X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne CZERWIEC 2025
Odpowiedz

CZERWIEC 2025

Oceń ten wątek:
  • awokado 🥑 Autorytet
    Postów: 858 1680

    Wysłany: 8 grudnia, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia moja mama przywiozła mi pół apteki i dosłownie 14 butelek wody (z czego wypiłam aż jedną, bo każdy łyk to było ryzyko zwrócenia), więc całe szczęście miałam paczkę „dobroci”. Współczuję początku tej jelitówki… trzymajcie się i dużo nawadniajcie 😥

    kasssia lubi tę wiadomość

    age.png
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 2280 858

    Wysłany: 8 grudnia, 06:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój nabył nowa umiejętność przewracania się z brzucha na plecy. Tyle że przewraca się w nocy głównie i potem noe ogarnia że może spowrotem. Więc ryk - jaaaa chceeee na brzuch

  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 8265 7564

    Wysłany: 8 grudnia, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Boże dziewczyny co za jelitowowy armagedon :.9

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 5219 3829

    Wysłany: 8 grudnia, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli moje obserwacje z soru wtorkowego byly właściwe. Sraka panuje ostro.

    event.png
  • Alex_92 Autorytet
    Postów: 1132 1259

    Wysłany: 8 grudnia, 07:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jezu jak czytam o tych jelitówkach u was to aż mnie gęsia skórka łapie 😥 dziewczyny dużo zdrówka dla was wszystkich. Oby szybko przeszło.

    23.09.2024 : FET + EG + AH 🤞🏻🤞🏻

    9dpt: 145,9 prog: 53,2 ng/ml
    10dpt: 249,2
    14 dpt: 1083,11
    29 dpt CRL 0.45cm jest ❤️
    36 dpt CRL 1.11cm

    age.png
  • Margareetka Autorytet
    Postów: 973 755

    Wysłany: 8 grudnia, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Awokado Boże ale mi Ciebie i małej szkoda 😢 przeczołgało Was niesamowicie :( mam nadzieję, że już będzie tylko lepiej.

    Dużo zdrówka dla wszystkich 🤞jelitówka to takie cholerstwo, najgorszemu wrogowi nie życzę.

    age.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 5219 3829

    Wysłany: 8 grudnia, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas jelitówka to tradycja,także nie pytam "czy" tylko "kiedy".

    Awokado przez to co się tam dzieje będziesz mieć traumę jak ja poerdo***le. Ja ze swojej 21 lat nie wyszłam. Z tym że rotawirus i mniejsze dziecko. Ale kurde warunki (48 h na taborecie z dzieckiem.na rękach) ,ja rzygającą i srająca....masakra.

    event.png
  • Tanashi Autorytet
    Postów: 2537 3446

    Wysłany: 8 grudnia, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Awokado współczuję strasznie :( oby Wam się polepszyło jak najszybciej, trzymajcie się dzielnie dziewczyny ❤️‍🔥

    Kasia Wy też, dawaj znać jak tam u Was :(

    Gusia a Ty jak?

    Ja przypadkiem wywołałam awanturę w rodzinie, ale poprosiłam teściową żeby nie przychodziła do córki przez kilka dni, bo była cały weekend z gorączkującym wnukiem i dziś od rana też go ma, a po południu chciała przyjść pomoc mi z córką. Obraziła się, bo nie jest chora, ale ostatnio też tak było w październiku że zajmowała się wnukiem, a po południu przyszła do córki i córka dwa dni później dostała katar :/ Czy ja serio przesadzam? No wydaje mi się, że nie, bo jak mi oboje potem zagoraczkuja to ja będę miała 2x więcej roboty, więc co mi po tej pomocy? Zwłaszcza że Kameleon nadal ma katar i pewnie osłabioną odporność, boję się, że go coś porządnie rozłoży.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia, 09:03

    age.png
  • Luna30 Autorytet
    Postów: 2280 858

    Wysłany: 8 grudnia, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi wrote:
    Awokado współczuję strasznie :( oby Wam się polepszyło jak najszybciej, trzymajcie się dzielnie dziewczyny ❤️‍🔥

    Kasia Wy też, dawaj znać jak tam u Was :(

    Gusia a Ty jak?

