CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Czy ktoś jeszcze boryka się z regresem?
U nas już pierwszy blok snu wrócił do normy 3-4 godziny bez wybudzeń, ale jest masakra w środku nocy. Ona wstaje zazwyczaj ok 2 i nie śpi do 4/5. I nie to, że sobie leży i kweka, ona wrzeszczy. Dosłownie to jest wrzask jakbym jej krzywdę robiła. Musimy na zmianę nosić, bujać, skakać na piłce i czekać aż padnie z siły.
I tak już już siódmy tydzień noc w noc praktycznie. Może było z pięć nocy łącznie w tym okresie kiedy się nie wybudziła na nocne okno aktywności (a raczej nocne okno wrzasków). Jakieś rady, bo już lecę na oparach sił do życia. I śpi z nami jakby co, bo myślałam że może to pomoże 🙄 -
No to u nas nie aż tak hardcorowo, ale ostatnie kilka dni więcej śpi ze mną przy cycku. W dostawce potrafi się budzić co góra 2 godziny. Jak śpi ze mną to przebudzi się na chwilę, podłączy do cyca i śpi dalej. No i tak do 6:30-7:30. Więc jak jestem mega zaspana to go biorę. Cieszę się, że tyle śpi, ale… mój kręgosłup ostatnio wysiada, bo mam ciągle jedną pozycję taką wymuszoną pomiędzy na boku a na plecach.
-
Moja się tak drze przy usypiania. Ale ja jej nie noszę i nie bujam tylko głaszczę,tulę,masuje brzuszek. I tak się drze 30 min aż padnie . Zaglucona,zasmarkana. Wstaje o równej 24. Z resztą w dzień ma 3 drzemki po 20 minut i przed każdą ma taką dramę.
Na jutro zapowiadają mega opad śniegu. Korzystając z tego ,że mam macierzyński a syn jest w przedszkolu ,a nie w szkole,to zrobię zakupy dzisiaj,a jutro siedzimy w domu zabunkrowani. Ewentualnie będziemy wychodzić bawić się w śniegu.
Ja jestem załamana moimi cyckami. Jechałam z małą autek,po karmieniu. Czułam, że zrolowala mi się bluza pod pasem,złapałam, ten materiał,żeby go wyprostować,ciągnę tą bułę a to mój cycek a nie materiał....Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada, 11:52
-
U nas w dzień przy zasypianiu to samo ostatnio. Ja też małego w ten sposób usypiam, w sumie to ja leżę obok i przytulam. Od kilku dni tak się drze jak zasypia na drzemki. Noce nadal są ok, nie chcę zapeszać 🙈Karola3xJ:D wrote:Moja się tak drze przy usypiania. Ale ja jej nie noszę i nie bujam tylko głaszczę,tulę,masuje brzuszek. I tak się drze 30 min aż padnie . Zaglucona,zasmarkana. Wstaje o równej 24. Z resztą w dzień ma 3 drzemki po 20 minut i przed każdą ma taką dramę.
Na jutro zapowiadają mega opad śniegu. Korzystając z tego ,że mam macierzyński a syn jest w przedszkolu ,a nie w szkole,to zrobię zakupy dzisiaj,a jutro siedzimy w domu zabunkrowani. Ewentualnie będziemy wychodzić bawić się w śniegu.
Ja jestem załamana moimi cyckami. Jechałam z małą autek,po karmieniu. Czułam, że zrolowala mi się bluza pod pasem,złapałam, ten materiał,żeby go wyprostować,ciągnę tą bułę a to mój cycek a nie materiał....⏸️09.10.2024
🤱💙17.06.2025💙
⏸️ 08.12.2015
🤱💓 21.08.2016 💓 -
U nas dziennie drzemki to też raczej dużo płaczu przed zaśnięciem, nawet jak ja długo wyciszam. Ale jak jesteśmy e gościach to zasypia migiem
Na noc zasypia sama, choć teraz widzę że ciut więcej czasu potrzebuje na wyciszenie niż wcześniej ale no też pewnie dużo się dzieje w głowie teraz -
Anabbit no u nas nadal pierwszy blok snu nie wrócił dłuższy... Ani w sumie żaden 🫣 ale uda się pospać dwie godziny ciągiem xd było kilka dni, że też tak strasznie piszczał w nocy, próba podania smoczka rozwścieczał go jeszcze bardziej.. Przeszło samo na szczęście i teraz tylko się zdarzy, że tak bardzo płacze i nawet cycek nie pomaga, musi się wypłakać i pada.
Na drzemki od kiedy zaciemniam pokój to całkiem spoko zasypia, pojęczy pod nosem i śpi. Ale nie jestem w stanie wydłużyć mu drzemki i wybudza się po jednym cyklu snu czyli tych ok 40min...
Kkk polecam Dermicin na ciemieniuchę, jako jedyny u nas realnie pomógł. Fajnie też oliwa działała ale na dłuższą metę trochę wysuszałaWiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada, 14:20
Kkk77 lubi tę wiadomość
-
Tanashi wrote:Anabbit może ją coś boli? U nas takie nocne pobudki były przez tego zęba. Teraz się wyrżnął, to śpi tak "normalnie". Tzn. nadal budzi się dużo, ale zasypia przy piersi, nie trzeba go nosić bo płacze pół nocy.
