CZERWIEC 2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Laski, jedyny plus jaki widzę, to: zaktualizujemy bazę wirusów przed świętami. Lepiej teraz niż w Boże Narodzenie 🤣
U nas już lepiej, ale dziwna cisza w domu, bo towarzystwo zmęczone to albo leży albo śpi 😉 ja już po południu siadam do pracy
I odgruzowuję się z praniem 👌
Tanashi nie wyrzucaj nic sobie. Jakbym była na Twoim miejscu to bym drzwi zamknęła na klucz i udawała że mnie nie ma 🤣 pół żartem, pół serio -
No… dzieliliśmy łazienkę z chłopcem, który miał rotawirusa, a byłyśmy na sali pewne, że ma to samo co my, dopiero wczoraj wieczorem nam jedna pielęgniarka powiedziała, że to rotaKarola3xJ:D wrote:Awokado to super. Zwiewajcie zanim się załapiecie na świeża dostawę rotawirusa albo adeno
-
Boze dziewczyny wieki mnie tu nie bylo a tu widzę jakis pogrom! 🤯😱
Teraz to mnie nastraszyłyscie i będę sie bała w ogole z ludźmi spotykać żeby mały czegoś nie złapał 😶
Zdrowia dla wszystkich chorujących, oby szybko Wam choróbska odpuściły! 🙏🏻2cs 🤞
17.10.2024 ⏸️🍀
18.10.2024 - 16dpo: Beta 381,000 mIU/ml, Progesteron 33,40 ng/ml ✊
21.10.2024 - 19dpo: beta 1067,000 mIU/ml 🍀
29.10.2024 - CRL 2,8mm, widać cień serduszka 🥹
06.11.2024 - CRL 1,03cm małego żelka 🥹 pięknie bijące ❤️
20.11 - 22.11 - szpital, podejrzenie CMV, wynik negatywny 🙏
22.11 - 2,14cm żelka Haribo, 180 uderzeń❤️
17.12.2024 - prenatalne, prawie 7 cm uparciucha, wszystko ok, chłopczyk (?) 💙 🥹
06.02.2025 - połówkowe, 370gram synusia 💙 😍
03.04.2025 III prenatalne - 1409g tłuścioszka 🤭
27.05.2025 - 36+1 - 3360g synusia 😶💪
25.06.2025 - N. 3530g, 58cm 💙
👩 30🧑 34 🐶 4
A journey of a thousand miles begins with a single step...

-
Blackapple tak moja Mama jest the Best pod każdym względem. Zawsze jak ktoś pyta czy mając dziecko już bliżej 40 nie jest późno w kwestii relacji z nim to podaje nasz przykład. Nic tylko być wdzięcznym.
Awokado jak dobrze ze wychodzicie. Jednak dom to dom
kasssia, Blackapple, awokado 🥑 lubią tę wiadomość
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀


-
Jezu dziewczyny zdrówka wszystkim! Mam nadzieję, że już nikt niczego nie złapie.
My w środę pierwsza dawka meningokoków, a ja już się stresuje 😕
U nas rozszerzanie diety idzie super. Dziś dałam jej dwa mixy warzywne - brokuł z cukinią i ziemniaka z cukinią. Boże, ona tak się rzuca na tą miskę. Jakby mogła, zjadłaby całą michę. Totalnie brak samokontroli 😂 jutro kalafior wjeżdża.
A i pochwalę moją małą foczkę, wczoraj pierwszy raz zaliczyła nuda pod wodę na basenie. Udało się bez płaczu i opicia wodą także jestem turbo dumna 🥹
kasssia, Truuskaawka, awokado 🥑, Revolutionary , Alex_92 lubią tę wiadomość
-
U nas w kąpieli chce się obracać i niestety zawsze chętnie by piła wodę więc nie wiem co z basenem w tej sytuacji
Boję się że po prostu zacznie pić wodę z chlorem i bakteriami xd
Jak kąpiecie bobasy? Dalej trzymacie głowę żeby nie nurkowały w kąpieli?
U nas to by najchętniej po 1 obgryzła bok wanny po drugie obracała się w koło jedząc wodę z emolientemWiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia, 18:05
23/24 - odkrycie przeciwciał APS, zespołu Sjögrena, 1 kir implantacyjny
Wznowienie starań 09'24
1cs ⏸️ 🎉13/10 ładne przyrosty bety
6/11 - jest 💗 147/ min CRL 9,3mm
10/11 plamienia, IP, żyjemy 💪🏻
Prenatalne 9/12 - wszystko ok🥳🌈
3/01 - 137g Córeczki 🤗💗
21/01 - 220g mistrzyni jogi 💫🦔
II prenatalne 3.02 - 330g akrobatki 🌸
7.02 - 410g księżniczki 🥰
28.02 - 615g Córeczki ze zdrowym serduszkiem ❤️
13.03 - 781 gram Maluszka 🐨
8.04 - mamy już 1368 gram 😍
14.04 - piękne wyniki III prenatalnych🌷
7.05 Ważę już 2,4 kg👶🏻❤️
5.06 Mam już 3kg🥰
🍀🍀🍀🍀🍀🍀🍀