    Ja przypadkiem wywołałam awanturę w rodzinie, ale poprosiłam teściową żeby nie przychodziła do córki przez kilka dni, bo była cały weekend z gorączkującym wnukiem i dziś od rana też go ma, a po południu chciała przyjść pomoc mi z córką. Obraziła się, bo nie jest chora, ale ostatnio też tak było w październiku że zajmowała się wnukiem, a po południu przyszła do córki i córka dwa dni później dostała katar :/ Czy ja serio przesadzam? No wydaje mi się, że nie, bo jak mi oboje potem zagoraczkuja to ja będę miała 2x więcej roboty, więc co mi po tej pomocy? Zwłaszcza że Kameleon nadal ma katar i pewnie osłabioną odporność, boję się, że go coś porządnie rozłoży.

    Też bym nie chciała. Zwłaszcza że goraczka to może być grypa teraz panuje typ a. A z grypa noe ma żartów.
    Nie mówiąc o tym że grypa to tydzień gorączki najczęściej
    A u maluchow tym bardziej
    Ja się bardziej boję grypy jelitowki nieprzyjemne ale grypa...mówię o takiej prawdziwej a nie przeziębieniu
    Pp grypie to powiklania często się długo leczy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia, 09:46

    Tanashi lubi tę wiadomość

  • Elza1234 Autorytet
    Postów: 8265 7564

    Wysłany: 8 grudnia, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście że nie przesadzasz no bo to ty potem zostaniesz z chorymi dziećmi
    Jesteś matką i masz prawo odmówić choćby chora królowa Elżbieta chciała ci się dzieckiem zająć

    Tanashi, Revolutionary lubią tę wiadomość

    PCOS
    3 lata starań
    2 straty
    2024 - in vitro
    I transfer - ❌
    II transfer - 💔
    III transfer - ❌
    IV transfer - 🤰🩷

    age.png
  • Margareetka Autorytet
    Postów: 973 755

    Wysłany: 8 grudnia, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Elza1234 wrote:
    Oczywiście że nie przesadzasz no bo to ty potem zostaniesz z chorymi dziećmi
    Jesteś matką i masz prawo odmówić choćby chora królowa Elżbieta chciała ci się dzieckiem zająć

    Podpinam się!

    age.png
  • Nineq Autorytet
    Postów: 2317 2846

    Wysłany: 8 grudnia, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie rozumiem tego lekceważącego podejścia do choroby w przypadku małych dzieci. Czy te osoby same kiedyś nie miały też dzieci? Nie pamiętają jak to jest jak chorują?
    Ja wczoraj na koniec wizyty dowiedziałam się, że jedna osoba jest chora. Co z tego, że młody nie spotkał się z nią bezpośrednio skoro inni członkowie rodziny tak. A dzieciak był tam w sobotę i niedzielę.

    💙🫅01.06.2025

    age.png
  • Truuskaawka Autorytet
    Postów: 786 1025

    Wysłany: 8 grudnia, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tanashi bardzo dobrze zrobiłaś. Trzeba stawiać granice, brawo.
    Ja swoim znajomym ktorzy maja dzieci w przedszkolach powiedziałam wprost,że ten okres chorobowy nie bedziemy sie spotykac. Nie chce ryzykować że mała coś od nich złapie.

    Bardzo wam wspolczuje tych jelitowek,trzymajcie sie.

    Z samego rana już bylismy na terapii glowy. Jeszcze jak o 1% zmniejszy się wypłaszczenie to bedzie już w normach ta główka. Poprosilam jeszcze żeby zerknela nam na stopy- no i mamy kolejny problem. Przykurcz mięsnia strzałkowego. Czuje sie jakbym grała w jakąś wersje fizjo Pokemonów,wszystko po kolei łapiemy 😒
    Końca nie widać,już trace nadzieje że kiedyś bedzie dobrze

    age.png
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 1115 837

    Wysłany: 8 grudnia, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w większości taki olewczy stosunek do spotykania się z dzieckiem w chorobie mają starsze osoby, więc wydaje mi się, że trochę zapomnieli.

    Trzymajcie się tam z tymi jelitowkami.

    U nas była wczoraj jedna rzadsza kupa i się bałam, że może się zaraził od babci, ale dzisiaj już była normalna a próbował pierwszy raz królika to może on coś nie podszedł.

    age.png
  • kasssia Autorytet
    Postów: 2057 1710

    Wysłany: 8 grudnia, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No Tanashi to u nas podobnie było wczoraj, obraza majestatu. Teściowa chora a mi tu mówią, że przesadzamy bo ona ciągle jest chora itd itp. Finalnie tesciowa przyznała mi racje ale szwagier i szwagierka polecieli po bandzie. No kurde jakbym normalnie nie przyszła na czyjś pogrzeb conajmniej. A chodziło o zwykły obiad w niedzielę.

