Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
kasssia wrote:Tak, bez smoczka, ja bardzo chciałam kp więc się bałam, ale na oddziale oczywiście dostawała, bo położne dawały, raczej mało więc chyba za mocno się nie przyzwyczaiła. Zawsze planuje brać na wizyty u lekarza na wszelki wypadek i zawsze zapominam. Do tej pory nie było potrzeby, teraz mocno ssie sobie dłonie, ale myślę, że raczej zaraz wpadnie gryzak, bo już zaczyna łapać, niestety póki co tylko jedną rączką.
Spróbuję dać smoka w foteliku, ale ona jak tylko czuje zapięte pasy to jest drama, więc myślę, że i tak on wypadnie. We’ll see.
Tanashi, uważaj z tym mlekiem, mi się wydaje, że dużo też robi ilość, jak się skumuluje to może być gorzej. Ale kij wie. U mnie póki co jest spoko jak się pilnuje, więc nie zamierzam ryzykować. Dzisiaj się skusiłam na kawę, bo miałam wrażenie, że po kawie też ma płaczki, ale dzisiaj jest ok. Była ładna drzemka 14-17:30, obiadu nie zrobiłam, ale ogarnęłam chatę, dwa prania, mały trening jogi i piekę granole, jako, że jutro wrzesień i już zdrowo się odżywiam 🤣
Jezu to bobasy potrafią miec takie długie drzemki w dzień? 🙈🙈🙈 szczerze zazdroszczę. U nas tylko turbodrzemki max 10 minut. Na mnie godzinę. Nie wiem jak on funkcjonuje 🥺👩 33
08.24 biochemiczna 💔
10.24 ⏸️🤰
05.25 💙👶 34+3
-
Nineq wrote:W użyciu mam dwa suavinex i jednego aventa. Najbardziej lubię te suavinex, jakoś ich kształt mi odpowiada. Kupię jeszcze jeden. W zapasie mam aventy te zwykłe i jakieś świecące w ciemności, dostałam od znajomej, i jednego z lovi, w smyku za darmo. O tych lovi czytałam, ze dzieci często odrzucają, bo są za długie 🤷♀️pewnie niedługo wymienię któryś i sprawdzę.
Odzwyczajać zaczniemy pewnie zanim skończy rok. Nie rozumiem jak rodzice mogą dopuszczać do tego, żeby dziecko 3, czy 4 letnie nadal było ze smoczkiem. A często widzę... co ze zgryzem?
Że zgryzem to chyba loteria, moja siora na pewno miała smoczek aż do zerówki (pamiętam jak sama wymyśliłam, że ją oduczę i jej schowałam i był taki ryk, że niestety jej musiałam oddać hehe), no i zgryz ma normalny, zęby proste jak od linijki, nigdy nie musiała chodzić do ortodonty (za to ja musiałam, bo mnie stałe zęby nie wypychały mleczakow tylko wyrastały obok a smoczka podobno w ogóle nie chciałam jako dziecko 🫤)
-
Ja zaczęłam w końcu kupować ubrania na 68, bo nie miałam totalnie nic. Przy kompletowaniu wyprawki skupiłam się tylko na tych pierwszych rozmiarach. Myślę, że nasza jeszcze z 2-3 tygodnie w 62 pochodzi i będziemy zmieniać na większe.