-
Awokado super, że wychodzicie, przy ja mniej nie złapiecie innego syfu i wiadomo w domu najlepiej.
My od wczoraj jesteśmy na dyni, aż się trzęsie jak widzi tą pomarańczowa papke xd jutro planuje mu ugotować do tego kawałek króliczka, żeby dać jakieś mięso. Mamy takiego swojskiego, więc myślę, że na pierwsze razy będzie jak znalazł.
Cel ja normalnie nadal go trzymam, nawet nie pomyślałam, że mogłabym nie 🫣
awokado 🥑 lubi tę wiadomość
-
Ja nie trzymałam głowy od początku. U nas ten leżaczek plastikowy do wanienki się sprawdził. Mała od noworodka leży w nim jak królowa xd teraz pod koniec kąpieli spuszczamy większość wody i gdy ju jest bezpieczna ilość, pozwalamy jej poleżeć na brzuszku w wodzie
-
Ja też dalej trzymam i też chce pić wodę z emolium 😅
Margaretka daj znać czy Ci ten królik się będzie spoko blendował, nasz był jakiś oporny a długo go gotowałam.
Czy ktoś próbował już dawać jakieś 'danie' ze słoiczka? Mam marchew+ziemniaki+łosoś z hippa i chyba bym mu spróbowała dać jutro, bo od kilku dni mu ciągle coś nowego gotuje i mam ochotę na przerwę 😄 -
U nas ten dzień to był jakiś koszmar
Z bezradności dałam jej na noc ibuprofen, bo już nie wiedzieliśmy z mężem dlaczego ona tak płacze. Czy odreagowuje weekend czy ja coś boli.
Czuję że osiwiałam po dziś trochę. Dobrze że jestem jasną blondynką 😅 -
Ja daje tylko słoiki. Ten z hippa co piszesz też jadła.Blackapple wrote:Ja też dalej trzymam i też chce pić wodę z emolium 😅
Margaretka daj znać czy Ci ten królik się będzie spoko blendował, nasz był jakiś oporny a długo go gotowałam.
Czy ktoś próbował już dawać jakieś 'danie' ze słoiczka? Mam marchew+ziemniaki+łosoś z hippa i chyba bym mu spróbowała dać jutro, bo od kilku dni mu ciągle coś nowego gotuje i mam ochotę na przerwę 😄 -
U nas też tylko słoiczki. Ten akurat mu smakował. Zresztą pojedynczych rzeczy czy mixow warzyw nie jada juz. Wykańczam słoiczki 6m+ i pewnie w tym tygodniu wjadą 7m+. Dzisiaj jakaś zupe z indykiem i koperkiem jadł.Blackapple wrote:Ja też dalej trzymam i też chce pić wodę z emolium 😅
Margaretka daj znać czy Ci ten królik się będzie spoko blendował, nasz był jakiś oporny a długo go gotowałam.
Czy ktoś próbował już dawać jakieś 'danie' ze słoiczka? Mam marchew+ziemniaki+łosoś z hippa i chyba bym mu spróbowała dać jutro, bo od kilku dni mu ciągle coś nowego gotuje i mam ochotę na przerwę 😄
Ja nie wiem co mojemu dzieciakowi jest. Pod wieczór temperatura 37,5° więc żadna gorączka. Zrobił ojcu aferę po kąpieli, zjadł tylko 20 ml i śpi. To mogę się spodziewać pobudki na mleko ok. 23 jak nie wcześniej 😪zęby, przeziębienie czy inne chu*stwo. -
Ja daje głównie słoiki, ostatnio ewentualnie gotuję warzywa jak mam czas i daje łyżeczkę mięska ze słoika (albo indyk z gerbera albo kurczak albo wołowina z holle). Jedyne danie po którym mieliśmy problem to rybka z cukinią i brokułem czy jakoś tak, dupka czerwona drugi dzień. Tego łososia z hippa też już jadł i było wszystko git. Na święta mu kupiłam barszczyk xD
Oszaleje z tym prądem, cały czas przesuwają godzinę zakończenia awarii 🙈🙈🙈 -
Nadrobiłam czytanie, słyszałam że wirusy szaleją ale nie sądziłam że aż tak. Awokado, wcześniej widziałam tylko wasze zdjęcie, a jak przeczytałam opis sytuacji to aż mnie zmroziło. Bardzo współczuję, aktualnego samopoczucia też ☹️
Dla wszystkich chorowitków oby szybko Wam odpuściło!
Ja się przyznaję że dopiero zaczynamy rd, w ubiegłym tygodniu żyłam wyborem płytek i paneli, totalnie nie miałam głowy do innych rzeczy. Szczepienie też przełożyłam bo byliśmy na 30 kolegi i średnio się po niej czułam. Mała trochę kichała i stwierdziłam że odczekamy. Po tym chorowaniu męża jak gdzieś idę i słyszę ten charakterystyczny kaszel to w glowie mam już diagnozę krztuśca. A na urodzinach kolegi była dwójka takich delikwentów, bałam się że coś przyniosę małej
awokado 🥑 lubi tę wiadomość
-
U nas właśnie temp nie było.. nie wiem co jej było, ale jak zasnęła to 20 min na mnie chyłkała jeszcze, aż mnie serce bolało
Truskawka na pewno nie jesteś sama. Ja teraz robię chwilkę przerwy i znowu wrócę do brokuła i będę modła dokładnie obserowac, bo nie mogę dojść skąd te plamy na plecach. Czasem się zastanawiam czy to nie jakaś alergia na psa naszego ::


