    Od 5 rano starsza już nie wymiotuje 🤞 w nocy mniej więcej co godzina był rzyg. Ale dzielnie to znosiła. Tylko chciała spać i pytała czy może wymiotować na podkład, bo nie chciało się jej wstawać do miski. Mnie po śniadaniu dwa razy już przeczyściło, mam nadzieję, że się nie rozkręci. Mała póki co chyba ok. Walnęła przed chwilą śmierdzącą kupę więc może i ona też chora ale zachowuje się ok. No i przez tą chorobę wrzuciłam ją wczoraj do łóżeczka i przespała całą noc z jedną pobudką 🤯 fajnie mieć kręgosłup jak wstajesz 😃 ale ułożyłam ją na brzuch, żeby wymiotowała w dół jakby co i może to jej podpasowało.

    age.png

    age.png
  • Cel95 Autorytet
    Postów: 4524 3678

    Wysłany: 8 grudnia, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A to u mnie Mama bardzo uważa

    Jest teraz w kraju inna część rodziny zza oceanów, z nimi to się dawno nie widziałam, ale tu mieliby tylko parę godzin dla nas I to wieczorem więc bez auta bez szans, a moja Mama w ogóle stwierdziła, że po tylu hotelach, lotniskach i knajpach to może być tam dużo wirusów granych

    Niby z kuzynka się widziałam wtedy ale ona to już stricte do nas przyjechała na 2 tyg, a przystanki zwiedzające robiła po wizycie u nas i codziennie łaziłyśmy głównie na długie spacery, a tu spacer odpada bo do 16 zwiedzają. No to też nie będę Malucha narażać na popołudnie w mpk i siedzenie w 9 osób z czego 4 właśnie przemierzyły pierdyliard lotnisk i krajów

    Trochę średnio że się nie zobaczymy no ale jak spacer nie da rady to ja też nie będę takiego kombo robić Dziecku

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia, 12:24

    23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny

    Wznowienie starań 09'24
    1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
    6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
    10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
    Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
    3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
    21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
    II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
    7.02 - 410g księżniczki 🥰
    28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
    13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
    8.04 - mamy już 1368 gram 😍
    14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
    7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
    5.06 Mam już 3kg🥰
    🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀

    preg.png

    age.png
  • Karola3xJ:D Autorytet
    Postów: 5219 3829

    Wysłany: 8 grudnia, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kassia polecam worki na wymioty. Można rzygać leżąc

    event.png
  • Blackapple Autorytet
    Postów: 1115 837

    Wysłany: 8 grudnia, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cel95 wrote:
    A to u mnie Mama bardzo uważa

    Jest teraz w kraju inna część rodziny zza oceanów, z nimi to się dawno nie widziałam, ale tu mieliby tylko parę godzin dla nas I to wieczorem więc bez auta bez szans, a moja Mama w ogóle stwierdziła, że po tylu hotelach, lotniskach i knajpach to może być tam dużo wirusów granych

    Niby z kuzynka się widziałam wtedy ale ona to już stricte do nas przyjechała na 2 tyg, a przystanki zwiedzające robiła po wizycie u nas i codziennie łaziłyśmy głównie na długie spacery, a tu spacer odpada bo do 16 zwiedzają. No to też nie będę Malucha narażać na popołudnie w mpk i siedzenie w 9 osób z czego 4 właśnie przemierzyły pierdyliard lotnisk i krajów

    Trochę średnio że się nie zobaczymy no ale jak spacer nie da rady to ja też nie będę takiego kombo robić Dziecku

    Twoja mama z opisów to się wydaje bardzo świadoma i nowoczesna :D

    age.png
  • awokado 🥑 Autorytet
    Postów: 858 1680

    Wysłany: 8 grudnia, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No panuje zaraza w całej Polsce widzę… my dzisiaj wychodzimy do domu, bo jest tyle nowych przyjęć, że pani ordynator powiedziała, że damy sobie radę już teraz w domu. Kamień z serca. Marzę żeby wyparzyć wszystkie rzeczy i wykąpać się w gorącej wodzie.

    Elza1234, Nineq, Alex_92, Truuskaawka, Margareetka, Revolutionary , kasssia lubią tę wiadomość

    age.png
  • Nineq Autorytet
    Postów: 2317 2846

    Wysłany: 8 grudnia, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój miał godzinę temu 38° także super zajebiście🙂dostał ibuprom i śpi. Mam nadzieję, że nie będzie chory😮‍💨

    💙🫅01.06.2025

    age.png
‹‹ 2420 2421 2422 2423 2424 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