W ogóle jesteśmy u teściów na kilka dni i pierwszy raz nie wzięliśmy dostawki. Mój bobas pierwszy raz śpi w normalnym drewnianym łóżeczku 🥺 a do tego to łóżeczko, w którym spał MÓJ MĄŻ 28 lat temu 😳😳😳
Revolutionary , Elza1234, Werzol, kasssia, Margareetka, amoze lubią tę wiadomość
-
Lauraa wrote:Jezu to bobasy potrafią miec takie długie drzemki w dzień? 🙈🙈🙈 szczerze zazdroszczę. U nas tylko turbodrzemki max 10 minut. Na mnie godzinę. Nie wiem jak on funkcjonuje 🥺
Niestety muszę przybic piątke 😒👐
U nas jak się trafi jedna ok godzinna (do tego przerywana) drzemka a ciągu dnia to jest wszystko. A z reguły większość to takie 20 minut wlasnie. 🙄2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Tanashi wrote:U nas młody na szczęście załapał smoczek, więc to nas trochę ratowało, ale i tak było dużo płaczu. No i powiem Wam, że po zjedzeniu tej nieszczęsnej polewy z czekolady mlecznej absolutnie zero reakcji u niego póki co, więc chyba przeprowadzę dalszą prowokację 😅. Trochę się boję w nadchodzącym tygodniu, bo nie ma teściów, a mąż musi być kilka razy na budowie popołudniami, więc nie chcę ryzykować dram jak będę z nimi zupełnie sama cały dzień, ale może w przyszłym tygodniu wjedzie jakaś pizza z serem. 🥹
Tylko uważaj żeby robić wd schematu
Może być tak że będzie ok np z mlekiem w proszku a nieokej ze swiezym -
kasssia wrote:Tak, bez smoczka, ja bardzo chciałam kp więc się bałam, ale na oddziale oczywiście dostawała, bo położne dawały, raczej mało więc chyba za mocno się nie przyzwyczaiła. Zawsze planuje brać na wizyty u lekarza na wszelki wypadek i zawsze zapominam. Do tej pory nie było potrzeby, teraz mocno ssie sobie dłonie, ale myślę, że raczej zaraz wpadnie gryzak, bo już zaczyna łapać, niestety póki co tylko jedną rączką.
Spróbuję dać smoka w foteliku, ale ona jak tylko czuje zapięte pasy to jest drama, więc myślę, że i tak on wypadnie. We’ll see.
Tanashi, uważaj z tym mlekiem, mi się wydaje, że dużo też robi ilość, jak się skumuluje to może być gorzej. Ale kij wie. U mnie póki co jest spoko jak się pilnuje, więc nie zamierzam ryzykować. Dzisiaj się skusiłam na kawę, bo miałam wrażenie, że po kawie też ma płaczki, ale dzisiaj jest ok. Była ładna drzemka 14-17:30, obiadu nie zrobiłam, ale ogarnęłam chatę, dwa prania, mały trening jogi i piekę granole, jako, że jutro wrzesień i już zdrowo się odżywiam 🤣
Tam może chodzić o ilość i o to jakie mleko. Jest schemat wprowadzania. Nie róbcie na hurra naprawdę można zazoodzic. Najlepiej pod opieką alergologa wprowadzać
To niw takie proste wprowadzić to mleko spowrotem. Mleko najgorzej. -
Lauraa wrote:Jezu to bobasy potrafią miec takie długie drzemki w dzień? 🙈🙈🙈 szczerze zazdroszczę. U nas tylko turbodrzemki max 10 minut. Na mnie godzinę. Nie wiem jak on funkcjonuje 🥺
Mój miał może 2x 3h drzemki. Ale ma zazwyczaj takie 30 min do 2h
Lacznie zauważyłam że w dzień ok 3.5-4h. Ale on długo potrafi spać w nocy wczoraj 12h ponad. Dzisiaj od 20 do 6.30 -
Ja mam przed oczamiBlackapple wrote:Że zgryzem to chyba loteria, moja siora na pewno miała smoczek aż do zerówki (pamiętam jak sama wymyśliłam, że ją oduczę i jej schowałam i był taki ryk, że niestety jej musiałam oddać hehe), no i zgryz ma normalny, zęby proste jak od linijki, nigdy nie musiała chodzić do ortodonty (za to ja musiałam, bo mnie stałe zęby nie wypychały mleczakow tylko wyrastały obok a smoczka podobno w ogóle nie chciałam jako dziecko 🫤)
to zdjęcie .
Wiadomo, nie wszystko od smoczka zależy przy zębach. Ja głupia w podstawówce nie chciałam w aparacie chodzić zdejmowanym i skończyłam z jedną krzywą stroną. Olałam i jako dorosła, bo na szczęście bardzo nie widać jak się uśmiecham.
