skórne i krew. Na diecie przeszło. Na skórę dostaliśmy jeszcze maść, ale jak zniknęło to już się nie pojawiało.
Powiem wam, że poza domem to ciężko z tą dietą jeśli się chce tak być na 100%. Wczoraj w restauracji kelnerka mi pokazała kartę alergenów i nie było dania bez mleka
panierka do ryby z mlekiem, jakieś sosy gotowce z mlekiem, no oszaleć idzie. W końcu wzięłam pstrąga w sosie bez sosu, a i tak nie wiem czy nie zjadłam jakiejś śmietany w surówkach.
Ostatnio się dowiedziała że źle suple łyka bo coś tam mają z nabiału właśnie
Poszła na wesele ostatnio to mało co mogła zjeść właściwie bo ona tylko i wyłącznie pierś
