No właśnie się zastanawiałam nad tym, ale dziąsła wyglądają totalnie normalnie -
Margareetka wrote:Anabbit no u nas nadal pierwszy blok snu nie wrócił dłuższy... Ani w sumie żaden 🫣 ale uda się pospać dwie godziny ciągiem xd było kilka dni, że też tak strasznie piszczał w nocy, próba podania smoczka rozwścieczał go jeszcze bardziej.. Przeszło samo na szczęście i teraz tylko się zdarzy, że tak bardzo płacze i nawet cycek nie pomaga, musi się wypłakać i pada.
Na drzemki od kiedy zaciemniam pokój to całkiem spoko zasypia, pojęczy pod nosem i śpi. Ale nie jestem w stanie wydłużyć mu drzemki i wybudza się po jednym cyklu snu czyli tych ok 40min...
Kkk polecam Dermicin na ciemieniuchę, jako jedyny u nas realnie pomógł. Fajnie też oliwa działała ale na dłuższą metę trochę wysuszała
U nas drzemki też słabo, raczej w granicach 20 minut każda. Ogólnie to dziecko wydaje mi się strasznie przemęczone, and nie wiem jak jej pomóc. Przecież za nią nie zasnę.
Dziś mi owlet przyjdzie to zobaczymy ile snu jej wychodzi w nocy, chociaż to pewnie mierzy sen podobnie do zegarka, a on mi wszystkich moich pobudek nie wyłapuje -
Ja tam juz nie wierze że u nas będzie jakis progres snu 😆
Nie wiem od kiedy liczyć że trwa nasz regres, ale jakos od 25 września, takze juz 2 miesiące 👌
U nas ostatnio budzi sie nawet po godzinie pierwszego snu, trwa to juz z tydzien albo dwa 🤡 w nocy zresztą to samo. Ja się już poddaje i zwyczajnie przy pierwszej pobudce biorę go od razu do nas do łóżka.
Czaaaaasem zdarzy się lepsza nocka, tak wczoraj np mial lepszą noc, wzięłam go do łóżka oczywiście po godzinie jak sie obudzil ok 22:30, nakarmiłam i zasnęliśmy, a nastepna pobudka na karmienie byla dopiero po 3! Odkąd sie urodzil to jeszcze ciagiem tyle nie przespałam co tej nocy 🙈 kij tam że w mega niewygodnej pozycji.
No ale dzisiaj juz standardowo, pobudki co 1.5-2h, a nad ranem od jakiejś 5 walka z cyckiem pt "chce ale nie chce, lapie i wypuszczam" 🤡
No i w ciągu dnia standardowo drzemki max 30 minut, czasem na spacerze sie zdarzy ze przysnie dłużej to może i 2.5-3 godziny spać dopóki chodzę 🙈 albo na kontaktowej, wiadomo.
Także ja już nie wierzę w żadne "poprawi sie po x tygodniach " 🤡Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 listopada, 16:27
2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...

-
Nasz syn od zawsze spal z nami. Swoj pokój ma od roku ale rzadko tam śpi.
On ma taki sam słaby sen jak ja.
Ja bym się nie nastawiała jednak na to,że WSZYSTKIE dzieci śpią w nocy bo tak nie jest. Są wyjątki. Dodatkowo nastolatki siedzą po nocach do 1 czy 2 i siła się ich do spania nie zaciagnie -
Karola3xJ:D wrote:Nasz syn od zawsze spal z nami. Swoj pokój ma od roku ale rzadko tam śpi.
On ma taki sam słaby sen jak ja.
Ja bym się nie nastawiała jednak na to,że WSZYSTKIE dzieci śpią w nocy bo tak nie jest. Są wyjątki. Dodatkowo nastolatki siedzą po nocach do 1 czy 2 i siła się ich do spania nie zaciagnie
Z nastolatkami to wiem, zostało mi to do dziś 😂 z tym, że teraz raczej kładę się wcześniej, bo koło 23-24, ale i tak zazwyczaj nie zdążę zasnąć zanim ona się wybudzi na pierwsze karmienie 😂
Mój brat 17 letni w weekendy spi do 15, bo siedzi pewnie do 3-4 na telefonie 😑
-
Anabbit wrote:6 latek ci się tak budzi?
Kurde w moim świecie 6letnie dzieci to po prostu mówisz dobranoc, idą do swojego pokoju i śpią do rana. Nie spotkałam się nigdy u mnie w rodzinie żeby dzieci się tak budziły w tym wieku. Teraz to mnie pocieszyłaś 😂
Zbijam piątkę, miałam dokładnie to samo przekonanie, że 6lat to już śpi sam cała noc 🫣 i liczę po cichu, że za te nieprzespane teraz noce później będę mieć luz xd ale to pewnie pobożne moje życzenia.
Zamówiłam śpiworek z nogawkami z jukki 1tog i nie wiem czy go zostawiać, czy odesłać. To jest sam materiał bez minimalnego wypełnienia