💙🫅01.06.2025
-
Revolutionary wrote:Niestety muszę przybic piątke 😒👐
U nas jak się trafi jedna ok godzinna (do tego przerywana) drzemka a ciągu dnia to jest wszystko. A z reguły większość to takie 20 minut wlasnie. 🙄
Pewnie nie może przejść e następny cykl snu. Z tego co pamiętam to najpierw jest 15czy 20min potem 45 ( chyba). Musiałabym poszukać w książce a ja zgubiłam
Ja mojemu przedluzsm ten sen. Dlatego spi w bujanej dostawce w dzień
Obserwuje go i po tym jak się obudzi dosypiam i np wczoraj po pobudce spał 2h około. W łóżeczku w dzień też ma ciemno szum i jak widzę na kamerce że wstal to przychodzę go dospać. Udaje się w tak 80proc przypadków mi. W nocy sam przechodzi zazwyczajWiadomość wyedytowana przez autora: 1 września, 07:08
-
Luna30 wrote:Pewnie nie może przejść e następny cykl snu. Z tego co pamiętam to najpierw jest 15czy 20min potem 45 ( chyba). Musiałabym poszukać w książce a ja zgubiłam
Ja mojemu przedluzsm ten sen. Dlatego spi w bujanej dostawce w dzień
Obserwuje go i po tym jak się obudzi dosypiam i np wczoraj po pobudce spał 2h około. W łóżeczku w dzień też ma ciemno szum i jak widzę na kamerce że wstal to przychodzę go dospać. Udaje się w tak 80proc przypadków mi. W nocy sam przechodzi zazwyczaj
Tak tez mi sie tak wydaje ze to wlasnie w tym przejściu jest problem. Ja tez probuje go jeszcze uspic dalej, ale rzadko kiedy sie udaje. Jak juz to kolejne 10 minut, albo przebudza sie co chwile, wierci i to taka walka🤷♀️2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...
-
Revolutionary wrote:Tak tez mi sie tak wydaje ze to wlasnie w tym przejściu jest problem. Ja tez probuje go jeszcze uspic dalej, ale rzadko kiedy sie udaje. Jak juz to kolejne 10 minut, albo przebudza sie co chwile, wierci i to taka walka🤷♀️
Ja go usypiam bujając w łóżeczku. A wózek? Nie zaśnie np na spacerze mocniej ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 września, 08:04
-
Luna30 wrote:Ja go usypiam bujając w łóżeczku. A wózek? Nie zaśnie np na spacerze mocniej ?
Mój właśnie zaśnie w wózku albo w foteliku, w domu się wybudza nawet jak jest totalna cisza czyli wychodzi na to że musi być bujany 🥺
Dziewczyny czy jest szansa na tym etapie jeszcze rozkręcić laktację? Młody mi wisi na cycku od dwóch dni cały czas, ale mam wrażenie że nie nadążam. A że nie chce pić tego bebilon pepti co mnie wcale nie dziwi 🫣 to walczę żeby jednak cycek mu wystarczył.
I drugie pytanko, co Wam pomogło na AZS? Pediatra mówiła, że to albo alergia na bmk albo właśnie AZS. Smaruje go 3x dziennie emolientami + mam lipikar👩 33
08.24 biochemiczna 💔
10.24 ⏸️🤰
05.25 💙👶 34+3
-
To ja też mam pytanie, ale z zupełnie innej kategorii. Czy któraś doświadczona mama ma krzesełko Kinder Kraft enock?
Wiem, że to jeszcze dużo czasu aż nam będzie potrzebne, ale dostałam od kolegów z pracy bon do smyka I chciałam wykorzystać na coś porządniejszego a nic innego mi do głowy nie przychodzi, bo mam wrażenie, że wszystko mamy. -
Blackapple wrote:To ja też mam pytanie, ale z zupełnie innej kategorii. Czy któraś doświadczona mama ma krzesełko Kinder Kraft enock?
Wiem, że to jeszcze dużo czasu aż nam będzie potrzebne, ale dostałam od kolegów z pracy bon do smyka I chciałam wykorzystać na coś porządniejszego a nic innego mi do głowy nie przychodzi, bo mam wrażenie, że wszystko mamy.
Mam i polecam
córka nadal korzysta
Blackapple lubi tę wiadomość
-
Obawiam się że taniej się nie uda, ja wtedy na tej promocji w dr max też dałam tylexSmerfetkax wrote:Właśnie pamiętam że polecałaś i też się raczej na nie zdecydujemy 😊 sa do niego jakieś dodatki w które też warto zainwestować?
Ja aktualnie myślę czy znajdę gdzieś bexsero taniej niż za 420 na doz 🫣😅
